Mamy Kwietniowe 2013

creaturko, no właśnie szału z wagą nie ma dlatego Ci napisałam ze mamy ten sam problem, no ale Miki z Leosiem to wszak "bliźniaki" więc nie mogą się różnić
również przez 3 tygodnie 500g

Podobno to absolutne minimum miesięczne, więc może do miesiąca trochę dobierze, oby.... Ma jeszcze 4 dni....

To rzeczywiście "bliźniaki" tylko mogliby w przyjemniejszy dla matek sposób to okazywać A jakie Wy mieliście zalecenia?

Pora kąpieli a Mati dalej śpi. Chyba się zmęczył tą dzisiejszą wizytą u lekarza.

creaturko, nie panikować, karmić, podobno grunt to ze przybywa,
każde dziecko jest inne, są kolosy- grubaski, a s tez drobniejsze dzieci, ja jestem nieduża, mój malż tez nie jakiś Goliat to skąd by miał się u nas wziąć bobas- gigant? Jeden będzie szedł po górnych częściach siatek centylowych a inny po dolnych a i ten pierwszy jak i ten drugi będą w tzw.normie
Mojego Mikusia nie da się obudzić jak juz zaśnie i zmusić do jedzenia, taki typ. Ze starszym kurcze tez tak było, więc w sumie nie powinnam się dziwić, tylko, ze ja wolałabym zeby z tym jedzeniem i przybywaniem jednak było inaczej, ale cóż, głową muru nie przebiję

Suzi - dokładnie tak jak piszesz

Batalia usypiania dzieci zakończona. I jestem tak wq... że zmykam, żeby tu łaciną nie lecieć.

Dzien dobry.
Nocny meldunek. Jest 3 i sobie jemy.

Dzień dobry
chociaż nie wiem czy taki dobry pogoda za oknem do bani pochmurno,wietrznie i zimno najchętniej cały dzień bym przespała

Melduję się i ja
Nocka pięknie przespana, z 3 karmieniami (kontrolowanymi ).
Teraz Leoś leży i się rozgląda

Pogoda u nas też do bani, spaceru chyba nie będzie - ewentualnie werandowanie.

Dave, szacun, że wchodzisz już w spodnie przedciążowe. Ja jeszcze mogę pomarzyć, choć w kilka spódnic już wchodzę i nie są one na gumce

Hej. U nas też brzydka pogoda, always na spacer pewnie pójdziemy o ile padać nie będzie. Nocka za nami spokojna, choć 3 razy trzeba było zmieniać zasikanego pajaca No i jak się młody obudził o 5 to zasnąć dopiero po 7 bo a tu bąki, a to kupa, a to zwiedzanie świata...

Mojego coś nad ranem coś brzuszek bolał. Teraz sobie dopija i chyba będzie drzemka.

Maja z tatą pojechała. Jeju jak pusto i cicho. Już tęsknię

Pogoda do dupy, szaro i mega zimno. Mam nadzieję, że jej nietopera nie przeziębi

Ocho... Mateo już gały jak 5 zeta

Witamy się i my

Noc spokojna, cycusiowanie o 23, 2 i 6 potem jeszcze spanko do 8 więc nie jest źle, ale nie ma mowy zeby nie spać i dać mamie poźyć, taka opcja w grę nie wchodzi
póki co uroki świata nie wygrywają z ciągłą obecnością mamy.......uffff, teraz zanosi się na drzemkę, ale....nie chwalmy dnia przed zachodem słońca, którego a propos tez u nas dziś nie ma

Czy ktoś dziś kończy miesiąc?

Co do ubrań- raczej mam wększość za dużych i z tym kłopot ,
ale wolę taki "kłopot" niż efekt ciucha "młodszej siostry", poza tym " odzyskalam" swoje ubrania których szkoda mi było oddać a w których nie chodziłam, z przyczyn hmmmmm obiektywnych
Teraz są jak ulał

Yhmm, Leoś kończy

Ano właśnie!!!LEOSIU, Duuuuzo zdrówka i kilogramów z okazji miesięcznicy, bliźniaku Ty nasz

Dave, a czy Mati nie kończy " przypadkiem " miesiąca w Twoje imieniny?

Miki skończy miesiąc w Dzień Matki

NAJLEPSZE ŻYCZONKA DLA LEOSIA

Poprosimy o fotki solenizanta

Suzi - taki "kłopot" to też bym chciała. Wolałabym szafę wymienić na mniejszy rozmiar. Ale niech cycuchy zostaną

Wszystkiego najlepszego dla Leosia
Mój mały właśnie zasnął a coś nie mógł gdzieś tak od 8 bez przerwy zmiana pieluchy cyc,pielucha cyc krótka drzemka , mam nadzieję,że trochę sobie pośpi co bym mogła dom ogarnąć i siebie przy okazji

Moja znajoma w niedzielę urodziła chłopczyka a miała być dziewczynka, jeszcze mi ostatnio pisała po wizycie na 100% dziewczynka
wesprę ją ciuszkami po Tomku bo już wyrasta z tych najmniejszych rozmiarów
ostatnio mąż go mierzył i jakieś 64cm już ma