Mamy Kwietniowe 2013

Noooo, te podpisy pod agatowym suwaczkiem to niezły kabaret :-D
U nas dzis pochmurno i chlodno (12 st ) ale nie pada wiec jeden spacerek juz zaliczony , po drzemce i obiadku będzie kolejny, jeśli sie deszcz nie namyśli

Kurcze, ja juz powinnam zacząc mysleć o pakowaniu bo za 3tygodnie wyjezdzamy na wakacje :-D, dłuuuugie. Starsznie nie lubie sie pakować!

Mój suwaczek jest z baby gaga Widziałam go kiedyś u dziewczyny na innym forum i ukradłam Ma dwie opcje - albo wybieram rzeczowe info na temat tego co dzieje się z dzieckiem w danym tygodniu, albo takie z przymrużeniem oka
Na usg idę we wtorek, serducho ma być jak dzwon!

Dzwoniłam do dr, ale nie mogła rozmawiać, o 17 mam zadzwonić. Zobaczę co powie, czy dziś go jeszcze trzeba obejrzeć czy wytrzyma do jutra. Jak gorączkę mu zbije to szaleje jakby nigdy nic (jak teraz), ale jak mu podskoczy to masakra, biedactwo tylko leży i tuli się we mnie

No i mamy drugą drzemkę więc jest czas na forum Po zupce poszłyszmy na drugi spacer i zahaczyłyśmy jeszcze o plac zabaw, na szczęście nie padało u nas więc huśtawki i zjeżdżalnie zaliczyłyśmy
Chyba faktycznie w te upały Emilka nie miała apetytu, bo dziś już gorąca nie ma i Emi wszystko zjada aż nie mogę się nadziwić

Oj biedny Adaśko Agat a rodzice lub brat nie mogliby Was podwieźć do lekarza?

Jestem wypluta, nie wiem jak się nazywam Adaś zasnął, ale bronił się rencamy i nogamy, mleka w akcie buntu nie wypił :/ Na szczęście popołudnie i wieczór były niemal bez gorączki, brykał radosny jak skowronek. Teraz jednak czuję, że się temp zbiera, czekam więc by zasnął głęboko i ruszę z czopkiem. Dobrze, że jutro rano do lekarza, bo dziś się oczywiście do dr nie dodzwoniłam, choć kazała mi własnie o tej godzinie zadzwonić. Dr kompetentna, neonatolog z dużym doświadczeniem, ale ani się do niej dostać w ludzkim terminie nie da, ani kontakt z nią jakiś mocno serdeczny.

Na domiar złego małż się pochorował, smarka i kicha. O dziwo nie wylądował na OIOMie, ale biedny strasznie...

Witam się i póki co spadam. Bo skończyłam trening, teraz ćwiczy mąż.

A mam dziś takie nerwy na niego, że ja pi*^&^$%@!!!!!

Moc buziaków dla Matiego
Po wczorajszej wizycie u pediatry -Antoś ma poczerwienione gardło narazie bez antybiotyku a wysypka nie wiadomo od czego ma wapno pić.
Agat to zgroza by tyle czekać z chorym dzieckiem na wizyte!
A suwak bombastyczny
Suzi a gdzie wyruszacie???
Ja pt sob i ndz spędzam na uczelni a tak mi się chce :/ Ale to ostatni zjazd i obrona

Monia a jakieś konkretne wapno wam pediatra poradziła czy takie normalne dla dorosłych? Emi też dostała wysypki, nie wiem po czym i tak się zastanawiam czy mogę jej wapno podać :/

Emilka cały dzień mi uskuteczniała 'stanie na głowie' a wieczorem gdybym jej nie przytrzymywała to fikołki by szły równo. Nie wiem co ta moja Emiśka sobie wymyśliła

Monia-nad Bałtyk pewnie juz w tym roku takiej pogody jak drut jak w zeszłym roku nie będzie( dwa razy pod rząd TAKIE szczęście sie nie trafia nad polskim morzem) ale nic to, grunt ze tam będziemy i to dluuuugo, nie moge sie juz doczekać!

Agat- zdecydowanie czopki najlepiej dzialają i nie zamulają dziecku żołądka, Miki zdecydowanie nie przyjmował niczego do polykania -był paw i po zawodach za to czopek "lykał" i pięknie mu temperature zbijał ( ten raz w zyciu kiedy ją miał ). Gdzie Ty mieszkasz biedaczko, ze tyle muzisz sie nagimnastykować zeby sie z dzieckiem do lekarza wbić!??! Zgroza!

Dave - a coż znowu malż narozrabial???

Wrocilam z pilatesu...hmmmm, chyba zrezygnuje z tego TBC, w moim wieku pilates to zdecydowanie bardziej przyjazna forma ruchu :-p poza tym z tym moim kręgoslupem lepiej nie szaleć, pilates zdecydowanie bardziej wskazany....będe sobie chodzić 2x w tyg albo i 3 ale na pilates... Zumbę i TBC zostawiam mlodszym... :-p coż, glową muru nie przebiję...

Ilonka- a dawalas Emi truskawki? Moze to po nich wysypka?
Tak myslalam z tym apetytem, Miki tez gorzej jadl w te upaly no i poza tym mial tę niestrawność jakąś...

Właśnie truskawek nie jadła. Nic nowego też nie dostała do jedzenia,hmmm dziwne.

Dzień dobry!

Jest po 7 a młodego już na drzemę wysłałam;)))) No ale jak ktoś wstaje 4.30 to co się dziwić. Maja też mi w nocy dała popalić i jeszcze śpi.

Kurka ale zimno!! Brrrr....

Suzi - szkoda gadać... ale już sama nie wiem jak sie to wszystko dalej potoczy...

Forum z komórki wygląda super, nic się nie rozłazi, widać nawet avatarki i suwaczki, tylko rzeczywiście nie widzę ikonki "odpowiedz" Albo "zaloguj"

Mieliśmy przerwę od spania od 3 do 4.30. Adaś obudził się przy czopku. Ja nie wiem, staram się to robić najdelikatniej jak się da, krem, ciepłe ręce, a on i tak wyczuje. Tak sobie pomyślałam, że może ma jakiś uraz związany z tym ropniem? Niby był malutki, ale licho wie...

Mały jeszcze śpi po tej nocnej przeprawie, ja już się szykuję do lekarza.

Dzień dobry
A my się bawimy strasznie mi się spać chce,chyba ta pogoda tak nasennie na mnie działa.

Leoś mi padł o 10, czyli jakieś 1,5-2 godz wcześniej niż zwykle - oby długoo pospał, bo jak nie to szykuje się "ciekawe" popołudnie, deszcz znowu pada, więc kiszonki w domu ciąg dalszy. Chociaż wczoraj przestało padać po południu i szybciorem poszliśmy połazić na podwórko, ale było tak mokro, że skończyliśmy na wycieczce rowerowej, bo wózek parzył ;/

Agat, juz po wizcie? Co z Adasiem?

Suzi, ach, alez macie wypas z tym prywatnym nadmorskim kurortem ;] Ktoś opiekuje się domkiem poza sezonem, czy zawsze ktoś tam pomieszukje?

Miałam Wam pokazać jaką genialną książeczkę Leo dostał w weekend od wrocławskiej cioci. Jest spersonalizowana, jednym z bohaterów jest właśnie Leoś.

No i 13 dla Jasieczka, buziaczki od cioci i Leońskiego :*:*:*:*:*:*:*:*:*:*

Dave, ach te facety...... Czasem trzeba z dystansu popatrzeć, żeby się nie wkurzyć, jak to na zwierzę domowe..... ;P

Właśnie widziałam w gazetce, ze teraz w Tescorabat 30% na ubranka i buciki i mnóstwo zabawek w promo ;]

Creaturka genialna książeczka i pomysł super