Mamy Kwietniowe 2013

U nas okej Korzystamy z pogody i chwil przed moim powrotem do pracy.
Majówki szaleją na fb. Organizowałyśmy nawet spotkanie we wrześniu ale puki co spęzło na niczym chyba bo zbyt ciężka logistyka na tyle osób
Kubuli idą czwórki i trójki w sumie to całe tyły opuchnięte i maruder momentami się okropny zrobił Na szczęście całe nocki przesypia
Już nie chodzi a biega
oo płacz

witam

wrocilismy z Wawy cali i zdrowi, na wstępie powiem ze podziwiam ludzi którzy mieszkają w Warszawie lub w innych duzych miastach masakra wykończyłabym sie Jasiek był nawet grzeczny, M zarobił 200 zł mandatu, wrocilismy z fotelikiem, troche innym niz zakładałam, ale chyba Jskowi pasuje a to najwazniejsze

Creo ja biszkopt z mąki ryzowej zrobiłam tak jak zwykły tylko ze z maka ryzowa, ale jak chcesz to moge Ci napisac co i jak,

zdrówka dla chorowitków

Anabelle mi bidon skip hop nie przecieka tylko ze Jasiek lubi go odwracac do góry nogami i wtedy niestety cieknie

faktycznie Lindy, Kaikai i Ilonki dawno nie było, a Dave to juz w ogole o nas zapomniała

oj lece narazie poleżec, zmęczyłam sie jakbym za Jaskiem cały dzien biegała

monia89 napisał: Agat i dobrze zrobiłaś ale pokaż brzusio

No jaki tam brzuch w 9 tyg Sadło i tyle

Azja jaki fotelik w końcu wzieliscie?

Zrobiłam porządki w szafie. Ciepłe ciuchy oraz wszystkie, których przez najbliższe miesiące nie założę spakowane Na lato mam na szczęście duzo luźnych sukienek więc będzie co na tyłek włożyć

Wywołałyście mnie to jestem ale jestem padnięta i zmęczona tym tygodniem a to dopiero wtorek. W pracy mamy nowy analizator i szkolenie trwa- głowę mam kwadratową na dodatek mężuś na delegacji więc cały czas jestem na wysokich obrotach
Emi niedawno padła a ja gotuję zupę dla niej na jutro i muszę jeszcze podszykować coś na drugie. Ja pogodę taką lubię jeszcze mi się nie znudziła
Emi śpi ostatnio w rampersie pod kocykiem a do picia używamy bidonu niekapka z Canpolu.

No właśnie Agat pokaż brzucha.

Dzieciaki wasze-nasze fajniusie. A Antoś rzeczywiście na starszego wygląda.
Aha i ogłaszam,że u Emi włosy zaczęły rosnąć hurra

Ooo, Ilonka szykuj spineczki i gumeczki Francuza umiesz pleść????

Azja, i na jaki fotelik padło? Tak, poproszę przepis na biszkopt z truskawkami w wersji dla gamonia, bo - przyznaję się bez bicia - jeszcze nigdy sama biszkoptu nie robiłam, zawsze pod okiem mamy, bo jej zawsze wychodzą

Agat, jasne, że się nie opłaca wracać, bierz L4 i się nie szczyp Należy Ci się

Monia, nom, mrożone musy z owoców są ekstra. Robisz to w dużym pojemniku, czy w foremkach do lodow? Jak w dużym, to czy dobrze się potem nakładają? Dziś w ruch poszły lody truskawkowe i już się tak genialne nie zamroziły, jak wczorajsze, że prosto z maszyny można było jeść, bo jednak bylo troche wody z truskawek i poszły się domrozić w zamrażarce.
Odkąd chodzimy na rowery przed kąpielą, Leoś genialnie zasypia i śpi jak nigdy. Zeszłej nocy chyba wcale nie budził się na cycusia od 24, choć nie jestem pewna , ale 6 krotne nocne cycusiowanie przeszło do historii

hej

Misio jeszcze spi, chyba odsypia wczorajsze wojaże

fotelik kupilismy ten www.tylem.pl/sklep/9-25kg/axkid-minikid-fotelik/ , bo stwierdzilismy ze i tak jak najdłuzej chcemy go wozic tyłem, a ten jest tylko tyłem, miała byc opcja z przelozeniem do jazdy przodem, ale ostatecznie sprzedawca nas do tego fotelika przekonał

Creo biszkopt

6-7 jajek (jak duze do wystarczy 6)
1-1,5 szklanki mąki ryżowej
0,5 szklanki cukru
1 lyzeczka proszku po pieczenia

Ubic same białka na sztywno, dodac cukier i ubijac dalej, wrzucac pojedynczo żółtka i dalej ubijac, dodac mąke i proszek do pieczenia i przemieszac, wyłożyc do blaszki wyłożonej papierem do pieczenia, albo wysmarowanej tłuszczem i piec 30-40 minut w temp. 180-190 w zalezności od piekarnika

jak bedziesz ubijała jaja trzepaczka to z maka pozniej trzeba ręka wymieszac, a jak mikserem to wsypuj sobie powoli mąke najpierw tak kolo szklanki i miksuj nie moze byc bardzo gęste, taka konsystencja bardiej lejąca, po przelozeniu do blaszki powrzucac ulubione owoce, mi z tego przepisu praktycznie zawsze wychodzi biszkopt smacznego

lece na kawke miłego dnia mamuski

ps a gdzie Suzi?? cos nie gasi ostatnio

Fajny fotel ma Dżon
Adaś swojego Besafe bardzo lubi, za dwa tygodnie big test, bo będziemy jechać 250km na Mazury

Chyba wolałam jak mąż chodził do pracy. Niby jest w domu, ale organizacji brak. W domu burdel, w garach pusto :/ A przed nami 2 mies wakacji... Pozabijamy się chyba

Wiecie, że mojemu Adaśkowi nadal z nosa leci? Oczywiście już o wiele mniej, ale gluty wychodzą nadal, a z rana ma jeszcze kaszel :/ Kiedy to się skończy.

Skończyłam już 9 tygodni ciąży, czuję się mega wzdęta i ze spodniami problem, choć waga w normie, może z 0,5kg więcej. Brzuch wyjściowy - jeszcze sadełkowy wygląda następująco:

Część wiadomości jest ukryta dla gości. Proszę zaloguj się lub zarejestruj aby ją zobaczyć.

Agat brzuszka faktycznie bardzo nie widać

A co do obecności M w domu u mnie jest tak samo, zero organizacji i większy bałagan w domu:)

Agat tak pozazdrościlam Ci tych Mazur. Ze chyba w ten długi weekend za tydzień tez pojedziemy na parę dni do Giżycka. Mój M się tam urodził i kilka lat tam mieszkał bo jego tata był tam w wojsku i ma sentyment do tego miejsca. Tylko przeraza mnie pakowanie Ne wiem jak to ogarnąć :/

Dziś pomimo upału nie jest mega gorąco. Troszkę wiatr wieje. Siedzimy z Jaskiem przed blokiem w piaskownicy jedynie komary wkurzaja

Azja, dzięki za przepis, na weekend robię Super Dżonowy fotelik, my też mamy tylko tyłem i męża też sprzedawca do niego przekonał, bo chcieliśmy obracany Zanim Dżonu te 25 kg osiągnie, to dużo czasu minie

Agat, fajny brzuń, taki zarysik ciążowgo, ale malutki Twoje objawy, a raczej brak jakichś większych utwierdzają mnie w przekonaniu, że Adaś będzie miał brata Macie jakieś imiona na oku?

Jak mój mąż jest w domu, to więcej uda mi się zrobić, ale wychodzi, że ja cały czas coś działam, a mało odpoczywam

Hej u nas Tosik ma wirusowe zapalenie gardła i lekarka wykryła jakies szmery na serduszku i 24 idziemy do kardiologa. Jestem mega zdenerwowana z racji choroby dziedzicznej od strony nojego M ktora uaktywnia się w wieku dziecięcym albo po 40. JA JUZ CAŁKOWICIE OSIWIEJE!
CREO kupuje plastikowe kubeczki i tam mroże.
Agat no nie mów bo widać

Adaś miał szmery jak był niemowlakiem ale miały mu zniknąć z czasem. Muszę się koniecznie dr o to spytać na wizycie.

Monia, a co to za choroba???

Widać malutki ciążowy brzusio właśnie się dziś dowiedziałam, że mojego dobrego kolegi z pracy żona jest w ciąży z drugim dzidziusiem (Oliwka jest o 2 miesiące młodsza od Emi) ale nic się nie przyznali a byliśmy u nich w poniedziałek na roczku, a dziś ich spotkałam u nas w szpitalu przed gabinetem ginekologicznym to dopiero się przyznali Też ma termin tak jak Agat na styczeń. Cieszę się, ale i troszkę zazdroszczę bo tamtą ciąże przeżywałyśmy razem. Ale na razie dzidziuś u nas musi poczekać.

Agat fajny maleńki brzuś a jak się ogólnie czujesz? Upały pewnie dają się we znaki

Monia nie martw się na zapas :* Kuba też ma szmery i byliśmy u kardiologa i wykazał jakieś naczynko przerośnięte musiałabym spojrzeć w kartę ale w każdym razie jest to fizjologia i samo zniknie Zdróweczka dla Tosika :*:* Pełno teraz tych gardłówek-wirusówek

Hejka
Ciężko u mnie z czasem,co dzień planuje coś na forum napisać i zawsze czasu zabraknie...
Jeszcze się nie ogarnęłam,wracam z pracy i nie bardzo wiem co najpierw,jeszcze te upały..wieczorem padam nie wiem nawet kiedy.
Jak mnie nie ma to Tosia nie marudzi,ale jak wracam to już tylko i wyłącznie mama inaczej płacz. Dziś rano też tylko na rączkach,musiałam ukradkiem wymknąć się do łazienki.
Coś też gorzej u nas ostatnio z apetytem,mam jednak nadzieję,że to przez upały a nie przez tęsknotę
Monia nie martw się będzie wszystko dobrze.Jak Tosia była malutka byliśmy z nią u kardiologa i mówiła nam wtedy że u dzieci takie szmery to częste przypadki i najczęściej nic groźnego nie oznaczają.

Agat-brzusio malutki ostatnio widziałam się z koleżanką,która jest na początku 3miesiąca i ma już naprawdę sporą piłeczkę,co najmniej na 6mc wygląda