Mamy Kwietniowe 2013

Bella ale to nie rozciągająca się skóra moja jeszcze dużo zmieści..najbardziej swędzą mnie ręce ,nogi i plecy...szyja nawet dłonie swędzi mnie szczegolnie na noc...wczoraj po 2 poszłam spać..aż piszczałam w poduszkę bo nie wiedzialam co zrobić...M mnie ciągle za ręce lapal dopiero wyszliśmy na balkon zmarzlam nałapałam sie powietrza i wróciliśmy do łoża ..padłam jak kawka i do rana już był spokoj a dziś od jakiejś 16 po woli się zaczęło ....teraz mam cale nogi czerwone od drapania do tego dochodza duszności ...normalnie jakbym wdychala cieple powietrze no i jak mnie zlapią na to wszystko nerwy to już kaplica najczęściej na noc to wszystko mnie lapie

Vika, do lekarza w szybkim tempie, najlepiej jutro, bo objawy nieciekawe, ale ostatecznie to lekarz oceni po zbadaniu Ciebie i z wyników krwi. Jednak potraktuj swój stan bardzo poważnie, żeby wiesz, potem sobie nie wyrzucać (Tak, specjalnie Cię straszę )

Creatura i chyba tak zrobię bo to jest nie do wytrzymania ale do lekarza dopiero w środę mogę się dostać dzięki troszke mnie zmotywowalaś

To może, żeby zaoszczędzić czas poleć jutro na badanie krwi (morfo i ALAT, ASPAT). Nie wiem czy chodzisz na NFZ czy prywatnie, ale bez skierowania nawet te badanie drogie nie będą. Bedziesz sama wiedzieć po południu czy to cholestaza, bo wtedy wyjdą podwyższone te enzymy.
Tu masz, co zbadać:
Jakie badania?
Aby stwierdzić, czy twoje problemy spowodowane są wewnątrzwątrobową cholestazą ciężarnych (WCC), musisz zrobić badania biochemiczne krwi, tzw. próby wątrobowe. Podwyższenie stężenia kwasów żółciowych i wszystkich podanych niżej enzymów sygnalizuje poważne uszkodzenie wątroby, mogące świadczyć o chorobie.
ASPAT, norma: 5–38 U/L
ALAT, norma: 5–40 U/L
Fosfataza alkaliczna (ALP, Falk, FAL), norma: 20–70 U/L
Bilirubina całkowita, norma: 0,20–20 mg/dl


www.poradnikzdrowie.pl/ciaza-i-macierzyn...a-watroby_35945.html

Creo Ty chyba minełas sie z powołaniem, powinnas zostac chyba lekarzem a co do szczepienia to ja juz wiem co tam im powiedziec, niech tylko sprobuja naciskac, to ja im dam tam popalic
moj paznokiec ma sie coraz lepiej codziennie ma inny kolor, aby patrzec jak mi zejdzie

Vika nie zwlekaj z badaniami nie ma żartów

jak Waszym dzieciom wychodza czwórki to całe odrazu, bo Jaskowi to w takim żółwim tempie ze szok, najpierw mu wyszły zewnątrz dziasła po kawałku, pozniej cisza a po jakims miesiacy wyszło kawałek od wewnątrz dziąsła, no i znowu po jakims czasie wychodza sobie dalej, moze faktycznie on nie ma apetytu przez te czwórki, ale niech cholery wyjda w koncu do konca

no dobra ja spadam do łóżeczka, rano lece na badania, musze wstac wczesniej, M sie troche z pracy zwolnił wiec musze sie szybko wyrobic

o kurde vika
ty idz do lekarza bo to nie przelewki
takich rzeczy nie mialam

Hahaha, Azja, do liceum chciałam być lekarzem Pod wpływem takich seriali jak Dr.Quinn czy Ostry Dyżur zapewne Na poważnie pasjonowałam się diagnozowaniem chorób u każdego członka rodziny, który na coś tam zapadał. Mama miała taką książke: "Dziecko od A do Z" i tam były choroby wieku dziecięcego z objawami fajnie pisane i odkąd nauczyłam się czytać, stawiałam sobie diagnozę (zazwyczaj trafną) jeszcze zanim poszłam do lekarza Potem zaczęły się moje problemy z rytmem serca i to trwało cały okres dojrzewania - ta sytuacja podcięta mi skrzydła i chciałam byc jak najdalej od białego fartucha. No, a jak potem sobie uświadomiłam, na czym naprawdę polegają studia medyczne i ile w nich chemii (a z chemii noga ze mnie), to już całkiem postawiłam krzyżyk na tej branży. Ciągoty pozostały w ogóle lubię wiedzieć rzeczy

Pytałaś kiedyś o soki: na śniadanie piję zazwyczaj ten sam nieśmiertelny: 1 pomidor, 1 jabłko, 2 marchewki, pół cytryny, 1 łodyga seler naciowego, odrobina korzenia imbiru.
Inny fajny: burak z jabłkiem, marchewką i pietruszką (i cytryną - do każdego bez cytrysów dodaję cytrynę). Zielona sałata z jabłkiem i cytryną. Ogórek z jabłkiem (cała witamina c z jabłka ginie pod wpływem ogórka, ale ogóras fajnie detoksuje). Jabłko z cytyna i imbirem. Pomarańcze z kiwi. Banan, jabłko, mleko kokosowe. Ananas z bananem. Leosiowi robię zazwyczaj marchew z jabłkiem, czasem kiwi z pomarańczą, ale dolewam więcej wody, bo ostry jest. Rozrzedzasz soki wodą? Ja coś tam zawsze chlapnę, dużo mniej niż pól na pół. Zapodaj swoje przepisy

hej

ja juz po badaniach, mam dzis chwile luzu, bo tesciowa wróciła z urlopu i sie za Jaskiem stęskniła i przyleciała do nas z rana i sie bawią ale chyba zaraz polecimy na zakupy, albo zostawie ich i sama polece

Creo ja najczesciej pije jabłko, marchew, seler naciowy
jabłko z bazylia, albo jabłko, limonka, mięta - ten jest fajny na upały; pomarancz, jabłko, marchewka; ostatnio robie ten z akademii witanosci: jabłko, ogórek, cytryna, szpinak, pietruszka natka, imbir, musze sie własnie bardzije na warzywa przestawic, a czasem tez burak, jabłko i cos tam zawsze wrzuce co mam pod reka, soków nie rozcieńczam woda, chyba ze dla Jaska ale on sporadycznie pije, jak mi sie cos wpadnie jeszcze to dopisze
teraz troche lipa z jabłkami, bo nawet ligole nie sa juz takie twarde i mniej klarowny sok wychodzi, ale co tam wazne ze zdrowy

dobra spadam wstawic pranie

Najlepszości dla Tosika :* :* :*

Jak czytam o tych waszych koktailach dziwnych to mi się coś w brzuchu przewraca Zdecydowanie nie lubię takich rzeczy, a szczególnie jak są gęste.

Adaś dziś ciężko spał w nocy, budził się kilka razy z płaczem. Temperatury na szczęście nie ma, mam nadzieję, że już nie będzie.
Upał na dworze, nie wiem co tu dzisiaj robić.

Hej
No właśnie dziś nie dałam rady iść na badania dopiero wróciłam i zanim bym się zebrała do laboratorium ale jutro polecę bo muszę iść na glukozę ...zobaczymy co to...obserwuje to swędzenie i dzię od kolan w góre i od lokci w góre caly czas mnie swędzi dodatkowo troszkę kark ale tu może od wlosów? już sama nie wiem

Ja już drugi msc zwlekam ze szczepieniem ...w koncu odebrałam telefon i powiedziałam,że na razie nie szczepię to tylko mnie prosila bym przyszła i napisała oświadczenie o odroczeniu by do niej sanepid się nie doczepil muszę iść i któregoś dnia

Vika, ale jutro na wizyte obowiązkowo idziesz

Wiecie, że nie ma obowiązku podpisywania odmowy/odroczenia szczepień.
Słowa Ministra Zdrowia:
Odnosząc się do przekazanej informacji o zmuszeniu rodziców, którzy rezygnują lub sami odraczają szczepienia ochronne dzieci, do podpisywania niezgodnego z prawdą oświadczenia woli, a także o przypadkach odmawiania wystawiania recept na mieszanki mlekozastępcze, odmawiania wydawania skierowania do lekarza specjalisty i utrudniania dostępu do świadczeń zdrowotnych, informuję, że udzielanie świadczeń zdrowotnych nie może być warunkowane podpisaniem „Oświadczenia świadomiej odmowy szczepienia ochronnego”. W każdym indywidualnym przypadku, gdy rodzice uważają, iż wobec nich zastosowano
przemoc lub groźbę w celu zmuszenia do określonego działania, należy bezwzględnie zgłosić zaistniałe zdarzenie do właściwych organów ścigania.

Całość listu: www.stopnop.pl/images/PDF/inne/MZ%20ODPO...NA%20SZCZEPIENIE.pdf

Jeśli już coś podpisać to tylko swoje oświadczenie wzorowane na tym, lub po prostu całe to świadczenie ze strony STOP NOP:
word.office.live.com/wv/WordView.aspx?FB...C5%9Bwiadczenia.docx

ja dzis byłam w przychodni w sprawie tego szczepienia i nic mi nie kazała podpisywac i w ogole nie robiły problemu, powiedziałą ze to tylko tak informacyjnie przysłali to pismo, a ja juz sie bojowo nastawiłam w razie co

tesciowa poszła z Mlodym na spacer, a ja zamiast polezec to sprzatam, piore, prasuje, a gorąco ze nie idzie wytrzymac, przy okazjio porzadków w szafie odnalazłam duzo ciekawych ciuchów, w które sie juz nie miesciłąm a teraz sa jak znal;azł to mi sie podoba

Burza koło południa do nas przyszła i cały czas pada. Byliśmy na mieście, przeszwędaliśmy się po sklepach, wzięliśmy sobie na obiad chińczyka z nowego miejsca i never ever - co za ohydztwo :/ Bleeeee. Głodna nadal jestem i już kombinuję coś w zamian do jedzenia

Ja mam wizytę w poniedziałek u pediatry z Adasiem, jeszcze go teraz na pewno nie zaszczepię, bo mu dolne czwórki idą. Żadne wezwanie do nas nie przychodziło.

A to my już po szczepieniu ponad tydzień

Dziękujemy za życzonka
U nas nocka tez fatalna ostatnia dolna 3 sie wyżyna w dzień było troszke lepiej wyszalał się na basenie teraz śpi.
a ja gotuje gąbki
Z M pracujemy zawzięcie :-D zobaczymy co z tego wyjdzie.