- Posty: 1488
- Otrzymane podziękowania: 6
- /
- /
- /
- /
- /
- Mamy Kwietniowe 2013
Mamy Kwietniowe 2013
- creatura
- Wylogowany
- mistrzyni słowa
- Miałam kiedyś marzenie-teraz śpi na moich rękach:]
Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.
- tysiiiak
- Wylogowany
- mistrzyni słowa
- 17.05.2013 przywitaliśmy Kubunia
- Posty: 2860
- Otrzymane podziękowania: 33
Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.
- Dave
- Wylogowany
- mistrzyni słowa
- Carpe Diem
- Posty: 10230
- Otrzymane podziękowania: 43
Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.
- agat
- Wylogowany
- mistrzyni słowa
- Posty: 3267
- Otrzymane podziękowania: 23
Nocka super za nami, Adaś nie obudził się ani razu, a Jagódka pospała do 0.30 a później co 2 godzinki na cyca i dalej spać Adaś wstał przed 7 i z tatą poszli do dużego pokoju a ja jeszcze do 8.30 pospałam. Dzięki Ci, Boże za ferie zimowe i męża w domu
Później już było ciekawiej, bo przyszła koleżanka w odwiedziny, a po godzinie Kasia z Filipem, więc dzieliłam czas między karmienie i przewijanie małej, pilnowanie Adasia by nie zatłukł Filipa, Jagody i nie unicestwił sam siebie swoimi pomysłami. A jeszcze zupę gotowałam W rezultacie dom wygląda jak po przejściu huraganu, ale dzieci już śpią, a zupa ugotowana
Suzi sprawa ze znajomą straszna Wydaje się dorosła, poukładana kobieta, do tego psycholog... ZD to przecież nie koniec świata... Straszne Jeśli jeszcze jest tak, że to mąż ją skłaniał to nie wiem czy kobieta się podniesie po tym co zrobiła...
Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.
- Alex_87
- Wylogowany
- mistrzyni słowa
- Posty: 2022
- Otrzymane podziękowania: 13
Tak na szybko przeczytałam co u Was zwłaszcza u Agat. No i z tego co wyczytałam to bardzo podobnie to wygląda. Ja też przy dwójce mam dużo lepszą organizację i na pewno wszystkie mamy to potwierdza, że im więcej obowiązków tym się człowiek bardziej spina i ma więcej czasu hehe.
Z Zuzką to jest tak, że czasem jest zazdrosna, bo widać, że koniecznie chce żeby ktoś się z nią bawił. Raz przytula raz walnie Tymka w łeb ostatnio go delikatnie zadrapała, jak z mężem powiedzieliśmy jej, że tak nie wolno to podleciała i z całej siły podrapała do po głowie, aż mu krew poleciała :/ Na szczęście mój syn to twardziel i tylko się skrzywił. Innego dnia prawie wyciągnęła go z łóżeczka za nogi (mamy obok fotel na którym sobie staje). Jak mały siedzi w leżaczku to Zuzka udaje że go nie widzi i chce usiąść. Trzeba mieć oczy dookoła głowy, ale mały jakoś dzielnie to znosi, poza tym musi znać cenę posiadania starszego rodzeństwa. Pewnego dnia on ją przerośnie i wtedy ona będzie uciekała przed nim hihi.
No ale wszystko się unormuje, Tymek zasypia teraz o 21 i wstaje o 7-8, w nocy dwa karmienia ale od razu idzie spać, więc nie ma wielkiego problemu. W dzień ma jedną długą drzemkę ok 3 godz i jedną krótszą tak ok. 1 godz.
chciałabym Zuzkę posłać do żłobka, ale nas nie stać, tym bardziej, że ja i tak siedze w domu. Strasznie ciągnie ją do dzieci, jak przyjadą kuzynki to super się bawią. Ale dopiero za 1,5 roku pójdzie do przedszkola.
Musze częściej Was czytać, bo zanim opiszę co u nas to już nie mam czasu na odpisywanie
Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.
- Dave
- Wylogowany
- mistrzyni słowa
- Carpe Diem
- Posty: 10230
- Otrzymane podziękowania: 43
Agat - dajesz kobieto ogarniasz wszystko super dobrze, że mąż pod reką to pomoże
Alex - super, że Tymon taki twardziej i juz taki "poukładany" ze spaniem.
Ja też jeszcze trochę posiedzę w domu.
Moi własnie piją mleko. Mateo zjadł całego gołąbka i jeszcze by szamał Maja mówi wierszyk na dzień babci i jest podjarana wystepem
Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.
- Alex_87
- Wylogowany
- mistrzyni słowa
- Posty: 2022
- Otrzymane podziękowania: 13
Czy któraś z Was miała doświadczenia z mlekiem z rossmanna? Tym babydream? Moja siostra daje Nikosiowi, mąż też kupił jedno pudełko na próbę, Zuzka mm pije tylko rano. 500g kosztuje 15zł w promocji, więc różnica w cenie spora, wcześniej używaliśmy Hippa. Stwierdziłam, że skoro Zuza pije już mało tego mm to może przejdziemy na coś tańszego.
Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.
- monia89
- Wylogowany
- mistrzyni słowa
- Posty: 1953
- Otrzymane podziękowania: 10
Agat dla mnie jesteś razem z Alex wzorcemja tego bajzlu nie ogarne....
U mnie śniegu brak.
Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.
- agat
- Wylogowany
- mistrzyni słowa
- Posty: 3267
- Otrzymane podziękowania: 23
Dziewczyny przychodziła do was położna przy drugim dziecku? Bo ja dostałam tel do położnej w przychodni do której zgłosilam Jagodke, ale nie wiem czy w ogóle do niej dzwonić. Koleżanka, u której ta babka była mówi, że ona wagi nie nosi, a ja w sumie tylko dlatego jej potrzebuje. Bo co ona mi odkrywczego powie Chyba nie będę dzwonić, jak sobie o mnie przypomną to niech przychodzi, ale ja nie mam potrzeby.
Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.
- Azja
- Wylogowany
- mistrzyni słowa
- Posty: 1993
- Otrzymane podziękowania: 29
u nas był ksiadz posiedział mhh chyba całe 2 minuty albo i nie M moj cos sie chciał rozgadac, a ksiadz wygladał jakby nie był zainteresowany i chciał jak najszybciej pojsc
Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.
- Anabelle
- Wylogowany
- mistrzyni słowa
- https://matuli.pl/
tak myślałam, że imie przypadnie ci do gustu
monia89 napisał: Hej. Creo vo do imienia to Antoś nam się podobał otoczeniu nie wiec nie o to chodzi mi sie podoba Ignaś Leon a M Franek Staś co dla mnie jest nie do zaakceptowania i odwrotnie
Agat dla mnie jesteś razem z Alex wzorcemja tego bajzlu nie ogarne....
U mnie śniegu brak.
a dajecie dwa imiona czy jedno? bo może na tym polu można ponegocjować ?
Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.
- kaikai
- Wylogowany
- mistrzyni słowa
- Mój skarbek :)06.04.2013
Alex, Agat, fajnie, że dajecie radę.
Ja myślę, że mój Dawid nie będzie bił siostry, bo on w sumie grzeczny jest
Najbardziej boję się nocy, bo Dawid często się budzi i przy noworodku na bank będzie chciał spać ze mną.
O przedszkolu też myślę, ale od września, żeby tak odrazu nie oddawać małego, bo drugie dziecko jest.
U mnie jest duży wybór prywatnych, oferty jedne lepsze od drugiej, aż ciężko się zdecydować
No , ale to najpierw Dawid musi nauczyć się korzystać z nocnika.
Tylko też boję się chorób, bo wiadomo, że złapie wszystko co możliwe i przyniesie do domu, a siostra jeszcze będzie mała.
Zobaczymy, nie śpieszy mi się aż tak. Mogę poczekać jeszcze rok.
To bardziej dla mojej wygody
Co do aborcji koleżanki, ja nie potępiam ze wskazaniem.
Sama też nie byłabym w stanie wychować chore dziecko
Tylko decyzja powinna być podjęta przez kobietę, świadomie, a nie za namową.
Ja chyba też położnej podziekuje, chyba że w razie gdybym miała gdzieś szwy to wolę żeby w domu mi zdjęła, niż jechać do szpitala.
Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.
- Dave
- Wylogowany
- mistrzyni słowa
- Carpe Diem
- Posty: 10230
- Otrzymane podziękowania: 43
Przy okzaji popatrzyła na młodego, tak tylko okiem śmigneła. Widziała że kawał chłopa, że ma się dobrze i tyle.
Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.
- Suzi
- Wylogowany
- mistrzyni słowa
- do trzech razy sztuka... ;-)
- Posty: 2080
- Otrzymane podziękowania: 25
I tak sobie pomyślalam, ze Jagodka skradła show Tosikowi w tym miesiącu, bo sie wszysctkie ciotki i e- ciotki zajarały 15-go Nowym Kudlatkiem a o Tosiku ani slowa...
Więc ....Tosiku kochany, spóznione ale najszczersze buziaki dla Ciebie
U nasz nowa fala negatywizmu.....daje, oj daje po garach, ale czasami trudno mi to wytrzymać, przyznaję...zwlaszcza kiedy jestem kopana lub bita slowo daję, nawet czasem mysli o klapsie krążą niebezpiecznie kolo mojej ręki......w sensie -zeby mu oddać....no ale bohatersko je zwalczam, ale ciężko jest....
No ale je przynajmniej ( choc zupki NE ) w zw z czym nadrobiliśmy juz straty i jeszcze tylko 80 gr dzieli nas od magicznej 12 tki
Śnieg rano był, jak. Mikuś go zobaczył to stwierdził ze to sprawka taty bo tata wysypuje do karmnikow na tarasie karmę dla ptactwa, więc Misio stwierdził ze ten śnieg to tez tata tam rozsypał
Spacer w zw z tym odbyl sie w wozku, no chlapa na ulicach niemozebna , dopiero go w ogrodku wypuścilam żeby rozprostował kości. Na trawie sie przynajmniej nie ublocil....po poludniu juz śladu prawie po sniegu nie bylo...straszny gadula sie z Mikusia zrobil, gada jak nakręcony, dzis calutki spacer trwala konwersacja, dobrze ze znam jego narzecze..
Agat - mysle ze chusta to dobry pomysł, przynajmniej bedzie pelna kontrola i udaremnione ataki partyzanckie
Wyrzucilismy juz choinkę, Mikus przy rozbieraniu potlukl ze 4 bombki, ehhh, ale zniosł dzielnie rozstanie z choinką. Myslalam ze będzie gorzej, bo codziennie rano rytualnie zapalał lampki i sie napawał tym widokiem , a teraz pusto...ale jakoś to przelknąl, moze dzieki temu ze aktywnie uczestniczył w likwidacji....
Kaikai -ja aborcji w żadnym wypadku nie popieram, dla mnie to po prostu morderstwo, tym straszniejsze ze na wlasnym dziecku....żadne "wskazania" dla mnie tego czynu nie usprawiedliwią.
Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.
- monia89
- Wylogowany
- mistrzyni słowa
- Posty: 1953
- Otrzymane podziękowania: 10
Suzi za buziaki dziękujemy choć sama matka zapomniała
Anabell dwa drugie Leszek i to imię jest nie do ruszenia.
ja byłam dziś z Tosiem na zakupach - sama i nigdy więcej....
Położna w domu a co to takiego????
Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.