BezpiecznaCiaza112023

Mamy Kwietniowe 2013

9 lata 6 miesiąc temu #987602 przez Dave
Kurka i ja muszę na bilansa w końcu popędzić a mam fest nie podrodze coś :cheer: I właśnie obawiam się, że od razu mi będa chcieli Młodego zaszeczepić :angry: :angry:

Oj,oj z klecenia zdań to młodemu daaaaleko, ale powolutku myslę że i on zaszczyci mnie jakimś zdaniem bardziej złożonym, niż jednowyrazowe :lol:

Jak zywkle uciakem pieronem ogarnąć i chyba do spanka.



Aniołek - tak maleńki i tak ważny!

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

9 lata 6 miesiąc temu - 9 lata 6 miesiąc temu #987606 przez Suzi
Hej

Ja na szybciora, bo z samochodu pisze a troche buja wiec niezbyt wygodnie.
Jedziemy na wakacje.....wreszzcie.. :laugh: chociaz temperatura niezbyt wakacyjna bo widze na wyswiettlacU 12 stopni..ekhem khem...no tego, ale coż, z pogodą ńie wygramy, pozostaje sie cieplej ubrać i cieszyć sie zmianą otoczeńia na o wiele lepsze ;)
Agat -cierpliwości. Malż malo uchwytny byl ostatńimi czasy, ale teraz juz bedzie wolny wiec czekaj na odzew wkrotce B)

Ja zrobilam Mikiemu bilans sama....szczerze mowiąc, zadne moje dziecię nie mialo robionych nigdy zadnych bilansow :angry:
No wiec Miki waży 13.5 kg i mierzy 91 cm :) wiec jak na jego stosunek do odżywiania to nie jest źle ;)
Gada juz zdaniami, choć niektore slowa są jego a niektore nasze ale porozumienie jest :cheer:
Ostatnio stworzył zdanie piętrowe, ktore brzmiało " o, pać mama, tu jeśt dum naś" powiedzial syn kiedy skrecilismy w naszą ulicę i pojawił sie na horyzoncie nasz dom :laugh:
Lub " daj daj papu mama, kokam mamusie, daj papu juś!" ( normalnie zdębialam -domagał się zarcia!, no aleeeeee, tylko tego swojego...)
Lub - ja"a co tam robisz Mikusiu?" On- "aaaaa, nić, nić, psiontam tyci tyci bajajan, fiatek bam tu..." Ciekawe ze po cichutku jakoś ten kwiatek bam zrobił, ale za to ziemi sie pozbył niemal calej........no i balagan wcale nie był taki znowu "tyci, tyci"jako ze Mikusiowe sprzątańie polegało na rozgarniamiu ziemi rękami wokoł siebie. Takie bardziej rozganianie tej ziemi niz zgarnianie....

A, jeszcze śmiesznie bylo z nauką imion, ha ha.
Ja - " jak masz na imię? " ( wie, ale ciągle się droczy) więc zachecam mówiąc " bo ja - Zuzia" no, to jak masz na imię synku? " "jaziuzia" :laugh: :P nieeee, ty masz na imię Mikołaj a nie Zuzia :P , to jak masz na imię? " Mikojaj" ufffffff, kurtyna ;) :P
Z siusianiem nam idzie dobrze, zas qpa to poki co temat tabu....wiem kiedy sie zabiera do tego, ale e chce nawet negocjowac w celu zamiany pieluszki na nocnik....no ale przeceiz w koncu sie przekona....

No poki co mamy kwadrans po polnocy a syn ńie spi ( pojechalismy na noc nie kladąc go wcześniej ŻEBY SPAŁ) . Ogląda ńiesmiertelnego strazaka Sama........skąd on bierze energię??????

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

9 lata 6 miesiąc temu #987633 przez Dave
Suzi - super Mikulec gada:) No i powiem Ci, że jak na takiego mega niejadka to wagę ma fajną. Ja też nie wiem skad te szkraby mają tyle energi i siły, sa nie do zajechania!
Odpoczywajcie Kochani :kiss: :kiss: :kiss: :kiss: :kiss:



Aniołek - tak maleńki i tak ważny!

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

9 lata 6 miesiąc temu #987767 przez kaikai
Jak fajnie rozmawia Mikus :)
U nas Dawidek, mówi już dużo zrozumiałych wyrazów, ale zdań to nie.
Łączy tylko dwa wyrazy i powtarza wszystko po nas.
Buzia mu się nie zamyka od rana :)
Pielucha jeszcze jest, cały czas.
Próbowaliśmy i raz zrobił kupkę i siusiu do nocnika, ale po tym razie już nie chce usiąść i nie wola, że coś mu się chce.
Jak już zrobi w pieluche to mówi.
No cóż czekamy, nie zmuszamy, żeby nie zarazić.
Przydałoby się, żeby Dawid już na nocnika robił, bo po całym dniu worek pieluch do śmierci idźe. Zbankrutować można.

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

9 lata 6 miesiąc temu #987817 przez Dave
Dobry dzień :laugh:

kaikai - widocznie jeszcze nie Wasz czas. Ale oby szybko sie Dawidek zdecydował, bo fakt kasy w śmieciach ląduje duuuużo za dużo.

Co myślicie o urlopie w Turcji z glutami?? Mąż ma wolne ostatnie tygodnie września i właśnie o turasach myślimy, co by gnaty wygrzać.



Aniołek - tak maleńki i tak ważny!

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

9 lata 6 miesiąc temu #987900 przez Dave
Sie ma Dave - co słychać?

Dzięki, leci. Młody nie miał dziś drzemki więc od 19 już spinka. Teraz Majosa zagonić i będzie git :P



Aniołek - tak maleńki i tak ważny!

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

9 lata 6 miesiąc temu #987914 przez Suzi
Myślę Dave, ze to niezly pomysł. O tej porze roku pewnie juz największe upaly nie grozą a jednak nadal cieplutko. Duzo ludzi jezdzi do. Turcji z maluchami. Choć z drugiej strony ci islamiści tam dość blisko.....hmmmm. Trzebaby zrobić wywiad wxzesniej....

My dziś odwiedzilismy Ustkę. Pięknie było, cieplo i slonecznie a pogodynka przepowiadala deszcz....o kant potluc te pogodynki :P
Mikuś tez bez drzemki więc zszedł okolo 21 i mamy wolny wieczor wiec gramy w pierwsze wakacyjne scrabelki :)
Dzis byla zabawna sytuacja , poszlismy na rybkę w Ustce. Siedlismy, zamowilismy i czekamy. Dodam tylko gwoli ścislosci ze jedsteśmy poki co z obydwoma synkami. Zaraz po nas wtarabanilo sie towarzystwo z dwoma chlopcami tak na oko jeden 2 letni drugi ciut starszy i maluszek w wozeczku tak z 6 miesięcy. No i maluchy tam troche rozrabiały i dzięki temu sie dowiedzieliśmy ze dwulatek to Jasio ten ciut starszy to Mikolaj :woohoo: :woohoo: :side: . Nasi Jasio i. Mikolaj nie ujawnili swojej tożsamości, pozostaliśmy incognito B) potem jeszcze ich spotkalismy na pobliskim placu zabaw, ja musialam zawolać Mikusia, wiec sie wydalo, tamci rodzice sie oczywiscie obejrzeli jak wolalam Mikiego a potem stojąc blisko nich powiedzialam cos do Jaśka zwracając sie do niego per "Jaśku" to tamci sie juz roześmiali :woohoo:

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

9 lata 6 miesiąc temu #987920 przez Dave
Suzi - fajna sytuacja. No ale jeszcze zostaje maluszek w wózku, czyżby przepowiednia na fjuczej??



Aniołek - tak maleńki i tak ważny!

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

9 lata 6 miesiąc temu #987951 przez Suzi
Po deszczowym poranku wyszlo slonce więc mozna opuścić chalupkę i ruszyć na podbój okolicy.
Chlopaki juz rowerkują a ja ogarniam domostwo, jeszcze sie do konca nie rozpakowalam :P

Azja - jak tam? Basia daje jakieś oznaki chęci opuszczenia cieplego gniazdka?

CreMonia to juz zrezygnowala z nas na dobre? :dry:

Tysiaku - a na kiiedy Ty masz termin?

Co u pozostalej cęsci zalogi slychać? Czy tylko ja mam czas skrobnac na forum???? :huh:

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

9 lata 6 miesiąc temu #987953 przez tysiiiak
Suzi podczytuje was ale jakos brak mi weny do pisania...
Do terminu jeszcze troszke ponad miesiac mam ;( a nie ukrywam że chciałabym urodzić tak na poczatku 38 tygodnia najlepiej :D :laugh: Wiem, wiem to nie koncert życzeń i chcieć to ja sobie mogę :P Kacperek raczej do malusich nie będzie należał... 11 czerwca byłam na wizycie i doktorek mnie nastraszył że młody waży już 3100 a to był 33tc !! Teraz w czwartek byłam na kolejnej z wynikami badań i żeby to skontrolowac i tym razem już wyszło troszkę mniej bo między 2700 a 3 kg chodź na moje oko to i tak całkem całkiem pulpecik się szykuje.
Ja jakos ostatnio podupadłam z sił, jakies tam skurcze mnie postraszyły i młody nie ma już miejsca w brzuszku więc chyba usiłuje stópką wydostać się na zewnątrz przez brzuch :P co czasami jest dosyć bolesne ale cóż - stan błogosławiony... :pinch:
Dosyć fikusna ta pogoda nad morzem ;/ strach z domu wyjść bo jak świeci słonce to nagle pojawia się z nikąd wielka czarna chmura i zalewa nas ulewa :blink:

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

9 lata 6 miesiąc temu #987958 przez Azja
Suzi Basia ma się dobrze i poki co do wyjścia się nie szykuje. Niestety. Ugniata mi namiętnie pęcherz co wiąże się z tym ze co 10 minut jestem w wc :blink:
Dziś to lepiej niech nie wychodzi. Bo M jedzie na koncert ;) pasuje mi rozpakowanie w tygodniu. Bo znowu w weekend M ma dodatkową robote :ohmy:

Ja ost mało pisze bo wzięłam się za moje robotki żeby na spokojnie czekać na poród :)

Jasiek dziś powiedział ze nie chce brata. Jak się urodzi to wysle go samolotem do wujka w Anglii :woohoo:

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

9 lata 6 miesiąc temu #987972 przez Suzi
Azja :woohoo: :woohoo: cytując pewnego osobnika, emigracja to nie wyrok tylko szansa, wiec wspanialomyślny Jasinek juz na wstepie zadba o szanse brata ma odnalezienie sie w tym świecie w kraju lepszych szans :laugh: :laugh: :laugh:
Pokaz co tam majstrujesz! Widze ze sie udzielasz u majówek B) wiec czasem tu u nas tez skrobnij, plz

Tysiaku - no fakt, maluszek sie szykuje konkretny, ale tez trzeba wziąć pod uwagę blędy w szacowaniu tej wagi. Basnie tysiąca i jednej nocy slyszalam na ten temat jak rowniez o pomylonej płci, więc coż, co i jakie będzie to sie dopiero okaże :P bądzmy dobrej myśli, tym bardziej ze autostrada juz "przetarta" ;) i sobie Kacperek spokojńie wjedzie na ten najpiękniejszy ze światów

Dzis byla najkrotsza noc, i jak sie kladlam okolo 2 to juz sie robilo widno :cheer:
Rano niestety obiecalam chlopakom na kolację naleśniki więc czas sie brać za robotę :silly:
Slonko ladne swieci, wolalabym spacer, ale rozliczą mnie z obietnicy, ehhh, a ze obiad przygotował Jasiek, to coż, trza sie brać za naleśniki.....

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

9 lata 6 miesiąc temu #987975 przez Azja
Suzi pisze czasem u majowek bo na fb jakoś tak łatwiej wejść. A zresztą ostatnimi czasy mam wrażenie ze nie chce się nikomu pisać na forum. Szkoda :blink:

Oj naleśniki tez bym zjadła. Tylko zrobić się nie chce :P

Byłam z Młodym na dworze nawet mnie namówił na rowerek. Ale był grzeczny i mi nie uciekał. Deszcz nas wygonił. Jak przyszliśmy do domu to przestało padac :blink: zwariować idzie z ta pogoda.
Ale mam chwile wolnego bo Jasio spotkał ulubionych sąsiadów na klatce i udał się do nich z wizyta :silly:

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

9 lata 6 miesiąc temu #987985 przez tysiiiak
Suzi no szlaki nie przetarte bo skończyło się cc z Kubulkiem :( bardzo bym chciała tego teraz uniknąć ale na pewne rzeczy wpływu nie mamy i wyjdzie jak wyjdzie.

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

9 lata 6 miesiąc temu #988005 przez agat
Heloł. Ja w niedoczasie ostatnio. Czytam, ale czasu brak na dłuższy elaborat.

Byliśmy dziś na 3 urodzinach mojej bratanicy Anielki, na sali zabaw. Adaś w nosie miał wszystkie torty, animatorów, malowanie twarzy, jak poszedł w długą w kulki i zjeżdżalnie to tyle go widzieli :P Niestety urodziny o 12, więc przegapił drzemkę. Po imprezie byliśmy u moich rodziców i tak po 15 zdrzemnął się pół godz i obudził się z atakiem mega negatywizmu i ryku, który trwał dłużej niż ta drzemka :evil: Moja mama prawie wyszła z siebie i stanęła obok by tylko przestał płakać i się rozchmurzył, ale na nic jej starania. Jeszcze ja dostałam od niej zjebkę, że nic nie robię by dziecko rozchmurzyć :P

Jutro znowu poniedziałek, małż do pracy, ale to już ostatni poniedziałek, ostatni tydzień i później wakaaaaaacje ;)

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

Moderatorzy: ilona
Reklama

Bestsellery

  • Koszulka Regularna mama

    Regularna mama

  • Koszulka Brioko baby

    Brioko Baby

  • Dzienniczek ciąży

    Dzienniczek ciąży

  • Dzienniczek żywienia dziecka

    Dzienniczek żywienia

  • Dzienniczek żywienia maluszka

    Dzienniczek żywienia

Reklama

Wszelkie prawa zastrzeżone © 2007-2024 ZapytajPolozna.pl