Mamy Kwietniowe 2013

No i spotkala mnie kara za poranne obwinianie siebie, corki itd...Gabi spadla ze schodow....ze schodow do piwnicy ktorych my nie uzywamy, bo mieszkamy w domu wynajmowanym i drzwi do piwnicy zamkniete przynajmniej ostatnio jak sprawdzalam, bo ona caly czas tam biegla...i tym razem moje jasnowidztwo zawiodlo, czulam ze sie cos moze zlego wydarzyc ale nie myslalm,ze drzwi beda jednak uchylone, ja wciagalam wozek a ta poleciala i nim zdazylam sie obrocic byl lomot....bylam u lekarza, glowe ma poobijana , nos nie widomo co z nosem do jutra mam obserwowac, glowa poobdzierana w siniakach i guzie, a resta ciala bez obrazen....nie jesttem w stanie nawet nic ugotowac i chyba jak sie obudzi pojdziemy po jedzenie z baru.trzymajcie w kciuki by jej nic nie bylo....

mankowa napisał:

No i spotkala mnie kara za poranne obwinianie siebie, corki itd...Gabi spadla ze schodow....ze schodow do piwnicy ktorych my nie uzywamy, bo mieszkamy w domu wynajmowanym i drzwi do piwnicy zamkniete przynajmniej ostatnio jak sprawdzalam, bo ona caly czas tam biegla...i tym razem moje jasnowidztwo zawiodlo, czulam ze sie cos moze zlego wydarzyc ale nie myslalm,ze drzwi beda jednak uchylone, ja wciagalam wozek a ta poleciala i nim zdazylam sie obrocic byl lomot....bylam u lekarza, glowe ma poobijana , nos nie widomo co z nosem do jutra mam obserwowac, glowa poobdzierana w siniakach i guzie, a resta ciala bez obrazen....nie jesttem w stanie nawet nic ugotowac i chyba jak sie obudzi pojdziemy po jedzenie z baru.trzymajcie w kciuki by jej nic nie bylo....

Nie żadna kara tylko przypadek. Dzieciaki są silne i na pewno wszystko będzie w porządku. W końcu gdyby coś było nie tak to wysłaliby ją do szpitala na obserwację.

Dzień dobry

Mankowa strasznie mi przykro Biedna Gabusia Trzymam kciuki,żeby wszystko bylo dobrze i tak na pewno będzie . Nie możesz myśleć o tym jak o jakieś karze . Po prostu przykry przypadek . Całe szczecie , ze jesteście w domku , a Gabi tylko poobijana . Daj koniecznie znac jak sie dziś czuje .
Tak jak Kasia pisze , Dzieciaki są bardzo silne i szybko dochodzą do siebie .
U Naszych sąsiadów 2-3 tyg temu 15-sto miesięczna Weronka spadła ze schodów . I to z połowy , przecisnęła się przez barierkę i runęła w dół na kafelki . Straciła przytomność , zalała się krwią i ogólnie kiepsko było . w szpitalu okazało sie , ze ma pęknięta czaszkę i coś z okiem Ale teraz 2-3 tyg po zdarzeniu jest już w domku i wszystko sie unormowało i nie ma praktycznie śladu po wypadku .
Kochana wiem , ze teraz przeżywasz ciężkie chwile i bardzo martwisz się o Córcię , ale mysl pozytywnie i otocz ją odpowiednią czułością , wtedy szybciej dojdzie do siebie . A siniaki szybko pójda w zapomnienie .

Asiu fajnie , ze jesteś Jak sie czujesz ? o streszczenie będzie cieżko Tyle tu sie z dnia an dzień dzieje .
Dziś 2 wizyty Naszych Mamusiek u ginekologa .
Malwinsien dowiedziała się , ze nosi pod sercem Marysię
Klaudia ma w domku Męża i mało sie teraz udziela
Dave z Mężem kończą remont nowego gniazda
Reszta Mamusiek , które miały wizyty dowiedziały się , ze wszystko jest w najlepszym porządku
Pewnie coś ominęłam , więc licze , ze dziewczyny tu zaczną dopisywać

Miłego dnia

Mankowa - żadna kara! nawet tak o tym nie myśl...

A ja wczoraj spadłam z krzesła, udławiłam się i w ogóle totalna masakra... ofkors wszystko w przenośni
Na dobranoc dostałam mailem kosztorys mojego remontu... Siedzicie? No to siedźcie... Wyszło prawie 13tys.......................... :| Ofkors nie wliczając kafelków, kibelka, wanny, szafek itp.... Za te szafki to mąż ma ochotę mnie powiesić... No ale się uparłam i już...
Nie wiem... Jutro początek rozpierduchy... Dzisiaj musimy się definitywnie wynieść z mieszkania, łącznie ze wszystkimi ubraniami i duperelami pochowanymi w szafkach....

Miesiąc na wygnaniu........ Nawet w najgorszych snach się tego nie spodziewałam

Hej dziewczyny.
U mnie za oknem dziś plucha i mgła. Aż się nie chciało z łóżka ruszać.
Znowu coś mnie głowa boli, mam chyba jakiś problem z szyjnym odcinkiem kręgosłupa, nie wiem czy mogę iść na jakiś masaż czy co??

Mankowa a jak tam Gabi po nocce?

Mam nadzieję że wszystko w porządku.

No nic ja zmykam na śniadanie. Jeszcze nie wiem co ale muszę coś zjeść.

Część wiadomości jest ukryta dla gości. Proszę zaloguj się lub zarejestruj aby ją zobaczyć.

Asiu, to ja widzę, że mamy podobnie...
Ja w środę też wylądowałam u lekarza z bólem... no i od czwartku L4...
Na razie na 2 tygodnie...
Twoje Maleństwo faktycznie bardzo duże... Tak mniej więcej dwukrotnie takie jak moje...
No ale będzie dobrze :*

Hej dziewczynki:)
Mankowa nie obwiniaj sie, kazdemu z nas za dzieciaka cos sie stalo a teraz to wspominamy i zobaczysz z Twoja mala bedzie tak samo a jak sie dzis czuje? a Ty?

Heri czy oni zglupieli z ta wycena? Strasznie duzo pieniazkow..;/ Ale głowa do góry, czlowiek moze duzo przezyc wiec ten remont nawet nie bedziesz wiedziala kiedy minie

Asiu pewnie ze tesknilysmy Dobrze ze z malenstwem dobrze, a Ty odpoczywaj i dbaj o siebie

a ja spac dzis nie moglam, czekam juz na ta wizyte

ppaulinka1990 napisał:

Heri czy oni zglupieli z ta wycena? Strasznie duzo pieniazkow..;/ Ale głowa do góry, czlowiek moze duzo przezyc wiec ten remont nawet nie bedziesz wiedziala kiedy minie

no kurcze właśnie nie zgłupieli Do zrobienia na nowo jest cała hydraulika w domu, odgrzybienie ścian (wiążące się w wierceniem i wpuszczaniem środka grzybobójczego), pomalowanie na nowo ścian, położenie na nowo kafelków... Samo to odgrzybianie, robocizna to koszt 3000
Niestety, tak to jest, gdy weźmie się fachowców jak z koziej dupy....
czyli tych co ich miałam 3 lata temu, gdy robiłam generalny remont... Remont który muszę ponowić i poprawić...

No nic... i tak wiedzieliśmy, że musimy to zrobić, a fakt, że Dzidziuś w drodze przyspieszył naszą decyzję...
A inna sprawa, że dzisiaj muszę iść spakować wszystkie ubrania, i wszystkie rzeczy jakie pozostały w mieszkaniu, bo gościu wczoraj powiedział, że ten środek grzybobójczy pieruńsko śmierdzi...
A jeszcze inna sprawa - jak będziemy się wprowadzać na początku listopada, to mieszkanie przejdzie generalne porządki To przynajmniej na święta już się nie narobię...

dziewczny a nie wiecie jak jest z tym usg? czy bede miala jeszcze dopochwowe czy przez powloke brzucha? jeszcze przez brzuszek nie mialam...

Ja wcZoraj miałam jeszcze dopochwowe.

Część wiadomości jest ukryta dla gości. Proszę zaloguj się lub zarejestruj aby ją zobaczyć.


Heri wydatek spory Was czeka . Ale dobrze , ze teraz się za to zabraliście . Jak Maluszek się urodzi , to juz wszystko będzie świeże , czyste i pachnące , a przede wszystkim bezpieczne od roztoczy
Miesiąc poza domem to na pewno nic fajnego,ale dobro wyższe bierze górę

Ppaulinka wizyta juz niedługo A usg to hmmm...chyba juz przez brzuszek . Niby przyjęte jest , ze do 11-12 tyg wykonuje sie dopochwowo , potem już przez brzuszek . Ale regułą to nie jest . Ja wiem , ze kolejne będę już miała przez brzuch . Teraz jak pojadę na prenatalne , to będzie 11t i 6d i tam tylko przez brzuch robią
Mężuś oczywście jedzie ze mną

Aga - to fakt... Jak Maleństwo się urodzi to przynajmniej dom bezpieczny będzie... a poza tym jakby nie patrzeć, przez najbliższe 2-3 i tak byśmy remontu po narodzinach nie robili, bo szkoda Maleństwa...

No właśnie ja też jestem ciekawa, czy już będę mieć przez powłoki brzuszne... Zapomniałam go spytać jak byłam... u mnie na genetycznym też będzie 11tc6d... Tylko, że ja jeszcze brzuszka nie mam, więc podejrzewam, że łatwiej będzie dopochwowo heh...

Mi jak robiła usg to miałam i dopochwowe i przez brzuch .
Licze , że teraz już tylko przez brzuchol będzie U mnie jest już pokaźnych rozmiarów . Wszyscy , którzy mnie widzą , to pytają czy aby na pewno nosze w sobie jedną dzidzię !!!

Wyszykowana juz jestem, czekam jeszcze z pol godzinki i wychodze z domku... cala w nerwach jestem...chcialabym zeby moj maz tez byl ze mna ale nie da rady...caly tydzien w trasie a zaden ginekolog w soboty nie przyjmuje ;/ ale chociaz raz musi isc ze mna, wezmie sobie najwyzej 2 dni urlopu i musi zobaczyc jak to wszystko wyglada no i oczywiscie jaka dzidzia juz duza
Na ostatniej wizycie gin mi powiedzial ze mam tylozgieta macice wiec przez brzuszek dosc pozno bedzie widac ale nie wiem o co mu chodzilo dokladnie
ale teraz ide do innego lekarza wiec podejrzewam ze bedzie i podstawowe badanie i usg dopochwowe i caly wywiad mam nadzieje ze bedzie lekarz w porzadku i z Dzidzia Ok:)

Do zobaczenia po wizycie dziewczynki