Mamy Kwietniowe 2013

Dzień dobry!

Ja dopiero dziś się odzywam, choć rano Was podczytałam. Dziś znowu jechaliśmy po graty. A jakiś totalny spadek formy mamy

ppaulinka1990 - wątek ma się dobrze, ale dobrze czasem tak potrząsnąć żeby się dziewczyny obudziły i klikały co słychać

Asiu - domek cudo Ja akurat w swoim mam balkony zaplanowane. Bo je lubię. Tak sobie wyjść, czy pościel przewietrzyć. Ale jak wiadomo nie są konieczne, a i dużo kasy na nie trzeba. Piękna chatka

Heri - całe szczęście, że mąż cały. Współczuję tego nawału złych wiadomości. Ale jak po każdej burzy wychodzi słońce, więc głowa do góry i dużo sił

Kasiu - mam nadzieję, że to tylko ten jeden miesiąc taki zły, a następne będą lepsze, dużo lepsze.
Ja czekam do 10 na pierwszą wypłatę z l4. To niby ta średnia z całego roku. Ciekawa jestem co to będzie.
Bardzo dziwna sprawa z tymi kredytami. Kurde

Klaudiu - musisz odpoczywać. Jesteś do przodu uchuch

malwinsien - dobrze, że z dzidzią wszystko ok. I że już nie bierzesz leków. Ja też nie dostałam już Luteiny, ale nie wiem czy zapomniał czy specjalnie nie dał.

No to trochę nadrobiłam. A teraz muszę wybrać kuchenkę do kuchni, odkurzacz i czajnik. Czyli co Wydatki

ja odpoczywam ile sie da ale tez nie moge cały czas leżec
a te bole brzucha to poprostu rozrastająca się macica

ja zanim sie dowiedzialam o ciazy to trafilam do szpitala z bardzo silnymi bolami wlasnie w dole ale nikomu sie nie chcialo sprawdzic czy poprostu jestem w ciazy dopiero ja pozniej jak zrobilam sobie test to wyszlo i wogole teraz tez jak mmnie boli to trzeba rozkurczowe brac powiedziala ze no spe mozna bez problemu ja biore nawet i dwa razy dzienie jak czuje ze zaczyna bolec

a mnie cos dzis brzuszek caly dzien bolal i jakos mnie strasznie mdliło...odwiedzilam kibelek i juz mi lepiej zjadlabym cos ale sama nie wiem co...mam jakis jadlowstret i co ide do lodowki zeby cos sobie zrobic to wszystko mnie odrzuca...

ja zaczelam slodkie jesc heehe teraz jem batonika

Mi gin powiedział że jak bardzo boli to mogę i 10 nospy na dobę wziąć... A tak to min 3x dziennie...

hejka

nie bylo mnie bo komp sie zepsol niechcial odpalic..;( a ze kaski brak to tak lezal w koncie..i Dzis...oooo odpalil...

Leonke jutro swietuje Roczek:) ahhh jak ten czas leci...

ale mam ochotke na Frytki...wlasnie sie smarza

ja sa Nowe Mamusie;) to serdecznie Wtam:* i czekam na PW;) o wpisaniu na Liste:) lub jakis poprawkach

Hej Paletka
Faktycznie dawno Cie u nas nie bylo Serdeczne życzonka dla Leonka i udanej zabawy

A ja wlasnie wszamalam jajka na miekko- pyszotka byly

ja bułeczki Smacznego!!!!

Wzajemnie Klaudia:)
Dziewczyny a to usg pomiarowe to jest brzez brzuszek czy dopochwowo?

ja bede miala przez brzuch bo teraz tez mialam ale potem mi sprawdzila dopochwowo,dla pewnosci

Hej Mamusie

Nie mam od wczoraj dostępu do neta Piszę na szybko z tel Paulinki ...

Piszecie o miesięcznych kosztach,kredytach itp... u Nas też koszty mnożą sie nieubłaganie . Życie coraz droższe , a wypłaty niestety nie rosną Ciężkie czasy nastały .Kiedyś tego nie było .Niby teraz lepiej , bo wszystko dostępne na wyciągniecie ręki , nie ma kolejek i kartek , ale co z tego jak teraz mało kogo stac na normalne bezstersowe życie .

Kasia normlanie współczuje sytuacji . Jak sie spłaca kredyt,który się zaciągnęlo , to wiadomo za co się płąci , a Wy to macie strasznego pecha

A co do Naszego wątku , to do umierania mu daleko Jest tu gwarno jak w ulu Nie było mnie od wczoraj i kilka stron do nadrobienia

Asia brak słów jeśli chodzi o Twojego szefa ...co za znieczulica !!! A domek będzie świetny

Heri przykro mi z powod stłuczki Ale Mężowi nic się nie stalo ? A co do L4 , to jak będziesz się dobrze czuła , to lekarz pusci Cię do prac spokojnie . Zapyta poprostu czy chcesz wróćić do pracy , czy wolisz jeszcze odpocząć w domku . Kurcze tylko sie tak nie denerwuj , bo te bóle brzusia pewnie od stresu i nerwów ostatnich .

Malwinsien czyli z tymi tygodniami , to tak jak pisałm kiedyś . Tak mi też liczyli w szpitalu jak leżałam w poprzedniej ciąży . U mnie waga też szybko w górę idzie . Mam 4,5 kg na plusie i codziennie jest więcej
Najważniejsze jednak , ze z Twoją dzidzią wszystko dobrze

Dave czyli już sama końcówka remontu jak już wybierasz sprzęty

Klaudia powiem Ci , ze ja chwilami czuję sie też jakbym rodizć już miała .Ocieżała jestem , senna i zmęczona . Ciężko mi nawet skarpety ubrać ...a ja mam jedno dzidzi w brzuszku.Ty to dopiero musisz mieć cieżko . Nawet sobie tego nie wyobrażam . Mam nadzieje , ze teraz jak Mąż jest , to wypoczywasz za siebie i trójeczkę brzdąców .

Paletka już dziś składam życzenia dla Leonka Niech rośnie zdrowo , ciesząc sie każdą chwilą słodkiego dzieciństwa i dając Wam nieustanne powody do radości Buziaki dla Niego

Ja od wczoraj też kiepsko sie czuje . Niedobrze mi , mdłści non stop,chce mi się czegoś , a jak to zjem , to mnie mdli Do tego osłąbiona jestem i zimno mi wyszło na ustach
wieczorem zaczął mnie brzuch boleć i w ogóle tak mi zle . Jeszcze te cukry lecą mi na łeb na szyję i walczę z nimi jak mogę . ..

Miłego wieczorku

a ja siedzę właśnie w kuchni i kompletnie nie wiem jak te meble poukladac. masakra jakas. no ale z mężem coś wymyslimy. jakiś kompromis, bo ja chce a on inaczej:-)

mąż właśnie usypia Maje. też bym síe położyła,ale muszą czekać, bo nie mam síe gdzie zwalić.

wyczuwam,że moja mama to już ma dość tego wszystkiego. fakt jest bałagan większy, ale gdzieś te rzeczy muszą chwilę polezeć zanim wszystko ustawimyi ogarniemy. mam ochotę síe stąd gdzieś teleportowac.
no i że ogolnie nas ma dość

no dobra dość narzekania. spokojnej nocki.

a i jeszcze coś,jak u Was że spaniem?? mi síe niestety jakoś nie udaje wyspać. choć nie jest tak źle jak przy Majce. nie mogę sobie pozycji znaleźć. dziś już mam mojego rogala (kojec:-)) i mam nadzieję że mi pomoże.

no dobra,teraz to już poważnie koniec z gderaniem:-)

Hej dziewczyny. U mnie wczoraj wieczorem była ogromna wichura i ulewa. Nawet nie zdążyłam rzeczy z balkonu pozbierać bo wszystko się działo nagle. Na szczęście wszystko zostało na swoim miejscu. A dziś od rana slonko święci.

Paletka wszystkiego najlepszego dla Leonka!!

Dave ja też lubię spać z rogalem ale ostatniomuszę spać na płaskim bo bardzo mnie boli kręgosłup szyjny i głowa.

A mnie brzuszek też pobolewa, szczególnie jak się najem czy dużo chodzę. Poza tym dzieci nam rosną więc zaczyna nam się bardzo powiększać macica i stąd bóle. Mnie szczególnie napiera na bliznę po c.c na razie obyło się bez tabletek ale chyba wybiorę się do apteki po no-spe.

Ja tylko ciągle przeżywam ten brak brzucha
Wczoraj weszłam na wagę i znów kilo mniej. Nie jeden by się cieszył no ale ja to już bym chciała brzusio. Może w końcu niektórzy ustępowali by miejsca lub przypuszczali w kolejce.
Chociaż pamiętam w pierwszej ciąży byłam na końcu 8 go miesiąca, jechalam tramwajem i na jednym przystanku wsiadła babka taka nie widać żeby jakoś jej coś dolegalo i mówi do mnie czemu jej miejsca nie ustąpie. Na co ja nie zastanawiając się wstałam z wystającym brzuchem i powiedziałam że skoro jest tak obloznie chora to niech siada. Nawet nie usłyszałam dziękuję. Na szczęście miejsca ustąpił mi Pan który miał z lat 70. Czasami ta znieczulica mnie przeraża.
A kiedyś też jak już chodziłam z wózkiem i poprosiłam o pomoc w wejściu do autobusu to koles do mnie czy to jego dziecko. I oczywiście nie pomógł.

Dzień dobry!

Kasiu - spokojnie, brzusio wystrzeli jak z procy i będziesz miała piękną piłeczkę. No a że waga spada.... niejedna by się ucieszyła. Ja bym wolała żeby stała w miejscu. Choć póki co nie narzekam.
A mniej jesz, czy co, że waga leci w dół??

U nas też wczoraj była burza i deszcz. A od rana słoneczko świeci

Miłego dnia dziewuchy

No właśnie jem więcej. A i mniej się ruszam więc nie wiem czemu tak.