- Posty: 10230
- Otrzymane podziękowania: 43
- /
- /
- /
- /
- /
- Mamy Kwietniowe 2013
Mamy Kwietniowe 2013
- Dave
- Wylogowany
- mistrzyni słowa
- Carpe Diem
Mają zrobiła sobie przerwę w spaniu. i poki co to ja może godzinke snu zaliczylam. mam nadzieje,ze szkrabek już zasnął na dobre.
tylko nie ma kiedy odezwac,bo robotnicy przychodza. oj będzie milusi dzień.
Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.
- MoNiaaa
- Wylogowany
- mistrzyni słowa
- Julka :* 04.08.2010r. Zuzia :* 19.12.2013
- Posty: 7467
- Otrzymane podziękowania: 46
ja na szczescie trafilam na fajna polozna podczas porodu a na sam koniec byla zmiana i ta 2 byla bardziej rzeczowa ale moze i lepiej bo wtedy kiedy poczebowalam opieki byla mila pani a pozniej musialam sie spiac a nie rozczulac nad soba
Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.
- MoNiaaa
- Wylogowany
- mistrzyni słowa
- Julka :* 04.08.2010r. Zuzia :* 19.12.2013
- Posty: 7467
- Otrzymane podziękowania: 46
3majs ie dzielnie i nie daj sie tej cukrzycy 3mam kciuki zeby wszystko wrocilo do normy i syzbko cie wypuscili!!!
Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.
- Azja
- Wylogowany
- mistrzyni słowa
- Posty: 1993
- Otrzymane podziękowania: 29
Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.
- Dave
- Wylogowany
- mistrzyni słowa
- Carpe Diem
- Posty: 10230
- Otrzymane podziękowania: 43
Agi w szpitalu. laski klepia na fb o tym. szkoda ze tu takiej info nie ma. ja jakos nie moge tego fb. nim sie wkrece,one juz o czyms innym klepia.
Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.
- kasia1329
- Wylogowany
- gadatliwa
- Mateusz 30.05.2010 Michał 26.03.2013
- Posty: 784
- Otrzymane podziękowania: 0
Najpierw maluch tak się ułożył że nie umiałam się wyprostować bo mnie bolał brzuch. NAstękałam się, nakręciłam w końcu Mikołajek odpuścił. Jeszcze dobrze nie zasnelam a Mati sie obudził czyli ok 0.00 stękał do 2. Jak już prawie zasnelam to o 2.30 się rozplakal i ryczał z godzinę. Wzięłam go do łóżka, oczywiście tak się rzucał że nie umiałam usnac. Mało tego nieświadomie kopnął mnie w brzuch. I nie umiałam spać, czekałam aż mały da znac o sobie żebym wiedziała ze mu się nic nie stało. Mati kolejny płacz od 5-6 a potem stekanie. Zjadł w nocy litr mleka. Po prostu wymarzona noc na odpoczynek.
Byłam wczoraj u babci i wygląda na to że poza podbitym okiem i złamanym obojczykiem wszystko jest w porządku, chociaż w takim wieku złamania to wiadomo jak się będą goić. Babci buzia się nie zamyka od gadania więc znaczy się że wszystko jest w normie Ciocia chce ją przywieźć na śląsk jak ją wypiszą ze szpitala więc będziemy mieli na nią oko.
A teraz, jako że w końcu piszę z kompa to Was nadrobię.
Moniaa zacznę od Ciebie. Przykro mi z powodu kolejnej straty. Ale już wcześniej pisałyśmy że jak się będziesz za mocno spinać i usilnie się starać to nic dobrego z tego nie wyjdzie. Zapewne gdybyś tak prędko nie próbowała z testami to nawet nie wiedziałabyś że to strata tylko myślałabyś że to kolejna @. Podejrzewam, że nie jest Ci łatwo. Czytałam że dziewczyny na staraczkach bardzo na Ciebie naskoczyły, co zapewne nie było miłe. Po prostu musisz dać sobie odpocząć. Nie ma się co zniechęcać, ale też nie powinnaś na wariackich papierach planować. Jesteś jeszcze młoda i zapewne kolejne dziecko prędzej czy później się pojawi. I nie ma się co zadręczać, że może z Tobą jest coś nie tak... stres, obciążenie organizmu, a do tego usilna chęć posiadania drugiego maluszka. Najlepiej odpuścić a prezent przyjdzie sam. Porobić wszystkie badania i dać sobie czas, a na pewno wszystko będzie dobrze.
Malwinsien - śliczny brzusio a piesek jaki opiekuńczy cudeńko
A co do położnej to tak jak dziewczyny piszą. Czasami w szpitalu są świetne położne i nie trzeba nic dopłacać. Ja trafiłam na cudowną położną, a właściwie dwie. Tym bardziej że miałam ciężką przeprawę. Jak już zadecydowali o c.c to M nie mógł ze mną wejść na salę operacyjną i ona trzymała mnie za rękę do momentu zakończenia szycia. Cudowna kobieta. Za to jedna babka już jak leżałam na pooperacyjnej sali to masakra. Zależy na kogo się trafi. Czasami indywidualna położna to dobry pomysł. Tam gdzie ja rodziłam nawet przy c.c. może być osoba wykwalifikowana medycznie. Więc to kwestia Twojego wyboru no i oczywiście pieniędzy.
Agat ja na początku infekcji jak biorę jakieś globulki to też dyskomfort odczuwam, bo najczęściej zachodzi tam w środku reakcja i zaczyna się oczyszczać więc to chyba raczej normalne. Jedne globulki mają silniejsze, inne słabsze działanie.
A mój rogal z Motherhood służył mi do spania w ciąży z Matim, potem do karmienia po c.c. następnie służył Matusiowi jako podpórka gdy się uczył siadać. Teraz znów z nim śpię. Dla mnie jest nie do zdarcia.
Dave u mnie dziś początek 28 tygodnia
Kasiaq to świetnie, że dziewczynka chłopcy będą mieli małą księżniczkę. A leki na podtrzymanie jak trzeba brać to trzeba, leżeć i odpoczywać. A co do imion to u nas już Mateuszek miał być Nadią gdyby był dziewczynką. A teraz zmieniliśmy opcję gdyby jednak urodziła się dziewczynka na Maję, gdyż małych Nadii u nas na osiedlu jest ostatnio ogrom. Ale mi się to imię bardzo podoba. A Kesja jest oryginalna. Ja uważam że bardziej krzywdzące są imiona w stylu Gniewko czy np Dobrosława niż Kesja. Ale dla mnie Nadusia najładniejsza
A co do terminu to jeszcze zawsze możesz być kwietniówką więc pisz u nas jak tylko masz ochotę. Ja być może urodzę w marcu, ale jakoś tam nie umiałam się odnaleźć
A Agusia pojechała do szpitala ze skurczami a okazało się że cukrzyca jej się rozregulowała coś.
Ale pisała że na forum Was nadrobi więc zapewne wszystko sama opisze dokładnie.
TO miłego dnia dziewczyny. Idę coś zjeść i z moim bączkiem na sanki.
Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.
- MoNiaaa
- Wylogowany
- mistrzyni słowa
- Julka :* 04.08.2010r. Zuzia :* 19.12.2013
- Posty: 7467
- Otrzymane podziękowania: 46
a fb nawet nie mam wiem wiem nie ma mnie wsrod zywych
kasia wiem ze u mnie wszystko szlo szybko myslalam ze sie uda i troche tym sobie zrekompensuje strate a teraz mam dopiero...
ale ciesze sie ze zrobilam ta bete bo jakbym sie nie zglosila do lekarza z tym krwawieniem to roznie by moglo byc bo krwawilam dosyc mocno na szcescie dostalam tabletki ktore to zachamowaly troche
Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.
- agi-p
- Wylogowany
- mistrzyni słowa
- Dziewczyny górą :) Skarby mam 3 :)
- Posty: 4333
- Otrzymane podziękowania: 0
Malwinsien zdjęcie świetne Taki wypoczynek to ja rozumiem
Agat dobrze , ze kuracja trwa tylko 4 dni . Oby infekcja minęła .
I co Ty z tym rogalem robisz ??? musisz nieźle nogami wierzgać Ja mam już od poprzedniej ciąży i jest cały
Kasiaq rany , fajnie , ze piszesz . Długo Cię nie było faktycznie Gratuluję córeczki
Imiona wybrałaś oryginalne ... Kesji żadnej nie znam i w życiu nie słyszałam o takim imieniu A Nadusie ma kuzynka i jest kochańska Ja bym obstawiała Nadię .
Ja pisze ze szpitalnego łóżka ... skurcze zanikły co najważniejsze , ale cukrzyca wariuje i mam zakaz chodzenia . Leżę , mam ścisłą dietę , badania itp ...
Cukrzyca to okrucieństwo , traktuje ciążę jak intruza i chce sie jej pozbyć .Próbuje na różne sposoby pozbyć się Małej . Na szczęście Maja jest silna i walczy dzielnie . Waży 767 g Moja klusia
Jest całkowity zakaz odwiedzin , bo panuje tu wirus świńskiej grypy . Co chwilę przywożą nowe osoby zakażone
Na szczęście mam netbooka i necik
Miłego dnia
Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.
- Dave
- Wylogowany
- mistrzyni słowa
- Carpe Diem
- Posty: 10230
- Otrzymane podziękowania: 43
ciśnienie raz niskie, raz wysokie.
serce mi síe kolata, a puls między 97 a 117!!!!!
Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.
- Suzi
- Wylogowany
- mistrzyni słowa
- do trzech razy sztuka... ;-)
- Posty: 2080
- Otrzymane podziękowania: 25
Na początku "łączę się w bólu" z Agi, bo ja też "słodsza" mama jestem, ale na szczęście moja słodycz tak nie walczy z dzidziusiem. Trzymaj sie Agi, podkwaś wroga i dawaj znać z "frontu". Co to znaczy "ścisła dieta?" czego Ci nie dają jesć?
Do posiadaczek "rogala", też rozważałam kupno, ale trochę myślałam, ze to chwyt reklmowy w celu upchnięcia produktu, ale skoro twierdzicie, ze warto... do karmienia tez sie nada? w moich poprzednich "edycjach" takich gadżetów nie było...
Malwinsien - fajny piesio, ja mam 2 ale tak dobrze jak Twojemu to moim nie jest - totalny zakaz wchodzenia na meble a zwłaszcza na łóżko!!
Co do położnej - ja zamierzam takową sobie opłacić, mam średnie wspomnienia z poprzednich "razów", wiec teraz chcę sobie stworzyć maksymalnie dostępny komfort, w końcu czemu nie? Jest to wszak wyjątkowy moment w życiu i mamy wtedy wyjątkowe potrzeby. Tym bardziej , że do przebojowych - pyskatych nie należę, co to sobie i tak wszystko wywalczą i wydrą z gardła "co sie należy", a w takiej chwili tym bardziej nie wyobrażam sobie musieć myslec czy wojować o jakieś przyziemne rzeczy, lub się frustrować , że ktoś patrzy krzywo lub niemiło komentuje, już to przerabiałam, wiem jak smakuje - nie polecam - więc tym razem ma być lepiej. I bedzie! Więc jeśli miałabym doradzać, to jak najbardziej BRAĆ położną i miec przynajmniej ten komfort zapewniony, a to na prawde wazne. Oczywiście mozna mieć szczęście i bez kasy trafic na kogoś sensownego, ale to loteria, no co jesli nie?? Złe wspomnienia pozostaną. ( nie teoretyzuję..)
MoNiaa - bardzo współczuję i dołączam sie to tych, które twierdzą że wszystko jeszcze przed Tobą!!! Na 100%, tylko wyluzuj. Sama wiem, że nadmierne "chciejstwo" NIGDY nie ma pozytywnych nastepstw ( miałam tak z karmieniem córki - za bardzo chciałam, mega stres, ze nie idzie i pooooszło sie paść - mega frustracja, prawie depresja, ze co ze mnie za matka itd, itp). Jesteś bardzo młoda, Julcie masz, więc z pewnością jeszcze sie uda. po prostu chciałaś za szybko, ale bądź dobrej myśli i PRZEDE WSZYSTKIM bez "parcia" i stresu, wszystko w swoim czasie a ten masz i to z zapasem
Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.
- monia89
- Wylogowany
- mistrzyni słowa
- Posty: 1953
- Otrzymane podziękowania: 10
Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.
- monia89
- Wylogowany
- mistrzyni słowa
- Posty: 1953
- Otrzymane podziękowania: 10
Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.
- MoNiaaa
- Wylogowany
- mistrzyni słowa
- Julka :* 04.08.2010r. Zuzia :* 19.12.2013
- Posty: 7467
- Otrzymane podziękowania: 46
Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.
- agi-p
- Wylogowany
- mistrzyni słowa
- Dziewczyny górą :) Skarby mam 3 :)
- Posty: 4333
- Otrzymane podziękowania: 0
Daj znać czy Ci lepiej .
Suzi ja mam cukrzycę typu 1 , więc organizm teraz wariuje zupełnie .
Jeszcze nie wiem co mi tu każą jeść ,lub czego unikać ...zobaczymy . Ale po śniadaniu miałam 205 cukru , więc znowu źle
Rogala szczerze polecam Mi przydał się w czasie ciąży , karmienia i potem Amci do zabaw , podpierania i zabezpieczania jej .
Ja będę miała cc , więc położnej nie biorę . Ale w przypadku porodu naturalnego na pewno zdecydowałabym się na swoją położną . Dziewczyny , które takowe miały , bardzo sobie to chwaliły . Umawiały sie z położną już wcześniej , znały ją i potem przy porodzie nie była juz obcą osobą . Taki komfort psychiczny , ze masz koło siebie znajomą , która wie co robi , doradzi,podpowie i zajmie się Tobą należycie .
Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.
- Dave
- Wylogowany
- mistrzyni słowa
- Carpe Diem
- Posty: 10230
- Otrzymane podziękowania: 43
mi juz lepiej. puls dalej ponad 90,al juz bez palpitacji.
teraz to chyba puls moze byc ciut wyzszy,ale u mnie to cos nie tak
jak macie mozliwosc,to zmiezcie sobie dla porownania co??
Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.