Mamusie MAJ 2013

Ja jak odstawilam luteine urodzilam po 4 dniach:)

Witajcie z rana.
Niestety noc do bani. Krocze mi rozrywa nawet przy leżeniu. To chyba bolą kości. Czy na taki ból nospa pomoże?
Jeszcze w nocy maleńka miała taką czkawke że cały brzuch chodził.

Jest słońce jest power

My wczoraj też imprezkę rodzinną zaliczyliśmy, ale długo nie wytrzymałam powrót, choć to bliziutko wydawał mi się wiecznością .

Nie wiem, czy to czop, ale rano zauważyłam śluz na bieliźnie, ale nie mocno gęsty (nawet bym galaretowatym tego nie nazwała, no i przezroczyste) może to nie to Przy Oliwii czopu nie pamiętam

Lalka Pauluska, czekamy na wieści. Powodzenia

Hejka:)

U nas też słoneczko juppi , mąz szykuje śniadanko

Noc z lekkimi skurczami i wstawaniem do Wc 4 razy ale do przeżycia...
Mam nadzieje że młody jeszcze troche wytrzyma, zwłaszcza że mąz swyjeżdża na tydzień...

Ja woczraj posprzątałam kuchnie, w tym zrobilam segregacje szafek... Jezusie ile czlowiek potrafi nazbierać reklamówek to głowa mała... całą wielką mega siatkę wypełnmioną po brzegi wyniosłam do kontenera na plastik...szał pał

Zostały mi już takie kosmetyczne porządki, bo w zeszłym tygodniu zrobiliśmy z mężem większość. Idę na śn iadanko, młody głodny bo wyjść bokiem chce

Karina mnie krocze boli od jakiś 3 miesięcy... więc wiem co czujesz

Witajcie dziewczynki

Mnie też z rana słoneczko przywitało

Karina z tym bólem krocza to też wiem co czujesz. mam tak od dłuższego czasu. u mnie to efekt tego że malutka ma nisko główkę. żadnych tabletek na to nie biorę.

Alex moim zdaniem weź do szpitala takie ubranka jakie chcesz i będziesz zakładać dzidzi później w domu. ja np kaftaników i koszulek to w sumie mam może ze 4 szt i nie wiem czy bede ich wogóle używać- ponoć są niewygodne bo się podwijają, rolują pod śpiochami. a body zapniesz w kroku i święty spokój. Na szczęści do szpitala nie muszę brać ubranek dla małej, tylko na wyjście.

Co do płaczu... jeny... czasem sama nie wiem z jakiego powodu buczę. Ale fakt jest taki że wiele rzeczy denerwuje mnie i dotyka dużo bardziej niż przed ciążą. Ah... te hormony. I naprawdę żałuję czasem że facet nie może być w ciąży- wtedy by się przekonał jak to jest i co się dzieje z psychiką.

Pauluska, Lalka trzymam za Was mocno kciuki i czekam na wieści z porodówki

Witajcie Jeszcze w dwupaku, chociaż boli bardzo jak do okresu w nocy, ale najbardziej nad ranem Dzisiaj z 5,6 pobudek na siku, juz nie mam sily tego liczyc Na lewym boku nie mogę leżec, bo mały wtedy wbija mi się w żebra. Wczoraj wieczorem myslalam ze to skurcz w gorze brzucha, ale to tylko te zebra Mam tak wrażliwą skóre w tym miejscu że boli nawet jak delikatnie dotykam Dziwne.
U nas też w końcu słoneczko Dzisiaj chce znow zastosowac metode 3xS Pojde na spacer, powchodze po schodach a pozniej małe co nie co z moim Arkiem Zobaczymy czy coś z tego będzie
Też idę na jakieś śniadanko, kąpiel i odpoczywam

Lalka, Pauluska trzymam kciuki!!!

Karina mnie też krocze męczy, wcześniej cały czas, teraz po większym wysiłku

To mój wczorajszy zakup w lumpku

Domiś91 napisał:

To mój wczorajszy zakup w lumpku

Hehe, no to z Tymka będzie mini Superman z mega wielką siłą musisz dokupić jeszcze czerwoną pelerynkę

Hej dziewczynki :*

noc z pobudkami ale bez bóli więc jest dobrze
z rana powitało mnie słoneczko i zapowiada się na ładną pogodę dziś

Domiś jak skoncze 38 tc to tez zaczne stosowac ta metode 3S haha zobaczymy czy dziala może na 8 pietro po schodach nie wejde ale moze na 5 dam rade
Tymuś będzie cudnym supermenem

ja się wczoraj rozbeczałam na filmie P.S Kocham Cię a zazwyczaj nie płacze na filmach

M. zrobił śniadanko ide jeść

Witajcie dziewczyny

U mnie w sumie noc jak każda inna pare razy na siku, i zauważyłam, że od jakiś kilku tygodni w nocy jakoś mi się brzuch napina, ale nie wiem czy sam, czy sama jakoś mimowolnie napinam te mięśnie, dziwne to jakieś.

Mój J. wczoraj mnie namawiał na jedno S ale wytłumaczyłam mu, że jak skończe 37 tydzień to będziemy to uskuteczniać, bo po tym co mi gin ostatnio powiedziała, to jednak troszkę się boję niestety (albo stety) sama ostatnio cierpie z powodu braku, bo dziś w nocy miałam taką ochotę echhh w ostatnich tygodniach trzeba będzie korzystać, bo po porodzie to niewiadomo jak będzie

Domiś extra wdzianko dokup sobie dla siebie też taki t-shirt, kiedyś były modne

Hej dziewczyny

Ja wczoraj od siostry dostałam 4 wielkie reklamówki ciuszków!! chyba będę parę razy dziennie przebierać teraz tylko poprać i poprasować...

Noc spokojna tylko dwa razy na siusiu, tylko nie mogłam usnąć ,śpiąca byłam jak nie wiem co a oczy same mi się otwierały..
A dziś taka piękna pogoda a ja z domu się dziś nie ruszam, bo wczoraj jak się schyliłam tak mnie coś zakuło przez cały brzuch i od tej pory jak chodzę to czuje takie kucie mocne w kroczu... mam nadzieje że jak dziś odpocznę to mi przejdzie...

Domiś super ciuszek strasznie mi się podoba

Ja dzisiaj siedzę i odpoczywam. Nic nie robię, bo dopóki siedzę to krocze nie boli.
Pogoda jak narazie słoneczna.
Na obiad zrobimy grilla tzn Marcin zrobi a ja z Igorkiem będziemy jeść.

kurcze ale mi się chce kiełbasy z grilla Albo karczku mmmmm a tu dupa, w bloku mieszkam to gdzie sobie mam zrobic hehe W sumie teście mają dom i ogród no ale mój Arek nie chce tam iśc .. nie mam pojęcia czemu

W sumie dziewczyny tak myslałam sobie podczas kąpieli (heheh ) i nie śpieszy mi się Tymek wyjdzie kiedy będzie miał ochote A teraz bede odpoczywac i wysypiać się.. bo jak już będzie z nami to nie będzie pewnie na to czasu

Domiś91 napisał:

To mój wczorajszy zakup w lumpku

Hahahah Domiś kupiłam w czwartek identyczny w lupmeksie dla mojej Super Dziewczynki:)Czadowy jest:)

U mnie jakos leci, wczoraj miałam w domu urodzinowa imprezke meza, przyszli znajomi bylo wesoło:)Czuję się nawet ok:)

MIlego dnia:)!!!!