Mamusie MAJ 2013

Joasia pamiętam jak pokazywałaś swoje zdjęcia w ciąży i jak zawsze wyglądasz super chyba tylko brzuch sobie w ciąży doczepiłaś a reszta bez zmian

Domiś ja słyszałam, że nawet do 20 tygodni można nie mieć okresu jak się karmi, ale z tego co dziewczyny piszą nawet i dłużej Ja tam się cieszę z braku okresu, oby jak najdłużej

Gabi fajnie, że jesteś a z tym charczeniem to moja też czasem ma coś takiego, pamiętam, że mój chrześniak też miał, ale lekarz nic nam nie mówiła czy to źle czy nie, w poniedziałek szczepienie więc podpytam co i jak.

Widziałam te bodziaki w Biedronce, jak dla mnie to cieniutkie, można trafić lepsze jakościowo w tej samej cenie w innych sklepach. Ja czekam bo od piątku w biedronce będą jakies spodnie i bluzy od rozm 74 moze to bedzie cos leszego

Domiś ja również oczekuje na okres:(
i powoli zaczynam panikować. Kazałam kupić mężowi test. ale pewnie tego nie zrobi bo ciagle mi gada ze karmie to moge nie miec okreu.
a samej nie chce mi sie leciec 2km po test w taka pogode.


Troche wam zazdroszcze chrzcin. bo my musimy poczekać do stycznia. Ponieważ moja siostra która ma byc chrzestną jest w ciąży. a nie wyobrazam sobie nikogo innego w tej roli. wiec czekamy.


A tak moja niunia śpi w ten ponury dzień


Część wiadomości jest ukryta dla gości. Proszę zaloguj się lub zarejestruj aby ją zobaczyć.

Mamuśki mam kolejny dylemat i potrzebuję wasze rady

Jak rozwiązałyście kwestie z tatusiem z pomaganiem przy dziecku.

Ustaliliście wcześniej jakiś plan? Czy tatuś po prostu sam od siebie zaczął pomagać?

I w czym najbardziej pomaga Was wyręczyć ? czy raczej wszystko wolicie robić same?

alexa_ piekna niunia ))

Karolcia najpierw tatusiowie mają łaaal później juz mniej się angażują. Ważne.jest żeby nie dopuścić do tego że chłop aie przuzwuczai do luzu. Trzeba mi dac jakieś obowiazki bo nie dasz rady. Mój np jak nie ma.zmiany na popołudnie to kąpie małą. On so niej wstaje do 4 ja później małż odkurza ja robię resztę i jest ok a kontakt ojca z dzieckiem jest bardzo ważny. Nie można ciągle mówić chłopom ro nie tak to robisz źle zostaw ja to zrobię..


Muszę. Iść na zakupy do jakiegoś lampka bo kupiłam ostatnio kilka .rzwczy w pepco o masakra takie szmaty troche..

U mnie też mąż kąpie jeśli ma pierwszą zmianę, a jak ma drugą to w nocy wstaje, zmienia pieluchę i trzyma do odbicia.
Karolcia nie ustalaliśmy planu, ale tak jak napisała m- brava, nie pouczaj go, że to robi źle, że tak niedobrze, bo się zniechęci.

Alex jak dla mnie to te body są ok, nie są jakoś specjalnie grube, ale cienkie też nie są. Będą w sam raz na chłodniejsze dni .

Brat dziś u mnie siedzi i zabawia Kacperka. Pomógł mi zrobić dziś zakupy i obiad. W sumie fajnie spędzić dzień i móc się odzywać do kogoś innego poza Kacperkiem

M-brava zauważyłam, że w Pepco takie troche szmaty z niektórych tych ciuchów. U mnie zakupy z Kacprem to ciężka sprawa... ma chyba alergię na sklepy;)

Witam!
Ja pytanie z innej beczki. Zauważyłam na FB że i Lalka i JoannaL wożą dzieci w spacerówkach. Nie uważacie że to za wcześnie? Ja uważam że w foteliku jest za bardzo wygieta a co mówić w spacerówce. Wiem że Lalce popsuła się gondola i musiała do spacerówki.

karina ja też uważam że to za szybko. Tak jak Ty uważam że długie przebywanie w foteliku jest niezdrowe a co dopiero spacerówka. Poza tym spacerówkę też można na płasko rozłożyć więc gdybym nie miała wyjścia to raczej tylko tak. Tak samo jak mam podnoszone plecki w gondoli to czasem unoszę na pierwszy ledwo odczuwalny poziom przeciw ulewaniu i też na trochę tylko.

Karolcia Ja niczego nie ustalałam wszystko wychodzi w praniu nie stresuj się na zapas będzie dobrze

alexa ale slodkie bejbiątko!

karolcia u nas nie ustalalismy obowiązkow, ale maz pierwszy kąpał maleńka, pomaga w kazdej kapieli, przebiera od czasu do czasu pampersa, karmi malenka, myje butelki wiec nie moge narzekac

dzisiaj Klaudia je bannanka ze sloiczka i pila soczek dla bobasow marchew jablko dałam jej tylko 10 ml i jak sie skonczylo to byl wrzask ze tak malo hehe

no ja tez uwazam ze w nosidelku dzidzia za dlugo nie powinna przebywac

kupilam te body z biedronki w dwupaku są fajne, maja takie milutkie materialy i slodkie nadruki

ojj jak ja bym chciała być juz taka mądra jak Wy

Hmm to może obejrzę dokładniej te bodziaki, tak pomyślałam że po praniu zrobią się szmatki, ale w sumie w biedronce ciuchy są dobrej jakości raczej, z pepco mam dwie rzeczy i chyba jednak po kilku praniach zrobią się szmaty. Poza tym kupiłam pajaca z rozpięciem z boku i masakra, żeby wyjąć jedną nogę muszę rozpinać prawie do szyi.

Karolcia ja ustaliłam tylko z moim, że kąpiemy razem i dla niego to jest wielka frajda. Poza tym zmienia pampersy, przebiera ją czasem, w sumie to chyba stara się robić wszystko, oprócz karmienia, bo i usypia małą, nawet lepiej mu to czasem idzie ode mnie wszystko chyba zależy od faceta dla mnie w ogóle bez sensu jest ustalanie i podział obowiązków przy czymkolwiek, ale może dlatego, że mam faceta który lubi porządek i chętnie sprząta. Ostatnio nawet ogórki w słoiki robił więc nie muszę w domu sypać tekstów w stylu "ja wiecznie sprzątam łazienkę a ty nigdy" jakoś tak samo się u nas wszystko klaruje jeśli chodzi o obowiązki.

też widziałam te zdjęcia dziewczyn ze spacerówkami, i właśnie się nad tym zastanawiałam czemu tak szybko. Chociaż powiem Wam, że jak mieliśmy kupować wózek to wybraliśmy sobie na początku Tutka ale spotkaliśmy na mieście małżeństwo z takim samym wózkiem i oni odradzili nam jego kupna bo ich synek miał 3 miesiące i się nie mieścił w gondoli. Ten wózek co mam ma gondolę o 10 cm dłuższą więc gdybym kupiła Tutka też pewnie bym nie miała wyjścia tylko wozić małą w spacerówce. Więc może dziewczyny też mają za małe wózki albo coś im się w nich popsuło.

Kurcze dziewczyny to tak wcześnie można już podawać dzieciakom inne rzeczy? Ja wiem, że niektóre mają już skończone 3 miesiące, poza tym to są bardzo małe ilości, ale ja jakoś nie jestem przekonana żeby przed skończeniem 4 miesiąca coś podawać.

Alex Moja gondola ma 75 cm i niedługo też będzie chyba za mała ale mam nadzieję że jeszcze co najmniej miesiąc albo dwa się w niej powozimy. No ale Kubuś nie jest duży też Ma jakieś 64 cm Dobrze że jest ciepło to kombinezony nie zajmują więcej miejsca w gondoli
Moja koleżanka ma Tutka i do 8 miesiąca woziła synka w gondoli ale jej synek jest malutki do 9 miesiąca nosił pampersy 3 "Pampersa" gdzie Kubuli się teraz już odciskają i marze tylko żeby je skończyć i przejść na Dadę

A te bodziaki chyba kupię w biedrze

A z podawaniem jedzonka to inaczej też na mm a inaczej też na piersi My po 4 mscu
20 sierpnia idziemy na szczepienie to podpytam pediatry naszej co o tym myśli.
Wasze dzieciaczki też memlają języczkiem całymi dniami? Niewiem czy ciągle mu sie mleczko cofa i chce tak je spowrotem połknąć czy co

Tysiak moja gondola ma 85cm a Zuzka ma ok.66 cm, ale jak tak patrze to nie wiem czy w kombinezonie by jej było wygodnie w tej gondoli, więc podejrzewam, że jeszcze ze 2 miesiące.
Wiesz, że też miałam te pampersy 3, kupiliśmy jakąś mega pake i też tylko czekałam aż się skończą, wolę Dady bo są chyba większe a nie będę przecież kupowała większych Pampersów bo są droższe od Dady a im większy rozmiar tym mniej w paczce wiadomo, nie kalkuluje się.
Moja też językiem bez przerwy coś tam miele, a jak jej się trochę cofnie to chyba to zjada ponownie hehe
A teraz w końcu bawi się swoim kwiatkiem, ma taką przytulanko-grzechotkę i zaczęła się nim interesować

Wasze dzieciaczki mielą a moja wypluwa i śmieję się z Niej że jest plujką.

Dzisiaj zmoczyl nas deszcz a Irina spała w najlepsze. Teraz wykąpana i najedzona śpi a chłopaki poszli na ognisko bo robią ze wszystkich domków na ośrodku. Ja nie pójdę chociaż stwierdzili że powinnam uśpić Irinę i przyjść. Ale ja nie potrafilabym tak.

dziewczyny co do wyczekiwania na @ to co powiedział Wasz lekarz na pierwszej wizycie kontrolnej? ja dowiedziałam się że u mnie okres może się pojawić dopiero po 6 miesiącach od porodu i jest to zazwyczaj normalne. jeśli się nie pojawi po 6 miesiącach to mam przyjść na kontrolę.

Karinko też bym luzu nie zostawiła chyba że to by było przed domem i mogłabym co 5 minut zaglądać. Bo co jak się obudzi i będzie przestraszona...?

Co do spacerowki ... Niby każdy sam decyduje i ja wiem że jak się zepsuje to szkoda kasy ale mój mąż jak mu powiedziałam to się za głowę złapał, a raz jest fizjoterapeuta dwa nie jest przewrazliwiony jak ja stawia pyzi wyzwania itp ale powiedział że nie wolno bo kręgosłup niewyrobi...
Dopiero jak dziecko siedzi ... No ale każda ma swój rozum. Co do rozszerzania diety ja bym chętnie zaczęła ale , ehh moją mamą mnie przestraszyla bo mojemu bratu zaczęła wcześniej.dawać inne rzeczy i mu zaszkodziła. ..
Czytałam dzisiaj artykuł że lepiej kupić dzieciom sloiczki niż samemu gotować jak nie znamy źródła skąd jest np marchewka. Bo można dziecku zafundować alergie albo zatrucie. Bo co nam nie szkodzi to niekoniecznie niezaszkodzi dziecku. Chociaż chciałabym troszkę sloiczkow sama zrobić...