Mamusie MAJ 2013

Oj dobrze że się wybrałam dzisiaj do pediatry zdiagnozowano u Igi AZS bardzo lekki stan ale jednak dostałyśmy Bebilon Pepti i udało mi się dzisiaj dorwać alergologa zaraz jedziemy na wizytę. Mam nadzieję że mleko nam pomoże bo Iga tak mi płacze ostatnio że tragedia nie mogę jej uspokoić a to chyba ją swędzi i brzuszek boli


A i pytanie do tych mam których dzieciaczki prawie nie śpią w dzień. Potrafią się zająć same sobą czy musicie je zabawiać ? Bo Iga to najlepiej jakbym cały czas do niej mówiła bo inaczej płacz nic nie idzie zrobić i tak myślę jak to u Was

Julcia ślicznotka
Fajnie tam macie z tymi lekami u nas wchodzę do apteki i za głowę się łapie czasami

Pauluśka współczuje AZS mój najmłodszy brat na to cierpi masakra... Oby to mleczko pomogło i alergolog coś zaradził żeby Igulka się nie męczyła
Kubula zajmię się sobą na macie ale tak na 20-30 min potem już marudzi ale i tak muszę podchodzić zagadać go na chwilkę więc ostatnio mam syf w domu

Pauluska a co to jest, jakaś alergia ??? Dobrze ze lekarz to zdiagnozowal wiadomo co dalej robić .
Biedna Igula
Coś wiem na temat aptek za każdym razem jak jesteśmy w Pl to robię sobie zapas podstawowych leków to kupę kasy zawsze zostawiamy

Juz poczytalam, to zapalenie skory , oj bidulka sie nacierpi ;(

Ja pytałam alergologa jakie jest prawdopodobieństwo że Irina też będzie miała alergie. Okazało się że dość duże jest prawdopodobieństwo. Mogę zrobić Jej badania z krwi na szpitalu w laboratorium jak będzie miała rok. Odpłatnie oczywiście.

Pauluska współczuję. Daj znac co powie alergolog.

Tysiiiak gratulacje dla Kubusia że zrobił w końcu kupę.

Moja wczoraj nie zrobiła ale dzisiaj przyszła teściowa i kupa jest. Śmieję się że jak Irina ma problem z kupą to wystarczy że Ona przyjdzie i już po kłopocie.

hejka!

Dominigue ja tez wszytsko jem,mleko, smazone, gołąbki,jedyne czego nie próbowaam to grochu,narazie sobie daruje.pizze tez juz jadłam:0)

Tysiiiak no wkoncu, wszytscy tu chyba czekali na Wasza kupke:)ze wspomagaczem (czopek) czy sam Kuba zrobił? napewno mu ulżyło.

Joasiu a nie boisz sie ze jak starszy synek pojdzie do przedszkola to bedzie przynosił choróbska do domu. ja na sama mysl cierpne.wiem jak to u nas wygląda , jak dzieci z gorączką, gilami,biegunkami chodzą do przedszkola.niepowinno tak byc ale takie sa realia.boje sie tego bo synek sobie poradzi, tylko zeby Mała nie łapała.
Jutro wybieram sie na zakupy apteczne i mam własnie zamiar kupic jakies odpornosciowe specyfiki dla młodego a dla małej w razie "W" to chyba tylko cebion moge podawac.musze popytac.

Pauluska a po jakich objawach to zdiagnozowali.pisałas wczesnie ze Mała miała 2 plamki, to chyba nie tylkopo tym i bolach brzuszka(normalne jeszcze w tych miesiącach).

MY bylismy wczoraj na szczepieniu.Lenucha troszke zakwękała i tyle , zuch dziewczyna.pytałam o te moje noce ze mam takie nieprzespane i chciałabym moze jakies MM na noc wprowadzic.chodze w dzien nieprzzytomna a musze sie drugim dzieckiem zając , noi caly dom mam na głowie.doktorka powiedziała ze lepiej zebym wprowadziła kaszke na wodzie i łyzeczką jej podawała, zebym mleka nie wprowadzała.jakos nie przekonała mnie do tej kaszi.poczekam jeszcze z tydz, moze Mała powróci do 2 pobudek.

Synka do babci zawiozłam , Lena spi, obiad w piekarniku a ja mam chwile ciszy...o jak dobrze..

Anek sam zrobił podczas zabawy na macie potem zasnął i śpi już 2 godziny ale pewnie zaraz wstanie głodzilla
dzisiaj ok 10 mi się prężył i nie chciał cycocha więc musiałam mu do butelki ściągnąć teraz wiem dlaczego

Płakać mi się chce dziewczyny ...z tym kredytem ... jak w końcu dodzwonili się do firmy to laska z HR nie potwierdziła zatrudnienia.. bo coś jej się nie zgadza .... sprawdzają to na maila itp ale ja już swiruję że coś źle wypełniłam jestem kłębkiem nerwów

M-brava Ty to masz kłopoty ze zmianą tego mieszkania. Żeby się to w końcu skończyło i żebyś mogła zacząć urządzać mieszkanie.

tysiiiak no bravo w końcu się doczekaliśmy

alexa_ Gusia jakie fajne te wasze ślicznotki :*

a my dziś byłyśmy na pobraniu krwi i bylam w szoku,ponieważ przygotowałam się na straszliwy wrzask jak zawsze a Tosia nawet bużki nie skrzywila tak dzielnie to zniosla chyba dzięki tacie który stał nad jej glową i pajacował w mamy okularkach przeciwslonecznych a mala śmiała się w głos podczas gdy pani wyciskala jej krew do próbówek jestem z niej dumna my w piątek mamy szczepienie a dziś dałam małej na łyżeczce troszkę soczku jabłkowego i reakcja była przewidziana z mojej strony wypluwała więcej niż dostala ;0

tysiiiak napisał:

jest kupa

gratuluję
U nas tez się pojawiła... ale jak u Kacperka była taka masakra po 5 dniach, to chyba nie chcę wiedzieć jaka była u Ciebie;)

Iga miala sucha skóre i zauważyłam takie plamki na rączkach i nóżkach i buzie ma już od dłuższego czasu brzydką ale myślałam że sobie podrażniłam ale od wczoraj się nasiliły objawy na buzi a alergolog u którego byłam porażka !!! kazał zrobić testy ale jak Iga je tylko mleko ? wkuwali się dwa razy całe rączki zmasakrowane chciały się wkuwać trzeci raz wkur... się zabrałam Igę narobiłam szumu aż lekarz zadzwonił że jednak nie robić testów tylko żebym dawała Bebilon Pepti i te leki które przypisał a tak 100 zl wizyta dzisiaj 180 zl testy i chciał jutro na kolejną wizytę żeby mleko dobrać kolejna 100 ja na dziecku nie chce oszczędzać ale jak dla mnie ewidentne naciąganie zamiast pomoc czy się mylę ?

dziewczyny pamiętam,że któreś z was korzystały z fotoksiążek? prześlijcie jakieś linki

Pauluska mi dzisiaj pani alergolog powiedziała że można testy z krwi zrobić ale jak dziecko skończy rok bo wcześniej nie ma sensu i może nie wyjść alergia.
Nie wiem dlaczego ale może jeszcze utrzymują się matki przeciwciała? Zgaduje tylko.

Moniaaak bałam się zajrzeć ale okazało się że nie jest aaaaż tak tragicznie

Pauluska Rzeczywiście wygląda to na naciągactwo wrrr. Mam nadzieję, że znajdziesz szybko dobrego LEKARZA a nie NACIĄGACZA