Mamusie MAJ 2013

Cześć Dziewczyny piszecie w takim tempie że nie sposób przeczytać zaległości...
powoli się załamuję jak czytam, że Wasze dzieciaczki przesypiają już noce bez pobudki. U nas zamiast wydłużać drzemki Maks śpi coraz krócej, budzi się co 1,5 - 2 godziny a nad ranem co godzinę. wyglądamy z mężem jak zombi
i nie mam żadnego pomysłu co z tym fantem, zrobić... Maks co godzinę zaczyna się wiercić i jak uda mu sie zasnąć to pośpi jeszcze godzinę a jak nie to krzyk i płacz.
wczoraj wieczorem usypiała go moja mama i jak nigdy nie dała rady, przechwycił go mąż i też zero snu i w końcu położyliśmy go w nosidełku, bujanko 2-3- minuty i zasnął o 22, spał do 24 i później co 2 godziny i pobudka o 5.30.
usypiamy go na rękach, klocek jest już coraz cięższy i powiem Wam że nie daję rady... podjęłam ambitne próby nauki zasypiania w łóżeczku ale albo jestem totalną pierdołą albo mój syn tak uwielbia bliskość że nie zaśnie inaczej niż na rączkach.
kiedyś jak już widziałam że jest senny brał na rączki, przytulał się i w 5 minut zasypiał, obecnie trwa to ok 20 minut i przeraża mnie ta sytuacja i wizja takiego usypiania...
awantury są też przy cycu... nie wiem o co chodzi... mam nadzieję że to może wina zębów bo dziąsła ma twarde jak nie wiem co i ślini się na potęgę.
od piątku próbujemy marchewki, ale z łyżeczki coś nie idzie i pijemy z butelki trochę rozcieńczoną...
moja mama na pocieszenie mówi że ja też taka byłam, ale jakoś nie bardzo poprawia mi to humor

Dziewczyny, które karmią piersią - jak robicie kaszki i kleiki? na swoim mleku?

Witajcie
U nas deszczowo
Natasza drugi dzień nie została dokarmiona przez sen o 22.30 przez co wcale się więcej nie budziła, tylko 3. Więc Anek teraz to już mamy 6 posiłków+pół słoiczka.Wydzieloną porcję podgrzewam w mikrofalówce.

Sevilla Wszystkiego Najlepszego

Kacperku rośnij zdrowo

KarinaM napisał:

Tweety najlepszego dla Kacperka. Niech nie daje popalić mamusi.

wzajemnie Karina, duze buziaki dla Iriny z okazji 4 miesiecznicy

Irinko buziaki, rośnij zdrowo Księżniczko

NAJLEPSZEGO DLA KACPERKA I IRINKI ZDRÓWKA KOCHANI

GUSIEKJa podaje około 12 deserek pól słoiczka najlepiej smakuje jabłko-banan a tak między14-15 kaszkę mleczno-ryżową bobovita zaczęłam od waniliowej tak na 60ml wody daje 2,5 łyżki kaszki i zjada wszystko bardzo ładnie nie chce jej dawać więcej bo jeszcze ma czas
odkąd dostaje kaszkę popołudniowa drzemka trwa od2-3 godz ale za to około 5 rano budzi się na cyca czego wcześniej nie było chyba rozpycha jej się żołądeczek

co do usypiania Tosia zasypia nawet 50 min u nas bardzoprzyzwyczajona jest do karuzeli bez niej nie ma spania nawet w nocy jak się wierci włączę i dalej śpi współczuje Wam takiego cyrku z dzieciaczkami

Witam z rana :laugh
Wszystkiego najlepszego dla dzieciaczków

kurde mam pytanie miałam zrobione kleik ryzowy z mleczkiem ale moj brzdac chyba nie ma siły zeby pic bo sie cos zapycha a smoczek mam 3plus a do kleiku do za duza dziurka i mi sie zalewa.....

Pauluska wytrwałosci w dietce ja też byłam na dietce jogurtoej i mam 4 kg mniej

VIKA jak rozszerzałas dietę to zaczynałaś pojedynczo np. tylko jabłko a za kilka dni jabłko z bananem? kaszkę dajesz butelką?
ja się boję ze jak Maks przyzwyczai się do owoców to nie będzie później chciał warzyw...

kaszkę podaję łyżeczką najpierw podawałam troszkę soczku jabłkowego potem tak po kilka łyżeczek samego jabłka póżniej jabłko z marchewką a teraz jabłko banan moja butli nie pije więc nawet soczki czy herbatki podaje łyżeczką nie bardzo chce ale zawsze coś tam jej wpadnie z tego picia na początku miałam jeden deserek na 3 dni teraz na dwa a za warzywka dopiero się wezmę pod koniec 4 msc myślę,że to nie ma znaczenia co zaczniesz podawać,dziecko tak samo jak i dorosły jedno bardziej lubi drugie mniej:)

Hejka

Wszystkiego najlepszego dla Irinki i Kacperka Rośnijcie zdrowo

nocka spoczko pobudka o 4 ale oczywiście moje dziecko chętne do zabawy więc mamusia poszła spać a młody gugał w łóżeczku aż chyba zasnął pamietam tylko że M. mnie obudził bo on do pracy wstawał i mówi że młody w łóżecku marudzi to kazałam mu dać smoka i cisza
i potem o 8 wstaliśmy

M-brava kurcze biedni jesteście zawsze coś ale i to napewno przetrwacie

Gusiek Niewiem co mam Ci poradzić odnośnie dłuższego spania. Może kaszki rzeczywiście spróbuj podać
Ja jak mi się uda ściągnąć mleczko to na swoim robię ale zauważyłam że to nie najlepszy pomysł bo moje mleko jest jakieś dziwne i muszę bardzo dużo tej kaszki sypać żeby zagęścić a po drugie po koniec jedzenia ona zrowu robi się rozwodniona i Kuba się krztusi więc będę podawać na mm
Lepiej pojedyńczo wprowadzać ale już tu pisałyśmy, że niektóre warzywka są tak obrzydliwe że lepiej je zmieszać więc np. jeżeli wiesz że na marcheweczke reaguje ok to sporóbuj marchewke z kalafiorem przez 2-3 dni potem z innym warzywkiem. Rzeczywiście powinno się dawać najpierw warzywa potem owoce ale ja np. zaczynałam od soczków i też owocowych i ze słoiczka też dostał owoce na równi z warzywkami i teraz wsuwa wszystko co mu podsune

sisina jeszcze nie podawałam kleiku ale też chce spróbować a ile sypiesz ?

Kurde eMek wrócił wczoraj z pracy podziębiony i mnie już boli gardło i mam zapchany nochal
Dziś idziemy na kontrolne 2-gie usg bioderek Prawie bym zapomniała o tej wizycie

Ja karmię łyżeczką silikonową BABYONO Tośka ją uwielbia a z plastikowej nie je tak chętnie

Irinka, Kacperek wszystkiego naj naj naj

No właśnie dziewczyny jak wprowadzałyście nowości to dawałyście np marchewkę i później kilka dni czekałyście i znowu coś nowego? Ja dałam przez 3 dni marchewkę, teraz planuje dać jabłko a następnie jakieś warzywka, deserki zostawiam po warzywkach żeby później nie gardziła warzywami
Ja też podaje tylko łyżeczka bo bardzo ładnie je, za to z butelki nic by nie tknęła


Dzisiaj u nas piękna pogoda, jak Zuzka znowu zrobi cyrk w wózku to chyba się powieszę Moja córka jest jakimś hejterem, ani w wózku, ani w foteliku, co by nie zrobić to płacz, może to jakiś skok
Chociaż póki co odpukać źle nie jest, oby nie zapeszyć

ALEX ja w te skoki nie bardzo wierzyłam ale właśnie ostatnio zaczęłam mieć problem z usypianiem i jak już pisałam uspokoiła się dopiero jak podałam jej smoka 4 msc nie chciała w ogóle aż tu nagle pewnego dnia po kilku z rzędu tych bez normalnego usypiania zassała jakby się z nim urodziła i co jest najlepsze od tej pory tylko smok i potrafi całą noc go trzymać w buzi oj myślę,że tych długich kilka dni to był jakiś SKOK
Na szczęście już jest ok dalej sypia około 16 godz na dobe i zasypia sama

vika ja biorę Azalię już 3 miesiące i dostałam teraz okres.

Gusiek mogę ci poradzić książkę Zaklinaczka niemowląt Tracy Hogg. Jest tam nauka zasypiania w łóżeczku. Ogólnie jeśli zaczynasz dopiero teraz go uczyć to musisz konsekwentnie otulić go kocykiem lub otulaczem (polecam ci woombie.pl, mi odkąd go stosuję Kuba przestał się budzić co 2 godziny w nocy) no i położyć zmęczonego do łóżeczka, jak płacze to na ręce, nie bujać tylko przytulić z 2 min, jak się uspokoi odkładasz spowrotem, jak nie to też odkładasz i tak w kółko aż zaśnie. Tracy pisze, że im później uczysz tym dłużej uczysz, nawet 200 razy będziesz musiała go tak brać i odkładać, ale konsekwencja popłaci.
Ja przed chwilą włożyłam Kubę do łóżeczka, pogugał, pośmiał się do mnie i po 7 minutach odleciał

Dla wszystkich dziewczyn, które chcą wprowadzić plan Tracy od 4 miesiąca (zgodnie z nim dziecko powinno spać od 20 do 7 rano z karmieniem przez sen o 23):

Otóż:
1. Pobudka o 7 rano - jeśli maluch śpi, budzicie go delikatnie, niech poguga w łóżeczku, zmiana pieluchy i karmienie.
2. 7:30 rozrywka
3. 9:00 spanie (półtorej do 2 godzin)
4. 11:00 karmienie
5. 11:30 rozrywka
6. 13:00 sen (półtorej lub 2 godziny)
7. 15:00 karmienie
8. 15:30 rozrywka
9. 17 lub 18 lub jakoś pomiędzy krótka drzemka (max godzina)
10. 19:00 wieczorne karmienie częściowe o 19 i 21 tylko w okresach skoku rozwojowego (jeśli nie ma skoku to tylko o 19)
11. Po karmieniu kąpiel
12. 19:30 pora spać
13. 23:00 pora spać

Ja szczerze mówiąc karmię przed kąpaniem i po wtedy rezygnuję z karmienia o 21.

Ja stosuję TH od zawsze i karmiłam co 3 godziny, ale od 4 miesiąca przechodzi się na powyższy plan, żeby karmić co 4 godziny. Dziecko powinno przespać do 7 rano (oczywiście jeśli umie już zasypiać same w łóżeczku, bo jak się rozbudzi w nocy to poguga i potrafi samo zasnąć).

Kuba dziś jeszcze bez powyższego planu obudził się o 4 na karmienie potem o 5:30 słyszałam, że guga w niani, ale nie poszłam do niego i chyba zasnął. Potem o 6:30 słyszałam guganie w niani ale też zasnął. W konsekwencji musiałam go budzić o 7 żeby wprowadzać powyższy plan

Oczywiście mały ma teraz skok rozwojowy więc może się jeszcze budzić w nocy, ale i tak jest super!!!! Dziś jest jak w zegarku: 7 pobudka, 9 spanie... czekam czy prześpi te 1,5 h

Dam znać po tygodniu czy plan zaczął działać. Bardzo by było miło bo za miesiąc wracam do pracy.

TH pisze też, że nawet jeśli karmi się piersią to od 3-4 tygodni życia powinno się raz dziennie karmić dziecko butelką (nawret swoim mlekiem), żeby się przyzwyczajało do butli. Najpierw karmi tata lub babcia raz dziennie, potem mama koniecznie jak mały zaakceptuje butlę.

Dziś to wypróbowaliśmy z mężem rano, on karmił, ale nie wierzyłam, że się uda więc wlałam w butlę tylo 50 ml. A mały zszamał od męża, jak dociągnęłam więcej to już nie chciał jeść. M poszedł do pracy więc myślałam, że mały ode mnie nie zje a tu niespodzianka, za godzinkę wydudlił 120 ml )))
Będziemy go karmić butlą o tej 19 chyba.

Przepraszam, że się rozpisałam, ale może którejś z was to pomoże. Mi pomaga bardzo bo mały rewelacyjnie zasypia w łóżeczku i fajnie śpi w dzień i w nocy mimo ząbkowania.

Ta książka i śpiworek z woombie to najlepiej wydane pieniądze w moim życiu

aaa i wczoraj przeczytałam że Tracy Hogg nie poleca wprowadzania jakichkolwiek stałych pokarmów do końca 6 miesiąca. Jakoś to tam motywuje, nie czytałam do końca, ale pisze jakie są oznaki że dziecko jest gotowe na stałe pokarmy.

Kolejna opinia co lekarz i specjalista to inaczej

ja poczekam z zupkami i warzywkami do końca 6 miesiąca. Na razie tylko soczki od czasu do czasu (kilka łyżeczek świeżo wyciśniętego) i rumianek łyżeczką na kupę