- Posty: 1396
- Otrzymane podziękowania: 5
Mamusie MAJ 2013
11 lata 5 dni temu #811109 przez moniaaak
Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.
11 lata 5 dni temu #811110 przez Olka!
Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.
11 lata 5 dni temu #811111 przez Olka!
Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.
11 lata 5 dni temu #811148 przez Alex_87
Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.
11 lata 5 dni temu #811149 przez kinia90
Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.
11 lata 5 dni temu - 11 lata 5 dni temu #811162 przez vika
Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.
11 lata 5 dni temu #811169 przez Alex_87
Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.
11 lata 5 dni temu #811174 przez Anabelle
Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.
11 lata 5 dni temu #811176 przez vika
Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.
11 lata 5 dni temu #811178 przez Olka!
Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.
11 lata 5 dni temu #811179 przez Alex_87
Vika używasz od dawna tych niemieckich proszków itd? Rzeczywiście lepsze? Musze w końcu iść do tego sklepu i może coś kupie. Ostatnio w końcu odważyłam się mieszać nasz proszek z Lovelą, małej nic nie wyskoczyło.
Ja mam te swoje marne 2 szt. i jak założę małej jednego dnia to później leżą 2 dni żeby się Zuzkowe pranie uzbierało, czasem mi się zdarzy przeprać ręcznie.
Zniżyłam Zuzce w końcu łóżeczko na najniższy poziom (bo był na środkowym), ciekawe co na to mój kręgosłup
przeraża mnie to schylanie się. Ciekawe jak radzi sobie Tweety jak ona na dodatek w ciąży...
Ja mam te swoje marne 2 szt. i jak założę małej jednego dnia to później leżą 2 dni żeby się Zuzkowe pranie uzbierało, czasem mi się zdarzy przeprać ręcznie.
Zniżyłam Zuzce w końcu łóżeczko na najniższy poziom (bo był na środkowym), ciekawe co na to mój kręgosłup
przeraża mnie to schylanie się. Ciekawe jak radzi sobie Tweety jak ona na dodatek w ciąży... Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.
11 lata 5 dni temu #811181 przez vika
Olka niestety takie sytuacje spotkają nas jeszcze nie raz....oby jak najmniej...to nie Twoja wina....jak to się mówi wypadki chodzą po ludziach nie masz co sobie pluć w twarz.....
ja pamiętam jak miałam wypadek samochodowy KINIA miała 3 lata skasowałam cały samochód.....jechałam tylko z córcią...była policja a karetki nikt nie wezwał...sami pojechaliśmy do lekarza prosto po....małej niby nic nie było tylko kolanko ją bolało i miała obtarte...na szczęście miała pasy...lekarz przykleił plasterek i kazał dziecku dać coś uspokajającego i położyć spać
wróciłam do domu i płakałam razem z nią po dwóch godz.pojechliśmy na pogotowie bo wiedziałam,że to nie tylko obtarcie(oczywiście nie dałam nic na uspokojenie i nie położyłam spać) no i co się okazało ZŁAMANA NÓŻKA chodziła w gipsie 4 tyg :ohmy:i byłam z dzieckiem u lekarza który nic nie zauważył
a cały wypadek bo moja córcia odpinała się z pasów a ja prowadząc odwracałam się do niej ....chwila nieuwagi
ja pamiętam jak miałam wypadek samochodowy KINIA miała 3 lata skasowałam cały samochód.....jechałam tylko z córcią...była policja a karetki nikt nie wezwał...sami pojechaliśmy do lekarza prosto po....małej niby nic nie było tylko kolanko ją bolało i miała obtarte...na szczęście miała pasy...lekarz przykleił plasterek i kazał dziecku dać coś uspokajającego i położyć spać
wróciłam do domu i płakałam razem z nią po dwóch godz.pojechliśmy na pogotowie bo wiedziałam,że to nie tylko obtarcie(oczywiście nie dałam nic na uspokojenie i nie położyłam spać) no i co się okazało ZŁAMANA NÓŻKA chodziła w gipsie 4 tyg :ohmy:i byłam z dzieckiem u lekarza który nic nie zauważył a cały wypadek bo moja córcia odpinała się z pasów a ja prowadząc odwracałam się do niej ....chwila nieuwagi
Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.
11 lata 5 dni temu - 11 lata 5 dni temu #811184 przez vika
czasem ich używam..najchętniej kupuję płyny do płukania są o niebo lepsze od naszych (a niebieski jest boski)...ale u nas są drogie a ja ostatnio zaczełam oszczędzać ....zwłaszcza na takich pierdołach 
heheeee tzn...kupuje w promocjach......
ja piorę co dzień by do następnego wyschły....na noc pranie mam w mieszkaniu tak do 11 stej już są suche i od nowa....muszę dokupić kilka i wklady ale to po świętach bo jestem wypłukana z kasy 
heheeee tzn...kupuje w promocjach......ja piorę co dzień by do następnego wyschły....na noc pranie mam w mieszkaniu tak do 11 stej już są suche
i od nowa....muszę dokupić kilka i wklady ale to po świętach bo jestem wypłukana z kasy Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.
11 lata 5 dni temu - 11 lata 5 dni temu #811188 przez Alex_87
Echhh Olka nie obwiniaj się, dzieci są teraz takie ruchliwe...Wczoraj mój mąż zatrzymał babkę, która mówiła, że jedzie do szpitala bo jej dziecko wypadło z wózka, a pilnowali go razem z mężem...Co prawda mój mąż dziwił się, jak przy dwojgu dorosłych mogło do tego dojść a ja mu na to, żeby się nie zdziwił bo nas też może to czekać...wystarczy dosłownie sekunda...pocieszeniem jest to, że dziecko ma tak gibkie ciałko, ze przy upadku z łózka nic mu się nie stanie
Vika kto w tych czasach nie oszczędza Ja kupuje płyny do płukania z Biedronki, i jakoś nie widzę różnicy między nimi a jakimiś bardziej markowymi...ale pieluchy też dokupuję po świętach, zauważyłam, że po wielorazówkach Zuzka nie ma w ogóle zaczerwienionej pupy, chociaż niczym nie smaruję, a po pampersach zawsze ma lekko zaczerwieniony "rowek"
Vika kto w tych czasach nie oszczędza
Ja kupuje płyny do płukania z Biedronki, i jakoś nie widzę różnicy między nimi a jakimiś bardziej markowymi...ale pieluchy też dokupuję po świętach, zauważyłam, że po wielorazówkach Zuzka nie ma w ogóle zaczerwienionej pupy, chociaż niczym nie smaruję, a po pampersach zawsze ma lekko zaczerwieniony "rowek" Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.
11 lata 5 dni temu #811189 przez vika
Tośka spadła by nam już trzy razy
raz mąż oko przymknął ...był po nockach ja szykowałam wózek na spacer i coś mnie tak tchnęło złapałam ją w ostatniej chwili a mąż był w szoku no i kolejne dwa razy to rano w łóżku ja z nami leży...nam się oczka przymknęły a Tośka samopasem łaziła po łóżku(jedno na drugiego liczyło) no raz mi wlazła na pudło pampersów które chwilowo stało obok łóżka...gdyby nie pudło spadła by na podłogę.....teraz z nią wstaje bo inaczej nie ma rady 
raz mąż oko przymknął ...był po nockach ja szykowałam wózek na spacer i coś mnie tak tchnęło złapałam ją w ostatniej chwili a mąż był w szoku
no i kolejne dwa razy to rano w łóżku ja z nami leży...nam się oczka przymknęły a Tośka samopasem łaziła po łóżku(jedno na drugiego liczyło) no raz mi wlazła na pudło pampersów które chwilowo stało obok łóżka...gdyby nie pudło spadła by na podłogę.....teraz z nią wstaje bo inaczej nie ma rady Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.
Moderatorzy: ilona
