Mamusie MAJ 2013

Joasia fotki rewelacja

Joasia świetne zdjęcia!!! Też mam chiński znak miłości (i wiary - taka niby WIARA W MIŁOŚĆ) ale na kręgoslupie
Super masz synka!! Uważaj na dziewczyny!!

Joasia fajniste zdjecia:)

nie mogłam wejść przez jakiś czas na forum, coś mi się z netem knociło. Ale już wszystko przeczytałam.
U mnie poród chyba jeszcze daaleeeko, bo Kubuś mega aktywny przez cały dzień. pręży się i wypina dupke. nóżkami i rączkami buszuje na całego. Rączką mnie w pachwinie smyraaa tak delikatnie:)

ale czkawki mnie irytują troche...;/
brzuch mi podskakuje i to prawie zawsze jak chce zasnąć...
wybieramy się po niedzieli po wózek. już byłam zdecydowana na ten jumper x, ale kurcze tyle negatywów dzisiaj przeczytałam, że szok...

Wiem,że któraś z Was już się na niego zdecydowała.
niedaleko mnie jest TAKO, więc może podjade sobie przetestować jutro:)

u mnie też pryszczy deszcz prawie przez cały dzien...ale temperatura była 15 stopni. niech już wkońcu się stopi ten śnieg, który jeszcze zalega, i zaczną się drzewa zielenić. To juz moge iść rodzić

Kurcze ja o 18 dopiero zjadłam obiad..jestem tak najedzona!! A chipsy na mnie patrzą...cheetosy keczupowe!! mmmmmmmmm nie wiem co teraz zrobic jeśc czy nie jesc haha!!

LASKI kupujecie "siedzisko dla bobasa" do wanienki?? Bo ja się właśnie zastanawiam..

Ane ja zamowilam Tako Jumpera ma byc u mnie wtorek, środa.. powiem ci ze ja o tylu wozkach opinie czytalam i o kazdym mozna cos znalezc negatywnego ... tez ma znaczenie na czym ci zalezy bo ja np. nie bede go po schodach tachac wiec waga nie jest dla mnie baaaardzo istotna. Ja o Tako jedyne co zlego przeczytalam to to ze jak zamontujesz spacerowke to zakupy raczej osobno trzeba wkladac bo calej siatki raczej nie wlozysz i to jedyne co zostalo mi w pamieci

moj Kubi tez ma czkawke czesto, przed chwila skonczyl wlasnie i tez mnie to troszke denerwuje

Domiś ja nie kupuje do wanienki niczego takiego jak zdecyduje ze by sie przydalo to kupie narazie daruje sobie po za tym raczej M. bedzie kapal a niech sie przyda chlop do czegos ;D

ja do wanienki kupiłam tylko taką gąbke żeby na niej dzidziusia położyć. Kupiłam ją, choć koleżanka mi odradzała bo mówiła że trzeba przez to lać dużo wody zeby ona była nasączona.
Mimo wszystko kupiłam.

kurcze podobają mi się te jumpery.
chce jeszcze jechać do dwóch producentów wózków zobaczyć jak się prezentują na żywo, bo w internecie to wszystko tak ladnie wygląda..
jeden to www.karex.net.pl/katalog/produkt/category_id/24/prodid/22

jest sporo tańszy niż tako, więc i wykonanie może nie być rewelacyjne, ale ogólnie też mi się podoba.

albo jeszcze taki www.krolestwodziecka.com/wozek-trzyfunkc...itreec-10-p-668.html

Joasia zajebi....fotki mój M też zamówił taką sesyjke z brzuchem i po ciazy tez bede robiła z małym i siostra i jej córeczką

U mnie co do pogody to pochmurno nie padało na szczęscie

Wracając do tematu z ksiedzem....

A wieć moja siostra tez nie ma ślubu i ksiądz nie chciał ochrzcić małej co za jazdy mieli masakra i ten nasz pojebany ksiadz dał na zapowiedzi bez ich zgody gdzie oni narazie nie planują ślubu.....No i do spowiedzi byli ale też nie dostali rozgrzeszenia

A mam jeszcze siostre która ma 15 lat i miała zostać chrzestną (była bierzmowana już) ale ten znowu sie doszukał w swoich papierach zajebistych ze nie była rok temu na kartki do spowiedzi no paranoja i nie pozwolił być chrzestna Lenki no i moja siostra (ta co urodziła Lenke)musiałą znalezc kogoś innego no normalnie kongo....

Ja też małemu mam pokupowane z kubusiem dużo ciuszków poduszke i dostał maskotki tygryska i kubusia od siostry mojej

A mam pytanie jeszcze bo ja też bede brała chrzestnych kuzynke z mężem ale oni maja ślub za rok w czerwcu jestem teraz ciekawa czy nasz ksiadz pojeb... sie zgodzi o co powie.

Ufff ale sie rozpisałam....

A czy macie kupione jakies masci na brodawki???

ja ostatnio kupiłam sobie z Ziaji balsam bezzapachowy no właśnie a ten Biały Jeleń to żel pod prysznic???

Czkawka nic ciekawego, mega drażni. Myślę, że Maksiolinke też męczy, bo po 5 minutach czkawki, zaczyna tak mocno wierzgać i kręcić się. A najgorzej jest, kiedy wszystko czuć niemalże w odbycie (przepraszam, nie chciałam być obrzydliwa)

Co do wypuszczania ze szpitala, to zależy to od stanu matki i dziecka oraz od szpitala. U mnie w szpitalu, jeżeli się nic nie dzieje, wypuszczają do domu po 24h

Macie tak czasami, że czujecie się przytłoczone tą ciążą. Jak pracowałam to czułam się bardziej sprawna niż teraz i mniej obolała... ja już chce urodzić!!!!!

Joasia zdjęcia super- rewelacja:).

Do wanienki tego wkładu nie kupuję. Koleżanka mówiła, że ona dla swojego syna kupiła i raz może użyli.
Też mamy tę gąbeczkę do kąpania, ale to myślę tylko na pierwsze tygodnie będzie, bo podobno też nie za dobrze za długo tego używać, bo gromadzi się tam dużo bakterii.

Co do tematu księży... my jakichś tam przejść nie mieliśmy. Ale np mam bardzo dobrą kumpelę, która sama wychowuje dziecko, bo tatuś się wypiął. Ksiądz ochrzcił jej tę córeczkę, ale co się przy tym nasłuchała nieprzyjemności, to masakra.

Dziewczyny mam nisko bardzo główkę Kacpra i ciągle czuję napieranie na krocze. Przejdę parę metrów i muszę odpoczywać. Niby szyjka dobrze, ale jak on wyczuwał główkę podczas badania ginekologicznego, to chyba niedobrze, co?
W sumie nic takiego nie mówił, ale dziś trochę połaziłam i czuję skutki.

Ja wózek chyba wezmę ten, który wybrałam początkowo kaps3.artin.pl/index.php?page=shop.produ...t&Itemid=206&lang=pl , jest chyba najlżejszy ze wszystkich, które oglądaliśmy.

Mam nadzieję, że w weekend nam się uda po niego pojechać

no nieźle z tymi chrzcinami a ja też mam być siostry córki matka chrzestna ciekawa jestem jak to będzie jako samotna matka czy pozwoli czy nie.....

sisina ja mam maltan

ja mam medele na sutki

Sevilla ja jestem na zwolnieniu od grudnia i czuję się mega przytłoczona.
Całe dnie siedzę praktycznie sama, nie mam do kogo gęby otworzyć. W tym mieście nie mam za wielu znajomych, co dodatkowo jest też deprymujące. Czasami żałuję, że nie kupiliśmy mieszkania w Kielcach.
Przed ciążą prowadziłam dość aktywny zawodowo tryb życia, więc przejście na zwolnienie było szokiem. Fakt, przez pierwszy miesiąc odpoczywałam i było spoko, ale później było już tylko gorzej.
Chciałabym, żeby już był maj...

Moniak coś w tym jest. Ja się przeprowadziłam na wieś z miasta. W mieście znajomi, a tu nie ma do kogo się odezwać, na spacer też nie ma gdzie pójść, bo tylko jedna ulica ciągnąca się 3 km przez wieś ... AAAAAAAAAA!!!!!!! Już nie mówiąc o sklepach ...których tu brak. Samochodem jedździ teraz Michu, więc zostaje mi tylko autobus. Poza tym nawet jakby samochód stał pod domem, to nie wiem czemu, ale boje się od jakiegoś czasu siąść za kółkiem ...

Kurcze ja wózek mam taki ciężki... Kupiony od znajomej, zmieści się do każdego bagażnika, ale ten cięzar.. nie wiem jak go bede wnosic na druggie piętro

Sevilla ja też już za kółkiem nie siadam, męcze się nawet jako pasażer, bo mi niewygodnie..

Kurcze podbiegłam dzisiaj kawałek (dosłownie 2 metry) i boli mnie krocze bardziej niż zwykle Tymek dzisiaj też coś nadpobudliwy, chyba mu się pogoda udzieliła Jutro odbieram wyniki GBS, ciekawe jakie będą
Dzisiaj mi się zaczyna 37 tydzień czyli już niedługo Jutro jade dokupić higieniczne rzeczy dla malego i do apteki po te wszystkie kremy, maście, majty jednorazowe W niedziele na giełde za koszulami do karmienia, no i pakuję torbę