BezpiecznaCiaza112023

mamusie CZERWCOWE

11 lata 9 miesiąc temu #605267 przez Gochens
Marta masz szczęście, że chociaż mieścisz się w płaszcz zimowy..ja już w kurtce zaczynam się nie dopinać i co za tym idzie brzuch na wierzchu... Masakra zimno, cimno i do domu daleko też mam dość już tej zimy!!!

Natali wózek bardzo fajny ;) Takie nowe rzeczy cieszą co?? Heh ja mam tak, że jak kupie coś dla dziecka to cieszę się jakby to dla mnie było ;P

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

11 lata 9 miesiąc temu #605293 przez violcia00
Ja w koncu usiadlam...nogi mi juz wchodza do du...,jeszcze troche prasowania mi zostalo i reszta roboty na jutro :blink:

Natali wozek fajny,ja moj jeszcze nie rozpakowalam,rzucilam tylko okiem przy odbiorze :laugh:

Marta mialam pisac to samo co Gochens-dobrze ze sie jeszcze miescisz w zimowe plaszcze,ja tez juz sie nie dopne,kupilam plaszczyk wiosenny ostatnio i mam nadzieje ze nie dlugo bede miala okazje go zalozyc...tutaj mamcieplej niz w PL,snieg juz znikl i dzisiaj juz cieplej bylo :silly: mysle ze teraz juz bedzie coraz cieplej :blink:

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

11 lata 9 miesiąc temu #605436 przez rysa
Natali świetny wózek,bardzo mi się podoba! :)
Cały dzień czułam się tak fatalnie że nawet okiem nie chciało mi się ruszyć :(

Też tak mam z tymi rzeczami dla maleństwa, ciuszki już setki razy rozkładałam i składałam :)

Na szczęscie z płaszczem czy kurtką nie mam problemu ale mam mikro brzuszek więc to dlatego :)

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

11 lata 9 miesiąc temu #605481 przez Agusia83
hej dziewczynki...bylam u lekarza, dostalam skierowanie na lekkie masaze oraz na jakies oklady...nie pamietam jak sie nazywaja...niestety sa platne :angry: dziwne skierowanie, a placic trza...jutro jak pojde zaszczepic Emi to dowiem sie co i jak. Dr kazala jak najwiecej odpoczywac w pozycji, ktora jest dla mnie najbardziej wygodna...
ale to tyle o mnie.

Niedawno dzownila do mnie Hania.
Jest w szpitalu. Kolo 16 bardzo zaczely ja bolec plecy dolem i pachwiny...o 19 nie mogla wytrzymac, myslala, ze zaraz urodzi, pojechali z A. do spzitala...okazalo sie, ze ma zastol moczu w nerce, stad te opuchniete stopy i kostki. Podaja jej cos przeciwbolowego....powiedzieli, ze przed swietami wyjdzie. Na szczescie z Lenka, lozyskiem i szyjka wszystko w porzadku.

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

11 lata 9 miesiąc temu - 11 lata 9 miesiąc temu #605493 przez natali
Oj cieszy kazda rzecz zakupiona dla maluszka, ogolnie uwielbiam zakupy co mnie bardzo zdziwilo na poczatku bo nie mialam wogooe ochoty na nie ale jak juz zaczelam to nie moge przestac myslec o zakupach.

Co do ciuchow, z kortkami czy plaszczami tez zaczynam miec problem ale w jeansy z przed ciazy jeszcze sie mieszcze co mnie bardzo cieszy, na cale szczescie tylko brzuszek rosnie.

Agusia jak bedziesz rozmawiac jeszcze z Hania to pozdrow ja cieplutko i niech sie trzyma i szczybko wraca do zdrowia.

Miejmy nadzieje ze te masaze chociaz ci po moga co bardzo dziwne ze musisz za nie placic.

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

11 lata 9 miesiąc temu #605545 przez rysa
Jejku miejmy nadzieje że z Hanią i Lenką będzie wszystko dobrze.Trzymajmy za obie kciuki...

Co do jeansów to już w 8 tygodniu w nie nie wchodziłam :/

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

11 lata 9 miesiąc temu #605602 przez Marta1985
Dzień dobry :)

Agusia pozdrów Hanie i powiedz ze wszystko będzie dobrze :):)

Ja mam dziś dzień pełen wrażeń także uciekam :)

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

11 lata 9 miesiąc temu #605679 przez KasiaS
hej
Trzymam kciuki za Hanie!!!
Co do jeansow natali to nie mogę uwierzyć ja już po 4 tyg przy siadaniu w moich spodniach musiałam guzik odpinać :) a teraz nie mam wcale dużego brzuszka,chociaż rośnie:) mam nadzieje ze podobnie w nim mój synuś :) W kurtce zimowej się jeszcze zapinam (ale to jest szeroki płaszczyk)
Wczoraj miałam tak nerwowy dzień, ze do wieczora nie mogłam się uspokoić i nosiło mnie strasznie. Nawet się skusiłam na wyjście do SH (nie lubię tam chodzić bo nigdy nic nie mogę znaleźć)) i kupiłam pajacyk taki zimowy... no był taki słodki, milutki, bialutki... ze nie mogłam się oprzeć. Nie wiem czy trafiłam rozmiarowo ale 17 zł to nie majątek.
W nocy dziś koszmar przeżyłam. Mimo, że biorę już od dłuższego czasu biorę magnez to dziś w nocy o 4 skurcz łydki mnie chwycił. Zaraz zaczęłam masować i ruszać palcami u nogi jak to zwykle robiłam, ale średnio to pomagało. Trochę ból się zmniejszył a tu następny skurcz... i tak chyba 10 skurczy pod rząd. Z bólu pogryzłam całą dłoń. Pierwszy raz zdarzyło mi się cos tak koszmarnego... Teraz obudziłam się i noga boli :pinch:

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

11 lata 9 miesiąc temu #605682 przez Gochens
Kurczę Hania trzymaj się na pewno będzie dobrze my tu trzymamy za Was kciuki :)

Oj Agusia z tym masażem to ja bym oddała każde pieniądze heh żeby mnie ktoś tak porządnie wymasował ;) Mąż po 5 minutach już ma odpadającą rękę hahah ale rzeczywiście dziwne, że płacić trzeba...

Rysa mam to samo, nie chce mi się nic całe szczęście, że mąż mi pomaga w sprzątaniu a nawet wyręcza bo sama to robie "oby szybciej skończyć"... Okna w sumie mamuśka mi pomyła tylko te w salonie poprawić muszę bo sucza mi nochalem popaprała wrrr

Co do spodni wchodziłam przez pierwsze miesiące ale teraz heh nawet nie wiem i chyba nie chce wiedzieć...

Violcia fajnie masz, że u Was już bez śniegu.. u nas strasznie mozolnie to idzie ;/

Dziś wolne to może troche za odkurzacz się wezmę :P

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

11 lata 9 miesiąc temu #605728 przez kakaszka
dzien dobry dziewczyny :)

jak przeczytalam o Hani, to szczeka mi opadla. napewno wszystko musi byc dobrze i nnej opcji nie biore pod uwage.

co do dzinsow to pewnie jeszcze wejde, ale buch bedzie scisniety strasznie, takze nie zamierzam przygniatac dziecka.

Kasiu co do pajacyku, to napewno mialabym to samo :) , jak bym chodzila po sklepach z ciuszkami. dlatego narazie odpuszczam sobie, bo wszystko bym nakupila, a pozniej w praniu pewnie bym zalowala. laze po allegro, ale nic nie kupuje, a frajda prawie taka sama :laugh:
no i z tymi skurczami to nie mialas fajnie, teraz napewno by sie przydal mocny masaz nogi, zeby przestala bolec.

u mnie zimowa kurtka juz cisnie, ale jeszcze sie zapina. w niej to teraz wygladam jak beczka, a nie kobieta w ciazy, bo nie ma zarysu brzucha w niej ;) niech juz bedzie wiosna. chcociaz przymierzylam plaszczyk ( nie kupowalam nowego, bo stwierdzilam, ze sezon jeszcze sie przemecze), i w nim to juz brzuszka nie ukryje, fajnie sterczy :)

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

11 lata 9 miesiąc temu #605849 przez KasiaS
Jak tu dziś cichutko...

Nie uwierzycie, ale ja dopiero zwlekłam się z łóżka :) Leńńńńńń

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

11 lata 9 miesiąc temu #605932 przez Gochens
No to ładnie Kasiu ;) Ja już byłam z suczą wstawiłam 2 pranka, ogarnęłam z grubsza, zwiedziłam rynek a Ty dopiero wstajesz :P Takiej to dobrze ;))

Dziewczyny jak u Was z postem? Kiedy spożywacie mięsiwo? U nas w rodzinie np jest tak, że wędlinke i inne mięcho spożywamy dopiero w 1 dzień świąt od śniadania ;) Wted dzielimy się święconką.. Dla mnie zawsze to było "normalne" i w sumie fajne bo do śniadania siadałam taaaaka stęskniona za mięsem ale teraz słyszę, że bardzo dużo osób spożywa mięsko już w sobote po święconce... Hmm a jak u Was??


Czy ktoś coś wie o Hani? Haniuuu odezwij się ;)

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

11 lata 9 miesiąc temu #605953 przez Agusia83
Kasiu zazdroszczę,ja mam pobudki mniej więcej między 6-7.
Dopiero ugotowalam pomidorowe.
Byliśmy z emi.do szczepienia. Waży 14kg i ma 85cm:-)

Odnośnie tych masazy,to nie moge och kiec:-(no bo jak sie położę na brzuchu?

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

11 lata 9 miesiąc temu #605964 przez aleksiaa88
Witam ledwo siedzę mały tak się ułożył, że żebra mnie bolą jak to w zwyczaju. Co do święconki to u mnie mięso je się dopiero w niedzielę, a ja oczywiście jak to ja zawsze w sobotę wyjadam babkę z koszyka bo robię słodką więc muszę ją spałaszować :woohoo:

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

11 lata 9 miesiąc temu #606015 przez KasiaS
Ta 12 to wyjątkowo...
już zrobiłam pranie, pozmywałam gary, ułożyłam naczynia w zmywarce a potem je czyste wyjęłam ( mam problem ze schylaniem się do niej)odgrzałam zupke i wzięłam się za gruntowne porządki, ale muszę co chwile siadać bo strasznie słabo dziś się czuję i pot mnie oblewa. Na szczęście mąż mi pomaga :) Postanowiłam wziąć się już za gruntowne porządki i przemeblowywanie małe bo coraz gorzej się ruszam, więc póki jeszcze mogę to trzeba dla synusia w gniazdku miejsce robić... Jak ja już bym go chciała przytulić :kiss:

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

Moderatorzy: ilona
Reklama

Bestsellery

  • Koszulka Regularna mama

    Regularna mama

  • Koszulka Brioko baby

    Brioko Baby

  • Dzienniczek ciąży

    Dzienniczek ciąży

  • Dzienniczek żywienia dziecka

    Dzienniczek żywienia

  • Dzienniczek żywienia maluszka

    Dzienniczek żywienia

Reklama

Wszelkie prawa zastrzeżone © 2007-2025 ZapytajPolozna.pl