mamusie CZERWCOWE

Marta wiem o czym mówisz...my też niedawno skończyliśmy się remontować.. najśmieszniejsze jest to, że jak kupowaliśmy meble i sie urządzaliśmy to wszystko było na łeb na szyje, zakupy w ogóle nie przemyślane i rok później remont od nowa heh bo nam się ODWIDZIAŁO... także proponuje raz a porządnie

A my się szykujemy na remont przedpokoju i jak widziałam, jak Przemek się uwijał z pokoikiem dla małej, to aż się boję, że przedpokój zajmie mu z pół roku...

Marta dokładnie wkurza mnie ta aseksualność w tych koszulach, bo nie chcę wyglądać jak w worku...

No a seksualność przynajmniej w moim przypadku jest ważna bo teraz mamy zakaz i chce to mężulkowi jakoś wynagrodzić po porodzie

To macie zakaz do końca ciąży już? Z tego co pamiętam, to już jakiś czas temu dostałaś zakaz od doktorka, myślałam, że to nie na całą ciążę. W takim razie zdecydowanie będzie trzeba kochanemu mężulkowi wynagrodzić ten czas My na szczęście nie musimy się hamować i ostatnio tak zaszaleliśmy dwa dni z rzędu, że aż mnie wszystko do dziś boli

No niestety póki mi tego krążka nie zdejmą a to dopiero 2 tyg przed terminem.

Ale nie powiem - ochotę mam większa od mężusia

A Wiśnia jak samopoczucie w roli zony - czekamy na więcej zdjęć

Marta no to będziecie musieli w te dwa tygodnie nadrobić bo później znowu przed nami ponad miesiąc posuchy... Ja nie wiem jak to wytrzymam, chyba powiem przy porodzie, żeby mnie zaszyli na wszelki wypadek

A jako żona się czuję świetnie, ale chyba Przemek jeszcze lepiej, bo bardzo szybko się przestawił na "moja żona to", "moja żona tamto" A samo przyjęcie się tak udało, że do świąt odpoczywałam, bo nie dość, że się tak najadłam, że pękałam w szwach, to jeszcze tańczyliśmy do 3 i większość wieczoru przetańcowałam w obcasach A zdjęć nie mamy jakichś super, bo tylko to, co znajomi porobili, ale zawsze jakaś pamiątka jest:) Tu np nasz super pierwszy taniec po którym stwierdziliśmy, że jak urodzę, to jak najszybciej zapisujemy się na kurs tańca

Witajcie mamusie czerwcowe:). Jestem tu nowa i proszę o pomoc. Mój problem dotyczy wyniku TSH, a mianowicie:jakieś 2 tygodnie temu odbierałam wyniki badań, byłam w 25 tc. Zaniepokoiło mnie moje TSH, wynosiło 4.64. Byłam z wynikami u ginekologa. Nie stwierdził nic niepokojącego. Po przejrzeniu dziś stron w internecie, przeraziłam się. Przeczytałam, że może to być niedoczynność tarczycy, co za tym idzie poważnie niebezpieczne skutki. Czy są jakieś szanse na szczęśliwe zakończenie, czy mimo wszystko dziecko może się urodzić zdrowe? czy w tym tygodniu ciąży moja TSH ma jeszcze duży wpływ na maluszka?Proszę o szczerą odpowiedź. Jestem przerażona. Tym bardziej, że chodzę naprawdę do dobrego ginekologa. Myślicie, że mógłby zbagatelizować taki problem...???

Witam po świętach.
Choć u mnie atmosfera wciąż świąteczna bo gości mamy do piątku.
Pogody komentować nie będę.

U nas wszystko ok, Zośka ćwiczy całyczas rozciąganie i pirłety
Brzusio bez skazy.

Co do ciuszków ja nie będę używać specjanych proszków dla dzici. Chyba, że złoda dostanie jakieś wysypki, a takto przejmowac się nie będę. Jednak prać będę chyba osobno ciuszki dziecka, przynajmniej przez pierwsze miesiące.

Kasiu co do becika to jeśli planujesz na niedługo po porodzie chrzest to wydaje mis ię ze może być to dobry pomysł, żeby dwa razy nie przepłacać. A w praktyce i tak wydaje mi sie że nie będziemy używać tego becika (o ile przywita nas w końcu lato).
Ale możesz poszperać w necie bo gdzies kiedys rzuciły mi się w oczy beciki dwustronne.

Jeśli chodzi o koszule ja mam dwie kupione najtańsze na rynku osiedlowym. Spać i tak w nich nie będę długo, tyle co do wyleczenia rany. Do szpitala każą zabrać dwie ponieważ można się pobrudzić przy porodzie. Dlatego ja nie mam zamiaru kupować za niebotyczne pieniądze czegoś co później wyrzucę.

Witajcie dziewczyny
Ja zasiegnełam wczoraj opinii mojej kuzynki, czy rożek mi bedzie w ogóle potrzebny.. stwierdziła,że nie, dlatego że w szpitalu i tak malucha mi owiną w ich własne "akcesoria", a skoro mojego synka zabieram ze szpitala w foteliku,to nie ma sensu dokładac sobie dodatkowego bagażu
Dostałam też od niej ciuszki,po swoim synku, takie "na później" ok. 4-6 miesiecy Śliczne są, te akurat są przywiezione ze Szkocji, mieszkała tam jakiś czas.. Także szykuje sie mi mały elegancik.

Od kilku dni zmagam sie z bólami głowy.. i niesamowitą sennością..
Pogoda za oknem obrzydliwa, śnieg pada non stop, jest zimno i pochmurno, ale w sumie z jednej strony powinnyśmy sie cieszy,że koncówka ciąży przypada nam w takich warunkach a nie upałach po 30 stopni.. także może nam sie trafi idealna pogoda także na poród ..

Któraś z Was pisała,że śni jej sie poród, mi z kolei śni sie czesto,że karmie piersią

Więc zaczynam mój monolog:
Wróciliśmy od lekarza mały dobija do 1400g dostałam kartkę na badania następna wizyta jeszcze za miesiąc. Na wadze 2kg+ od ostatniej wizyty.

Poza tym byliśmy na hurtowni zakupiliśmy przewijak z dużych rzeczy gabarytowo mamy już wszystko! W końcu kupiłam proszek Dzidziuś, butelkę+ szczotkę, i parę małych pierdułek.
Zahaczyłam o aptekę i wzięłam Bepanthen i gaziki do pępuszka. I dla mamuśki magnez.
Kupiłam parę ciuszków rozmiar 62 bo miałam tego nie wiele chyba z rozmiarem 56 przesadziłam. Jeszcze zakupiłam drugi rożek i ręcznik kąpielowy.
Jeszcze zahaczyłam o Rossmana i kupiłam chusteczki mokre, i wzięłam parę pojemników podróżnych, żeby sobie przelać szampon i płyn do higieny, oraz małą pastę po zębów, nie będę ciągnąć dużych butli- torby mi zabraknie.

KasiaS Co do białego becika do chrztu to akurat jak byliśmy na hurtowni to kupowali wyprawkę na chrzest. I z tego co patrzyłam to kupili białe polarowe ubranko zdobione, buciki i zamiast białego rożka wzięli prostokątne podusie zdobioną ładnie czyli wychodzi, że dzidzia będzie w ubranku na tej podusi i tak będą trzymać do chrztu. Taka podusia kosztowała do 30zł, a bety białe ze zdobieniami koło 50zł. Więc stałam i myślałam, że jak będę chrzcić naszego bobasa to też kupie taką podusie i białe ubranko, a bet będzie zbędny przecież będzie lato.

WisniaJ zabójczo wyglądasz, a te nogi zazdroszczę

Rysa pochwal się nowym mieszkankiem dla małego jakąś foteczkę byś wstawiła

aleksiaa88 Drugi rozek?? A czemu tak ? Ja też proszek Dzidziuś kupiłam ^^ ciuszki po wypraniu w nim przepieknie pachną A w Rossmanie widziałam że są takie maleńkie żele i szampony właśnie takie podróżne,ale niestety nie w każdym Ja też zamierzam jak najmniejsze dla siebie rzeczy zabrac, żeby nie miec wielkiej walizy

wiem, ze koszule nie sa seksowne, ale uwierzcie, ze w szpialu 3 sa potrzebne...podczas porodu jedna sie wybrudzi, a 2 kolejne w nastepnych dniach...gdy rodzi sie naturalnie, pozniej z czlowieka mnostwo tego swinstwa wylatuje i krwi jest sporo,...

Ilonka, nie denerwuj sie...zapisz sie czym predzej do endokrynologa, obeznie tsh powinnas miec w granicach 1-2....to wyglada na niedoczynnosc i powinnas przyjmowac leki..usg tez bym sie przydalo...dzidzia najwieksze zapotrzebowanie na tsh miala na poczatku ciazy....teraz juz nie tak...co nie swiadczy, o tym, ze masz podwyzszona norme...

ja pralam do 1 roku zycia ciuszki Emi w proszku dla maluszkow..dokladniej w lovelli i nadal bede to robic...to sa duzo bardziej delikatne proszki niz dla doroslych...

Wisnia, sliczna i bardzo seksowna panna mloda z Ciebie
My na pierwszy taniec mielismy walc wiedenski

A oto i ja...nie przestraszcie sie wieloryba.

Kejti22 a drugi rożek z tego powodu gdyż zawsze może się pobrudzić, a po drugie jeden będzie w łóżeczku, zawsze mogę go rozpiąć i użyć jako kołderki jak będzie chłodniej w nocy. A następne rzecz to jeden niech sobie leży w łóżeczku i robi za co tam chce a drugi się przyda do noszenia w domu, z resztą pierwszy mam trochę większy, a poza tym był w komplecie do pościeli.

Ja specjalnie do kerfura pojechałam i dupa nie ma mini kosmetyków, więc muszę lecieć do Rossmana, bo też nie zamierzam taszczyć ze sobą wszystkiego, bo urodzę jak podniosę torbę Ale dobrze wiedzieć, że chociaż w Rossmanie są

No właśnie z tymi koszulami masakra jest, dlatego postanowiłam, że wezmę 2 z tych tańszych aseksualnych;) I jedną taką już do domku, ładną, która mi posłuży nawet jako zwykła koszulka do spania.

Agusia jakiego wieloryba, bo widzę tylko piękny domek dla przystojniaka Zmieniłaś kolor włosów chyba co?

Co do rożków to ja wam powiem, że daruję sobie nie będę dzieciaka w lato owijać warstwami kołder, bo później się przyzwyczai

Wrzucam moją listę, tam gdzie jest "-" to znaczy, że już mamy Jak macie coś do dopisania to chętnie skorzystam:)

-Butelka do podawania picia lub karmienia ze smoczkiem o małym przepływie
-Smoczek najmniejszy czyli rozmiar 1 jest on przeznaczony dla dzieci od urodzenia do 6 miesiąca życia.
Podgrzewacz/sterylizator;
-Termoopakowanie;
muszelki do stanika
-wkladki laktacyjne
stanik do karmienia

-Wózek;
Folia przeciwdeszczowa do wózka;
-Moskitiera przeciwko owadom;
-Fotelik samochodowy
Proszek do prania

Podkłady do przewijania wielorazowe lub jednorazowe.
Termometr
-Śpiworek

2 ręczniki kąpielowe z kapturem;
-Wanienka do kąpieli;
Myjka;
-Bezpieczne nożyczki dla niemowląt do obcinania paznokci;
-Szczotka do włosów z miękkiego włosia;
-Termometr do wody;
Mydełko dziecięce;
Oliwka dla niemowląt albo parafina jest dużo tańsza dostępna w aptece;
Sterylne gaziki;
Spirytus 70 % (wystarczy kupić 100 ml spirytusu rektyfikowanego, rozcieńcza się go przegotowaną wodą w stosunku 2:1);
Sól fizjologiczna do przemywania oczu lub czyszczenia noska;
-aspirator;
Możesz również użyć sól fizjologiczną o której wspomniałam wcześniej;
-Sudocream – krem antyseptyczny na odparzenia (może nie być potrzebny, ale warto go mieć).

WisniaJ od Sudocremu lepszy jest podobno Linomag

Śpiworka sie wystrzegam, bo od wielu słyszałam i widziałam w programie "Mamo to ja", że nie są one polecane, bo dziecko podczas snu może sie zsunąc do środka, a tego chyba nie chcemy .

A zamiast zwykłej oliwki polecam taki olejek do kąpieli z serii Oilatum, który wystarczy dolac do kąpieli i wystarczająco natłuszcza skórke niemowlaka.