- Posty: 2410
- Otrzymane podziękowania: 9
- /
- /
- /
- /
- /
- mamusie CZERWCOWE
mamusie CZERWCOWE
- aleksiaa88
-
Autor
- Wylogowany
- mistrzyni słowa
-
w tym szpitalu co byłam to panuje zasada znaczy jak to mówiły pielegniarki szpital przyjazny dla matki i dziecka a mianowicie to dziecko decyduje kiedy wyjdzie sie ze szpitala
ja wyszłam w 8 dobie bo mały miał zapalenie uszu i dostawał leki wiec ja po 4-rech obowiazkowych dobach jakie musiałam zostac czułam sie jak na wczasach jak chodził obchód to juz pózniej pytali czy wszystko dobrze to ja OK
była tam dziewczyna która siedziała 2 tyg w szpitalu gdyz podczas normalnego porodu cos jej sie uszkodziło w kregach i miała problem z chodzeniem wiec ja leczyli a dziecko było z nia razem tyle czasu
wiec jak jedno zostaje w szpitalu to drugie samo nie wychodzi
Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.
- Hania84
-
- Wylogowany
- mistrzyni słowa
-
- Lenka nasze małe - wielkie szczęście :* ur.29.05
Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.
- violcia00
-
- Wylogowany
- mistrzyni słowa
-
Biedna Kakaszka,szkoda mi jej,nie dosc ze nie ma lekko to jeszcze ta infekcja sie przyczepila,co do za lekarze ze doposcili do czegos takiego :unsureprzy Elizce moze tesciowa pomaga tatusiowi w takiej sytuacji,w koncu blisko nich mieszka.
Kakaszka wracaj do zdrowia.
Ja wlasnie uspilam Oskarka-wykapalismy go,dalam mu cycka i zaraz ladnie zasnal...teraz ja ide sie kapac i do spania.
Dobranoc dziewczyny

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.
- aleksiaa88
-
Autor
- Wylogowany
- mistrzyni słowa
-
- Posty: 2410
- Otrzymane podziękowania: 9
Do tej dziewczyny co pisałam co była 2 tyg to ona miała problemy i ją leczyli a dziecko było zdrowe i pomimo to siedziało z nią w szpitalu.
Ja też miałam możliwość wyjścia na 4 dobę ale jak usłyszałam co mi powiedzieli co zdecydowałam zostać.
A mianowicie: mogę wyjść ale jak dziecku się pogorszy to trafi do szpitala i ja z nim na oddział dziecięcy ono będzie leżeć i się leczyć, a ja siedzieć przy nim na krześle przez cały pobyt w szpitalu ewentualnie jak będzie mały ruch na sali to może polówkę dostanę i co jeszcze to muszę tylko ja siedzieć gdyż karmię, a tak jak zostanę po porodzie to ja mam łóżko a mały się leczy i nic mi nie zrobią więc takim sposobem siedziałam tyle i czułam się jak na wczasach leżałam małym się zajmowałam nic nie robiłam jedzenie przynosili naczynia zabierali, kompletnie nic nie musiałam robić towarzystwo było, tylko jakby nie trzeba było wstawać przed 6 to było dość miło, personel super pogadać przychodzili
P.S. tak piszę i piszę i chyba zaraz dojdę do wniosku, że mi się podobało heh








Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.
- violcia00
-
- Wylogowany
- mistrzyni słowa
-
moze z kakaszka nie jest najlepiej,mam nadzieje ze nie dlugo wyjdzie i ze juz z nia lepiej.
Mi tez bylo dobrze w szpitalu-przez pierwsze 2 dni zajmowaly sie malym pielegniarki,a ja siedzialam sama w pokoju,wolali mnie tylko na karmienie i kapiel,pozniej dopiero przyniesli mi go do pokoju i juz caly czas bylismy razem.
Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.
- violcia00
-
- Wylogowany
- mistrzyni słowa
-
i ja znow pierwsza-spalam 4 godziny,jak maly obudzil sie o 2 tak ok 5 zasnal i o 7 znow to samo.nakarmilaM GO W NOCY wydawal sie pojedzony,wypluwal cyca,myslalam ze zasnie ale ten zaczal marudzic,po godzinie moj B z wrzaskiem na mnie ze go zle nakarmilam i ze on znow glodny,ze niby co nie potrafie sie wlasnym dzieckiem zajac??z tego wszystkiego wynioslam sie do salonu i spalam na kanapie,z tego wszystkiego przerzuce sie chyba na mm bo moze faktycznie cos z moim pokarmem nie tak,ale mam go duzo to nie wiem o co kaman


zapowiada sie znow sloneczny dzien, nawet upalny...mielismy dzis isc na wystawe starych samochodow ale zobaczymy.
milej niedzieli.
Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.
- Marta1985
-
- Wylogowany
- mistrzyni słowa
-
- Posty: 1779
- Otrzymane podziękowania: 15
My dzis swietujemy ... narazie jestesmy u tesciowej po wczorajszym weselu potem zjemy obiad i wracamy do domku ... rocznice spedzimy w naszym nowym łózku troszke winka i cos dobrego do jedzenia

A tu nasze wspomnienia

www.fotofilmkowalik.pl/martamariusz/
Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.
- Hania84
-
- Wylogowany
- mistrzyni słowa
-
- Lenka nasze małe - wielkie szczęście :* ur.29.05

Mam nadzieję, że z kakaszka będzie z dnia na dzień lepiej.
violcia Ty się nie przejmuj facetem...to Ty jesteś matką i Ty wiesz i czujesz bardziej co Twemu dziecku jest potrzebne. Przybiera na wadze to jest okej...a mąż niech się tak nie wymądrza...powiedz mu, że zostawisz mu syna jak taki mądry i zobaczysz jak on potrafi się nim zająć i NAKARMIĆ Z CYCKA !!! Sorry ze tak ostro ale wkurzają mnie "dobre rady" i wymądrzania facetów którzy tak na prawdę mają guzik doświadczenia i nie są matkami !!! To matka wie najlepiej co dla jej dziecka jest najlepsze !!! Oczywiście poza skrajnymi przypadkami patologii gdzie niestety w świecie też ma to miejsce.
Zapodaj mu kopa ode mnie


I na pewno z Twoim pokarmem jest okej



A co do pojękiwania, stękania, marudzenia przez sen to moja też tak ma. Coś się pewnie mu śni violcia




Ufff ale się rozpisałam


A ja dziś piorę pościel, Leny ciuszki i ciuchy robocze mojego. Wiem, że niedziela...ale mam okazję bo mój z małą siedzi na dworze w cieniu ładnie. A mamy też gorąco dziś plus 30


Już jego robocze i ciuszki Lenki wyprałam...teraz pierze sie pościel...suszę na dworze dzis bo tak pięknie...a zawsze w domu bo z pierwszego piętra jak jestem na dodatek sama z Lenką to nie będę latać z praniem...a dziś że tatuś jest to mogę

Musimy jeszcze łóżko podokręcać bo mamy metalowe ramy i skrzypią jak się człowiek kładzie. Drzwi skrzypiące już smarem nasmarowane by nie skrzypiały hehe

Pracowitą niedziele dziś mamy

P.S. Agusia i jak kropelki pomogły?
Miłej niedzielki

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.
- Ikunia1910
-
- Wylogowany
- mistrzyni słowa
-
- Dziś Jest pierwszy dzień reszty Mojego życia
- Posty: 1086
- Otrzymane podziękowania: 0
Violcia nie przejmuj się:* pamietaj że twoj pokarm to najlepsze co moze dostać twój synek. A męża za uszy i jak taki cwaniak to niech wyciaga swojego cyca i mu da, zobaczymy jak bedzie śpiewał

A jeśli Oskarek zasypia to gwarantuje że sie najada i problem tkwi gdzie indziej.
Może mu sie nie odbija moze bączek a może tak jak u mojej szukalam problemu dlaczego drze sie w nocy a kwejk poprostu bylo za ciepło. Ja jestem zmarzlak i jak nie widze słonka to odrazu przykrywam sie kocem i zakladam polar, a jej wcale nie jest zimno hihi:)
Właśnie wstawilam Zoche do ogródka troche wieje od jeziora ale w budzie wózka jej ciepło.
I schodza nam z buzi kaszaczki pomalutku. Miala cztery na policzkach i jeden wczoraj wyskoczyl takze chyba niedlugo bedzie jeszcze ładniejsza;)
A tu moje szatańskie oczyska
Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.
- Hania84
-
- Wylogowany
- mistrzyni słowa
-
- Lenka nasze małe - wielkie szczęście :* ur.29.05



Zośka jakaś Ty slicznotka



Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.
- aleksiaa88
-
Autor
- Wylogowany
- mistrzyni słowa
-
- Posty: 2410
- Otrzymane podziękowania: 9
Wkurzył mnie i usłyszał: weź wyciąg swoją dojkę i nakarm go przynajmniej będzie najedzony twoją śmietaną, bo wiesz moje mleko jest rzadkie to często potrzebuje




A najlepsze zostawiłam na koniec w pokoju była teściowa i szwagier z żoną i mu tak walnęłam, ciekawe czy zajarzyła bo ona wolno myśląca jest, reszta się śmiała razem ze mną, ale mąż to nie



Piękna dziś jesień, pada od wczoraj
Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.
- aleksiaa88
-
Autor
- Wylogowany
- mistrzyni słowa
-
- Posty: 2410
- Otrzymane podziękowania: 9










nie odzywam się do niego, bo i po co i tak co powiem to nic nie znaczy
Marta piękny wstęp do filmu a ten spacer w słonecznikach cudnie wyglądało, te obrączki w słoneczniku tak w ogóle to twoja biała sukienka ładnie się komponowała z żółtym
Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.
- Ikunia1910
-
- Wylogowany
- mistrzyni słowa
-
- Dziś Jest pierwszy dzień reszty Mojego życia
- Posty: 1086
- Otrzymane podziękowania: 0

A co do ocząt, to wasze maluszki juz maja okreslony kolorek, bo Zoska ma takie corne calyczas:p dlatego napisalam że diabelskie.
Marta zdjatka obejrze jak bede w Łodzi bo na tel mi nie chce otworzyc

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.
- aleksiaa88
-
Autor
- Wylogowany
- mistrzyni słowa
-
- Posty: 2410
- Otrzymane podziękowania: 9
Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.
- Hania84
-
- Wylogowany
- mistrzyni słowa
-
- Lenka nasze małe - wielkie szczęście :* ur.29.05

Lenka ma niebiesko-szare i nie wiem jakie bedzie miec...bo ja mam piwne a mój zielono szare...czyli blizej nie określone



Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.