BezpiecznaCiaza112023

mamusie CZERWCOWE

11 lata 9 miesiąc temu #704805 przez aleksiaa88
siedze na łózku laptop przede mna mały podpiety pod cyca a ja mam az jedna reke wolna wiec stad brak ogonków

w tym szpitalu co byłam to panuje zasada znaczy jak to mówiły pielegniarki szpital przyjazny dla matki i dziecka a mianowicie to dziecko decyduje kiedy wyjdzie sie ze szpitala
ja wyszłam w 8 dobie bo mały miał zapalenie uszu i dostawał leki wiec ja po 4-rech obowiazkowych dobach jakie musiałam zostac czułam sie jak na wczasach jak chodził obchód to juz pózniej pytali czy wszystko dobrze to ja OK

była tam dziewczyna która siedziała 2 tyg w szpitalu gdyz podczas normalnego porodu cos jej sie uszkodziło w kregach i miała problem z chodzeniem wiec ja leczyli a dziecko było z nia razem tyle czasu
wiec jak jedno zostaje w szpitalu to drugie samo nie wychodzi

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

11 lata 9 miesiąc temu - 11 lata 9 miesiąc temu #704808 przez Hania84
Z jednej strony to głupio, że kakaszka nie ma małej przy sobie właśnie...bo pewnie tęskni a dziecko też matki potrzebuje, jej bliskości i ciepła...i po tak długiej rozłące dziecko będzie mniej poznawać mamę...ale z drugiej strony zdrowe dziecko w szpitalu to też nie do końca dobry pomysł. Kurcze i tak źle i tak nie dobrze.

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

11 lata 9 miesiąc temu #704832 przez violcia00
Aleksia masz troche racji...ja tez w 2 dobie moglam wyjsc ale maly mial wysokie tetno i tez podawali mu antybiotyk i prawie tydzien bylismy, ale tutaj jest troche inna sytuacja bo Kakaszka ma infekcje a z malutka wszystko dobrze.

Biedna Kakaszka,szkoda mi jej,nie dosc ze nie ma lekko to jeszcze ta infekcja sie przyczepila,co do za lekarze ze doposcili do czegos takiego :unsureprzy Elizce moze tesciowa pomaga tatusiowi w takiej sytuacji,w koncu blisko nich mieszka.
Kakaszka wracaj do zdrowia.

Ja wlasnie uspilam Oskarka-wykapalismy go,dalam mu cycka i zaraz ladnie zasnal...teraz ja ide sie kapac i do spania.

Dobranoc dziewczyny :kiss:

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

11 lata 9 miesiąc temu #704841 przez aleksiaa88
Mąż ogląda mecz a mały śpi na rękach.

Do tej dziewczyny co pisałam co była 2 tyg to ona miała problemy i ją leczyli a dziecko było zdrowe i pomimo to siedziało z nią w szpitalu.

Ja też miałam możliwość wyjścia na 4 dobę ale jak usłyszałam co mi powiedzieli co zdecydowałam zostać.

A mianowicie: mogę wyjść ale jak dziecku się pogorszy to trafi do szpitala i ja z nim na oddział dziecięcy ono będzie leżeć i się leczyć, a ja siedzieć przy nim na krześle przez cały pobyt w szpitalu ewentualnie jak będzie mały ruch na sali to może polówkę dostanę i co jeszcze to muszę tylko ja siedzieć gdyż karmię, a tak jak zostanę po porodzie to ja mam łóżko a mały się leczy i nic mi nie zrobią więc takim sposobem siedziałam tyle i czułam się jak na wczasach leżałam małym się zajmowałam nic nie robiłam jedzenie przynosili naczynia zabierali, kompletnie nic nie musiałam robić towarzystwo było, tylko jakby nie trzeba było wstawać przed 6 to było dość miło, personel super pogadać przychodzili

P.S. tak piszę i piszę i chyba zaraz dojdę do wniosku, że mi się podobało heh ;) :lol: ale ja głupia :laugh: :laugh: :laugh: :laugh: :laugh: :laugh:

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

11 lata 9 miesiąc temu #704859 przez violcia00
to widocznie zalezy od lekarzy,szpitala,moze tez od rodzicow.
moze z kakaszka nie jest najlepiej,mam nadzieje ze nie dlugo wyjdzie i ze juz z nia lepiej.

Mi tez bylo dobrze w szpitalu-przez pierwsze 2 dni zajmowaly sie malym pielegniarki,a ja siedzialam sama w pokoju,wolali mnie tylko na karmienie i kapiel,pozniej dopiero przyniesli mi go do pokoju i juz caly czas bylismy razem.

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

11 lata 9 miesiąc temu #704909 przez violcia00
dzien dobry.

i ja znow pierwsza-spalam 4 godziny,jak maly obudzil sie o 2 tak ok 5 zasnal i o 7 znow to samo.nakarmilaM GO W NOCY wydawal sie pojedzony,wypluwal cyca,myslalam ze zasnie ale ten zaczal marudzic,po godzinie moj B z wrzaskiem na mnie ze go zle nakarmilam i ze on znow glodny,ze niby co nie potrafie sie wlasnym dzieckiem zajac??z tego wszystkiego wynioslam sie do salonu i spalam na kanapie,z tego wszystkiego przerzuce sie chyba na mm bo moze faktycznie cos z moim pokarmem nie tak,ale mam go duzo to nie wiem o co kaman :unsure: ,teraz tez cos zaczal jeczec,poplakiwac to poszlam zrobic butle,przychodze do pokoju a on spi i chyba bedzie trzeba wylac to mleko,caly czas jeczy przez sen to moze cos go boli,juz sama nie wiem :S

zapowiada sie znow sloneczny dzien, nawet upalny...mielismy dzis isc na wystawe starych samochodow ale zobaczymy.

milej niedzieli.

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

11 lata 9 miesiąc temu #704978 przez Marta1985
Gochens jak po rocznicy?

My dzis swietujemy ... narazie jestesmy u tesciowej po wczorajszym weselu potem zjemy obiad i wracamy do domku ... rocznice spedzimy w naszym nowym łózku troszke winka i cos dobrego do jedzenia :)

A tu nasze wspomnienia :)

www.fotofilmkowalik.pl/martamariusz/

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

11 lata 9 miesiąc temu - 11 lata 9 miesiąc temu #704990 przez Hania84
Witam :)

Mam nadzieję, że z kakaszka będzie z dnia na dzień lepiej.

violcia Ty się nie przejmuj facetem...to Ty jesteś matką i Ty wiesz i czujesz bardziej co Twemu dziecku jest potrzebne. Przybiera na wadze to jest okej...a mąż niech się tak nie wymądrza...powiedz mu, że zostawisz mu syna jak taki mądry i zobaczysz jak on potrafi się nim zająć i NAKARMIĆ Z CYCKA !!! Sorry ze tak ostro ale wkurzają mnie "dobre rady" i wymądrzania facetów którzy tak na prawdę mają guzik doświadczenia i nie są matkami !!! To matka wie najlepiej co dla jej dziecka jest najlepsze !!! Oczywiście poza skrajnymi przypadkami patologii gdzie niestety w świecie też ma to miejsce.
Zapodaj mu kopa ode mnie :lol: :silly:
I na pewno z Twoim pokarmem jest okej :) Każdy pokarm jest wartościowy...inaczej by go nie było w piersiach :) tylko trzeba by było jechać na butelce...a od zarania dziejów kobiety karmiły piersią więc...odpowiedź sama się nasuwa :blink:

A co do pojękiwania, stękania, marudzenia przez sen to moja też tak ma. Coś się pewnie mu śni violcia :) Moja czasem to nawet się przebudzi, pomarudzi i zaśnie :) Jeśli wiedz co ile Twój maluch je to nie ma mocnych że jest głodny bo pilnujesz przecież godzin karmienia. Czyli jeśli np. je co 3 godziny...a np. godzinę po karmieniu marudzi to pewnie nie z głodu a np. bo jest senny, bo potrzebuje przytulenia albo wyjścia na dwór albo jest mu za gorąco albo ma mokrego pampersa albo np. chciałby popić sobie troszkę wody czy herbatki :) Powodów jest wiele i zaraz nie musi marudzenie oznaczać głodu czy bólu brzuszka :)

Ufff ale się rozpisałam :lol: :silly:

A ja dziś piorę pościel, Leny ciuszki i ciuchy robocze mojego. Wiem, że niedziela...ale mam okazję bo mój z małą siedzi na dworze w cieniu ładnie. A mamy też gorąco dziś plus 30 :dry: Nienawidzę upałów. A ma być jeszcze gorzej w przyszłym tygodniu bo plus 36 stopni ma być :huh:
Już jego robocze i ciuszki Lenki wyprałam...teraz pierze sie pościel...suszę na dworze dzis bo tak pięknie...a zawsze w domu bo z pierwszego piętra jak jestem na dodatek sama z Lenką to nie będę latać z praniem...a dziś że tatuś jest to mogę :)

Musimy jeszcze łóżko podokręcać bo mamy metalowe ramy i skrzypią jak się człowiek kładzie. Drzwi skrzypiące już smarem nasmarowane by nie skrzypiały hehe :silly:

Pracowitą niedziele dziś mamy :)

P.S. Agusia i jak kropelki pomogły?

Miłej niedzielki :)

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

11 lata 9 miesiąc temu #704991 przez Ikunia1910
Witam.

Violcia nie przejmuj się:* pamietaj że twoj pokarm to najlepsze co moze dostać twój synek. A męża za uszy i jak taki cwaniak to niech wyciaga swojego cyca i mu da, zobaczymy jak bedzie śpiewał :lol:
A jeśli Oskarek zasypia to gwarantuje że sie najada i problem tkwi gdzie indziej.
Może mu sie nie odbija moze bączek a może tak jak u mojej szukalam problemu dlaczego drze sie w nocy a kwejk poprostu bylo za ciepło. Ja jestem zmarzlak i jak nie widze słonka to odrazu przykrywam sie kocem i zakladam polar, a jej wcale nie jest zimno hihi:)

Właśnie wstawilam Zoche do ogródka troche wieje od jeziora ale w budzie wózka jej ciepło.
I schodza nam z buzi kaszaczki pomalutku. Miala cztery na policzkach i jeden wczoraj wyskoczyl takze chyba niedlugo bedzie jeszcze ładniejsza;)
A tu moje szatańskie oczyska




[link=https://www.suwaczki.com/] [/link]
Załączniki:

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

11 lata 9 miesiąc temu #704994 przez Hania84
hehe Ikunia pisałam w tym momencie posta i wyszło, że takie samo zdanie mamy na temat faceta violci hehe :lol: bo tak samo napisałam :P i też myślę że problem gdzie indziej tkwi :)

Zośka jakaś Ty slicznotka :kiss: I co ta mama pisze...jakie "szatańskie oczyska" :D śliczne oczęta masz Zośka :)

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

11 lata 9 miesiąc temu #705016 przez aleksiaa88
Co do mądrych mężów mojemu też się zdarzyło : Mały krzyczał dopiero co jadł- długo jadł i widziałam, że już się odpycha, że nie chce położyłam go, i po jakiś 5 minutach znowu krzyk a mój mąż mądry mówi weź go nakarm przecież krzyczy, karmisz i karmisz a on ciągle głodny.

Wkurzył mnie i usłyszał: weź wyciąg swoją dojkę i nakarm go przynajmniej będzie najedzony twoją śmietaną, bo wiesz moje mleko jest rzadkie to często potrzebuje :laugh: :laugh: :laugh: :laugh:

A najlepsze zostawiłam na koniec w pokoju była teściowa i szwagier z żoną i mu tak walnęłam, ciekawe czy zajarzyła bo ona wolno myśląca jest, reszta się śmiała razem ze mną, ale mąż to nie :laugh: :laugh: :laugh:

Piękna dziś jesień, pada od wczoraj

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

11 lata 9 miesiąc temu - 11 lata 9 miesiąc temu #705019 przez aleksiaa88
Jak mnie chłop wkurzył znowu chce grać tydzień temu twierdził, że mu się nie chce, że zrobi sobie przerwę a wczoraj się mu zmieniło jak to dziś ładnie ujął, nie chce mu się siedzieć 15 niedziel na dupie, a co ja mam powiedzieć, ja będę musiała siedzieć w domu to on sobie musi pograć, a ja chyba korzenie zapuszczę w domu, nigdzie pojechać bo co, bo mecz :angry: :angry: :angry: :angry: :angry: :angry: :angry: :angry: :angry: :angry:

nie odzywam się do niego, bo i po co i tak co powiem to nic nie znaczy

Marta piękny wstęp do filmu a ten spacer w słonecznikach cudnie wyglądało, te obrączki w słoneczniku tak w ogóle to twoja biała sukienka ładnie się komponowała z żółtym

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

11 lata 9 miesiąc temu #705020 przez Ikunia1910
Haniu bo mnie to strasznie ci tatusiowie i babcie denerwuja. Facet to w sumie tylko "wsadzil" i tu sie skończyła jego wiedza o dziecku. to kobieta sie meczy zeby donosić Ciążę, cierpi przy porodzie i najlepiej zna swoje dziecko. A facet to mysli że dziecko.sie urodzi i bedzie jak lalka jesc i spac. No niestety nie da sie tak. Tylko dlaczego jak placze to zataz sie matke obwinia. Ze pokarm niewartosciowy ze nie umie sie zając... Wrr zaraz po jajkach bym kopala. ;)

A co do ocząt, to wasze maluszki juz maja okreslony kolorek, bo Zoska ma takie corne calyczas:p dlatego napisalam że diabelskie.

Marta zdjatka obejrze jak bede w Łodzi bo na tel mi nie chce otworzyc :( a żałuję bo uwielbiam zdjecia oglądać.




[link=https://www.suwaczki.com/] [/link]

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

11 lata 9 miesiąc temu #705023 przez aleksiaa88
Mój ma ciemny niebieski póki co ale chyba na niebieskim się skończy chyba nie będzie miał brązowych skoro my mamy niebiesko- szare w tych granicach w ogóle to dziadkowie też mają odcień niebieskiego

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

11 lata 9 miesiąc temu - 11 lata 9 miesiąc temu #705026 przez Hania84
Ikunia ja mam tez takie zdanie jak Ty :)

Lenka ma niebiesko-szare i nie wiem jakie bedzie miec...bo ja mam piwne a mój zielono szare...czyli blizej nie określone :lol: :laugh: nawet nie wiem kiedy dziecku sie zmieniają :unsure:

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

Moderatorzy: ilona
Reklama

Bestsellery

  • Koszulka Regularna mama

    Regularna mama

  • Koszulka Brioko baby

    Brioko Baby

  • Dzienniczek ciąży

    Dzienniczek ciąży

  • Dzienniczek żywienia dziecka

    Dzienniczek żywienia

  • Dzienniczek żywienia maluszka

    Dzienniczek żywienia

Reklama

Wszelkie prawa zastrzeżone © 2007-2025 ZapytajPolozna.pl