BezpiecznaCiaza112023

Lipiec 2011 nalezy do Nas

13 lata 2 miesiąc temu - 13 lata 2 miesiąc temu #224771 przez aska27
Jak narazie będę pracować w świetlicy.. później.. jako podobno :blink: zwolni się etat nauczyciela /wyczowanie wczesnoszkolne:)/ Wiesz, ja zmieniam zupełnie pracę,a teraz znaleźć wolny etat w szkole to graniczy niemal z cudem!!!

A Mikołajkiem moze będzie zajmować się moja siostra..zobaczymy. W razie "W" w sytczniu zaczynam poszukiwania, no moze w lutym,ale wolałabym,zeby był jednak pod opieką moje siostry.

A jak minęła Wam dzisiaj noc??

Różyczko trochę juz minęło czasu od Twojego zakupu... kurcze,oby w ogóle facet wysłał Ci te zegarki!

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

13 lata 2 miesiąc temu #224780 przez różyczka
U nas noc ok jesli chodzi o Bianke choc 3 razy jadla, ale szybko i bezszelestnie własciwie, ale za to ja wczoraj zrobiłam straszny błąd! zdrzemnęłam sie w ciągu dnia około 1,5h i potem nie mogłam wieczorem zasnać prawie do północy :(

a jesli chodzi o prace: to super :) bo wczesniej pracowałaś w przedszkolu prawda?
chyba w kadym mieści ejest taki problem, ze etaty w szkołach sa zajmowane do emerytury a jak sie jakiś zwalnia to po cichu od razu jest ktoś na to miejsce a żadnego ogłoszenia oficjalnego nigdzie nie uwidzisz :S
a praca w szkole dla kobiety, zwłaszcza mamy jest super bo o polowe mniej godzin niz w tzw. "normalnej pracy", wakacje, ferie wolne, do tego przerwy świąteczne :)

a Twoja siostra gdzies blisko mieszka? byłoby super :)

Kto nigdy nie był dzieckiem, nie może stać się dorosłym...

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

13 lata 2 miesiąc temu #224782 przez aniaw
Masuska oby ten płaszczyk taki jak na zdjęciu sie okazał :)
Niefajnie z tą bluza :angry: A dużo za nia dałaś?
A Ty chyba jeszcze na coś czekasz z allegro? Na matę, czy dobrze pamietam?

Różyczko a z tymi zegarkami to tez cos nie teges :angry:
Fakt były tanie, a sprzedajacy nic nie odpisuje na twoje zapytania?
Toz to juz miesiąc :angry:
Ja swój zegarek co dostałam za free od mojego który tez od kogoś dostał wymieniłam na 2 l vanishu :lol:
A autko mamy scode fabia kombi i to taki wielki kloc, że jeździć to może jeszcze bez m sie odważe ale gdzie ja zaparkuje takie pudło???? :laugh:
A długi szefowa tłumaczy, że sa lecznicy ,więc jak ma nam zapłacić jak na razie nie ma z czego :angry:

Asiu fajnie jakby z siostra sie udało, zawsze to mniejszy strach niz z kims obcym zostawiać Maluszka :)

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

13 lata 2 miesiąc temu #224794 przez różyczka
aniaw napisał:

Masuska oby ten płaszczyk taki jak na zdjęciu sie okazał :)
Niefajnie z tą bluza :angry: A dużo za nia dałaś?
A Ty chyba jeszcze na coś czekasz z allegro? Na matę, czy dobrze pamietam?

Różyczko a z tymi zegarkami to tez cos nie teges :angry:
Fakt były tanie, a sprzedajacy nic nie odpisuje na twoje zapytania?
Toz to juz miesiąc :angry:
Ja swój zegarek co dostałam za free od mojego który tez od kogoś dostał wymieniłam na 2 l vanishu :lol:
A autko mamy scode fabia kombi i to taki wielki kloc, że jeździć to może jeszcze bez m sie odważe ale gdzie ja zaparkuje takie pudło???? :laugh:
A długi szefowa tłumaczy, że sa lecznicy ,więc jak ma nam zapłacić jak na razie nie ma z czego :angry:

Asiu fajnie jakby z siostra sie udało, zawsze to mniejszy strach niz z kims obcym zostawiać Maluszka :)


Aniu a ja jeżdże skoda octavią combi :laugh: i on ma normlaną szerokosć jak każdy inny samochód wiec wszedzie zaparkujesz spoko, a tyłu sie nie czuje (że długi) podczas jazdy, a za to masz gdzie wózek schowac na spokojnie :)

no to ja bym sie chyba pożegnała z ta szefowa :dry: jej długi jej sprawa....
to niech wolontariuszy zatrudni
dobrze zrobiłas, ze zadzwoniłaś gdzie indziej, ja bym na Towim miejscu jeszcze po innych podzwoniła albo jednego dnia poprostu wzieła tą skode :) i porozwoziła osobiscie swoje cv a jak Cie ujrza Aniu na zywo to nie ma opcji :laugh: dostaniesz prace za pieniądze, bo jestes mega sympatycznym człowiekiem i na pewno dobrym specjalista :) nie ma opcji - musi sie udać :)

Kto nigdy nie był dzieckiem, nie może stać się dorosłym...

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

13 lata 2 miesiąc temu #224797 przez masuska
Hehe, jeszcze nienadrobiłam, bo mnie ta bluza ruszyła.

Tak czekam jeszcze na matę, ale wczoraj babka do mnie sama zadzwoniła, że właśnie maty przyszły i że wyśle jutro, tj. dziś. Zobaczymy.

Różyczko też czekam ponad miesiąc, bo kupiłam ją przed chrzcinami, a kurde miesiąc dla tak małego dziecka to baaardzo długo.

a noc u nas możliwie 2 razy pobudka co 4,5 godziny... Ja chce tak jak było kiedyś, ale zaleta tych słabszych nocy jest to że cyca ciągnie:)

Aniu a ten płaszczyk to na szczęście nie jest japan, a i moja sis ma podobny, więc jest szansa:)

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

13 lata 2 miesiąc temu #224800 przez różyczka
a z tymi zegarkami to ten debil (przepraszam ale nerwy mnie biora jak o tym mysle) odpisuje ciągle jak jakas automatyczna sekretarka: "dziękuje za wiadomosc, twoja paczka została wysłana" :angry: na stronie ma, ze 14 dni roboczych :angry:
wystawić mu negatywa? bo jeszcze nigdy tego nie zrobiłam :dry:

Kto nigdy nie był dzieckiem, nie może stać się dorosłym...

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

13 lata 2 miesiąc temu #224801 przez masuska
Różyczko mam akie same warunki do spacerów jak Ty, a do "miasta" mam kawałek i bez sensu tracić godzinę na drogę z i do domu.

I prawda każda firanka w oknie i każde podwórko znam na wylot. Dobrze że teraz liście spadają to można pooceniać kto sprząta, a kto nie.

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

13 lata 2 miesiąc temu - 13 lata 2 miesiąc temu #224811 przez aska27
masuska napisał:

Różyczko mam akie same warunki do spacerów jak Ty, a do "miasta" mam kawałek i bez sensu tracić godzinę na drogę z i do domu.

I prawda każda firanka w oknie i każde podwórko znam na wylot. Dobrze że teraz liście spadają to można pooceniać kto sprząta, a kto nie.


haha Masuska :laugh: to ja Cię pocieszę,bo u teściów gdzie teraz mieszkam to stoją trzy domy i nic..dosłownie nic tutaj nie ma!!! Są jakies dwie młode matki,ale one ze swoimi dziećmi to w oólge na spacery chyba nie chodzą, bo jeszcze ich nie widziałam!!!

Różyczko do siostry mam 5 min autem.

a co do komentarza..no to oczywiste,ze negatywny..bo za co chciałbyś go pochwalić? :blink:

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

13 lata 2 miesiąc temu #224813 przez aniaw
Dzięki Asiu za miłe słowa :)
Wiesz w moim zawodzie to niestety wbrew pozorom kiepsko z tymi dochodami ;)
Konkurencja jest ogromna i lecznice szybko sie otwieraja jedna po drugiej ale tez jeszcze szybciej plajtują :(
Tu jestem kierwonikiem lecznicy i niestety znam wszystko od zaplecza i kiedyś miałam marzenie otworzyć coś swojego ale w wawie to cięzko teraz zaistniec, bo jest juz przesyt ;)

Nasza Przychodnia jest mała i bywaja trudne dni i już wielokrotnie szefowa chciala zamknąć interes ale jakos z zespołem jeszcze ja przekonywalismy, że damy radę :)
I udawało sie odkuć :) Ale okresy sa niektóre marniutkie a mamy tak, że jak nie ma pacjentów to nie ma kasy ;)
A właściciele jak przychodza to tez najchętniej chcieliby wszystko za free bo przeciez lek wet to zawód z powołania i nikt nie mysli o tym, że tez musimy dostac pensję ;)
Wielokrotnie ratujemy pacjenta, ładujemy bardzo drogie leki, reanimujemy czy operujemy z konieczności na cito a na koniec właściciel mówi, że nie ma kasy i odda później albo, że znalazł tego zwierza i to ie jego :(
A przeciez nie jestem jakims głazem który na dzień dobry pyta właściciela czy ma kase :(
Oj czasem takie dziwne sytuacje sie zdarzają, że szok :)
Jedna babjka jest u nas zadłużona na blisko tysiąc złotych, ma full zwierzat, mało kasy a nie odda ich nigdzie anio nie pójdzie do gminy po dofinansowanie bo wstyd ;)
A do nas przyjdzie i bedzie żebrac o leki ;)


Fajnie jest w takich mega wielkich lecznicach ale tam jest zapiernicz 24/h i mi z dwójka bobasów cięzko byłoby to pogodzić ;)

poza tym znam tu wszystkich i moge dopasowywac dyżury do opieki nad małymi czy nawet przyjśc z nimi do pracy a w nowym miejscu na to szans nie ma :dry:
Wielokrotnie juz myślałam nad zmiana lecznicy (juz od 2 lat :( ) ale to jedna ciąża, później macierzyński - a macierzyńskiego dostaje grosze bo przecież rzadko jest jest się zarejestrowanym na cały etat, to nie kalkuluje się właścicielom lecznic :angry: później kolejna ciąża i znów macierzyćki, więc tu jest mi na reke wszystko :)

Myślałam tez np o pracy w inspekcji weterynaryjnej - stałe godziny, stała pensja, praca do 15-16stej i nic po nocy nie ściąga nas do lecznicy ;) ale ja nie potrafie sie odnaleźć w takim miejscu i praca ze zwierzakami sprawia mi ogromna frajdę ;)
Wychodzi na to, że niedługo ja bedę zwać sie wolontariuszem ;)

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

13 lata 2 miesiąc temu #224822 przez aniaw
Dziewczyny, czy bierzecie udział w konkursach na tym forum? :)
www.zapytajpolozna.pl/forum/forum-ciaza-...nkurs-origosors.html

Nagrody są całkiem fajniutkie i zadanie tez przyjemne :laugh:

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

13 lata 2 miesiąc temu #224841 przez masuska
Aniu tak, biorę udział, nawet raz wygrałam, bo zajęłam drugie miejsce i miałam do wyboru bluzeczkę dla dziewczynki:P To wzięłam różową dla sąsiadów córki, no bo komu innemu, Piotra nie ubiorę:P

Aniu a gdzie kończyłaś wete?

Aśka
, no u mnie nie ma żadnego maluszka w Pita wieku, ale na mieście to ja mam tyle znajomych z dzieciaczkami że cho cho i to w podobnym wieku. Ciągle się ugaduję z dziewczynami że zadzwonię ale jakoś mi raźniej samej. Czasem tylko się umówię na pogadankę, tak jak ostatnio z koleżanką która ma córkę z 17 lipca:) Śliczna dziewuszka:)

No a 3 domy to jakaś masakra!!! To i drzewa się nudzą szybko...

A mam takie pytanie. Czy wystawiacie dzieci w wózkach przed domem, na balkonie? Tak żeby sobie pospały na świeżym powietrzu? Ja się nie mogę przełamać. Boję się że nie usłyszę jak się obudzi. Już wolę się przejść i mieć pod kontrolą.

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

13 lata 2 miesiąc temu - 13 lata 2 miesiąc temu #224845 przez różyczka
masuska napisał:

Różyczko mam akie same warunki do spacerów jak Ty, a do "miasta" mam kawałek i bez sensu tracić godzinę na drogę z i do domu.

I prawda każda firanka w oknie i każde podwórko znam na wylot. Dobrze że teraz liście spadają to można pooceniać kto sprząta, a kto nie.


hehehe :lol:
no i jaka szkoda, ze nie mieszkamy na tym samym osiedlu...

Kto nigdy nie był dzieckiem, nie może stać się dorosłym...

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

13 lata 2 miesiąc temu #224850 przez różyczka
tak, ja wystawiam :) bo jak mi na spacerze zasnie to szkoda mi jej budzic, ale co chwile latam spojrzec, chyba sobie elektroniczna nianie kupie...
albo w ostatecznosci zabieram ja w gondoli do domu, otwieram okno na osciez i tak spi czesto jeszcze nawet z 2 godz., ale ogólnie zawsze najpierw spaceruje 1-2 godz.

Kto nigdy nie był dzieckiem, nie może stać się dorosłym...

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

13 lata 2 miesiąc temu #224865 przez aniaw
Masuska studia kończyłam w warszawie i one przecież 5,5 roku trwaja i mega zakuwanie a potem studia podyplomowe i tyle kasy wywaliłam a teraz zarobki nieadekwatne do tego :angry:
My Szymonka zostawialismy na dworze jak zasnłął i tez na balkon wystawialiśmy bo on uwielbiał świeże powietrze i uwielbiał spacery wózkiem :laugh: I nawet teraz niekiedy jak zasnie na spacerze w spacerówce to idzie jeszcze na balkon :)
Dominis niestety czujnie śpi a w wózku to sporadycznie zaśnie, raczej woli obserwować świat jadąc w gondoli i nawet autem w foteliku sie rozglada :)
Co innego jak bylismy w górach u rodzinki mojego m tam mega ogróg to nie miał wyjścia i prawie całe dnie na podwórku bywał :laugh:

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

13 lata 2 miesiąc temu #224900 przez takajedna
Hej :)

Ja mieszkam na pietrze, wiec wozka nie wniose, mam druga gondole ktora moglabym na balkon wystawic, ale sam w niej Bartek nie usnie, a podczas przekladania sie obudzi :dry:
A na dworze go zostawiac samego nie chce, bo jego byle co obudzi, a ja nie uslysze
Ze spacerami roznie u nas, ta godzine zawsze jestem, ale nieraz mi sie tak nie chce chodzic samej.... Jak jest ładna pogoda to ide na miasto, to dluzej zejdzie, ale jak pogoda niepewna to kraze po osiedlu, bo boje sie, że sie rozpada :dry:


Co do japan style to ja też to omijam szerokim łukiem


Ola fajnego masz mężczyznę, puszcza bąbelki elegancko :)


Sorry ze tak ogolnie tylko.... Bartek dzisiaj cos spac nie chce, ale grzeczny, wczorajsze szczepienie nic go nie ruszylo na szczescie ;)

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

Moderatorzy: ilona
Reklama

Bestsellery

  • Koszulka Regularna mama

    Regularna mama

  • Koszulka Brioko baby

    Brioko Baby

  • Dzienniczek ciąży

    Dzienniczek ciąży

  • Dzienniczek żywienia dziecka

    Dzienniczek żywienia

  • Dzienniczek żywienia maluszka

    Dzienniczek żywienia

Reklama

Wszelkie prawa zastrzeżone © 2007-2025 ZapytajPolozna.pl