- Posty: 3689
- Otrzymane podziękowania: 0
- /
- /
- /
- /
- /
- Lipiec 2011 nalezy do Nas
Lipiec 2011 nalezy do Nas
- aska27
- Wylogowany
- mistrzyni słowa
Muffinki cukiniowe
Składniki:
1 szkl. startej cukinii bez skórki i nasion
3/4 szkl. zmielonych ziaren słonecznika (można dodać też dynię)
1/2 szkl. mąki orkiszowej
1/3 szkl. cukru brązowego
1 łyżeczka proszku do pieczenia
4 łyżki oleju z pestek winogron
Przygotowanie:
Cukinię zetrzeć na tartce i tego tarcia ma być 1 szkl., dodać pozostałe składniki, wymieszać (cukinia puści sok i nie będzie problemu wbrew pozorom), nałożyć do foremek i piec 30 minut w 180 st.
Pingwinki
Składniki:
15 dag okrągłych biszkoptów
2 łyżki rumu
15 dag wiórków kokosowych
8 dag cukru pudru
1 torebka cukru waniliowego
15 dag masła
Krem:
10 dag masła
2 łyżki kakao
5 dag cukru pudru
2 łyżki rumu
Dodatki:
10 dag białej polewy czekoladowej
8 dag polewy z gorzkiej czekolady
5 dag migdałów
marcepan na dziobki
25 okrągłych biszkoptów
Wykonanie:
Przygotować miękkie masło, utrzeć z cukrem pudrem i kakao na gładki krem. Ucierając dolewać po porcji rumu
Biszkopty zetrzeć na tarce, wiórki kokosowe zmielić, wsypać do biszkoptów, dolać rum, dodać dwa rodzaje cukru oraz miękkie masło pokrojone w drobną kostkę. Wszystko dokładnie wymieszać, wyrobić masę. Podzielić na ok. 25 porcji, utoczyć kulki - łezki.
W każdej łezce zrobić wgłębienie i napełnić kremem czekoladowym.
Napełnione łezki ustawić na biszkopcie. Stopić białą czekoladę i zanurzać całe łezki.
Pozostawić do zastygnięcia.
Stopić ciemną czekoladę i zanurzyć łezki do połowy. Podolepiać migdały jako skrzydełka a na białej czekoladzie zrobić dziobki oraz kropki - oczka.
Wstawić do lodówki
Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.
- aska27
- Wylogowany
- mistrzyni słowa
- Posty: 3689
- Otrzymane podziękowania: 0
Składniki:
400 ml śmietanki
200 g cukru
1 op. cukru waniliowego
starta skórka z 1 cytryny
5 jajek
375 g mąki
50 g kakao
2 łyżeczki proszku do pieczenia
Nadzienie:
9 małych gruszek
sok z cytryny
9 suszonych śliwek bez pestek
2 łyżki posiekanych orzechów włoskich
3 łyżki płynnego miodu
1 łyżka startej skórki z pomarańczy
Wykonanie:
Do śmietanki dodać cukier, cukier waniliowy i skórkę z cytryny. Ubić na sztywno. Mieszając dodawać po jednym jajku. Mąkę z kakao i proszkiem do pieczenia przesiać, wymieszać z pianą.
Piekarnik rozgrzać do 200 stopni. Blachę do ciastawyłożyć pergaminem, wlać ciasto, gruszki obrać, usunąć gniazda nasienne, włożyć do środka po jednej śliwce. Gruszki wetknąć w ciasto ogonkami do góry, posypać orzechami.
Piec 70 min. Wyjąć, wystudzić.
Miód gotować ze skórką pomarańczową. Syropem posmarować wierzch.
Żabie babeczki
SKŁADNIKI:
niebieski barwnik spożywczy
kubek lukru
12 upieczonych babeczek
12 dużych zielonych żelków
24 chipsy z białej czekolady
czarny lukier do dekoracji
PRZYGOTOWANIE:
1.Dodaj niebieski barwnik spożywczy do kubka lukru i mieszaj, aż otrzymasz kolor błękitny. Pokryj nim babeczki.
2.Na każdej babeczce zrób żabie oczy. Przekrój żelek na pół i wetknij w obie połówki, blisko dolnej krawędzi, po jednym czekoladowym chipsie. Czarnym lukrem zrób źrenice na każdym białym czekoladowym chipsie.
3.Delikatnie wetknij żabie oczy w niebieski lukier na babeczkach.
Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.
- kaska191919
- Wylogowany
- rozmowna
- Posty: 596
- Otrzymane podziękowania: 0
Ja właśnie wróciłam ze szczepienia Zuzia nawet nie zapłakała, brałam tą skojarzoną, a waży 6200
AniaWsuper fotki, no to masz napięty grafik, a tu mały chory
Różyczkodobrze ze Młoda chociaż Ci pomaga w sprzataniu to już lżej, no a co do niedzieli no to fakt, nie chce się spać gdy jest to akurat dzień kiedy domownicy akurat mają wolne i można się wkońcu do kogoś odezwać
Nie które dzieci nie stety nie przesypiają nocki taką chyba maja naturę, oby wyrosły z tego z czasem ja kaszek na razie też nie podaję choć też mała się budzi często, może za miesiąc jak już będzie mieć pieć miesięcy i tydzień to zaczne już coś dawać, a moja mama jak z niż rozmawiałam to mówiła że mogła bym już chrupka jej dać od czasu do czasu ale nie chce na razie jej nic dawać. a co do butelki to Bianka nie chce jeść bo ciągle cyca jest, Zuzia to samo, mąż raz z nią został to 5 godzin nie jadła aż mi ją do szkoły przywiózł, a jak następny raz z nią został( nie mogę ciągle z nia do szkoł chodzić) to ubrał sie w moją pidżamę i butelkę okręcił pieluchą i zjadła
Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.
- kaska191919
- Wylogowany
- rozmowna
- Posty: 596
- Otrzymane podziękowania: 0
Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.
- różyczka
- Wylogowany
- mistrzyni słowa
- mamita swoich córek :)
- Posty: 4525
- Otrzymane podziękowania: 0
Kaska widze, ze Ty tez nie masz lekko...
chyba poprostu musimy przetrwac i tyle
ale z Wami to zawsze jakos tak raźniej
Asia no to poszlałaś teraz z tymi przepisami Masuska i Ania beda z armaty chyba strzelac do Ciebie bo one na diecie antysłodyczowej
Kto nigdy nie był dzieckiem, nie może stać się dorosłym...
Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.
- różyczka
- Wylogowany
- mistrzyni słowa
- mamita swoich córek :)
- Posty: 4525
- Otrzymane podziękowania: 0
Hoborrku a tylko ta jedną butle dajesz o północy czy w ciągu dnia tez jakoś?
Kto nigdy nie był dzieckiem, nie może stać się dorosłym...
Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.
- różyczka
- Wylogowany
- mistrzyni słowa
- mamita swoich córek :)
- Posty: 4525
- Otrzymane podziękowania: 0
Aniu a bym chciala te w wannie heheh dawaj na maila
Mi małż tez w wannie porobił fotki jak sie kapiemy razem z Bianką, mam BEKINI oczywiscie na sobie ale to i tak tylko do rodzinnego albumu na pamiatke bo....ta figura w tym bekini pozostawia wiele do życzenia niestety a w wannie w gorsecie tak głupio siedziec hehe
Rika ale one rosną te Twoje dziołchy
Kto nigdy nie był dzieckiem, nie może stać się dorosłym...
Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.
- masuska
- Wylogowany
- mistrzyni słowa
- Posty: 4315
- Otrzymane podziękowania: 11
Dzień doberek:)
Rika Ola jak z demotywatora "Zajebistość wysysa się z mlekiem matki" A Tobie zazdroszczę, wyglądasz rewelacyjnie. Smacznej herbatki:_
Asiu mleko modyfikowane jest smaczne, ale nie to dla dzieci ze skazą. A i obalam mit że to sojowe, przeleciałam opakowanie i jest jak wół napisane że mleko na wskazenie: - alergia na białko pokarmowe, w tym białko mleka krowiego i białko soi. W skłądnie nie ma ani słowa o soii, ale są białka mleka krowiego (poddane hydrolizie.... blablabla)
Oj Dorotka przytulam.
W sumie Hoborrek napisała żę Mleko modyfikowane i mieszanka mlekozastępcza, już samo przez się mówi że to jest ble.
Hoborrku tu sa przepisy na muffinki bez jaj i mleka krowiego:
pinkcake.blox.pl/strony/muffinkibezjajek.html
Hoborrku słyszałam, ale wiesz co mnie przeraziło ostatnio najbardziej, że jakaś nastolatka urodziła dziecko (nikt nie wiedział o ciąży) a później je zabiła... Masakra.
Aga mam ten sam problem, ale biorę jakię s piguły, ma pomóc. Produkt roku Cosmopolitana.
I ja mam Agę na NK:)
Aniu kciuki zaciśnięte. Za Piterka też mogę prosić Chciałam napisać jeszcze że dzisiejsza noc była trudniejsza, bo mały się chyba za to mleko buntował i wybudzał się średnio co 3 godziny, ale od 4tej spał ze mną w łóżku do 9tej, więc odespałam. W nocy jadł tylko raz, zresztą to kaszka, więc wiadomo. Swoją drogą zaczęłam się marteić że kaszka to i gluten ma, ale patrzę na opakowanie a tam "Bezmleczna i bezglutenowa", więc uff:)
Aniu karateka jak talala a fajne z tym orzełkiem:)
Oposku, widocznie Fifi potrzebował waszej bliskości, a łóżko jesrt przesiąknięte Waszym zapachem:) Zastępcze:)
Różyczko przepraszam, ale Twój Małż ma ode mnie w łeb, za taki tekst! Ale mój tez mi wczoraj jęczał. Młody przez tą niechęć do jedzenia, co jest całkowicie zrozumiałe dał mi się we znaki i jak wreszcie go uspałą to padłąm jak kawka.
Basba świetna bluza:)
Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.
- różyczka
- Wylogowany
- mistrzyni słowa
- mamita swoich córek :)
- Posty: 4525
- Otrzymane podziękowania: 0
Kto nigdy nie był dzieckiem, nie może stać się dorosłym...
Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.
- różyczka
- Wylogowany
- mistrzyni słowa
- mamita swoich córek :)
- Posty: 4525
- Otrzymane podziękowania: 0
własnie ja też chciałabym nadmienić, że Rika świetnie wygladasz
Kto nigdy nie był dzieckiem, nie może stać się dorosłym...
Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.
- masuska
- Wylogowany
- mistrzyni słowa
- Posty: 4315
- Otrzymane podziękowania: 11
No a widzisz jak się udało, to za jednym razem można facetowi kilka rzeczy z głowy wybić. J
Część wiadomości jest ukryta dla gości. Proszę zaloguj się lub zarejestruj aby ją zobaczyć.
Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.
- hoborr
- Wylogowany
- mistrzyni słowa
- Adusia 1 lipca 2011 Robert 22 luty 2013
- Posty: 2243
- Otrzymane podziękowania: 1
Mamuska teraz ja biorę się za poszukiwanie blach pod mufinki! Tyle tych przepisów - ojoj dzięki za przepisy
Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.
- masuska
- Wylogowany
- mistrzyni słowa
- Posty: 4315
- Otrzymane podziękowania: 11
Różyczko Ada dostaje butle tylko w nocy. I wtedy gdy jestem na zjeździe...
Mamuska teraz ja biorę się za poszukiwanie blach pod mufinki! Tyle tych przepisów - ojoj dzięki za przepisy
Polecam kupić u tego sprzedawcy, płaci się za przesyłkę tylko raz a ja kupiłam 2 blachy i od razu papilotki (te papierki) a przy okazji jeszcze szprycę do tortów, bo mamie się zepsuła (znaczy się mój siostrzeniec się bawił nią bo wygląda jak pistolet:P no i zepsuł, a byłą rewelacyjna...
allegro.pl/show_item.php?item=1918581142 - blachy
www.allegro.pl/show_item.php?item=1930806100 - papilotki
Hoborrku, martwi mnie jedna rzecz, jak Piotrek nie jadł wcześniej kaszy a teraz dostaje ją do każdej butli to czy mu to nie zaszkodzi? Ale daje mu zamiast 3 łyżeczek (jak na opakowaniu zalecają) tylko jedną lub pół.
Pomożesz? Uspokoisz nerwy matki?
Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.
- Rika
- Wylogowany
- mistrzyni słowa
Zuza zrobiła sobie drzemkę w dzień już nie pamiętam od kiedy... kurde
Dzięki dziewczyny za miłe słowa
Nie mam czasu Was nadrabiać a chciałabym Wam napisać o tym spaniu dzieci i karmieniu i jak to było przy Zuzi a jak jest przy Oli ale dużo pisania i się nie wyrobię
Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.
- hoborr
- Wylogowany
- mistrzyni słowa
- Adusia 1 lipca 2011 Robert 22 luty 2013
- Posty: 2243
- Otrzymane podziękowania: 1
Najpierw spytałam lekarza o inne mleko - bo tego oczywiście Adusia nie chciała jeść . I on mi doradził żeby za każdym razem dodawać kaszki. I moja koleżanka też dawała - jej Gabrysia była tylko na butli - i nic się nie stało. Mleko z kaszką jest po prostu bardziej kaloryczne, dłużej sie trawi - ale dziecku smakuje i zjada. A przecież nasze szkraby lada moment będą jeść coraz to nowsze rzeczy bo na samym mleczku nie pociągną Także ich żołądeczki bez problemu poradzą sobie z taką kaszką. Ja Adusi daje na 125ml 3 łyżeczki. A w przepisie jest 3 łyżki stołowe na 150ml. Także nei ma się czego obawiać : lepiej żeby dziecko zjadło ze smakiem niz się męczyło....
Wspominałam juz że lekarz mówił że można jej dawać juz mleko następne po 6 miesiącu... Mówi że brzuszek i tak się musi przyzwyczaić. A im wcześniej tym lepiej i szybciej będzie jadła "normalne" rzeczy:)
USPOKOJONA????
Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.