Lipiec 2011 nalezy do Nas

Agaja po porodzie zwijałam ręcznik w wałek i kładłam małą na boczku a recznik za pleckami, i pod materaz włożyłam poduzkę żeby było wyżej, ale to tak z dwa miesiące jak mała spałą w łóżeczku, a teraz śpi z nami i już tak jak chce, a jak cczasem kładę w łóżeczku to też bez niczego już, tylko na małej poduszce.
AsiaMikołaj piękny i czapka super. A po Tobie też nie widac żebyś zajadała się słodyczami
Masuskaoo to lipa że mały ma skazę, ona zanika z czasem czy jak???
Martuśjak tam poród w Suwałkach?

Marta sypie popiołem pod nogi!!! Witamy. No i Twój Igorek to wielki chłop w porównaniu do mojej malutkiej Adolfinki...

Masuska kup kaszkę ryżową najlepiej z jabłkiem, albo malinami....(oczywiście bezmleczną) Bo samo mleko jest syfne.. A sam kleik ryżowy nie ma smaku, I w sumie tylko zagęszcza mleko. Mi Lekarz przepisał już bebilon pepti 2! Twierdzi że mała będzie służej trawic i co za tym idzie dłużej pośpi... no nie wiem. Zostało mi jeszcze z półtorej opakowania ISOMILU to zanim to zuzyje to będzie pewnie połowa grudnia. Bo wcześniej bałabym się dać już 2 - czyli po 6 miesiącu.

A Ada mówi czasem ANIA ANIA co bardzo cieszy moją siostre która ma tak na imię No i jak płacze to woła NIE NIE NIE NIE...

Różyczko

Kasiu mi lekarz mówił że do 3 roku zycia powinna skaza przejść! A koło roku można spróbować dać cos mlecznego do zjedzenia i obserwować. Teraz jak karmie piersią to co miesiąc można cos zjeść nabiałowego i obserwować. Jak nic nie wyskoczy to dobry znak. Sory że odpisuję za mamuskę - chyba się ie obrazi i dorzuci swoje 3 grosze:)

Martuśoj,zazdroszczę takiego męża zawsze to ja z Mikołajem wstaję ,a mąż śpi sobie do 8
śliczna ta czapka widać,ze cieplutka

Hoborr a ile waży Twoja Ada??

kaska191919 napisał:

Agaja po porodzie zwijałam ręcznik w wałek i kładłam małą na boczku a recznik za pleckami, i pod materaz włożyłam poduzkę żeby było wyżej, ale to tak z dwa miesiące jak mała spałą w łóżeczku, a teraz śpi z nami i już tak jak chce, a jak cczasem kładę w łóżeczku to też bez niczego już, tylko na małej poduszce.
AsiaMikołaj piękny i czapka super. A po Tobie też nie widac żebyś zajadała się słodyczami
Masuskaoo to lipa że mały ma skazę, ona zanika z czasem czy jak???
Martuśjak tam poród w Suwałkach?

Powiem tak: atmosfera podczas porodu - istna rewelacja, taka świetna zmiana mi się trafiła że szok, faktem jest że najpierw zadzwoniłam do mojej położnej że juz jestem na porodówce i myślę że to ona była sprawczynią tej cudownej atmosfery. A jesli chodzi o sam poród to powiedzialam sobie że swiadomie nie zajde w kolejna ciażę, to będzie wpadka

Może nie doczytałam ale czy wprowadzacie już jakieś posiłki inne niż mleko dla swoich dzieciaczków? Chodzi mi o te deserki itp.

I jeszcze jedna sprawa, może niezbyt przyjemna ale czy kupki Waszych dzieci dalej mają taki zapach jak na początku? Bo jak przebieram mojego Igora to najchętniej ze spinaczem na nosie myślę że to od tej kaszki ale nie wiem...

Witam kobietki

Dziewczynki nie mam czasu was doczytac,widzialam tylko szybko foteczki

Asiu twoj Mikolajek jest cudny!!!!!!!! I te oczetka piekne achhhhh szkoda ,ze nie jestem mlodsz heheh ale zamawiam go dla corci jesli w kocu bedzie i jesli bedzie to dziewczynka hihi

Skarby musze uciekac,papapap


A no nie dostaje@ to juz nie dlugo 40 dni od ostatniej,ale nie wiem czy sie martwic czy nie,testu nie robie bo mam stracha,poczekam jeszcze troche

Martuś zaraz spróbuje dodać, ale synka masz cudownego, ślicznie wyglądał na chrzcie:)

NAtimp1, Hoborrku
Moja walka z jedzeniem, dałam mu samego mleka Bebilon to wdoił przez sen 60 ml. Jak się przebudził zrobiłam mu znów i zjadł 40ml, ale z kaszką (bo akurat mam w domu bananową) nie chce jeść, więc poczekam niech zgłodnieje to dostanie znów, ale nie wiem czy może nie dodać Bebiko, pediatra tak mówiła, żeby pomieszać to przez parę dni i się powinien przekonać... No zobaczymy.

Kaśka skaza powinna zniknąć (zmiany na skórze) w ciągu 2-3 tygodni, a po 3 miesiącach mogę mu zacząć wprowadzać powoli produkty z białkiem mleka krowiego. I tak, skaza białkowa z reguły przechodzi. Hoborrku dorzuciłam:) I oczywiście sie nie gniewam:)

Aga a ja Piotra układam na boczek i niczym nie obkładam, śpi jeszcze na klinie takim jak Różyczka pisała, ale może wyciągnę... Pomyślimy.

Co do tych "słówek" dzieci to moj jak zacvzyna płakać (jak widzi kogoś obcego) to robi buźkę w podkówkę i mówi buuuuuuu, a jak zły to "bije"

Martuś Piotrek wcina marchewkę A i kupa, też owszem cołkiem inna niż na początku. Tak jak mi kiedyś Rika i Ania chciała przetłumaczyć, że kupki noworodka są śliczne i pachną, to ja już wiem co miały na myśli:P

Ewitkun wierzę Ci Kochana na słowo:) Kupię w takim razie Filipowi ten gryzak, żałuję, że nie zrobiłam tego od razu, jak podałaś linka, bo teraz już nie ma go w merlinie. Ale znalazłam gdzie indziej:)
Tak, to ten krokodyl:) Wiesz, ja szukałam na różnych forach opinii dziewczyn, co kupić dziecku, które ma prawie pół roku i m.in. tam on był jako interesujący. Ten, którego Ty znalazłaś też fajny! Ale ja zamierzam kupić takie miękkie klocki z biedronki, bo też ładne, a mamy coś takiego:
allegro.pl/lamaze-muzyczna-miarka-z-pozytywka-i1887753543.html super jest, też polecam i cena w porządku. Ja chciałam taki kombinezon kupić Filipowi na jesień W końcu zrobiło się zimno i kupiliśmy w realu, żeby nie czekać na przesyłkę, ale ten z Kubusiem super jest:)

Masuska Big Bang opowiada o 4 młodych naukowcach, którzy się przyjaźnią. Bardzo zabawny, polecam. Pierwsze kilka odcinków takie sobie, ale potem się wciagnęłam na maxa Rewelacyjny jest!

Dorotas i jak tam dziś Córa? Trochę lepiej się czuje?

Aśka ta czapka bajerancka:) mnie się jeszcze podoba od tego samego sprzedawcy żyrafą Zdjęcia cudne:)

Ania W fajnie z tym pokazem:) Ty to jesteś szalona, Kobieto:)

Różyczka najważniejsze, że Córa Szwagierki zadowolona:)

Basba urodzić się z 4 zębami??? nieźle. Fajne zdjęcia muszą być

Aga ja od urodzenia niczym synka nie obkładam. Na początku, jak ulewał miałam poduszkę pod materacem, teraz już nie. Zawsze spał i śpi na plecach.

Aaaaa Oposku juz wiem, na tv4 leciało tylko jako "teoria wielkiego podrywu" czy jakoś tak, świetne:)

Uroczyście oświadczam, że kupiłam wreszcie sobie "na urodziny" do kuchni:P 2 blachy do muffin i 100 szt. papilotek:P

aska27 napisał:

Martuśoj,zazdroszczę takiego męża zawsze to ja z Mikołajem wstaję ,a mąż śpi sobie do 8
śliczna ta czapka widać,ze cieplutka

Hoborr a ile waży Twoja Ada??

6kg

No własnie to z tymi 4 zebami, ze sie urodził to też mnie zaszokowało hehe

Natimp ona od urodzenia ulewała i ulewa, ten typ tak ma chyba

no to dajesz z tymi muffinami Masusko teraz

ja własnie chwyciłam opakowanie otrebow a tam...z tyłu....czaił sie kolejny przepis na muffinki nawet nieźle brzmi i oczywiscie ślinianki znowu zaczeły swoją zdwojoną prace
czyli u Pita to jednak skaza
słuchajcie dziewczyny chyba zawsze to mija bo ja osobiscie nie znam nikogo dorosłego co by miał ten rodzaj uczulenia

hej martus ale dawno cie nie było
ostatnio wiele dziewczyn sie stęskniło za forum widac

Mamuska twoja wersja ze skaza jest o wiele bardziej optymistyczna..
Gratki z udanych zakupów!

Kurcze chyba i ja kupie te blaszki na te całe mufinki - nigdy ich nie jadłam. Ale piec nei będę!

hoborr napisał:

Kurcze chyba i ja kupie te blaszki na te całe mufinki - nigdy ich nie jadłam. Ale piec nei będę!

a dlaczego by nie?? przeciez muffiny proste sa jak.....podanie reki mieszasz składniki łychą w misce, pieczesz 15 min a potem prosto do ...buzi

bedziesz już w swojej kuchni to bedzie inaczej
upieczesz, zaprosisz mnie i Masuske i zobaczymy co Ci tam wyszło