- Posty: 4315
- Otrzymane podziękowania: 11
- /
- /
- /
- /
- /
- Lipiec 2011 nalezy do Nas
Lipiec 2011 nalezy do Nas
- masuska
- Wylogowany
- mistrzyni słowa
Dobra i ja też idę Zbieram się do lekarza.
Buziaki i nie piszcie za dużo co bym nadrobiła:)
Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.
- aga1040
- Wylogowany
- budujemy zdania
- ♥ Pudziek i Lolek moje dwie wielkie MIŁOŚCI ♥
- Posty: 349
- Otrzymane podziękowania: 0
Ale jestem nie wyspana. Mój Kubulek spał niby tak jak zawsze ale jakoś dzisiaj śpiąca jestem. Nasz rytuał to o godz około 20 kąpanko, masażyk oliweczką,leżenie na brzuszku, karmionko, odbicie po jedzonku i idziemy śpiochać około 21. Pobudka około 2 albo 3, karmionko, odbicie, przebranie pupci i śpiochamy dalej. Następna popudka około 5 albo 6 i znowu jedzonko, odbicie, przebranie pupencji i idziemy śpiochać. I po tym drzemka trwa już około godzinki, rzadko ale czasami około dwóch i wstajemy. Czyli max śpimy do 7 ewentualnie ósmej. Dzisiaj pobudka już była o 7,30 a ja jeszcze snu potrzebuje. Ale i tak nie narzekam na mojego bąbelka
różyczka tak to ja pisałam o NK.
Ja dziewoszki ma 25 wiosen.
A ja mam zdjęcie zamiast kopytek to rączki. Ale to było zaraz po urodzeniu więc łapka mojego Kubiego malutka, teraz to już ma bardziej męską hehe
Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.
- aska27
- Wylogowany
- mistrzyni słowa
- Posty: 3689
- Otrzymane podziękowania: 0
Masuskamleko kobiety jest mniej kaloryczne..dlatego szybciej się trawi ale za to jakie zdrowe
Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.
- aga1040
- Wylogowany
- budujemy zdania
- ♥ Pudziek i Lolek moje dwie wielkie MIŁOŚCI ♥
- Posty: 349
- Otrzymane podziękowania: 0
Ja od samego początku kładę Kubiego na boczku. Obstawiam go poduchą z tyłu aby się nie przekręcił na wznak (ze względu na ulewanie które w sumie już ma coraz rzadziej) a z przodu mam mały rulonik żeby nie kulnął się na brzuch. Jak jest pobudka w nocy to przewracam go na drugi bok.
Ale zastanawiam się czy już nie dać se spokoju z tym obstawianiem bo młody się w nocy kręci i może już cierpnie od tego? a głowe po jakimś czasie wykręca w drugą strone. czyli jest mu już tak nie wygodnie.
A wy jak robicie dziewczynki? Kładziecie już swoje skarby normalnie??
Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.
- ewitkun
- Wylogowany
- rozmowna
- Posty: 555
- Otrzymane podziękowania: 0
Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.
- różyczka
- Wylogowany
- mistrzyni słowa
- mamita swoich córek :)
- Posty: 4525
- Otrzymane podziękowania: 0
A na to ulewanie zeby sie nie zakrztusila milesmy do 3 m-ca klin pod materacem zeby było pod katem ustawiony a ni na płasko, ale teraz juz to wyjełam bo zjezdzała z niego, moze zreszta tez dklatego, ze go wyjełam to juz nie wedruje
Kto nigdy nie był dzieckiem, nie może stać się dorosłym...
Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.
- ewitkun
- Wylogowany
- rozmowna
- Posty: 555
- Otrzymane podziękowania: 0
kładzenie na boczku przez długi okres czasu i starsze dzieci nie jest dobre na stawy biodrowe. po prostu włóż coś pod materac w główce żeby był kąt to też pomaga przy ulewaniu.
Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.
- różyczka
- Wylogowany
- mistrzyni słowa
- mamita swoich córek :)
- Posty: 4525
- Otrzymane podziękowania: 0
różyczko a może to właśnie ten skok rozwojowy i dlatego maleństwo się tak rozstroiło, dużo wrażeń, nowe doznania a zawsze u mamy przy cycolku jest bezpiecznie
ewitkun no ja tak sie własnie ludze, ze to przez ten skok
sama tak pisałam Masusce gdy sie skarzyła na Piterka, ze sie popsuł
teraz PIT juz naprawiony to moze jakos wpłynie na swoja "narzeczona" i tez jej minie
Kto nigdy nie był dzieckiem, nie może stać się dorosłym...
Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.
- różyczka
- Wylogowany
- mistrzyni słowa
- mamita swoich córek :)
- Posty: 4525
- Otrzymane podziękowania: 0
tak jest na codzien. oczywiscie wtedy jak miałam kryzys laktacyjny to szalałam bo cycki były miekkie a ona wydawała sie byc nienajedzona, no ale to była kwestia kilku dni. teraz normalnie mleczka jest pełno, a ona je az sie naje i wtedy wypuszcza cycola
no my stałe pokarmy dopiero na przełomie stycznia/lutego bedziemy wprowadzac, jak skonczy 6 m-cy Biańcia
Kto nigdy nie był dzieckiem, nie może stać się dorosłym...
Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.
- aska27
- Wylogowany
- mistrzyni słowa
- Posty: 3689
- Otrzymane podziękowania: 0
Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.
- hoborr
- Wylogowany
- mistrzyni słowa
- Adusia 1 lipca 2011 Robert 22 luty 2013
- Posty: 2243
- Otrzymane podziękowania: 1
Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.
- różyczka
- Wylogowany
- mistrzyni słowa
- mamita swoich córek :)
- Posty: 4525
- Otrzymane podziękowania: 0
No to TREJSI poszła w kulki!
hahaha
uwielbiam Cie Hoborr
umowa stoi - ja szukam dalej sposobu- a ja znajde wypróbuje i podziała od razu daje cyne Tobie
Kto nigdy nie był dzieckiem, nie może stać się dorosłym...
Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.
- martus0707
- Wylogowany
- pierwsze słowa
- Posty: 145
- Otrzymane podziękowania: 0
A tak poza tym to czytałam Was o tym jak kładziecie swoje dzieciaczki spac i u nas to wyglada tak: kapiemy Igora wtedy jak juz zaczyna ziewac, czyli ok 19-20, bo z doswiadczenia wiem ze jak nie jest spiacy to pozniej beda problemy z zasnieciem, po kąpaniu mleczko z 2 łyzeczkami kaszki ryżowej ale z butelki i po karmieniu od razu Go odkładam, poprzewraca się z 10-15 minut i śpi. Ostatnio budzi się koło 2 i później kolo 5 juz wstaje. Wtedy Małż do niego wstaje a ja śpię do ok 8, odsypiam
Nie wiem czy któraś z Was mówiła o tym ale wiecie co jest idealne na laktację? Wiem że to glupie ale położne w szpitalu to mówiły a poza tym moja bratowa wykarmila tak blizniaki do 9 m-ca, a więc mowie o piwie KARMI, ja po kolacji pije sobie te "piwo", po jakiś 3-4 godz. juz jest efekt, piersi nabierają duuużo pokarmu. Tylko ze ja chyba troszke się już do tego przyzwyczaiłam bo już coraz słabiej na mnie to działa... i od wczoraj przystawiam Malego co 1-1,5 godz. zeby tego pokarmu bylo wiecej bez tego piwa.
Jeszcze troche zostalo mi do nadrobienia, pozniej cos dopisze i dam zdjecia
A i pochwale się że mój grubasek waży 7160 i mierzy aż 69cm, czyli jak prawie półroczne dziecko
Mój Igor je w ciągu dnia co jakies 3-4 godz. ale to też nie reguła, bo czasem bywa różnie.
Ostatnio moi chłopcy sobie "rozmawiali" po męsku i Igorek powiedział tak : mama, o nie! Wiem że to czysty przypadek ale takie to bylo cudowne ze szok
Ja kupiłam dla Mełego taką czapusię: allegro.pl/42-komplet-jesienno-zimowy-cz...mcy-i1873753505.html , kolor beżowy
Póki co to wszytsko
Miłego dnia
Może teraz mi sie uda z tymi zdjeciami
Tu tuż po porodzie
Tu jak miał kilka dni
Tu zdjecie sprzed 2 miesiecy
Mój niusiak podczas chrztu
Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.
- masuska
- Wylogowany
- mistrzyni słowa
- Posty: 4315
- Otrzymane podziękowania: 11
Dobrze że już Igorek wyzdrowiał, właśnie jakoś nasze maluchy pochorowały teraz...
Ja właśnie wróciłam od pani Doktor i tak jak podejrzewałam (chyba na prawdę powinnam być lekarzem:P) synek ma skazę białkową, wydałam właśnie w aptece 150 zł, ale jeszcze wzięłam sobie preparat na włoski, bo jak wiadomo mi lecą.
A Piter ma Bebilon Pepti (11,12 zł za 450g z receptą na przewlekłe) i Full zestaw Emolium. Włąśnie mu zrobiłam butlę, ale śpi więc jeszcze nie dam, w smaku - na pewno mniej słodkie od Nan, czy Bebiko, a zapach conajmniej nie ciekawy. A pani doktor mówiła że mogę mu dosypać kleik, albo Bebiko tak żeby się przyzwyczaił, bo jak nie to przejdziemy na Nutramigen 1. No to wsio.
Różyczko Piter mówi że jak "Narzeczona" się nie poprawi to się pogniewa na nią Może zadziała co? Ale Buziaczki i tak przesyła gorące jak słoneczko (ładnie dziś u nas świeci:)
Martuś śliczna czapula:) I to Mama o nie mi się podoba. Piotr mów czasem, jak ma smoka w buzi "jejku, jejku" A i Piotrek też waży podobnie, dane z dziś to 7200:)
Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.
- natimp1
- Wylogowany
- mistrzyni słowa
- Posty: 1481
- Otrzymane podziękowania: 0
Masuska - pepti jest lepsze w smaku niż nutramigen , więc może spróbuj odrobinę dodać kaszki gdyby co.
Różyczko widzisz u nas okazało się ze to głód przez małą ilość mleka i mi kazała lekarka dokarmiać przez to ze tak mało przybiera, A powiedz Mała zawsze ulewała, bo ja jak wcześniej karmiłam młodego co dwie, to mi ulewał a położna mówiła ze od tego i ze ma brzuszek pełen a chce przy mamusi być, ale wiesz to było miesiąc temu to tez inaczej
Martuś ja piję karmi, ale czy u mnie az tak pomaga jak u Ciebie to wątpie. Dziś to już w ogóle daje czadu bo na zmianę meliskę z ziołami na laktacje piję co by pokarmu więcej było i może sie uda dokarmiać tylko przez parę dni ...
Kurcze za 2 h rehabilitaja ciekawe jak tam mój Baczek się spiszę.
Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.