Lipiec 2011 nalezy do Nas

Różyczko no to zapasy dla małej Głodomorry już są..super!

a z tym solarium ..tak słyszałam ..jakies 3h po:laugh: ... jak dla mnie to wywalanie kasy.

aska27 napisał:

Różyczko no to zapasy dla małej Głodomorry już są..super!

a z tym solarium ..tak słyszałam ..jakies 3h po:laugh: ... jak dla mnie to wywalanie kasy!


hehe Rika a argument dla Ciebie
www.joemonster.org/filmy/36353/Opalanie_...rium_nie_jest_zdrowe

hehehe niezły ten filmik

ale pisałas wcześniej,ze ciocia ma solarium i sie nasłuchałas no to ja jestem ciekawa co slyszałaś wlasnie że sie zmyje opalenizna? czy co? prosze podziel sie z nami... bo ja żadnego racjonalnego argumentu nie moge znaleźć na to niemycie i tak sie własnie z małzem naradzamy i głowimy co to mycie po opalaniu moze powodować?

a co do tych zapasów to tak smaczne sa te deserki,ze z przyjenoscią pomagam jej wylizywac słoik potem
chetnie bym jej pogotowała bo uwielbiam pichcić ale nie mam skąd wziać takich dobrych warzyw a te wszystkie marketowe mają wiecej chemi niz witamin

kiedyś tez słyszałam o tym kąpaniu, żeby przesunąć o 2-3h po solarium bo wtedy bardziej utrwala się kolor

hehhe Różyczkoano nie wiem.. ciotka mi naopowiadała,ale ona juz w tanoreksje wpadła..murzynka z niej straszna 20 min rano, 20 min wieczorem... bleee, tak mi się przypomniało to napisałam hehe dla zaineresowanych wujek google się kłania

Różyczko,a Ty też chodzisz?

Rika ale ja nie mam zamiaru Cię do niczego przekonywać


Różyczko przeglądałam stronki z przepisami ..tyle tam fajnych rzeczy, mniam! Uwielbiam słodkie,szkoda,ze nie umiem piec! ale nigdy nie jest za późno na naukę,co?

aska pieczenie jest proste, przepis i jazda z koksem, uwierz

ewitkun napisał:

aska pieczenie jest proste, przepis i jazda z koksem, uwierz

Ewka a ile Ci to czasu zajęło?

A jak Antoś juz lepiej?

Aska ja nie chodze
a Ewitkun ma racje - pieczenie to nie zadna magia, która tylko nieliczni moga posiąść, to jest przepis, krok po kroku co masz robić - wrzucić jajko, zmiksować, dodać mąke, zmiksować itd. no to każdy potrafi takie czynnosci wykonać

aska na ten sernik godzinka maks, bez żadnego pośpiechu a w międzyczasie karmiłam i coś jeszcze robiłam, jak się sprężysz to 30 minut mając wszystko przygotowane bo tam tylko mieszasz Antol obudził się po 23 dostał smoka na 5 minut i spał do 1.30 cyc i potem po 4 się obudził i spał do 7.30 więc jest dobrze

robiłyście kiedyś mikrodermabrazję? mam mieszaną cerę i zawsze robiłam tradycyjne manualne oczyszczanie a ostatnio kosmetyczka namawia mnie na to. ale tam chyba trzeba serię żeby były efekty

Nie bardzo rozumiem ten filmik

Ewitkun ja na szczęście nigdy nie miałam problemów z cerą i nie słyszałam o czymś takim :/

Dziewczyny czapeczek już nie ma

Ani jednej????? buuuuuu

ewitkun moja przyjaciolka jest kosmetyczką i tez zawsze poleca tą mikrodermabrazje, ponoć świetne efekty sa po niej jak ktoś ma jakies problemy z cerą.
Ja tak jak Rika też na szczeście żadnych nie mam

a ja mam straaaaszliwa ochotę na masaż uwielbiaaaam

różyczko a nie kojarzysz ile razy trzeba chodzić żeby były fajne efekty i jak często powtarzać?

Rika nie ma czapek buuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuu dziękuję za dobre chęci

dziś andrzejkowy weekend napiliśmy się z mężem winka

Za skarby świata Was nie nadrobie!

Takie dziś zamieszanie było że nawet nie wiem co Wam napisać) Może tylko DOBREJ NOCKI!
I pewnie koło poniedziałku nadrobie....

Asiu i Różyczko dziękujemy za pamięć

Dobrej nocki dziewczynki

Cześć babeczki

Rika fajniutkie masz blondowe włoski
A z tą czapą to myślałam, że ona mniejsza troszkę na łepetynkę malucha ale kurcze fajocha jest
NO jak nie ma to trudno, bo własnie miałam pisać, że jak taka dla dorosłej osoby to ja nie bardzo, ale jakbyś kupiła już to też miałam pisać, że ok, że będę nosić
A tak wszystko się wyjaśniło
A tak w ogóle to ja mam multum czapek, bo kiedyś miałam hopla na ich punkcie
A jak tam gadanie Twojej córci? Mój śmiesznie powtarza odgłosy zwierzaków i nazywa zwierzątka i teraz tak wszystko szybko się uczy że szok Śmieszniutki jest


Oposek pokój superowy
Strasznie mi się podobają te białe mebelki, oglądałam np takie zestawy w sklepie świat dziecka, ale ceny były tak masakryczne, że zwątpiłam
U mnie tylko nie sprawdziłyby się te wszystkie otwarte półeczki i szufladki, bo Szymon to istna demolka teraz i wszystko musi mieć zamknięcia lub zabezpieczenia lub musi być wyżej pochowane Ale jak na zabaweczki to super sprawa


Asiu Mikołaj jak zawsze cudnie wyglada A zapomniałam ostatnio napisać, że niezły miałaś zwierzyniec i te zdjęcia z króliczkiem rozbrajające

Masuska no niestety mniej czasu będę miała
Gratulacje dla Pitera że sam zasnął I gratulacje dla męża że też sam już zasypia

Różyczko to super, że taki apetyt ma córcia
My mamy całą szafkę tylko na słoiczki dla bobasów i nieraz Szymuś wcinał lepsze rzeczy od nas Teraz na szczęście je prawie wszystko to co my, bo na jego obiadki szło tyle kasy, że szok

Lucy super avatarek
Trzymam kciuki za Olę, żeby to tylko chwilowa gorączka była
Jak już poza lekami to tylo okłady na główkę lub chłodniejsza kąpiel.

Aga buziaczki dla Kubusia

Ewa to fajnych masz chłopaków jak sami sobą się zajmują
Jak będę kiedyś zabierać się do pieczenia tego ciasta to już wiem kogo pytać


Hoborku

A ja mam pracę mojego M w całym domu i sama nad swoją siedzę, więc nie mam czasu na nudę

A ostatnio śniło mi się, że Dominiczkowi wyszły 3 zębole na dole i pierwsze co pomyślałam to że muszę Wam to napisać
Kurcze nawet to uzależnienie we śnie wychodzi

Agusia ucałuj Kubusia:)

Kto tam pisał ocelenrytach? Aśka, dzięki za newsa, ja akurat to śledziłam losy Muchy, jakiś mam sentyment do niej po roli Magdy w MjM.

Co do kąpieli po opalaniu to cytuję:

Nie powinno się kąpać przez 4 - 7 godzin po wizycie w solarium, ponieważ opalenizna cały czas się utrwala.
Najlepszym sposobem na utrzymanie opalenizny jest używanie specjalnie przeznaczonych do tego kremów wzmacniających, pogłębiających opaleniznę. Wspominałam już o dobroczynnym wpływie pilingu, jednak przed opalaniem a nie zaraz po. W przypadku zastosowania go po wizycie w solarium skóra może zostać podrażniona, a proces utrwalania opalenizny zakłócony.

A artykuł jest tu:
www.weddingtv.pl/136/solarium-pocalunek-slonca

Lucy dawaj jak tam Ola? trzymam kciuki..

My tez w końcu byliśmy na spacerze w 3 marketach i spotkaliśmy naszego księdza proboszcza (za którym kiedyś nie przepadałam i w ogóle to ja na bakier z kościołem jestem) no ale proboszcz jest suuper, podszedł pogadał, a nawet jak taki żulik do niego podszedł się przywitać to mu rękę podał

Nawiasem mówiąc, udzielał nam ślubu, ściągnęliśmy go do innego kościoła (mojego) a mój M był u niego ministrantem, teraz nasz domek i my będziemy należeć do jego parafii.

Pewnie nikogo to nie zainteresuje, ale chciałam się wygadać troszkę