Lipiec 2011 nalezy do Nas

Hey, rozkręcamy się po świętach:)

O chustach nic nie wiem.

Na kupku to albo śliwki jak rozkręcić, albo jagody jak zatrzymać Nasze lipcowe dzieciaczki już mają w słoiczkach takie cuda więc tylko do sklepu iść

W Rosmanie Obiadek Gerbera 190g 3,69zł, a deserek Hippa 190g 4,49zł

A i sztuczne rzęsy:) Kiedyś mi taka babeczka zrobiła takie gotowe, a nie kępki no i po prostu trzepotałam jak szalona, piękne to było:)

Asiu ja tackę zdjęłam z krzesełka i tak teraz sam nic nie zje, a i przypięłam Piotra pasami i nawet się nie spinał, siedział i oglądał co się dzieje. Ja miałam świecące rogi renifera na głowie to miał zajęcie:)

Zdjęcia dziewczyny cudowne:)


Część wiadomości jest ukryta dla gości. Proszę zaloguj się lub zarejestruj aby ją zobaczyć.

aska ale Mikołaj wygibasy robi ;D jak akrobata jakiś
różyczko no moja Amka waży już pewnie ponad 8... ale tak mi się spodobało jak zobaczyłam Twoje zdjęcia że szok, taka bliskość jest super, więc chyba się zaopatrzę w hustę
ja kiedyś też próbowałam z kaszką, myślałam że może mi noc prześpi ale nie dało to rezultatu no i zrezygnowałam
o tych jabłkach z jagodami to nie słyszałam, dawałam jabłuszko, gruszki i dynię próbowałam ale nic nie dało, dziś kupiłam czopki no i jakoś poszło hehe

Część wiadomości jest ukryta dla gości. Proszę zaloguj się lub zarejestruj aby ją zobaczyć.

Amka wszystko pcha do buzi, za lewym uchem ciągle się drapie, może jej zęby idą?
z zupek to też uwielbia owoce, a warzywa tak sobie, najbardziej pluje na dynię haha nie znosi jej więc jej nie daję, bo krzywi się tak jakby miała wymiotować
aniaw super że święta się udały, najważniejsza jest rodzinka
przyłączam się do pytania różyczki co do kaszki, bo mi też z przepisu wychodzi gęsta, ja wody daję więcej bo mała nie chce takiej gęstej jeść

Cze!!!

Asiu Mikołaj to niezły kombinator

Różyczko my też byliśmy na plaży Pięknie,pięknie...

Oposek ja już pytałam czy te sesje Filipka to profesjonalne? np.w walizce i te z czapką Gwiazdora?

...choruję na brak weny

Pozdrawiam

Wielkie buziole dziewczyny za pomoc...
Różyczko Oposku Dziękuje!

tak sobie myślę,ze najpierw pooglądam filmiki, poczytam.. kupie chustę i spróbuję ..bo w sumie sama ciekawa jestem, jak się uda i Mikolajkowi będzie się podobało to super,jeśli nie to przecież jeszcze dwójke bobasów mam zamiar wychować to moze któremus przypasuje

Masuska no to teściowej pokazałaś i dobrze!!! No i dpbrze,że krzeselko się sprawdza i Piotrus lubi siedziec, w koncu jest wysoko iwszystko widzi

Mikuś jest tak ciekawaski ,ze nawet na leżaczku przekaręca się do tyłu,bo zauważy,ł,ze tam coś jest i chce zobaczyć..no już się boję ajk zacznie chodzić hehee wszystko chce dotknąć, zobaczyć... a najbardziej lubi kubki, piloty.. telefony..echh..ale się rozpisałam

Masuska a gdzie to zdjęcie Piotrusia w rogach renifera?

Lucy pisz jak minęły święta?!

Dziewczyny..co do tych chust to masakra.. wybór jest ogromny..czytam, czytam..szukam

allegro.pl/chusta-n17-zaffiro-firmy-woma...nio-i2019734218.html
allegro.pl/chusta-nosidlo-bykay-0-18-kg-...per-i1999361081.html
allegro.pl/chusta-nosidelko-carrybaby-od...nas-i1964558114.html
allegro.pl/nosidelko-chusta-cybex-u-go-w...ory-i2001900358.html


jej..i którą wbrać, która lepsza... szok!

kawałek materiału a takie ceny

Aska jesli chcesz kupic elastyczną to polecam Ci ta co mam ja - koszt 50 zł, a tak samo bawełna,po co przepłacać? bo na tym 2 linku widze, ze taka sama jak moja za 179 zł
ale jesli chcesz kupic chuste tkaną splotem skosno-krzyzowym (ciezej sie ją wiąże, trzeba najpierw ją "zlamać" ale na dłuzej starcza bo nawet cięższe dzieci mozna w niej nosic) to te Womar albo Lennylab są polecane, podobno tez Nati sa ok.
A tego "nosidła" co sie składa z dwóch pasków materialu ja bym nie ryzykowala bo to nie przytrzyma moim zdaniem dziecka dobrze, zreszta na fotce widac, ze glówki w ogóle nie podtrzymuje.

Masusko my tez wkoncu kupilismy to krzeslo i tez Bianka siedziała przy wigilijnym stole z nami i nawet ma fotke jak nogi opierała o stoł tak smiesznie

Część wiadomości jest ukryta dla gości. Proszę zaloguj się lub zarejestruj aby ją zobaczyć.

znalazłam to ::
szkolachustonoszenia.pl/index.php/o-chustonoszeniu.html

właśnie kupiłam tę :
allegro.pl/show_item.php?item=2008102875...40a86acf77d00be2ff62

aaaa nie mogę się doczekać kiedy przyjdzie ;d

ufolka napisał:

kawałek materiału a takie ceny

Ufolka ja polecam tą:http://allegro.pl/chusta-elastyczna-pentelka-gladka-gratis-lodz-i2011795022.html
uzywam od 5 m-cy, w domu i na dworze, normalnie sie pierze w pralce i jestem bardzo zadowolona a cena uważam jest spoko całkiem jak za kawalek szmaty
Bianka nawet wigilie ze mna przygotowywała w tej chuscie
tata tez dal juz sie zamotac nieraz ale na ulice w rózowej nie wyjdzie hehe

radze kupic uniwersalny kolor jesli chcecie tez namowić czasem tate do motania. Mój stary jak sie zamotal poraz pierwszy to był tak zachwycony, ze nie chciał Młodej oddac

ooo różyczko nie zobaczyłam Twojego postu, widzisz ja już kupiłam tamtą na początek troszkę taniej mi wyjdzie a jak się sprawdzi to kupię tkaną
przynajmniej tak myślę, chociaż nie wiem czy dobrze

ufolka napisał:

ooo różyczko nie zobaczyłam Twojego postu, widzisz ja już kupiłam tamtą na początek troszkę taniej mi wyjdzie a jak się sprawdzi to kupię tkaną
przynajmniej tak myślę, chociaż nie wiem czy dobrze

oo ale Ty kupiłas kołkową to jeszcze inna
bo jej sie nie wiąże ...

no ja tez tak własnie kombinowałam,ze kupiłam tańsza elastyczną zeby zobaczyc czy sie w ogóle sprawdzi a potem planuje kupic tkaną bo juz wiem,ze sie sprawdzila u nas, natomiast w ogóle nosidło sie nie sprawdziło

no ja się nad nosidłem zastanawiałam, ale przeczytałam post w którym napisałaś że ono główki nie przytrzymuje no i faktycznie widzisz ja nawet uwagi nie zwróciłam na to a kupiłam kółkową bo chyba łatwiejsza w montażu jest ;p przynajmniej taką mam nadzieję


lecę spać dobranoc !!

Różyczko ja nie chciałam podawać Filipowi mleka modyfikowanego, ale miałam tylko taką kaszkę w domu tzn mleczno ryżową kaszkę bananową firmy NESTLE. Zrobiłam 4 płaskie łyżki na 125 ml wody. (taką mam butelkę). Smoczka do kaszki też nie miałam, a nie chcę nic kupować, dopóki nie przekonam się, że się sprawdzi, więc w zwykłym powiększyłam dziurkę nożyczkami. Zjadł bez problemu. Dziś dałam Mu o 22:00, ale zjadł tylko 80ml (dopił cycem). Zobaczymy, jak będzie... Boję się, że tak jak z obiadkami- na początku po obiadku wydłużył sobie drzemkę z 45min do 2 godzin, a potem widocznie organizm przyzwyczaił się do większej dawki kalorii i wrócił do spania 45 min. Najbardziej wkurzają mnie te teksty "nie może tak być, musisz coś z tym robić, nie powinien tak często jeść, dzieci w jego wieku...". No fajnie, tylko co mam niby zrobić? nie dać Mu cyca i słuchać, jak płacze trzy godziny?

Aśka pamiętam dobrze ten ból, też się dłuuugo wahałam z tymi chustami;) W końcu kupiłam taką:
www.babytula.pl/products/chusta-elastyczna-tula-blueberry
i żałuję... Była droga, a pewnie tak samo dobra jak każda inna. Teraz zbieram się do kupienia nosidła.

Ufolka to nic, że Córeczka waży ponad 8 kg, to tym bardziej zaopatrz się w chustę, bo tak jak napisała Różyczka nasze szkrabki lżejsze już nie będą Przepis na kaszkę wyżej;)

Masuska dzięki za wiadomość a propos słoiczków w rosmanie. A minę teściowej chciałabym zobaczyć, dobrze Jej tak hehe

Ania W u neurologa tak sobie- Filip ma niedobór witaminy D i dalej tą torbiel w główce, która się już raczej nie wchłonie:( Ciemiączko już bardzo małe, więc pewnie nie da się zrobić usg w styczniu, żeby sprawdzić. Nie wiem, jakie mogą być konsekwencje takiej torbieli, bo neurolog nic nie wytłumaczyła, chcemy iść na konsultację jeszcze do kogoś innego. A na rehabilitację już nie chodzimy, ale chętnie się wybiorę na Szajnochy, kiedy będziecie:)

Różyczka, Aśka, Ania W ja wiążę synka w kieszonkę, z innych wiązań nie korzystam, bo się boję
klubkangura.com.pl/kieszonka-bez-tajemnic

Lucy zdjęcia takie półprofesjonalne tzn z lampą, tłem i dobrym aparatem, ale zazwyczaj robi je mój mąż, bo zna się na tym i interesuje. (skończył pedagogikę, pracuje jako grafik i nie ma wykształcenia w tym kierunku) Znajoma fotografka nam zrobiła kilka zdjęć w trójkę, bo ze statywu z samowyzwalaczem marnie wychodzą. A jak Twoje święta?

Różyczko ja nie chciałam podawać Filipowi mleka modyfikowanego, ale miałam tylko taką kaszkę w domu tzn mleczno ryżową kaszkę bananową firmy NESTLE. Zrobiłam 4 płaskie łyżki na 125 ml wody. (taką mam butelkę). Smoczka do kaszki też nie miałam, a nie chcę nic kupować, dopóki nie przekonam się, że się sprawdzi, więc w zwykłym powiększyłam dziurkę nożyczkami. Zjadł bez problemu. Dziś dałam Mu o 22:00, ale zjadł tylko 80ml (dopił cycem). Zobaczymy, jak będzie... Boję się, że tak jak z obiadkami- na początku po obiadku wydłużył sobie drzemkę z 45min do 2 godzin, a potem widocznie organizm przyzwyczaił się do większej dawki kalorii i wrócił do spania 45 min. Najbardziej wkurzają mnie te teksty "nie może tak być, musisz coś z tym robić, nie powinien tak często jeść, dzieci w jego wieku...". No fajnie, tylko co mam niby zrobić? nie dać Mu cyca i słuchać, jak płacze trzy godziny?

Aśka pamiętam dobrze ten ból, też się dłuuugo wahałam z tymi chustami;) W końcu kupiłam taką:
www.babytula.pl/products/chusta-elastyczna-tula-blueberry
i żałuję... Była droga, a pewnie tak samo dobra jak każda inna. Teraz zbieram się do kupienia nosidła.

Ufolka to nic, że Córeczka waży ponad 8 kg, to tym bardziej zaopatrz się w chustę, bo tak jak napisała Różyczka nasze szkrabki lżejsze już nie będą Przepis na kaszkę wyżej;)

Masuska dzięki za wiadomość a propos słoiczków w rosmanie. A minę teściowej chciałabym zobaczyć, dobrze Jej tak hehe

Różyczka, Aśka, Ania W ja wiążę synka w kieszonkę, z innych wiązań nie korzystam, bo się boję
klubkangura.com.pl/kieszonka-bez-tajemnic

Lucy zdjęcia takie półprofesjonalne tzn z lampą, tłem i dobrym aparatem, ale zazwyczaj robi je mój mąż, bo zna się na tym i interesuje. (skończył pedagogikę, pracuje jako grafik i nie ma wykształcenia w tym kierunku) Znajoma fotografka nam zrobiła kilka zdjęć w trójkę, bo ze statywu z samowyzwalaczem marnie wychodzą. A jak Twoje święta?

Oposku no u nas to dawanie kaszy i to całej miski przed kapielą zeby Mała dłuzej pospala sie nie sprawdziło więc nie wiem czy podanie w nocy by coś dało, ona wszystko tak szybko trawi, ze szok
no trzymam kciuki moze Wam się uda...
gadanie musimy puszczać mimo uszu bo każdemu fajnie i łatwo sie radzi
ludziom sie wydaje, ze cos pomoga w ten sposób i przescigaja sie w wymyslaniu rad a duzo wiecej by dały słowa "wyobrazam sobie jak musi byc Ci ciezko, pewnie jestes ciagle niewyspana, moze mógłbym jakos pomóc?" i wtedy moznaby powiedziec "dzieki serdeczne - tak lub nie"...

najgorsze jest to, ze ja jestem juz tak wykonczona, ze nie mam ochoty dosłownie na nic
na zadne wizyty, spotkania towarzyskie, odwiedziny, nic mam since pod oczami, zle sie z tym czuje, ze zmeczenia ciagne nogi za soba

no i ja dokładnie to wiazanie robie co Ty Oposku tylko teraz Młoda tak zaczeła mi sie odginac do tyłu wiec naciagam ten materiał po boku tez na jej plecki z jednej i drugiej strony i to ja bardziej do mnie przyciska

a z tym neurologiem to nieciekawie brzmi kurde a co oznacza ten niedobor wit. D?