Lipiec 2011 nalezy do Nas

Dorotka - w moim trójkącie bermudzkim nie ma tak wielkiego światu!

Dorotas blisko, jak blisko, ale może będę jutro, a czemu pytasz?

Hoborku ciesz się Kobieto, ja mam H&M, ale nie mam spokoju, bo mi sąsiad wierci od 6 rano i nie mogę dziecka uśpić Zalety mieszkania w bloku...

Różyczka Ty kiedyś pisałaś, że Oliff tresuje Waszego kota? Mogę Wam męża na szkolenie podesłać? Piłki aportować nie musi, ale jakby na przykład śniadanie przynosił, co? da się? On wdzięczny do nauki jest, jak kogoś lubi to nawet łapę poda

Oposku- sprawdziłabyś mi,gdybyś była cene trampeczek? To ważne ,wrzuce później zdjęcie,ok????
Dziękuję

OPosku - wymiękłam Twym tekstem:)

Hoborr wymiekłam to ja koło 12, jak Pan Robotnik zapukał i zapytał, czy nie poczęstuję Ich kawą, bo Oni kuchenki nie mają. Ja tu w koszuli, z dzieckiem na ręku, matka polka, a ten mi tu z kawą wyjeżdża. Ja nie wiem, kiedyś to robotnicy uczciwie pili wódę i zagryzali ogórem podczas pracy, a teraz elegancja francja kawy im się zachciało

Dorotas nie ma żadnego problemu. Wrzuć fotkę albo napisz o jakie chodzi to chętnie pomogę. Mogę kupić, wysłać, wymierzyć, no full servise;)

POwiem Ci Oposku że coś wiem o takich robotnikach od 7 boleści, którzy żeby wejśc na dach kłaść blachę muszą wytrąbić 3 flachy bimbru we 4 co kończy się upadkiem na mojego ojca i naderwaniem mu ucha! Miał gość chociaz miękkie lądowanie!

Dobrze, że się Tacie nic poważnego nie stało :/ Ja w ciąży się przeprowadzałam i z wielkim brzuchem (teraz mam niewiele mniejszy w sumie;) ) doglądałam remontu to wiem, jak to wygląda;) Nie raz myślałam, że urodzę z wrażenia powalona tekstami "fachowców" ("szefowo, a drzwi do łazienki to koniecznie muszą się otwierać do końca?" Nie kurde, planowałam wchodzić do niej bokiem )

Ale i tak nic nie przebije historii jak kiedyś ocieplali mój blok. Budzę się rano, przeciągam, odwracam do okna, a na moim balkonie siedzi dwóch kolesi w kombinezonach, patrzą w moją stronę i się cieszą jak głupi do sera Musiałam mieć minę jeszcze głupszą niż zazwyczaj;)

NATIMPWYKUPIENIE TE CAŁE PAPIERKI MOZE POTRWAC DO PARU MIECHOW, A TU MAMY OPLATY JAK ZA STANCJE BO CZESC KASY JEST NA CZYNSZ A CZESC DLA AGENCJI WOJSKOWEJ, NA JEGO SPLATE PO WYKUPIENIU ZOSTANIE TYLKO CZYNSZ, TO JUZ BEDZIE LAJTOWO. Ale jakos teraz tak sie wszystko zwalioło z tymi wydatkami i tzreba trochę pasa zacisnąć
Opasekto widzę ze też macie sie z ta wysypka, ja to sie tez zastanawiam czy to alergia wogle, jak przejade palcem po krostkach to nie sa one takie chropowate, i sa takie drobniutkie i koncowki maja białe, czytam ze moze to ten tradzik?ale pediatra pyatala czy jest alergiczka na kontroli jak ja zobaczyla. Chyba wybiore sie do niej, a jak wygladaja badania na wykrywanie przyczyn alergi??moja mama mowila ze kiedys brata pare razy kuli igla??
Hoborr, Opaseknieźli fachowcy co tam drzwi moga sie nie otwierac no i Haborku całe szczescie ze Twój tato ma sie ok po tym jak fachowiec spadl na niego z nieba


ja byłam na spacerze pogoda piekna ale Zuzia marudzila nie wiem co jej nie pasowalo, teraz siedziala ze mna przy kompie i usnela uff
ja zaliczylam jazde na rowerze do pracy podpisac podanie o bony, jej nie jezdzilam juz z 4 lata ale spodobało mi się, tylko musze jakos trase znalezc z dala od tych ulic i przejsc

Jesteśmy już w Piszu

OJOJOJ u mojego Tomka w pracy przyszły dzis piły motorowe zamówione na allegro za 6 tysiaków. A w środku nie było pił tylko klocki drewniane. Także pisze żeby was ostzrec żeby zawsze zaglądnąć do przesyłki.

A tu historia sie tak skońcyzła że przelew był na poczcie puszczony ale został zablokowany, po zgłoszeniu na policję. Ale po 15 byłoby juz za późno. Facet kasy nie dostanie ale odzyskanie pieniędzy optrwa pewnie z półtora roku.

Oposek napisał:

Rika szkoda, ja ostatnio kocham fiolety wielką miłością

I ja i ja:)

Dzień Dobry:) czytam, jeszcze 10 stron:P

Hoborr no co za h....
szok

hoborr coś strasznego

Oposku normalnie płaczę z tych Twoich tekstów Uśmiałam się straszliwie na prawdę, normalnie aż mojemu Miśkowi przeczytałam teks o drzwiach z łazienki hehehe
Poza tym zauważyłam ze raz piszę do Ciebie Opasku a raz Oposku eh mam nadzieję ze się nie gniewasz ale już jak byłyśmy w ciąży to jakoś ciągle tak mówiłam

A zamiast hoborr niekiedy pisałam habber wybaczcie mi plisss

masuska wróciła SUPERAŚNIE

Rika i jak? Mam nadzieję że wszystko ok!

Aaa i dziękuję wszystkim za odpowiedzi

Jeszcze miałam coś napisać ale zapomniałam...

aniaw napisał:

Masuska a co tam u Ciebie?
Wiesz sniłas mi się dziś, że umówiłysmy sie na przejażdzke rowerami
I jeszcze sie chwaliłas zamontowanym fotelikiem do roweru dla Piotrusia A ja patrze na Twojego bicycla a tam przyczepiony do kierownka taki fotel plastikowy ogrodowy

Hahahahahhahhaaaaa:P No sikam normalnie!!! Piękny sen:)

Pierniczku ja bym się obraziła ??? no co ty????? hihihihihih

Masuska nareszcie jesteś! NIe czytaj tylko pisz co tam u Was?