Lipiec 2011 nalezy do Nas

Oposek my narazie nigdzie nie jedziemy. Narazie kombinuje jak to zrobić żeby Wam szybko pokazać moje mieszkanie a jak mój miał urlop to niestety byliśmy tylko raz na piwie co Wam pisałam i ja wszystko robiłam tak jak zwykle. Jemu nawet nie chciało się iść z nami na plac zabaw. Narazie nigdzie nie jedziemy. Ja jadę do Pisza dopiero z początkiem września... Za dwa tygodnie po weselu. Bo będą cykliny i lakiery...

Dzień dobry:)
U nas ładnie, wybywamy na powietrze. Dziś jeszcze czeka nas sprzątanie po remoncie, a jutro kinder party:)
Miłego dnia Wam życzymy

dzien dobry paniom szanownym
doczytałam ale nie wiem czy mi sie udało wszystko zapamietać

Tak Rika -to było wczoraj starałam sie szczerzyć do kamerki i ogólnie fajnie bylo bo Opera lesna po remoncie i wyglada kosmicznie
ale sam koncert lipny trzeba przyznac

Aniu dzieki kocham Twoje poczucie humoru

Hoborrku ale miałas przygode łuhuhu dobrze, ze sie udalo włozyć z powrotem i nic nie zarosło bo wyglada przeslicznie ta Twoja królewna w kolczykach
historia z dywanem the best

Juz teraz przepraszam nie wiem czy Aga czy Martus pytała o moje imię-jak sam nick wskazuje na imie mam..... heheh

Masusko witaj jak sie masz i podbijam pytanko-czemu Cie tak mało tutaj
Oposku alez oni wymyslaja generalnie znaczy, ze ok, tak?
dostalam wczoraj kase dla Bianusi od chrzestnego wiec kase na kombinezon juz mam to teraz bede szukać dzięki za rady i link

Masusko ja pierogi to najlepiej zamawiane w ulubionej restauracji lubie albo z mojego baru w szkole

KOBIETKI NAPISZCIE PLIZZZ JAKIE ROZMIARY KOMBINEZONÓW KUPUJECIE/MACIE NA ZIME?

Witam w deszczową sobotę... i zycze przyjemnego weekendu

Adusia jak malowana,taka ładna...wloski ma śliczne...no z kolczykami to ja mialam tez przygode z corka,ciagle płakała i łapała sie za uszko,wiec zerkam a tam wkretka od kolczyka wrosła jej w uszko małpa kosmetyczka za mocno wcisnęła wkretke i ropiało a obkrecac corka nie pozwalała i skutek taki kolczyki mialam swoje takie serduszka na wkretki,teraz juz lepsze kosmetyczne są-ale ja czasy dinozaurow wspominam 14 lat temu :silly:pozniej zmienilam na koleczka zapinane i obkrecałam

.....no wlasnie jakie rozmiary te kombinezony??? dobre pytanie

Konika zebre nie kupuje,toc ja miejsca nie mam jak zerknełam ze to takie duze gabaryty ale dziekuje bardzo za podpowiedzi bo pewnie juz bym licytowala

Czy wasze dzieci tez tak krzycza w nocy za jedzeniem????,toc to jest wrzask matko z ojcem jaki on niespokojny sie zrobil i malo cierpliwy chyba po mamusi

hej

tak na szybko. więc jeśli chodzi o kombinezon to my mamy jednoczęściowy na 80, mierzyłam go i dla Igora jest jeszcze troszkę za duży także na zimę będzie ok, a chcę podkreślić że mój synek nosi już ciuszki na nawet 92 co poniektóre.

Olka, mój mały też wiszczy, musi go "tatuś" uspokajać bo inaczej potrafi się zanosić dobre kilkanaście minut aż się rozbudzi i wtedy już nie zaśnie

Mój M. ma urlop do końca miesiąca... pozabijamy się chyba!!!

Dzien dobry!

Moja dziecko od rana uprawiało czyste szaleńwstwo! A teraz padła i śpi!!
nareszcie!

Różyczko ! Podkradłaś mi pytanie:) Wczoraj na alelegro oglądałam różne kombinezonki ale nie wiedziałam jaki rozmiar? Czy jeseeśmy w stanie kupić teraz na tę i nastęna zimę? Czy dzieci zbyt szuybko urosną?? Bo może wystarczy kupić trochę większy i byłby na dwa lata? No nie wiem sama:)
Musze wrócić parę stron do tyłu i pooglądać te kombinezonki! A i jakoś wydaje mi się że foajnieszy 2częsciowy!

Olka u nas też deszcz:) Ale wolę jż to od upału! Dziękiuję za komplementy:) Dobrze że zwróciłaś uwagę na te wkrętki. Teraz musze sama sprawdzić czy za bardzo jej nie wcisnęłam! Dzięki!
Ada nie krzyczy! No czasami - ale nie na jedzenie - tylko od tak:)

MArtuś fajnie że masz męża cetnego do pomocy w nocy:) Mój jest tak padnięty po robocie że Ada mogłąby po nim skakać - a on i tak się nie obudzi

Hejka

A ja dostałam dziś śniadanie do łóżka, wstałam o 12stej i zastanawiam się co zrobić z tak pięknie rozpoczętym dniem

Oposek u nas pogoda do bani a Ty to chyba na drugim końcu świata mieszkasz

Martuś ja też bym siuę pozabijała z moim M jakbyśmy mieli urlop spędzać razem w domu

Hoborku na 2 lata to chyba cięzko kupić, przynajmniej u Szymiego taka opcja się nie sprawdziła

Różyczko mój to raczej na rozmiar 80 się zapatruje Fajnie, że masz parcie4 na szkło, pewnie niedługo zaczną rozdzwaniać się tel z propozycjami różnorakimi

Olka mój drze tego ryja na maxa aż chrypi i dopiero butla go jest w stanie zamknąć Ale na szczęście dziś tylko 1raz się obudził

Masuska ja też pierogi najlepiej zamawiane

Mamy dziś propozycję impry gdzieś pod wawą- szefowa 20lecie małżeństwa obchodzi i niby ognisko i też jakieś miejsce zadaszone, ale chyba jakoś nie zdecydujemy się, no jeszcze myślimy...

A tymczasem miłego dzionka

No prosze jakie imprezowe towarzystwi na lipcowkach
Natimp jak poszła na lans tak juz jej nikt nie widział
Ania dziś

ogladam sobie wlasnie program o przestepcach, co sie nawrócili
ładne jaja

pojadłam obiad i sie nudze...

a Młoda znowu mi dzis wymiotowała w aucie kurde ewidenta choroba lokomocyjna choc nikt u takich maluszków tego nie przewidział i leków zadnych ponizej 3 r.ż. nie ma
ponoc brzoskwinia niby jakos to łagodzi, słyszalyście cos o tym moze?

edit:
Aniu super poranek mialas dobry mąż nie jest zły

Masuska nie ma czasu:( A Piotrek wyje jak siadam do komputera, mam też dużo pracy na budowie:( No ale koniec widać

chciałam Wam tylko powiedzieć żę ja kombinezon mam na 92, a jak coś to będę kupować na 86.

A co do tych pierożków to zrobię to:
mrucznie.blogspot.com/2012/03/ciasto-fra...e-ze-szpinakiem.html


PS Głosujcie na Emkę Madzi

pl.lennylamb.com/user/show_photo/5035

Ania no jak się wstaje o tej pore to nie dziwne;) Fajnie, że odpoczęłaś nas złapał deszcz, ale z cukru nie jesteśmy;)

Różyczko No niby się do niczego pani nie czepiała:) Ja planuję kupić z Tchibo rozmiar 86/92. Ale byłam dziś na zakupach, rozmiary mi się trochę nie zgadzały, więc chyba przejadę się z Filipem mierzyć... Na chorobę lokomocyjną może po prostu aviomarinw syropie lub lokomotiv w mniejszej dawce? Bo chyba nie ma nic dla tak malutkich dzieci Ja słyszałam, że chorobę lokomocyjną lagodzi imbir, ale czy to prawda to nie wiem...

Superowo, że Masuska wpadła choć na chwile:) Przepis fajniutki, do zapamiętania.

Hoborku ja się łudzę, że da radę kupić kombinezon na dwa sezony:) Może kupię lekko za duży? wyjdzie w praniu. Ale dwuczęściowe też mi się wydają o niebo wygodniejsze, szczególnie te z opcją łączenia kurtki i spodni suwakiem.

Martuś to fakt, że czasem lepiej, jak meżuś w pracy;)

Olka są jeszcze takie mniejsze skoczki, wieszane w futrynie, ale one chyba też są do 13 kg.

Rika co dziś u Was?

Oposek zapierdziel ze wooohoooo mąż rano był po deski i nie mieli takich co chcemy czyli 3,3 m a mieli 4 m i musielismy kupic te 4 m i je obcinać, zapłaciliśmy 300 zł więcej ale obiecywali ze będą mieli takie jak chcemy... hajs w plecy, dodatkowa robota ale my nie mamy czasu czekać... i dlatego, ja cały dzień sprzątam, zapierdzielam za dziećmi, co mi się uda to zajmę się ubrankami, pranie czeka bo dzisiaj pogoda w kratkę i zleciał dzień.

Rób tu człowieku przemeblowanie i sprzątanie a bobasy mają z tego frasjdę

Część wiadomości jest ukryta dla gości. Proszę zaloguj się lub zarejestruj aby ją zobaczyć.


A ja robiłam pierwszy raz mufinki Rózyczkowe z kostką czekolady i druga blacha była gites
Pierwsza się trochę przypaliła ale i tak prawie poszła

No nie Aniu no kaskader najprawdziwszy!
a co do muffin to lejesz miód na me serce tak sie ciesze, ze sie udały i smakowały, zwłaszcza-gdy pisze to ktos kto raczej nie piecze i nie gotuje za duzo ostatnio dwie kolejne kolezanki zraziłam muffinkomanią
ale zauwazyłam, ze z biedronkowej mąki wychodza nizsze

Oposkuno to, ze imbir to wiadomo powszechnie, bo ja przeciez przez pierwsze m-ce ciązy bez tabletek z imbiru własnie to bym do pracy łazic nie mogła, ani w ogóle funkcjonować, brałam mamarin(tabsy z imbiru) 3 razy dziennie po 2 tabletki. Ale żaden z tych preparatów nie przewiduje podawania takiemu roczniakowi
chyba bym sie bała na własną reke podawac cos dla starszych ale w mniejszej ilosci...
sama nie wiem

Masuska fajny przepis ciasto francuskie jest w ogóle wdzięcznym materiałem bo ja juz je piekłam ze wszystkim chyba i na słodko i na wytrawnie i zawsze bylo git, teraz mam przesyt na maksa a poza tym odchudzam żarcie jak sie da no a wiadomo, ze ono jest mega tłuste niestety...
wszystko co pyszne jest mega kaloryczne

ogladam własnie ddtvn i patrze na ulizaną magde Mołek...o jezuuuu

Aniaw kurde nawet moja Zuzia tak nie wchodzi nigdzie! Nie licząc okna na które wspina się bez problemu... ale żeby aż tak... jakbym zobaczyła Twojego Dominika jak wchodzi to bym biegła go łapać żeby nie spadł... ale ja to już mam uraz po ostatnim Zuzi złamaniu więc teraz jestem jeszcze bardziej czujna.

Różyczko bo wiesz co, w produktach spożywczych my nie lubimy nic słodkiego czy tłustego ani nawet kwaśnego ani ostrego ani papryki ani mleka itd... my po prostu kochamy jeść kalorie

No na to wyglada Rika
co porabiasz dzisiaj?

ja sie nudze jak mops, Olif na koniach od rana, Młoda spi, wykąpałam sie i zalegam z kompem na kanapie