Lipiec 2011 nalezy do Nas

Dzień dobry Paniom szanownym

Ja ostatnio latam z rozmowy na rozmowę, więc czasu z lekka brak.
Od jutra jednak łikend, zatem będzie lepiej.

Uściski zostawiam dla tych, co chętni do ściskania

Oposku ale Ty w weekendy masz zawsze jeszcze mniej czasu
jakieś obiecujące te rozmowy ?

U mnie Janek wczoraj zdecydowane pogorszenie samopoczucia, bylismy jeszcze raz u lekarza , zapalenie gardła gdyby dzis tez tak często nachodziła temp to antybiotyk .. ale walcze by bez było...

Dzien dobry laseczki

juz sie poprawiam i nadrabiam zaleglosci

u nas ok, mlody zdrowy, ja sporo mam pracy

urodzily sie nam w rodzince i u przyjaciol dwa sliczne dzidziusie - Igusia - juz widzialam ksiezniczke i Szymus - wybieramy sie niebawem w odwiedziny. super sprawa jak na swiecie pojawiaja sie takie szkraby

od razu, chce napisac, ze jeśli ktoraś miała chęć podzielic się ze mna wiedza na temat zaburzen – dysgrafia, dysortografia itd już nie robcie sobie klopotu
Część wiadomości jest ukryta dla gości. Proszę zaloguj się lub zarejestruj aby ją zobaczyć.

a co nabije jeszcze jednego posta, a noz ja trafie na 3000 strone i bede wtedy taka szczupla, piekna i bogata jak Basba


zapomnialam napisac ze listy do Ciebie Basba i Nati juz sa w drodze, po niedzieli bedziecie miec

wybaczcie ze tak sie przeciagnelo ale troche to zajelo poki sie zebralam, zlozylam wszystko w calosc

MAM NADZIEJE, ze okaza sie Wam przydatne

pochwale sie Wam, jutro idziemy z mezem na terapie - randke

bialasiedzieje.pl/pl/biala_sie_dzieje/za...alentynki-verona.htm

ta randke organizuje taki kosciol w naszym miescie siada sie z partnerem, przynosza karty, losuje sie karte zadaje pytanie mezowi, chlopakowi nooo i sie rozmawia na temat zwiazku, przyszlosci, marzen, maz zalamany mowi ze tylko mu tego trzeba po calym tygodniu, no zobaczymy co z tego wyjdzie, idziemy na pewno bo juz kupilam bilet za 10 zł wiec nie moze przepasc

randka odbywa sie w naszej ulubionej restauracji, super sie tam siedzi i smaczne maja jedzenie, wiec mam nadzieje ze bedzie milo

ja zaraz smigam na fitness

aaa i niebawem - dwa dni po walentynkach mam urodziny ja zawsze sie staram, wymyslam i postawilam rodzinie poprzeczke wysoko niech w koncu ktos inny sie poprodukuje, zobaczymy czy sie postaraja

DOBREGO DNIA

hej mamusie

Dawno nie zaglądałam,ale czasu jakoś brak...
Sara w ciagu dnia nie śpi za duzo,ale teraz własnie odpoczywa wiec mam chwilkę
Mikołajek właśnie z babcią wyjechał na imieniny, poczytam wiec co u Was


Pogoda zrobiła się super wiosenna az miło wyjsc na spacer.

Przyszła mamo
udanego randkowania

Nati zdrówka dla Jasia!!!

Hej Kochane

Przyszła mamo.. no to nadrobiłaś pisanie... ja mam zupełnie podobnie .. nie jestem wstanie być na restrykcyjnej diecie.... jestem obżartuchem a przede wszystkim lubię jeść
teraz własnie zamieniam makarony, pieczywo i ryże na ciemne, ale np wczoraj przy niedzieli musiał byc schabowy bo lubie i tyle..... , jesli juz podjadam to coś z warzyw.... ,no i cwiczę.... waga jakoś nie spada ale centymetry -a w sumie mi to starczy.... :)choc u mnie zamiast 7 z tyłu mogłoby być 2 chociaż

Oposku -owocne te rozmowy?

Jachu od soboty na antybiotyku, miał zmiany osłuchowe ale bez zapalenia, juz jest zdecydowanie lepiej, ale jest tak rozpuszczony podczas tej choroby ze teraz trzeba już zacząć przechodzić w normalny tryb bo oszaleję...
do tego wszystkiego 5 wybijają dwie wiec myślę, ze to tez nasiliło kaszel...
maksi w związku z powyższym pogorszeniem stanu Jaśka został dłużej u babci.. jakos nie był załamany tym faktem . Kolejnego syna będzie trzeba doprowadzać do porządku po tygodniu u dziadków...

z ciekawostek .. teraz mam mu szukać jakies szkoły gdzie się można uczyć być "graczem w filmach " bo On bardzo lubi występować i by chciał być strażakiem, pływakiem i grac w filmach ... masakra !!!!!! Ratunku !!!!!!!ewidentnie po tatusiu ma parcie na sławę
az mi głupio ze idzie do osiedlowej podstawówki..

Dzień dobry

Nati to zdrówka dla Jacha i cierpliwości dla Was, nasz też rozpieszczony ostatnio, szczególnie przy gościach i potem jest ciężko
Rozmowy spoko, ale to wciąż jeszcze nie to. Wzięłam znów więcej pisania i wytrwale szukam, choć mój mąż się już nabija, że "królewnie nie dogodzisz"

Basba jak humorek?

Przyszła Mamo fajny pomysł z tą "terapią", bawcie się dobrze! Ja lubię czasem popracować nad różnymi relacjami i generalnie wierzę, że na związki z bliskimi ludźmi trzeba dbać, chuchać i dmuchać, więc też żeśmy "zaliczyli" kilka takich wyjść i warsztatów Wyszło nam na zdrowie, choć raz skończyło się mega awanturą

Asia jak tam Twoja dwójeczka?

Hoborku co u Was?

Hej..
Matko jakie pustki.. ciekawe czy dobijemy kiedyś tej 3000 strony

U nas lepiej , w sensie Janka, wymusza ,ale czuje sie lepiej ...zdecydowanie.. nie je natomiast prawie nic, juz nie wiem czy kwestia gardła, czy jednak rozpuszczenia , bo tylko słyszę chleb nie, jajećko nie....
Ja natomiast zdycham, przez to podziębienie mam znów nawrót tego nerwu piep.. i zdycham, niby biorę leki ale to tak po omacku , póki rezonans niczego nie potwierdzi lub nie zaprzeczy to leczenie troche na oślep .
Ale najważniejsze dziś wraca Maksi , kurcze tydzień go nie było!!!!!Już się nie mogę doczekać popołudnia:
a co tam u Rose, Hobborka? pisać,
Masuska a Ty gdzie...?

Siemanko:)

Dawno mnie nie było.

Pitucha zachorował i już wyzdrowiał. Ja w międzyczasie też przeziębiłam się, ale za to Mąż trzyma się całkiem nie źle.

Przerażona byłam że Mikołaj tak pięknie liczy, a Piotr tylko do trzech. Melduję że już nadgonił.

Nati Pietruszka tez wymyśla i raczej bym go do niejadków zaliczyła, ale jak obejrzał świnkę Pepę, gdzie mama Świnka robiła naleśniki, tak teraz codziennie są naleśniki:) Szkoda że odcinek o warzywach tak nie podziałał.

Zdrówka Wam życzę.

Rosa to zajęta z tego co mi wiadomo.

Hoborrku jak tam dieta Ci idzie?

Przyszła_mamo jak tam randka?

No a pochwalę się jeszcze że przez tą wiosenną pogodę zaczęłam znów biegać

Jak ktoś ma potrzebę to jutro w biedrze tanie pampersy Dady. rozm 4, 108 szt, 49,99

hej
No Masusko , w takim razie uznaję usprawiedliwienie;)
w sprawie liczenia to Jachu jest mega do przodu .. liczy 1,2,3,4,9.20,35 - które z naszych umie liczyć do 35 -oczywiście żart gdyby ktoś ( np. taka anka ) nie zrozumiała:)love ANIA

Przyszła Mamo -doszła przesyłka dzięki wczytuję sie generalnie mam wrażenie ze o mnie ta dietetyczka pisze... kanapka z boczusiem, kotlecik schabowy -rozumiesz o czym mówię


Jaśko zdrowiutki-dziś kontrola u lekarza czy jeszce antybiotyk do 10 dni czy 7 styknie -apetyt wrócił, buntował się dziś od 5 rano do 6- ze będzie spał u nas ale przegrał starcie, i teraz podchrapuje jeszcze szczęściarz ... musze go odzwyczaić od tego przychodzenia bo czasem przychodzi i jak Tomi wstaje o 5 to On się budzi i koniec spania, a żeby go nie wkręcać ze raz może a raz nie.. to niestety trzeba przykrócić całkowicie:(
PO za tym raczej średnio... ale zanudzać nie będę

Aaaa Nati mi się śniła, chociaż na koniec to była Basba

Hej dziewuszki

Nati, mysle ze kiedys na pewno dobijemy tej 3000 strony, ale wtedy to ja już naprawde będę chyba szczupla, czy piękna i bogata to nie wiem


Część wiadomości jest ukryta dla gości. Proszę zaloguj się lub zarejestruj aby ją zobaczyć.


No i co za tym idzie po walentynkach, mielismy luzackie fajne plany, teraz moje urodziny wypadaja w niedziele i mialam 2 dni pod rzad swietowac, z dziewczynami z pracy i z mezem, on wyjechal, dziewczyny z pracy się pochorowaly i wyszla jedna wielka dupa
Dobrze ze mam mezczyzna mojego zycia Arkadiusza, z nim spedze te dni

a co do randki to SWIETNA! Tak się naśmieliśmy, wygadaliśmy, mi lezka poleciała

zrobilismy sobie podróż w czasie po zwiazku naszym
zadanie polegalo na tym, ze siedzielismy sobie przy stoliku z M. i polozone byla przed nami karty - bylo 160 kart dla kobiet i mezczyzn, dotyczyly one takich dziedzin
Relacja,Seks,Dzieci,Praca,Teściowie,Pozytywy.
Na kartach znajdowały się oczekiwania jakie mamy wobec swojego partnera, cos co chcielibysmy zmienic, i wybieralo sie sposrod poszczegolnych dzialow te karty, ktore odpowiadaly temu co czujemy
i tak, moj M losowal karty z dziali np Tesciowie, ja rowniez, kladilsimy miedzy soba, odczytywalismy, i pozniej moj M dostawal karte glosu i mial prawo mowic tyle ile chce na dany temat, na to co on czuje, odpowiedziec na to co ja zasugerowalam
Pozniej karte glosu dostawalam ja i tak samo mialam czas, pozniej sobie dyskutowalismy razem
zabawa polegala na tym, ze nie mozna bylo przerwac dopoki partner czy partnerka nie wypowie sie do konca, jesli tak sie stalo mozna bylo zarzadzic ustalona wczesniej kare - mycie samochody itd
Tak naprawde my z przymruzeniem oka do niektorych kwestii podeszlismy, ale i tak ta randka duzo nam dala chyba
Tez się naśmieliśmy bo ogladam karty z dzialu ogolnego, patrze a tu przykładowe oczekiwanie od kobiety wobec mężczyzny:

CHCIAŁABYM ŻEBYŚ CZEŚCIEJ SIĘ MYŁ


Asiu – jak znajdziesz chwile zamiesc zdjęcia swoich dwoch skarbów

Nati – to ja Cie podziwiam, bo ja ciemnego nie znosze, w sensie makarony i ryz, jem tylko makaron durum i ryz basmati, ale może jakos się przekonam do brazowwego, chcialabym..

ciesze sie, ze przesylka dotarla

tez trzeba to wszystko po swojemu traktowac, ja dzieki temu ze bylam przez 3 miesiace na tej diecie, krok po kroku (szlak mnie trafial z liczeniem i wazeniem kazdego liscia salaty ale dzieki temu jakos zoladek wrocil mi do mniejszych chyba rozmiarów bo teraz szybciej sie najadam, i mam takie jakby wyczucie, kiedy styka,
takze duzo mi to dalo,

i wiem np ze sniadanie powinno byc bardziej bialkowe, zeby kopa dac do spalania, tam masz nati taki jgurt rozpisany na pierwszej stronie z banana, winogronow, jogurtu naturalnego

czy ze dobrze zjesc cos innego

cos tam staram sie dzialac, chociaz do konca mi to nie wychodzi jakos bardziej mi lezy ciemne pieczywo z wedlina, pomidor ogorek i kawa, albo mleko z platkami

ale na pewno poczytajac sobie i cos wprowadzajac nie straci czlowiek tylko zyska

U MNIE 5 KG NA MINUSIE W DALSZYM CIAGU I NIE ROSNIE, TO JUZ SUKCES

U MĘŻA TEZ 5 KG NA MINUSIE

TAK SUPER WYGLADA, zupelnie inaczej mu spodnie, koszulki leza, inaczej sie czuje, mam nadzieje ze wroci z niemiec z kasa, a nie z 5 kg na plusie

bo wiecie po takim wyzywieniu jak ja mu zapewniam, duszone miesko, ryz basmati, rybkim, makaroniki, salatki to sie bardzo obawiam, ze jego organizm moze szok przezyc..

no ale nic to, trzymam kciuki za niego


Nati - cale szczescie, ze Janko zdrowy


Masuska – gratulacje za bieganie! Ja na razie tylko na fitness chodze raz w tyg, do biegania to już trzeba większego zaparcia

Ja to w ogole Cie podziwiam, Ty to dla mnie wzorem jestes systematycznosci i dazenia do celu, i czego bys sie nie dotknela, czy gotowania czy odchudzania czy cwiczenia, z wszystkim zauwazylam tak jest

Oposku co do kłótni w wyniku takiej terapii to ten ksiadz ktory prowadzil impreze (super czlowiek

mowi ze jak ktos sie pokloci to zeby podejsc do baru, on tu z boku siedzi, od razu wyspowiada

jak patrzylam na pary niektore to naprawde tak mega powaznie podeszly do zadania

z boku nas siedziala para, nie slyszalam oczywiscie co dokladnie mowili, ale widzialam po gestykulacji ze chlopak tak wciska biednej dziewczynie, dotarly do mnie dwa strzepki, to ja tam niezle rozliczal biedna

Przyszłą mamo .. weź ode mnie te 5 kilo, ja oddam , szczerze

haha no jasne, Bede wtedy wazyla nie 30 kg wiecej niz ty, tylko 35

W ŻYCIU

tu Nati gdybys chciala spojrzec strona dietetyczki, ktora ukladala mi te diete

www.facebook.com/FOODMOODANNAKWASNIEWSKA?fref=ts

a ja w koncu po robocie! samotnie spedzam walentynki ale nie jestem samotna jutro fitness, sprzatanie a w niedziele urodziny

ale bedziecie sie smialy, kupilam mlodemu globus, zeby sobie wizualizowal, ze ojciec jest, wroci, wyjechal do pracy ale mysli o nas i takie tam

babka sie mnie pyta: a jaki chce pani globus, taki fizyczny czy taki polityczny czy bla bla

ja mowie, wie pani to dla syna moze byc taki

a ona: a ile ma?

ja 2,5 roku

spojrzala na mnie jak na wariatke

wrocilam pokazalam mu, pogadalismy, obczajcie ze chodzi z globusem, obracai i mowi teraz dzien teraz noc, teraz cieplo teraz zimno

nadaje ze tato jest niedaleko, pokazywal ostatnio na afryke

tlumaczy wszystkim po co tato pojechal, ze panowie niedobrzy zepsuli naczepy, a tata reperuje

i obczajcie mowi: mamo, ja jade! ja mowie synu gdzie? no jade! biore globus i jade! ja mowie a do kogo???? do taty mojego!

ja mowie: a po co ci globus?

a on cytuje: ON WSKAŻE MI DROGĘ NO kopara mi opadla! on wskaże mi droge?\

no tak z bajek wszystko lapie, ze masakra!

a wczoraj idzie po domu i cos bziuczy pod nosem, ja mowie co Arek??

on Let's go mamo!!

np kurde, Let's go to 2 klasa podstawowki gdzies

normalnie zadziwia mnie ten moj potomek

tfu tfu zeby nie zapeszyc, ale chcialam tak sie z wami podzielic

wybaczcie ze tak chwale ale nie robie tego czesto, zeby mnie nikt nie bral za nawiedzona, tym bardziej glupio sie czulam widzac wzork pani w ksiegarni, slyszacej ze chce globus dla 2 i 5 latka