Lipiec 2011 nalezy do Nas

Rika a ja myślałam, że jak będę w sobotę na zakupach to bez problemu kupię tą odżywkę. Już naczytałam się o niej pozytywnych opinii

Oj ja też "upijam" się colą w tej ciąży ale staram się ją pić tak tylko do wczesnego wieczora, bo po niej to jeszcze częściej biegałabym do łazienki w nocy jakbym przed spaniem się jej opiła

A jak tam "porachunki" z Twoim mężem? Mój przyniósł mi kwiatki i myślał, że to załatwi sprawę I dziś znów już uraczył się piwkami
On przecież lepiej wie, kiedy zacznie się mój poród i wtedy nie będzie pił, chyba Dominik do niego przemówi

Jej dziewczyny!

Ale jazda! Coś wisi w powietrzu i chyba już lada dzień ruszymy z kopyta! NIe licząc Rity!

Piernikarczyk - niby wszystko przeczytałam od południa a nie widziałam co z Twoimi wynikami?

Riko ja przez całą ciążę nie piłam pepsi ani żadnych takich rzeczy a dziś nie wytrzymałam i wypiłam ze dwie szklany pod rząd! Ale to przez teściową! Jutro maluje dalej kuchnie więc znowy wybywam do mamuśki!

Masuska ale mnie nastraszyłaś! Ja już się boje...

Aniaw szkoda było tyle energii tracić skoro koleżanka nie przyszła...

Idę do męża!
Do jutra, kobitki!

ooo GRATKI DLA RITY!!!! widze 2 dosc duze chlopaki!!!

Masuska widze ze cos zaczyna sie dziac....ale fajniee

ja troszke sciaglam od ciebie i tez mamy widoczna tabelek Sierpniowa:)

Viszka11 napisał:

ooo GRATKI DLA RIKI!!!! widze 2 dosc duze chlopaki!!!

Masuska widze ze cos zaczyna sie dziac....ale fajniee

ja troszke sciaglam od ciebie i tez mamy widoczna tabelek Sierpniowa:)

Dla Rity

martela89 napisał:

Viszka11 napisał:

ooo GRATKI DLA RIKI!!!! widze 2 dosc duze chlopaki!!!

Masuska widze ze cos zaczyna sie dziac....ale fajniee

ja troszke sciaglam od ciebie i tez mamy widoczna tabelek Sierpniowa:)

Dla Rity

tak tak...lekka literoweka sie wkradla ale juz sie poprawila!!

Ja jeszcze nie rodzę
Dopiero wstałam i wcinam mielonego
Padłam zaraz po kąpieli z Zuzą i nawet nie przeniosłam jej do łóżeczka...

Aniaw może w Wawie będą. Ja po południu myślę jechać do Rossmanna i zobaczyć. Już nawet na allegro szukałam W tej dziurze zabitej dechami nic nie ma

To ta?
merlin.pl/Rimmel-Nail-Rimmel/hb/search/2...y=&title=&sort=tytul

Bo dziewczyny pisały o cenie chyba 16 zł...

No trzeba szukać... dojem kotleta i idę dalej spać. Jakoś tak mi się fajnie śpi

Hej

Melduję się w całości:) I czekam na resztę! Ale bym chciała żeby dziś któraś urodziła....

I oczywiście jestem już na wygnaniu bo teściowa dalej kuchnie maluje...

PA

Heloł helol
Rika Ty jestes udana - o 4 nad ranem mielone heheh

Biedny Hobborr-na wygnaniu o 6 rano, Twoja teściowa dostała syndromu wicia gniazda czy jak?

Wstałam dziś mega zmęczona po tym wczorajszym sprzataniu,w nocy kręcilam się niemiłosiernie a przez brzuch normalnie czuc bylo Biankę tak jakby leżala obok - tzn. dokładnie głowę, nogi i wogóle ulożenie całego ciałka
Głowa oczywiście tuż pod sercem zamiast na dole, w dodatku odwrócona tak fajnie buzią do srodka i odepchnieta nogami od moich bioder, tak jakby spala z wyprostowanymi hehe

Zaczynam sie bac tego wyjazdu na Połwysep Helski...boję się czy dam rade spać na kempingu przy imprezujacych ludziach i muzyce w nocy...no i co z ciagłymi wędrówkami nocnymi do kibelka A poza tym ja juz teraz w ciagu dnia czasem zamiast 1 to i 2 drzemek potrzebuję...hm... Tak sie cieszyłam na te ostatnie wakacje nad morzem...a teraz mam coraz wiecej watpliwości

Wiecie co...ja kiedyś sto lat temu pracowalam jako manicurzystka, tzn. pokończyłam te wszystkie kursy przedłużania paznokci akrylem, artystycznego zdobienia itd. i prowadziłam przy zakładzie fryzjerskim szumnie przeze mnie nazwane STUDIO PAZNOKCIA hehe
Byłam wtedy bardzo młoda, sama wychowywalam córkę i choć w planach mialam robienie w życiu czegoś zupelnie innego to na tamten moment mojego zycia była to fajna praca, dzięki której mogłam całkiem godziwie zarobic, a nakłady nie były wielkie teraz juz prawie koniec tej opowieści dziwnej treści - pamiętam z tamtych czasów, ze uzywalam dla klientek, których pazury były w tragicznym stanie takiej odzywki RIMMEL wlaśnie, z tym, że ona byla do wcierania. Normalnie butelka z pedzelkiem ale w srodku nie konsystencja lakieru do malowania tylko takiej jakby mazi do wcierania wlasnie. I ona naprawde dawala niesamowite efekty, tylko cięzko było ją dostać pamiętam.
Z wielką chęcią kupiłabym ja teraz, bo pazury mam w tragicznym stanie w tej ciąży.
Kamilka czy mogłabyś zapodać nam linka do tej, której Ty używasz?

hej mamusie:*

i ja z checia zerknelabym na te odzywke..

bylam wczoraj na szkole rodzenia, oj jakos nudnawo sie zrobilo.. juz powtarzaja ciagle to samo.. zobaczymy za tydzien czy sie postaraja

ja w koncu moze dzisiaj bede miala cieplaaaa wodeeee... dziewczyny jaki to luksussssss stwierdzam:) chodze teraz kapac sie do siostry, a to takie upiardliwie pakowac klamoty, i nie u siebie to jakos tak nie bardzo.. takze mam nadzieje ze juz dzisiaj bede mogla wziasc prysznic w swojej wlasnej lazience

Dzień dobry!!!

Myślałam,że mi dzisiaj w nocy mózg rozdzieli się co najmniej na sto kawałków Bolało jak diabli, a to wszystko przez to, że mąż pomalował w kuchni sufit , wymiotować mi się chciało, musiałam wziąć tabletki.
Dobrze,że wszystko minęło...

cześć dziewczynki. Jestem nadal podwójna. Zła jestem na siebie że za bardzo się ucieszyłam i się wyciszyło. Do szpitala mogli mnie nie brać tylko coś radosnego dać i by była gitara:)

Głodna jakąś jestem. Odezwę się później:)

Zapomniałam wam się pochwalić, mamy już wszystko. Wczoraj teściowa wymieniła materac i pościel, trzeba poczekać jedynie na prześcieradło, ale mam jak coś w zapasie. Pościel nie jest szczytem moich marzeń, ani nawet specjalnie mi się nie podoba, ale... Fajnie wygląda łóżeczko ze wszystkim. Znalazłam na allegro mniej więcej jak to wygląda. Tylko że u mnie ochraniacz na szczebelki jest za mały i sznurki nie starczają, ech:(
http://i730.photobucket.com/albums/ww303/posciel/2elzielonyisklocki-1.jpg?t=1284758042

Najbardziej rozwaliło mnie to że jeszcze dostaliśmy rożek. Może się przyda do wózka na później bo jest gruby i z poduszką, ale różowy!!!. Piotruś dostał nowy rożek w kolorze różu!!! Dobrze że z drugiej strony jest biały, jakoś się zamaskuje. Zawsze mam jeszcze drugi kremowy:)

Cześć Wam ranne ptaszki i inne śpioszki

Ja to ostatnio tak się opycham przed snem, że później to do południa nie jem śniadania
Nie wiem jak aska27 może wieczorami nie mieć apetytu
Ale kiedy ja zrzucę te kilogramy, matulko

Rika ja znalazłam taką odżywkę:
wizaz.pl/kosmetyki/produkt.php?produkt=12430
ale fakt do kupienia w necie nie mogłam jej znaleźć.

Ale fajnie byłoby jakby Kamilka zapodała nam jakiegoś linka
Ale mi się zrymło

Mój facet wraca dziś późno z pracy, już mi to zapowiedział, to nie wiem co ja będę w domku robić Muszę wymyśleć jakieś sobie zajęcie. Wczoraj elegancko wysprzątałam chałupkę a dziś?

No pieknie! Tylko dzidziusia brakuje w środku narazie Ale jak już go tam ułożysz do snu to na 100 % będą to sny kolorowe
Wiesz Masuska ja kupiłam taki cienszy rożek i po rozłożeniu go jest on taka fajna kołderką, która pomyslałam, że wykorzystam do wózka.
Ale różowy???? ŁAJ???

aniaw napisał:

Muszę wymyśleć jakieś sobie zajęcie. Wczoraj elegancko wysprzątałam chałupkę a dziś?

Zapraszam do mnie, jest co sprzątać

Różyczka i tak tej pościeli teraz nie będę używać bo za gorąco, mam śpiworek w razie czego

A z tym rożkiem to myślę, że chodzi o to, że, cytuję:
- Mądrzy ludzie nie patrzą na to czy różowy dla chłopca czy dla dziewczynki.
- Moi synowie mieli różowe ubranka i tak ładnie wyglądali ciemna karnacja i taki różowy sweterek.
- Ta moda z kolorami już minęła i się na to nie patrzy

To tylko kilka wybranych A wiesz trzeba mi udowodnić że róż nie przeszkadza, ale mi niestety tak.

Plamienie nie znika, troszkę się nasiliło, ale tylko troszkę, może się coś rozkręci. Kiedyś na pewno musi