MAMUSIE LIPIEC 2012:)

dżasta suwaczek zmien bo twoje maleństwo ma juz 7 miesicy a nie 40 tygodni
ja chyba nie odczytałam KM skąd jesteś ?

BasiaOlek - Ja nie probowalam bo kupuje gotowe skomponowane juz posilki.

BasiaOlek/MM - Na pocieszenie moj Filip tez ne przepada za obiadkami. Praktycznie siedze i daje az zje. Jak zaczyna sie zloscic robie przerwe, daje wode do popicia i po chwili znowu daje obiadek. tym sposobem prawie zawsze je zimne wiec niby jak ma mu smakowac czasem trwa to dobre pol godziny zanim zje.

MM - Ja az sie boje pomyslec co to bedzie jak do pracy wroce. Ale musze mu przyznac ze sie bardzo stara tylko jakos mu niewychodzi Oli juz do przodu raczkuje Gratulacje, musisz byc bardzo dumna z synka, ja to bym chyba z dumy pekla a co juz mowic maz
wrzuc nam filmik jak juz wrocisz do siebie, koniecznie.

Dana - Przesliczny jest twoj synus, uroda taka troche nietypowa, bedzie lamal serca niewiastom

A i zamowilam ten kubek doidy o ktorym pisala Anna bo Filip nadal wody nie chce pic z niekapka tylko gryzie. A jak mu daje lyzeczka to tak sie cieszy i bardzo mu sie podoba i tez wlasnie taki dumny jak paw jest jak przelyka. Druga rzecz w kolejnosci po deserku ktora mu smakuje

Dziewczyny mam do Was pytanie odnosnie spacerowek, czy polecacie wozki z kubelkowym siedzenie, bo szuma spacerowki dla malego, bo ta moja jakos mi sie nie widzi, i wiekszosc jets z kubelkowym siedzeniem, a jakos nie za barzdo jestem do nich przekonana, chodiz mi o to jak w nim amluchy spia,czy im to nie przeszkadza, bo ich sie chyba nie da na plasko rozlozyc tylko pochylic i nogi wtedy zostaja w gorze jakos dziwnie to dla mnie wyglada

mi sie strasznie podoba mamas and papas sola
www.mumsnet.com/reviews/pushchairs/strol...317-mamas-papas-sola

oczywiscie uzywany bo nowka to z 200 funtow kosztuje a na ebayu ostatnio za 53 funty taki poszedl zaluje ze go nie kupilam

albo taki
www.amazon.co.uk/Bambini-Cinque-Verde-st...hchair/dp/B005FF4FO2

tylko tego cos uzywanego nie moge znalezc a troche szkoda mi tyle kasy wylozyc, chyba ze po chrzcinach

Hej nie mogłam nadazyć z czytaniem,bo co jeden wpis przeczytałam,to mnie Marika zagadał i już było pełno kolejnych

Fajniutkie są te wasze maluszki wszystkie śliczne i kochane

Nie pamiętam,co kto napisał,ja jakoś tak nie potrafię wszystkiego zapmiętać starość

Mały wytrabił 240 kaszki i padł po 21 muszę mu teraz tyle robić,bo wczoraj po 210 był mega płacz,bo mało było

Jejkuś,byłyśmy z dziewczynami o 20.30 w sklepie,ale fajnie na dworzu,normalnie wiosna.Czapki nawet nie założyłam,wiaterku żadnego.UWIELBIAM TAKĄ POGODĘ,OBY JUTRO TAK BYŁO,TO SPACEREK PIĘKNY BĘDZIE

km mi się bardzo kubełkowe podobają i tez na wiosnę małemu kupię,miałam spacerówkę Bebe Confort dla Mariki i byłam bardzo zadowolona,ale to od każdego z nas zależy

AiF ciekawe jak małemu ten kubek podejdzie,daj znać po próbie

Chlopek pytalas sie z kad jestem, z Lublina, ale aktualnie mieszkam w UK

Dana - Ja jakos nie mialam problemu z karmieniem, po prostu wszedzie zabieralam malego ze soba i tyle. Jak gdzies jechalismy to w aucie zawsze mozna nakarmic w centrach handlowych sa pokoje dla matek podobne na lotniskach. Jak maly mial 3,5 miesiaca bylam w pl i poszlam do kina na Bonda a on troch dlugi i juz wysiedziec nie moglam na tym filie tak sie martwilam czy czasem sie nie obudzil ale zdazylam . Czekali juz na mnie synus i tatus i od razu jeszcze w butach zabralam sie za karmienie. ostatnio jak wracalismy od pediatry to myslalam ze wytzryma zanim do domu dojedziemy ale na autostradzie zaczol plakac i musielismy zjechac i po prostu na zjezdzie stanelismy przy drodze i 5 min i jechalismy dalej. Rozumiem jednak co masz na mysli i mnie tez nie bylo latwo. Teraz tylko tak sie lekko pisze a pamietam ze na poczatku to prakcznie z domu to wyjsc nie moglam i wydawalo mi sie ze nic inneg nie robie tylko karmie

Część wiadomości jest ukryta dla gości. Proszę zaloguj się lub zarejestruj aby ją zobaczyć.

Jak tak opisujecie to karmienie,to jak przy moich córkach kiedyś.Też wszędzie je karmiłam,nawet Marike na cmentarzu ha ha.Cycolina 24 na dobe a z Ignasiem jest całkiem inaczej,nigdy go jeszcze nie musiałam np.na spacerze dokarmiać,zostaje ze wszystkimi,bez różnicy mu z kim jest całkiem inny pod względem karmienia i on był taki,że jak zjadł,to przez 3-4 godz.nikt mu na siłę by piersi nie włożył,musiała nadejść jego pora,a dziewczyny,to mogły by cycka na okrągło w buzi trzymać

Nie no własnym oczom nie wierze.
Dzasta - no nareszcie. Wiesz kiedy ostatnio pisalas?? Po urodzeniu Majci i to jeszcze w szpitalu A Majcia boooska - no taka smieszna. Cudnaa jakie włoski ma no a ile wazy??

Chłopek - no wiesz. KM to moja ziomalka prawie z podworka - z lublina ale w swiat ja powialo do UK

Dana - ale piekny Szymcio taki idealny. Mama mija kolejny przystojniak i jak tu sie Kamka ma zdecydowac

Ania - no kobieto ooj to se B nagrabił hahaha

KM - no oba fajne z graco jeszcze jest jak ten mamas&papas. A wiec ja mam kubełkowy quinny buzz i jest super. Jest to wozek po Sebku i extra sie sprawdzał. Ja osobiscie uwielbiam spacerowki kubełkowe sa bardzo wygodne. Mam jesze quinny senzz i nie jest kubełkowy i nie wiem jak sie przestawie

BasiaOlek - a no Kamcia niby taka kluseczka ale.sobie dobrze radzi slodko to wyglada bo sie tak buja do przodu i do tylu

M_M - no ze Olinek juz raczkuje dopiero sie dowiaduje ojjj. Prosze nagranie nawet z telefonu Nasz maly spryciula

KM - Ja wole tradycyjne modele. Ja mam 3 czesciowy wozek wiec spacerowke mam i narazie zostaje(musze ja chociaz wyprobowac bo jeszcze i tak w gondoli jezdzimy). Jak juz to bede szukac wozka typu parasolka. Jakbym nie miala spacerowki to wymarzony wozek to mammas&pappas Urbo. Widzialam ostatnio babka w sklepie smigala i tak mi sie spodobal ze zagadnelam i pogadalysmy troche. N str nie wyglada na taki super ale na zywo jest rewelacyjny. Nie jest to typowa parasolka raczej spacerowka ale o zaletach parasolki. Jest naprawde super, minusem jest cena naprawde powala. Dla mnie istotne bylo aby sie latwo skladalal, mala waga, maly po zlozeniu, szerokie i wygodne siedzisko, budka duza i oslaniajaca od wiatru czy slonca, reg podnozek, rozkladana na plasko, przekladane siedzisko, reg raczka, wszystkie kola amortyzowane, przednie skretne z blokada. Praktycznie wszystko co potrzebuje moglam odchaczyc .I w dodatku super stylizacja. Ach wozek marzenie...

bidol ja pewnie to czytalam ale jakos skleroza i mi umkło:)

czesc dziewczyny

mi sie wlasnie wydaje, ze ten moj to gloduje zobaczcie, Anna pomiedzy moimi posilkami karmi jeszcze piersia, chyba bede musiala jakas butle wprowadzic w ciagu dnia, lub ten jogurt moze pomoze...
Anna, wy juz zupki z mieskiem, prawda?

Nasz lucasek, jak mial 3m wypijal butelki 180ml, teraz na noc robie 210ml.

Ale piekne dzieciaczki nowych mamusiek, Szymek i synus Sandry, sliczni! no i Majeczka jaka slodka!

Bidolku gratuluje osiagniec Kamilki! czyli do raczkowania "jeden krok" suuper!

mmno tutaj maja zupelnie inne podejscie o ciazy,ale w sumie uwazam ze w pl to az za bardzo wszystko sprawdzaja, ciagle badania ginekologiczne, tutaj ani razu nie bylam badana,w pl odrazu daja zwolnienie, ja niesttey musialam pracowac do prawie konca 8 miesiaca i w zyciu by mi polozna nie dala zwolnienia, jak na poczatku zachorowalam bo w pracy bylo 10 stopni to polozna powiedziala zabym sie cieplej ubrala albo jak do 4 miesiaca zygalam po 3 razy dziennie to ze tak to jzu jest w ciazy . U mnie porod byl ok rodzilam w takim centrum gdzie nie ma lekarzy tylko polozne tam nie ma zadnego sprzetu do badan ktg itp. nie ma znieczulenia, u mnie w miescie rodzi sie tam jak nie ma problemow w czasie ciazy, ja na poczatku nie chcialam tam rodzic i jak mialam skurcze to pojechalam na normalny oddzial ale jak sie dowiedzieli ze wszystko bylo ok to odrazu odesllai mnie do tego centrum. denerwowalo mnie tylko to ze 2 rzy mnie do domu odsylali, najpierw przyjechalam jak mialam skurcze co 5 in i odeszly mi wody to polozna powiedziala ze za wczesnie, wiec wrocilam jak juz mialam co 2 minuty to mi powiedziala zebym poszla na lunch albo na spacer a ja juz ledwo chodzilam i plakalam z bolu, ale nie dalam sie wygonic i po 3 godzinach urodzilam kacperka siedzac na kanapie, bo tam nie bylo lozek szpitalnych tylko rodzilo sie w pokoju gdzie byla lazienka pilka liny do rodzenia kolyska dla dziecka i kanapa, troche smiesznie to wyglakdalo bo ja siedzialam na kanapie a polozna lezala na podlodze . o 19 :25 kacperka urodzilam a o 8 rano jzu w domu bylismy
Ale sie rozpisalam sorki


AniaiFilip ten urbo wozek to prawie identyko jak ten sola, te wozki mama and papas wszystkie sa podobne

KM /MM - To ja tez sie dolacze. Ja swoj porod mialam w Irlandii bo jestesmy tu juz z mezem cos kolo 8 lat. I mnie tez nastraszyli w szpitalu, ze brzuszek nie rosnie, reszta tak a obwod brzucha ponizej 10 centyla. Kazali przyjsc za 2 tyg. njpierw mnie nastraszyla a potem kazala mi sie nie martwic -no nic tylko palnac w leb. Oczywiscie placz, dr google na okraglo, poszlam w koncu prywatnie i wiecie co ..Obwod brzuszka jak najbardziej poprawny a nawet najwiekszy proporcjami . I za te dwa tyg wracam do szpitala na badanie i ta sama kobieta co ostatnio, mierzy mierzy i cos jej nie wychodzi. W koncu wydrukowala wszystkie badania i tlumaczy mi, ja patrze ze sa wporzadku i sie pytam czy juz jest dobrze a ona na to ze tak i ze "z tymi badaniami usg to jak z przewidywaniem pogody probujemy przewidziec ale tak naprawde niewiadomo, i ze trzeba by wyjac dziecko i zmierzyc to wtedy by wiedzieli na 100%".
I z tego co wiem to nie ja jedna mialam taka hstorie. Mojej znajomej wmawiali ze pali paperosy a ona niepalaca bo niby dziecko za male a skad to wiedzieli?po wielkosci brzucha zalosne wrecz. OPIEKA PODCZAS PORODU REWELACYJANA, zieczulenia jakie sie chce i bardzo pomocni i zyczliwi. Ja mialam porod wywolywany wiec sie nacierpialam ze 30 h a na koniez cc. Bardzo chcialam naturalnie ale nie wyszlo

Część wiadomości jest ukryta dla gości. Proszę zaloguj się lub zarejestruj aby ją zobaczyć.