MAMUSIE LIPIEC 2012:)

Majówka Jejku ale ten czas zapierdziela Cały czas Ci kibicowałam, super że tak pięknie się ciąża nosiła, w zdrowiu i w ogóle Trzymam mocno kciuki za jutrzejszy dzień i z niecierpliwością czekam na zdjęcia Salvadorka A pamiętam pierwsze zdjęcie Lucasa jak by to było wczoraj Buziaki wysyłamy

Bidolku Zdrówka dla dzieciaczków A i fryzurka super, ale w jasnych też wyglądałaś bosko

Dla wszystkich maluszków dużo zdrówka i buziaków

Doberek - już się melduje z rana

A więc tak ....
Kama jeszcze jako tako sie trzyma - ale czuję że to kwestia godzin
Seba strasznie kaszle i gardło go boli - ma jeszcze katar

Wczoraj były Sebcia już 6-ste urodziny babcia wparowała z tortem i prezentami - byli dziadkowie i chrzestny z rodzinką -
Jak Sebcio wyzdrowieje będzie miał przyjęcie dla kolegów i jeszcze jedno dla caaałej rodziny - nie lubie takiego rozdrabniania się - to moim zdaniem za wiele- chciała bym tylko mu robić dla kolegów ale rodzina tego nie przeżyje chyba

dość o Nas

Majóweczka - aaaaa - to już jutro - jejku doczekać się nie mogę
trzymam kciuki
a o Lucaska sie nie martw - nic mu nie będzie - a Ty ciesz się wspólnymi chwilami z Salwodorkiem

Daria - ojj - biedny Tymcio - myślę że z czasem zapomni i stanie się znowu radosnym i ufnym Tymkiem
tak u Nas nadal bunt - tj - To juz nie jest bunt sam w sobie - myślę że to już jest Kamy styl bycia
Choć w sobotę pierwszy raz nocowała u teściów i była strasznie grzeczna - zasnęła nawet bez smoka
Ale wczoraj na urodzinach pokazała co potrafi
szwagra Emilka - to uciekała a jest o rok starsza - jak kama zaczęła piszczec na nią to tamta biedna rozwyła się że uspokoić sie nie dała

ME - współczuję tego spania Emilki z Wami - ja bym jak zombi chodziła chyba

Lusia - super fotki - ale wam fajnie z tym zoo

KM - maluj maluj - satysfakcja ogromna - ale pare kilo cierpliwości się przyda a naklejki super

Olga - sezon Ignaś juz otworzył ?? hahahaha- choćby pazurami hahahah

AF - jestem już jestem - przepraszam
no Tobie też nocek nie zazdroszcze

Agnesssa - dzięki - super że wpadłaś do nas zdrówka dla Maksia - oby kaszel przeszedł

Krecik - nawet nie wiesz jak Ci współczuje tej diety Stasia oby z dnia na dzień było tylko lepiej

Co do 40-stki - hmmm- to juz chyba dla urozmaicenia i z nudów i z dobrobytu bo to same dziane towarzystwo
powiem szczerze że ja się zgorszyłam ciut -

AF - oj był był- teściowa upiekła - zaraz zdjęcia wstawię

AniaFilip-tak z Tymkiem już oki siusiak ładnie już schodzi itp on tak boi się kąpieli bo zawsze podczas niej mu naciagalismy siusiaka i ma źle wspomnienia. Ech.

Krecik-nocki odpukać ok zasypia o 22 i śpi w łóżeczku tak do 2-4 potem go biore do nas i śpi do ok 7 więc nie jest źle
Fajnie że twój słodziak tak pałaszuje mój to by serka wiejskiego nie ruszył on nie cierpi nabialu

Bidol-widzisz nie odczytałam dużo zdrowia dla twoich chorusków a dla Sebcia najszczersze życzenia urodzinowe. Jej 6 lat czujesz wogóle że on ma już tyle lat?że już 6 lat minęło od porodu? OMasakra:-)ja to nie dowierzam że Tymi zaraz będzie miał 2lata:-)
Co do buntu u nas jest masakra ile on mi wstydu zawsze narobi przy ludziach czasem chce się zapaść pod ziemię. Coś go muszę wziasc to jest takie dosłownie darcię się do tego na rękach się wije jak wąż ludzie patrzą jak na czubow masakra nie mam czasem już sił najgorsze jest to że zawsze dookoła są takie grzeczne dzieci te matki potem na mnie tak patrzą a ja jestem bezradna:-( nie wiem już jak z nim postępować czy powinnam dawac mu klaps a na dupe czy co

Hej ja sobie właśnie leże w łóżku a Niki śpi poszliśmy rano na spacer z psem , potem do sklepu i wracając na plac zabaw Niki się wybawił jak wróciliśmy rozebrałam go i poszedł do łóżeczka i zasnął

Zoo super sprawa jak już dzieci dużo rozumieją więc polecam jak najbardziej !!!

Olga - Niki też już w ziemi grzebie kamyki zbiera i patyki że aż mu się w rączkach nie mieszczą :)ja muszę się rozejrzeć za zakupem jakiś foremek do piaskownicy

Majówka - życzymy powodzenia i lekkiego porodu i czekamy z niecierpliwością na fotki !!!

Daria - oby szybko Tymciowi przeszło , te jego lęki :*
Mąż nieźle powiedział , aż się uśmiałam ale kozy fajne są

Aif - Niki od pierwszej kąpieli pokochał wodę na sali jak leżeliśmy to położone uwielbiały kąpać małego był bardzo spokojny a inne dzieci wrzeszczały strasznie jak zaczynał się wrzask było wiadomo że kąpiel się zaczyna . Nie było dnia żeby się nie wykąpał nie daruje nam kąpieli

krecik- ja mam zamiar jak będzie już ciepło ciepło chce jechać za Warszawę nad Zegrze tam jest Taki dziki mały zachód koniki , kozy barany i świnki chodzą sobie po terenie i można do nich podchodzić a najbardziej chce jechać na mazury tam jest taki wielki park dzikich zwierząt pamiętam z dzieciństwa
życzymy udanej wyprawy bez niespodzianek !!!

Bidolku - zdrówka życzę dla Maluchów !!!

Daria - ja staram się już nie przejmować spojrzeniami matek mój też czasem akcję potrafi zrobić w sklepie że też bym chciała się pod ziemię zapaść

ai jeszcze Mąż idzie 16 marca do konkurencji , biją się o niego ma dostać 3 tysie na rękę i samochód pod domem będzie stał , ale co za tym idzie będzie jeszcze rzadziej w domu ale co zrobić z 2 tysi nie jesteśmy w stanie wyżyć ... może uda się troszkę odłożyć kasy ... bo u nas lipa ze żłobkiem , więc muszę siedzieć z Małym w domu do czasu pójścia jego do przedszkola ... a nie tak chciała by było

Hej dziewczyny Kacper właśnie padł po spacerze Przypomniało mi się że nie opowiedziałam wam jak wyciągałam kacpra wózek z rzeki wyszłam z Kacprem do sklepu, chodnik jest w zdłuż rzeki takiej płytkiej, ja pchałąm wózek a Kacper szedł za mną kilka kroków, nagle się odwróciłam a on zaczął zbiegac z górki prosto do rzeki, więc puściłam wózek nawet nie zdążyłam zablokować kół, Kacpra udało mi się na brzegu złapać, no ale wózek niesttey wjechał prosto z górki do rzeki , jeszcze po drodze zrobił fikołka i wpadł do góry nogami, przy wózku mam zawsze torbe zaczepioną, więc znalazła się ona cała pod wodą. Oczywiście musiałąm wejść do tej rzeczki by go wyciągnąć, na szczęście miałąm kozaki na obcasie, do połowy łydek musiałąm wejść do wody, ale jakoś na siłę go wyciągnęłam . Teraz jak codziennie idziemy do sklepu to kacper tylkp pokazuje gdzie wózek pływał

daria-jejciu to jeszcze Tymuś to pamięta, biedactwo. My wogóle nic tam mu nie ruszamy, nam położna powiedziała że bardziej można właśnie zaszkodzić niż pomóc , a gdzieś około 3 roku życia samo powinno tam się wszystko zrobić

AiFpokaże zdjęcia jak wszystko skończę, muszę jeszcze kupić białą półkę, zegar i lampke nocną, miałam też pomalować z 2 ściany, ale sobie daruje i tylko pasek ozdobny przykleje pod sufitem . Dzisiaj przyszły mi jeszcze naklejki na druga ścianę, taka miartka do zwrostu:
www.ebay.co.uk/itm/321290331346?ssPageNa...id=p3984.m1423.l2648
już jest przyklejona i super wygląda. Chce żeby ten pokój był kolorowy i taki dziecinny. U nas te ulewy już się skończyły, ale przez ostati miesiąc to codziennie chodziliśmy na spacery w deszcz

bidol-jejciu znowu chorubska, oj ty biedna jesteś, zdrówka , a do malowania mebli to oczywiście męża zagonie, on jest budowlańcem , ja to tylko kierownik

lusia- super że mężuś dostał lepszą pracę, zawsze to będzie wam lżej

majówk-apewnie zajęta jesteś bo mam przyleciała, szkoda że na tak krótko, ale masz teściów blisko to zawsze ma kto lukaska przypilnować

Czesc dziewczyny!!!

Babcia z Lukim na spacerku Wiec siedze I nic nie robie, a co! musze sie nacieszyc tym ostatnim dniem w cazy!!!

Km!!!!!!! Ale przezycia!!!!!! tez bym pewnie tak zrobila!!! Ale to musialo smiesznie wygladac!!! No I te buty na obcasach! Ja bym sie nie odwazyla z Lucasem sama wyjsc na obcasach! Ale przynajmniej w rzeczce sie przydaly hihi
Czekam na fotki pokoiku!!! Ile frajdy przed toba!
No teraz jedna babcia bedzie z jednym wnuczkiem, a druga z drugim wychodzic hihihih

Moj tata stracil wzrok w jednym oku, jakis zator , w szpitalu lezy cos strasznego.... Strasznie to przezywamy

Bidol, zdrowka dzieciaczkom, niech juz sie zrobi cieplej, zeby te choroby was oposcily, nosz ilez mozna!

Wszystkiego najlepszego dla Sebusia! Juz 6-latek!!!!! Jejku!!!!!!! Ale masz doroslego chlopca w domku! Gratuluje!!!!!!

Czekam na zdjecia tortu I imprezy urodzinowej!

Krecik, udanej wyprawy! Na pewno Stasiowi sie spodoba!! Czekamy na relacje!


Daria, przykro mi z powodu tego panicznego strachu Tymusia! Ze tez to mialo na niego taki wplyw, ta wizyta w szpitalu....?!?!? Dziwne
Ciekawe jak Lucas zareaguje na moje znikniecie, na pewno bedzie przerazony
Ja jestem dla niego wszystkim.....wszyscy mnie za to winia
Oby obeszlo sie bez wlasnie podobnego zachowania jak u Tymusia, no zobaczymy!

Olga, Daria , wiecie Ze to nie jest taka latwa decyzja o trzecim dziecku. Wiadomo, ze gdzie sie naje dwoje, naje sie I troje, ale to nie o to chodzi. Tutaj w wielkim miescie szkoly/przedszkola kosztuja fortune. Na dwoje mamy, ale na troje juz nie.....nie teraz. Od jakiegos czasu podliczamy wydatki na spozywke nas dwojga, wydajemy ogromna kase! Co to bedzie jak trzeba bedzie gotowac dla trzech chlopa!!!!!! Nie mowic o czwartym..... Nie to by byla glupia decyzja. Na pewno przez najblizsze 4-5lat bede brac tabletki anty I jesli beda widoki na lepsza sytyacje materialna, to moze sie jeszcze skusimy......ale watpliwa sprawa w tym upadlym ekonomicznie kraju....
Teraz loty do Polski beda mnie juz kosztowac ponad 1000e!!! Tylko ja I dziecaki
Ehhhhhh

Lusia, super fotki z zoo! Bardzo sie ciesze ze Maks rozrywany! Fajnie, Ze Wam sie poprawi! Bedziesz spokojniejsza, a z Nikim super spedzamsz czas w domku, wiec czemu by nie zostac.... Do przedszkola od 3lat biora, nie? Szybko zleci!!!
Tez znajdziesz szybko prace, zobaczysz! Warszawa to nie ta biedna Lizbona, wiec na pewno masa ofert, bedzie w czym wybierac!!


Dziewczyny, dziekuje Wam wszystkim bardzoi za kciuki! Wieczorkiem jeszcze napisze po wizycie u Gina! Paaa

Część wiadomości jest ukryta dla gości. Proszę zaloguj się lub zarejestruj aby ją zobaczyć.

AiF-my też mamy i same szelki i plecaczek z szelkami, ale Kacper nie daje ich sobie założyć, a jak juz mu założe to od razu ściąga. . filipek waży tyle samo co Kacper dzisiaj go jeszcze zmierzyłam przy jego nowej miarce sciennej i wyszło 87 cm.

majówka-mój też tylko mama i mama, dzisiaj w nocy się obudził i zaczął mnie w pokoju szukać , jakoś nie może się przyzwyczaić że jestem w drugim pokoju, moja mama go usłyszała i położyła się koło niego to nawet nie pozwolił jej się za rękę trzymać i jeszcze pokazał że ma spać na drugim końcu łóżka a nie tam gdzie on, więc babcia jak tak to poszła do siebie i o dziwo wogóle nie protestował, później obudził się rano to ja przyszłam do niego to leżał wtulony we mnie i jeszcze cały czas musiałam go za rękę trzymać. Na spacerze też jak jest tylko z babcią to bez problemu idzie, albo jedzie w rowertku, a jak ze mną i z babcią to go muszę cały czas na rękach nieść, ale to napewno przez to że pół dnia mnie nie ma

Część wiadomości jest ukryta dla gości. Proszę zaloguj się lub zarejestruj aby ją zobaczyć.

Część wiadomości jest ukryta dla gości. Proszę zaloguj się lub zarejestruj aby ją zobaczyć.

Czesc dziewczyny!

Jestem jestem!

Wizyta dodala mi skrzydel! Bo szyjka juz totalnie zdeformowana, nie bylo czego naruszac
A tabletke powodujaca skurcze, mam tym razem wziasc dopiero o 7h rano, a na 8h rejestracja w szpitalu!!! Z lukim to badanie przed bylo bardzo bolesne, Bo gin recznie szyjke skracal chyba hahaha, no a tabletke wzielam przed pojsciem spac....teraz mowil Ze to by moglo spowodowac porod w nocy, wiec lepiej rano na spokojnie, a malutki niby do poludnia ma juz byc z nami
Zobaczymy!

Teraz sie pakowalam, robilam z mama jutrzejszy lucaskowy obiad. Zmienilismy troche plan porodu. Mama bedzie z Lukim do momentu porodu. Dopiero po, Antonio po nia pojedzie. Nie ma sensu, zeby tesciowa tu tak wczesnie przychodzila, a mama tam siedziala z nami na etapie rozwierania, Bo to nudy sa....pamietam Ze Antonio gral w gierki na telefonie, a ja ogladalam shreka hahaha, taki luksus z tym epiduralem....ciekawe jak teraz bedzie!

Ciesze sie Bo tym razem ten porod duzo bardziej naturalny, czuje sie tak jakos inaczej, w zgodzie z natura....taka prawdziwa matka Polka!

Ale sie bedzie dzialo jutro!!!! Chyba oka nie zmruze dzis w nocy!


AiF, gratuluje postepow Filipka! Duzo juz mowi! Super waga! Najwazniejsze, ze zdrowy!

majówka czekałam,czy się jeszcze odezwiesz jejkuś już za kilka lub kilkanaście godzin będzie Salvador jak Ty to wszystko opisujesz,to poród u was to takie nic-tylko przyjemność,aż człowiek sam by chciał jeszcze urodzić,niestety u nas takiej sielanki nie ma jeszcze jesteśmy sto lat za murzynami
Trzymaj się dzielnie,daj nam znać,bo jutro będziemy pod napięciem siedziały tutaj
Kurcze druga tura dzieciaczków zaczyna ruszać na naszym forum

Hej Mamcie ja tak na szybko bo mały śpi a chce się na szybko ogarnąć później napiszę więcej Majówka wow jak to cudownie wszystko brzmi jak o tym piszesz żeby u Nas tak było w Polsce to by się chciało rodzić a rodzić
W takim razie czekamy z niecierpliwością na zdjęcie Twoje i Maluszka !!! POWODZENIA !!!

Olga - ciekawe która Mamcia będzie następna

to lecem się ogarnąć i postaram się wpaść niedługo