MAMUSIE LIPIEC 2012:)

Hej dziewuszk, ja to wlasciewie tylko na chwile, chcialam zyczyc dobrej nocki. Ja lece juz pod prysznic i sprobuje zasnac bo jutro musze wczesnie wstac i zmykac do lekarza Z tym spanie to ostatnio ciezko, nie dosc ze ogolnie noce sa teraz ciezkie to jeszcze strasznie goraca i zeby tego bylo malo to tu w norwegii zaczely sie teraz wlasnie biale noce i wlasciwie wogole nie jest ciemno. Teraz jest jeszcze tak jasno o 12 w dzien i tak bedzie jeszcze gdzie do 1 w nocy i o jakiejs 4 znowu bedzie jasno. Masakraaa!

To milej nocki zycze i do jutra

Bidol, Kamyczka, Gorla - piękne brzuszki

Olga - moze córy leiej sie beda dogatywac za kilka lat jak roznica wieku nie bedzie miala az takiego znaczenia


maksiu - wspolczuje z ta reką. Moj M miał tak nierawno, ze mu dretwiały ręce i dostał jakieś bardzo slne leki i mu przeszło

chłopek - jak u Ciebie?

Też już pożyczę Wam dobrej nocki Jutro odpoczywam i leżakuję, brzuszek się napina jeszcze troszkę.

chłopek daj znać rano co tam u Ciebie Dostałaś mojego maila z numerem, bo już się pogubiłam

Dżasta ja to bym sie cieszyla jakby u Nas bylo w nocy jasno.bo sie boje ciemności
zawsze mam pozapalane światła,bo sie boje jak wychodze z sypialni do np. salonu albo łazienki... jakieś mam takie schizy,ze ktoś tamstoi i mnie zarąbie HEHE

Mężulek dzisiaj dłużej pracował i jak wrócił,to trochę pogdaliśmy,bo on to zaraz spać idzie,narobi się trochę.

Zaraz nowy program Prosto z porodówki,ale znów na tlc.


Z tą miłością moich córek,to ja wiem,że one się kochają,ale nie pokazują tego wcale.U mnie ta młodsza ma ciężki charakter i właśnie ona jest strasznie o mnie zazdrosna.Niby powinno być na odwrót,a u nas tak dziwnie,młodsza zazdrosna o starszą może kiedyś to się zmieni

Olga wiem,ze dla matki to trudne jak jedna o druga zazdrosna itp ... często spoglądałam na moją mamę w takich sytuacjach..i widziałam,że było jej ciężko... jakos to wszystko pogodzić.
ale z czasem to sie unormuje jakos

Ciesze się,że już nie mieszkam z moją siostrą . Od kiedy nie mieszkamy razem mamy ze sobą lepszy kontakt. Prawie codziennie ze sobą piszemy,wspieramy się...

kurde to tlc... tez chce mieć


ide umyc wloski..

mloda_mamuska napisał:

Dżasta ja to bym sie cieszyla jakby u Nas bylo w nocy jasno.bo sie boje ciemności
zawsze mam pozapalane światła,bo sie boje jak wychodze z sypialni do np. salonu albo łazienki... jakieś mam takie schizy,ze ktoś tamstoi i mnie zarąbie HEHE

mam podobnie...sama nie moge byc w mieszkaniu, bo podobne mysli mi przychodza do glowy mimo iz mieszkamy na 8 pietrze caly czas mi sie wydaje, ze ktos moze wejsc przez okno

Gorla, juz mowilam, pieeekny brzusio, cudnas Ty!

My juz po kolacji

Majowka nie wiem skąd takie mysli mam..chyba od oglądania horrorów w dzieciństwie

straszne to jest ;P
My teraz na parterze mieszkamy to juz w ogóle stracha mam !
no i w sypialni nie mamy firanek tylko rolety..ale rano odslaniamy okno i każdy zerka co robimy.... jakos nie moge sie przyzwyczaic do mieszkania na parterze..i pelno kotów tu biega i to same czarne..czasem na parapet nam wskakują .a ja kotów tez sie boje.bo kiedys mnie zaatakował dziad jeden czarny ! i poharatał mi rękę..


oglądacie tvn style czasem?

ja ogladam panią gadżet często

No faktycznie, na parterze bym nie mogla, wiecznie bym sobie wyobrazala, ze ktos mnie podglada
A kotow tez sie boje

Wy to macie dobrze z Polska TV....ja tu nie mam, szkoda a ichniej nie ogladam, tv dla mnie moglo by nie istniec, uwielbiam stare polskie filmy...mam juz spora kolekcje. Teraz jestem w trakcie ogladania domu nad rozlewiskiem, moze to nie stare, ale bylam ciekawa filmu, bo czytalam ksiazke...

majowka ponoć książka o wiele lepsza od filmu-prawda to? Ja miałam takie plany co do książek,bo uwielbiam czytać i muszę z przykrością się przyznać,że na początku ciązy chyba 4 przeczytalam i teraz nie mogę się jakoś zabrać

Ja niestety jestem uzależniona od telewizji i internetu...

Ale jesli mam wybor pojsc do miasta albo na spacer CZY wejsc na laptopa,poogladac tv TO wybieram spacer lub zakupy... )

dobra ja uciekam, do jutra Dziewczyny !

Olga napisał:

majowka ponoć książka o wiele lepsza od filmu-prawda to? Ja miałam takie plany co do książek,bo uwielbiam czytać i muszę z przykrością się przyznać,że na początku ciązy chyba 4 przeczytalam i teraz nie mogę się jakoś zabrać

Tak, nie ma porownania...brak tego klimaciku wiejskiego domku, tych bajecznych opisow....mimo iz zdjecia do filmu, tzn sanego domu sa piekne!
Zawsze tak jest, ze film ksiazce do piet nie siega.

w tym programie na tlc mamusia urodziła przed terminem w 32 tyg.i maluszek ważył 2080g.czyli nasze maluszki już coś koło tego mają

Hej mamusie,ja dziś pierwsza?Nie wierzę!
U nas dziś pięknie,zjadłam śniadanie,zaraz zacznę powoli się ogarniać na wizytę,3majcie kciuki!
MM,Majówka-tez nie lubię sama być w domu nocą,mimo że mieszkamy w bloku na drugim piętrze.Ale ostatnio mąż nie ma już nocnych służb,więc jest ok
Chłopek,Maksiu jak się czujecie dziś?
Miłego dzionka!

Dzień dobry Mamuśki

Olga napisał:

majowka ponoć książka o wiele lepsza od filmu-prawda to? Ja miałam takie plany co do książek,bo uwielbiam czytać i muszę z przykrością się przyznać,że na początku ciązy chyba 4 przeczytalam i teraz nie mogę się jakoś zabrać

filmu (serialu) nie oglądałam ale pierwsze dwie czesci książki mi sie podobały, trzecia juz nie


mi zaczął się dzis 34 tydzień

co do ciemności to ja sie boje tylko bezposrednio po obejrzeniu horroru, bo tak to nie a przy swietle to spac bym nie mogła
dla mnei do spania musi byc cicho, ciemno