MAMUSIE LISTOPAD 2011 - GORĄCO ZAPRASZAM :)

Iva ja też ci zazdroszczę tych spotkań. Mogły by byc u mnie w okolicy. Chętnie bym się spotykała z innymi mamami i uczestniczyła w różnych zajęciach z małą.

Dorcia oni chyba myślą, że my pijemy kawkę i jemy ciastka nawet jak dzieci śpią. A to jest czas dla nas, żebyśmy mogły trochę odsapnąc i zając się domem czy sobą.

Dokładnie Ola. Przecież trzeba i poprać, poprasować, obiad przygotować, posprzątać. Oni myślą, że to się chyba samo robi

Też bym chciała takie spotkania. Brakuje mi towarzystwa.

hejka
ja na chwile sie melduje ze u nas bez zmian- czyli ok
nadrobilam was ale nie mam natchnienia pisac:( moj byl dzis u ksiedza po raz drugi i dupa - i jestesmy w kropce co teraz zrobic...mozemy wziasc innego chrzesnego ale glupio bo od zawsze bylo mowione o szwagrze i biedny wczul sie w role- jutro bede dzwonic do innej parafi zobaczymy co tam powiedza
uciekam, trzeba gotowac obiad na jutro;( a lenia mam i padam dzis na pysk bo caly dzien poza domem

Ach dziewczyny jakie te wasze dzieciaczki są śliczne No i moize jutro Hania w końcu wyjdzie z brzuszka u mnie nadal cisza , ale humor lepszy , łóżeczko stoi i czeka na karuzele i malutka;)

A ja dziś byłam na "przeglądzie podwozia" po porodzie i wszystko ok, dostałam recepty na tabletki, sam lekarz zaproponował, oczywiście pytał nawet parę razy kiedy druga dzidzia

Dziś mnie Z zaskoczył - wykąpał sam Natalcię Ja ją nakarmiłam jedząc w między czasie kolację zrobioną przez Z a teraz on małą lula a ja muszę skrócic sobie pazurki i iśc pod prysznic. Tak to ja rozumiem

Suari super, że wszystko jest w porządku Ja jutro idę zakładac spiralę....

Luska i na ciebie przyjdzie pora Jest już grudzień, więc twój miesiąc

Uciekam kochane. Do jutra

czesc dziewczynki madziaska napewno dzisiaj urodzi
a lusia tez na dniach :)trzymam kciuki za was

aloha z wieczora!!!
sliczne wasze malenstwa dziewczyny:)
nie odpisuje juz bo padam na twarz...chciałam tylko pochawalić maluszkinsy ze zdjęć i dorzucić fotki móżek Daromira
dobranoc! tuptających snów Wam życzę :*

kolejne

i jeszcze jedne:)

ostatnie stópeczki

A żeby Domiś nie czół się tu poszkodowany, dorzucam jeszcze
NOCNEGO WAMPIRA!!!!

Sarna stopki są mega!!!!!
Aleksandra moj tez wczoraj kochany byl...wykapal Natalke...nakarmił i ululal do snu..ja w tym czasie bylam juz w lozku bo po dwoch nieprzespanych nocach i dniach nie dawalam juz rady...poza tym kupil szampana i truskawki...ale nie mialam na nic sily wiec mily wieczor odlozylismy na weekend
po calym dniu niespania(serio nie przesadzam w ogole mi dziecko wczoraj w dzien nie spalo nie liczac 15 min drzemek..masakra jakas!!!)Natalka przespala 5 godzin pod rzad ipewnie by jeszcze spala ale ja obudzilam na karmienie...coz za poswiecenie z mojej strony!!!!
Dzis kolo 17 znajomi przychodza mam nadzieje, ze mala troche pospi i bede w stanie przyjmowac gosci.
Trzymajcie kciuki za list od pediatry!!!jak dzis nie przyniosą to w pon idziemy z M jeszcze raz do przychodni..

jestem juz przewrazliwiona na wszystko co dotyczy Natalki....i powinno sie mi zabrac internet!!!!pisalam, ze Natalka ma wysypke na buzi i przeczytalam ze moze to byc oznaka skazy bialkowej!!!poza tym inne objawy tez sie zgadzaja...sucha skora na czolku i za uszami, ulewanie mleczka....wodniste kupki...ja sie chyba wykoncze!!!!

Od wczoraj, 01.12 od godz. 23:50 jest na świecie HANIA! Waży 3260g, mierzy 54cm.
Serdecznie gratuluję Mamusi!