- Posty: 2048
- Otrzymane podziękowania: 0
- /
- /
- /
- /
- /
- MAMUSIE LISTOPAD 2011 - GORĄCO ZAPRASZAM :)
MAMUSIE LISTOPAD 2011 - GORĄCO ZAPRASZAM :)
- Aleksandra
- Autor
- Wylogowany
- mistrzyni słowa
- Natalia 04.10.2011 Nasza kochana kruszynka :)
Mniej Więcej
12 lata 11 miesiąc temu #279350 przez Aleksandra
Anakol bombastyczna jest twoja Natalcia
Część wiadomości jest ukryta dla gości. Proszę zaloguj się lub zarejestruj aby ją zobaczyć.
Część wiadomości jest ukryta dla gości. Proszę zaloguj się lub zarejestruj aby ją zobaczyć.
Temat został zablokowany.
- Dorciaition
- Wylogowany
- mistrzyni słowa
- Moje Szczęścia *Lenka 16.11.11* *Blanka 9.01.14*
Mniej Więcej
- Posty: 6282
- Otrzymane podziękowania: 1
12 lata 11 miesiąc temu - 12 lata 11 miesiąc temu #279359 przez Dorciaition
Dziewczyny, tu jest chyba jeszcze większy ruch niz jak w ciąży byłyśmy Tylko zdjęć mniej. Chwalcie się dzieciątkami.
Kredka gratuluję wagi Mikusia. Super
Suari z tego, co czytałam nie da się przekarmić maluszka cyckiem
Oo, to drugie ciasto wydaje się łatwiejsze. To coś dla mnie, ponakładać u tyle. Tego chyba nie spierniczę Tylko wolałabym coś innego zamiast masy makowej, bo nie przepadam. Mhm...
Anakol Natalka jest cudaśna, ale jednak inna od Lenki. Choć na niektórych zdjęciach wydają się podobne do siebie
Moja ma plamki właśnie na czole- pomiędzy oczami i na powiekach. Co wizytę pytam pediatry o to, mówi, że zejdzie. Mam nadzieję, że szybko.
NO to u mnie pół sahary jest, bo karmie pół na pół
Oj Olcia te chłopy naprawdę czasami są nie do zniesienia. A to ich "zaraz" jest tak wkurzające, że moglabym czasami palnąć za to.
Vestusia no nie, nie dość, że się spóźnił to jeszcze paliwa nie zatankował. No masakra. Dobrze, że stacja była tak blisko. My też się często przez Krzysia spóżniamy. Ale wymyśliłam sobie sposób na niego i często mu sciemniam co to godziny.
Krzysiowi raz zabrakło paliwa jak zawoził mnie do pracy. Na jego glupie szczęście było to przed stacją.
Emka Lenka wypija w dzień 120 ml, wieczorem jest to z mało, więc cześto po godzinie dorabiam 60-80 ml. Ja to się martwię, że ona za dużo je :/
Fajnie, że uda Wam się iść na impreze. Koniecznie sie sfotografuj
Kredka gratuluję wagi Mikusia. Super
Suari z tego, co czytałam nie da się przekarmić maluszka cyckiem
Oo, to drugie ciasto wydaje się łatwiejsze. To coś dla mnie, ponakładać u tyle. Tego chyba nie spierniczę Tylko wolałabym coś innego zamiast masy makowej, bo nie przepadam. Mhm...
Anakol Natalka jest cudaśna, ale jednak inna od Lenki. Choć na niektórych zdjęciach wydają się podobne do siebie
Moja ma plamki właśnie na czole- pomiędzy oczami i na powiekach. Co wizytę pytam pediatry o to, mówi, że zejdzie. Mam nadzieję, że szybko.
NO to u mnie pół sahary jest, bo karmie pół na pół
Oj Olcia te chłopy naprawdę czasami są nie do zniesienia. A to ich "zaraz" jest tak wkurzające, że moglabym czasami palnąć za to.
Vestusia no nie, nie dość, że się spóźnił to jeszcze paliwa nie zatankował. No masakra. Dobrze, że stacja była tak blisko. My też się często przez Krzysia spóżniamy. Ale wymyśliłam sobie sposób na niego i często mu sciemniam co to godziny.
Krzysiowi raz zabrakło paliwa jak zawoził mnie do pracy. Na jego glupie szczęście było to przed stacją.
Emka Lenka wypija w dzień 120 ml, wieczorem jest to z mało, więc cześto po godzinie dorabiam 60-80 ml. Ja to się martwię, że ona za dużo je :/
Fajnie, że uda Wam się iść na impreze. Koniecznie sie sfotografuj
Ostatnio zmieniany: 12 lata 11 miesiąc temu przez Dorciaition.
Temat został zablokowany.
- Aleksandra
- Autor
- Wylogowany
- mistrzyni słowa
- Natalia 04.10.2011 Nasza kochana kruszynka :)
Mniej Więcej
- Posty: 2048
- Otrzymane podziękowania: 0
12 lata 11 miesiąc temu #279383 przez Aleksandra
Natalka już po kąpieli i leży w łóżeczku Z przyniósł czerwone Martini na poprawę humoru... Humor może i mi się poprawi ale to niczego nie zmieni...Niech tam...liczy się gest podobno...
Ja te wasze przepisy kopiuję sobie na kompa i mam już niezłe menu na następną imprezkę
Ja te wasze przepisy kopiuję sobie na kompa i mam już niezłe menu na następną imprezkę
Temat został zablokowany.
- katka
- Wylogowany
- budujemy zdania
- W małych rączkach mieści się cała miłość.
Mniej Więcej
- Posty: 300
- Otrzymane podziękowania: 0
12 lata 11 miesiąc temu - 12 lata 11 miesiąc temu #279391 przez katka
No kobitki ja jestem jak nowo narodzona. Po kapaniu Rafał przeja Olę a ja na godz do wanny. Zrobiłam sobie peelin, maseczke, manicure i pedicure. Normalnie już dawno nie miałam takiego dobrego humoru. zaraz sobie jeszcze kolorek na paznokcie strzele bo nawet małą uśpił.
Kredka no waga Mikusia jest porażajaca.
Vestusia ja mojemu zawsze podaje godzinę o pół godz przesuniętą bo tak to byśmy nigdy nigdzie nie zdążyli. A raz jak sie wściekłam że sie spuznił to mi na urodziny samochód kupił hi hi
A co do jedzenia to Olcia potrafi oba cyce opróżnic i poprawć 60 modyfikowanego. I zazwyczaj jest to po kapaniu
Kredka no waga Mikusia jest porażajaca.
Vestusia ja mojemu zawsze podaje godzinę o pół godz przesuniętą bo tak to byśmy nigdy nigdzie nie zdążyli. A raz jak sie wściekłam że sie spuznił to mi na urodziny samochód kupił hi hi
A co do jedzenia to Olcia potrafi oba cyce opróżnic i poprawć 60 modyfikowanego. I zazwyczaj jest to po kapaniu
Ostatnio zmieniany: 12 lata 11 miesiąc temu przez katka.
Temat został zablokowany.
- vestusia
- Wylogowany
- mistrzyni słowa
- Zuzanka - 15.11.2011 :*
Mniej Więcej
- Posty: 3607
- Otrzymane podziękowania: 1
12 lata 11 miesiąc temu #279459 przez vestusia
No ja z Was nie mogę. Człowiek znika stąd na kilka godzin a tutaj tak gwarno, jak nigdy. Masz rację Dorcia - chyba momentami bardziej niż w czasie ciąży Tylko fotek mniej
Anakol - Natalka przesłodka I jak się buja na leżaczku
ja już nie wiem, co której chciałam odpisać. To jest niesamowite, ile tutaj piszemy Chyba Wasze dzieciaczki są grzeczne, skoro tyle stron naprodukowałyście
Faktycznie, 900 stron za nami. Jej. Nieźle
Piotrek pojechał jednak do MakSracza, a co tam. Mam niesamowitą ochotę. No i po to karmi. Ja chyba bardziej lubię malinkowe. Chociaż wolałabym Redds'a, ale to już wiadomo niedozwolone. Nio i mam nadzieję, że po tym karmi przybędzie mi pokarmu, bo coś kiepsko dzisiaj z tym mlekiem. W ogóle jakoś Zuzia mało dzisiaj jadła, nie wiem czemu...
Byłam dziś u cioci, mieszka w bloku obok, bo prezenty dla Zuzi czekały. Aż mi głupio było, ale prezenty cudne. Zuzia dostała taki chodzik z Chicco, ale taki "pchacz", fajny. Dobrze, że nie kupiłam tej żyrafki w Biedronce, bo byłyby teraz dwa. No i taki zestaw sztućców, niby normalne, srebrne, ale na rączkach mają kolorowe postaci. Fajne Pewnie za kilka lat Zuzia będzie się nimi posługiwać
Zuzia wykąpana i usypia, ale coś tam stęka. Jestem przygotowana na robienie butli, bo w cyckach pusto, a Zuzia też dziś jakoś mało cycki mi ciągnęła. I tak jestem w szoku, że już 4 dzień na cyckach (nie licząc tej jednej wtedy 120ml i dzisiejszej porannej - 30ml).
Katka - zapisałam też ten przepis ciasta przekładanego. Brzmi na łatwiejszy Może się pokuszę
Ale jestem głodna. Okropnie he, he, he I jak tu się trzymać diety?
Anakol - Natalka przesłodka I jak się buja na leżaczku
ja już nie wiem, co której chciałam odpisać. To jest niesamowite, ile tutaj piszemy Chyba Wasze dzieciaczki są grzeczne, skoro tyle stron naprodukowałyście
Faktycznie, 900 stron za nami. Jej. Nieźle
Piotrek pojechał jednak do MakSracza, a co tam. Mam niesamowitą ochotę. No i po to karmi. Ja chyba bardziej lubię malinkowe. Chociaż wolałabym Redds'a, ale to już wiadomo niedozwolone. Nio i mam nadzieję, że po tym karmi przybędzie mi pokarmu, bo coś kiepsko dzisiaj z tym mlekiem. W ogóle jakoś Zuzia mało dzisiaj jadła, nie wiem czemu...
Byłam dziś u cioci, mieszka w bloku obok, bo prezenty dla Zuzi czekały. Aż mi głupio było, ale prezenty cudne. Zuzia dostała taki chodzik z Chicco, ale taki "pchacz", fajny. Dobrze, że nie kupiłam tej żyrafki w Biedronce, bo byłyby teraz dwa. No i taki zestaw sztućców, niby normalne, srebrne, ale na rączkach mają kolorowe postaci. Fajne Pewnie za kilka lat Zuzia będzie się nimi posługiwać
Zuzia wykąpana i usypia, ale coś tam stęka. Jestem przygotowana na robienie butli, bo w cyckach pusto, a Zuzia też dziś jakoś mało cycki mi ciągnęła. I tak jestem w szoku, że już 4 dzień na cyckach (nie licząc tej jednej wtedy 120ml i dzisiejszej porannej - 30ml).
Katka - zapisałam też ten przepis ciasta przekładanego. Brzmi na łatwiejszy Może się pokuszę
Ale jestem głodna. Okropnie he, he, he I jak tu się trzymać diety?
Temat został zablokowany.
- Aleksandra
- Autor
- Wylogowany
- mistrzyni słowa
- Natalia 04.10.2011 Nasza kochana kruszynka :)
Mniej Więcej
- Posty: 2048
- Otrzymane podziękowania: 0
- luska
- Wylogowany
- mistrzyni słowa
- Amelka nasz Aniołek 25,12,2008-o1.01.2009 [*]
Mniej Więcej
- Posty: 2475
- Otrzymane podziękowania: 27
12 lata 11 miesiąc temu #279474 przez luska
o wkur..... hehe dziewczyny wy chyba macie za duzo czasu ile ja mam do nadrobienie
Część wiadomości jest ukryta dla gości. Proszę zaloguj się lub zarejestruj aby ją zobaczyć.
no wiadomo , ze mamy najladniejszy
malina ja to Olo sie urodził tez gadałam , ze wiecej dzieci nie ........a jak juz to moze za 5 lat i co hhehehe
No i planujemy jeszcze jedno ale kiedy to ja sama nie wiem
A z tymi blizniakami to nie reguły , teraz sie coraz wiece rodzi blizniat
Katka tesciowa robiła na swieta to ciasto pyszotka
Emka ja też pierwsze słysze o tej tarczycy to moze warto sie by bylo przebadac
Monia jak usmiech od ucha do ucha moja tezma krotki czerwone i bardzo sucha skore na policzkach, ramionach i cycuszkach i pomaga bepanthen
Kredeczko wiem , ze nie powinnam no ale to było juz nie dozniesienia moje dziecko i tak ma anielska cierpilwosc........a mnie ruszyly wyrzuty sumienia , ze naduzywam tego
Olu ze szwagrami to sie ta wychodzi, ale tez by mnie krew zala la
Chlopek uwarzaj na siebie kobito bo sie załatwisz tkak , ze bedziesz lezc cała ciaze
Sauri z tego co wiem to nie ma takiej mozliwosci i spoko jak juz cos ta mały zrzuci jak pojdzie na nogi
Vestusa wow to mieliscie jazde , ja tez sie nie nawidze spozniac i mnie trafia jak Ł odstawia takie numery w sensie , ze cos odwali , ze sie spoznimy , bo na szczescie auto zawsze zatnkowane do pelna no ale jak ma zbiorniki z paliwem pod domem to wstyd by było jak kuzwa bak by mial pusty
no ale w nagrode doszła paczka hehehe
Katka no dzia za przepis na moje dwie lewe rence idealne hehehe
Ankol sliczna masz coreczke
Eh jak ja wam zadzroszcze tych winek , martini a przedewszystkim dobrego humoru, bo od paru dni poprotu wysiadam wieczory mnie dobijaja bo jak na załosc oba buszuja a Olek to za sprawa swojego jakze madrego tatusia bo barwy i mjm musi obejzec no mnie szlag trafia ja kurwa nie mam czau sie wykapac a on siedzi 1,5h przed pudłem do tego spierdala przy byle okazij do tesciow tam podrzuci komus małego a sam przd kape siedzi.
Dzis to mnie tak zjerzyl , ze oczywiscie z nim nie gadam , bo mala kalam sama jak zwykle była mi jego pomoc potrzebna i co kurwa wyjebał do tesciow......wolam dre sie a on mi kurwa , ze teraz nie może
Dziecina sie naplakała ,ja sie nawkurzałam eh.Dobrze , ze w koncu mala zasneła ale tylko dlatego , ze jej smoka wciskałam
Część wiadomości jest ukryta dla gości. Proszę zaloguj się lub zarejestruj aby ją zobaczyć.
no wiadomo , ze mamy najladniejszy
malina ja to Olo sie urodził tez gadałam , ze wiecej dzieci nie ........a jak juz to moze za 5 lat i co hhehehe
No i planujemy jeszcze jedno ale kiedy to ja sama nie wiem
A z tymi blizniakami to nie reguły , teraz sie coraz wiece rodzi blizniat
Katka tesciowa robiła na swieta to ciasto pyszotka
Emka ja też pierwsze słysze o tej tarczycy to moze warto sie by bylo przebadac
Monia jak usmiech od ucha do ucha moja tezma krotki czerwone i bardzo sucha skore na policzkach, ramionach i cycuszkach i pomaga bepanthen
Kredeczko wiem , ze nie powinnam no ale to było juz nie dozniesienia moje dziecko i tak ma anielska cierpilwosc........a mnie ruszyly wyrzuty sumienia , ze naduzywam tego
Olu ze szwagrami to sie ta wychodzi, ale tez by mnie krew zala la
Chlopek uwarzaj na siebie kobito bo sie załatwisz tkak , ze bedziesz lezc cała ciaze
Sauri z tego co wiem to nie ma takiej mozliwosci i spoko jak juz cos ta mały zrzuci jak pojdzie na nogi
Vestusa wow to mieliscie jazde , ja tez sie nie nawidze spozniac i mnie trafia jak Ł odstawia takie numery w sensie , ze cos odwali , ze sie spoznimy , bo na szczescie auto zawsze zatnkowane do pelna no ale jak ma zbiorniki z paliwem pod domem to wstyd by było jak kuzwa bak by mial pusty
no ale w nagrode doszła paczka hehehe
Katka no dzia za przepis na moje dwie lewe rence idealne hehehe
Ankol sliczna masz coreczke
Eh jak ja wam zadzroszcze tych winek , martini a przedewszystkim dobrego humoru, bo od paru dni poprotu wysiadam wieczory mnie dobijaja bo jak na załosc oba buszuja a Olek to za sprawa swojego jakze madrego tatusia bo barwy i mjm musi obejzec no mnie szlag trafia ja kurwa nie mam czau sie wykapac a on siedzi 1,5h przed pudłem do tego spierdala przy byle okazij do tesciow tam podrzuci komus małego a sam przd kape siedzi.
Dzis to mnie tak zjerzyl , ze oczywiscie z nim nie gadam , bo mala kalam sama jak zwykle była mi jego pomoc potrzebna i co kurwa wyjebał do tesciow......wolam dre sie a on mi kurwa , ze teraz nie może
Dziecina sie naplakała ,ja sie nawkurzałam eh.Dobrze , ze w koncu mala zasneła ale tylko dlatego , ze jej smoka wciskałam
Temat został zablokowany.
- Suari
- Wylogowany
- mistrzyni słowa
Mniej Więcej
- Posty: 1174
- Otrzymane podziękowania: 0
12 lata 11 miesiąc temu - 12 lata 11 miesiąc temu #279524 przez Suari
widzę, że dzisiaj to dzień antychłopowy jest chyba się te chłopy zmówiły, że tak wszystkim podpadają
vestusia- no twój Piotrek przegiął pałę z tym paliwem, chyba bym się wkurzyła i zabrała dziecko i poszła na piechotę, poza tym nie lubię się spóźniać i nie lubie jak ktoś się spóźnia. jaka dieta vestusia ? przeciez jestes matką karmiącą i o żadnej diecie nie może być mowy
tobie mleka brakuje, a ja rano jak wstałam to cycki miałam jak kamień, takie twarde !!! a mały przecież jadł w nocy, już dawno takie nie były
dzięki za odpowiedzi co do przekarmienia piersią mój synuś poszedł już spać i jak dobrze pójdzie to obudzi się koło 1 na karmienie chyba, że znowu sobie coś poprzestawia
czasami mam ochotę na piwko, ale to rzadko, a tu już rok prawie minie jak nic % nie tknęłam
vestusia- no twój Piotrek przegiął pałę z tym paliwem, chyba bym się wkurzyła i zabrała dziecko i poszła na piechotę, poza tym nie lubię się spóźniać i nie lubie jak ktoś się spóźnia. jaka dieta vestusia ? przeciez jestes matką karmiącą i o żadnej diecie nie może być mowy
tobie mleka brakuje, a ja rano jak wstałam to cycki miałam jak kamień, takie twarde !!! a mały przecież jadł w nocy, już dawno takie nie były
dzięki za odpowiedzi co do przekarmienia piersią mój synuś poszedł już spać i jak dobrze pójdzie to obudzi się koło 1 na karmienie chyba, że znowu sobie coś poprzestawia
czasami mam ochotę na piwko, ale to rzadko, a tu już rok prawie minie jak nic % nie tknęłam
Ostatnio zmieniany: 12 lata 11 miesiąc temu przez Suari.
Temat został zablokowany.
- chłopek
- Wylogowany
- mistrzyni słowa
- Dziecko to taki sympatyczny początek człowieka
Mniej Więcej
- Posty: 8750
- Otrzymane podziękowania: 1
12 lata 11 miesiąc temu #279534 przez chłopek
mój mnie dzisiaj wkurzył. z tekstem zrób mi kanapki do pracy. jak by sam sobie nie mógł zrobić ja mam umyć naczynia bo on sie nie domyśli, uspać Ksawcia i jeszcze kanapki mam zrobić.a on sobie tv oglada i pije piwko.nie mogłam sobie na wspólnej ogladnac bo oglada eurosport jakieś rzutki.ale kanapek mu nie zrobiłam rączki bozia dała sam sobie może zrobić. jeszcze jak go poprosiłam zeby pozbierał zabawki z ziemi to oczywiście hasło po co przeciez nie ma sensu i tak jutro znowu bedzie to samo.
Temat został zablokowany.
- vestusia
- Wylogowany
- mistrzyni słowa
- Zuzanka - 15.11.2011 :*
Mniej Więcej
- Posty: 3607
- Otrzymane podziękowania: 1
12 lata 11 miesiąc temu #279540 przez vestusia
Oj faktycznie, te chłopy to jak nawalają, to wszyscy naraz. Luska no Twój to też przegiął pałę, aż szkoda gadać. Mnie takie coś rozwala, zresztą macie dwójkę dzieci, a facetom wydaje się, że jak mają zająć się dziećmi, to znaczy, że mają znaleźć taką rzecz, którą dziecko samo się zajmie i oni będą mieli luz.
Suari - ja nie mogłam iść na piechotę - ta przychodnia oddalona od mojego miejsca zamieszkania (osiedla) o 10km, akurat nie byłam blisko przystanku, a w portfelu ani grosza, żeby zamówić taksi. Dobrze Piotrkowi, że biegł zziajany na tę stację po paliwo. Myślałam, że mnie coś po prostu rozpierdzieli od środka. W zasadzie rozpierdzieliło i ryczałam w aucie jak durna...
No a wieczorem mówię mu, że on kąpie Zuzię. A on na mnie oczy wielkie i że nie, że razem. Ja mu mówię, niech przyszykuje wanienkę i wszystko inne i niech ją po prostu wykąpie. Mam jechać na parapetówę do kumpeli do Wro 28 stycznia i niech się wdraża chłop. To zgadnijcie co on na to - że jak jeden wieczór Zuzia nie będzie wykąpana, to jej się krzywda nie stanie. Nosz kurwa. A jak ja jestem sama z dzieckiem od rana, to muszę ją przebrać, przewijać, niejednokrotnie zmieniać ubranie, bo się obrzyga, a jak zostawałam sama wieczorami to ją ZAWSZE kąpałam sama. I co ja miałam powiedzieć, kiedy musiałam sobie sama przytargać wannę (ciężka jest wiadomo) i wszystko zrobić sama. A on to ma po pracy totalny luz - bo jak jest wieczór, to ja Zuzannę kąpię (tzn. niby razem, ale bardziej ja niż on), ja ją ubieram, ja ją balsamuję, ja ją czeszę, ja ją karmię i ja ją usypiam. Nosz kuźwa. A jak on ma coś zrobić, to zazwyczaj olewa (np. przy przewijaniu nie smaruje jej linomagiem. Ostatnio go zrąbałam za to i kazałam posmarować, to on z tekstem, że "przecież nie ma odparzeń". No kurdę nie ma - bo ją smaruję linomagiem. Co za ciołek). Rozwalił mnie dziś okropnie.
Ale macie rację - na drugi raz mu powiem, że ma być pół godziny szybciej, albo najlepiej godzinę. Bo biorąc pod uwagę granicę jego błędu to akurat wyjdzie, że będziemy gdzieś na styk.
O właśnie idzie z MakSraczem.
Lecę, bo jeszcze to przeczyta i mi uszy wykręci
A, i Zuzia się rozdarła musiałam jej dać butelkę. Wyduldała 120ml, a w cyckach pusto. Zrobiłam z 1 miarką tego nowego mleka. Po odbiciu nie ulała i zasnęła. Mam nadzieję, że pośpi kilka godzin. Najlepiej do rana he, he, he
Suari - ja nie mogłam iść na piechotę - ta przychodnia oddalona od mojego miejsca zamieszkania (osiedla) o 10km, akurat nie byłam blisko przystanku, a w portfelu ani grosza, żeby zamówić taksi. Dobrze Piotrkowi, że biegł zziajany na tę stację po paliwo. Myślałam, że mnie coś po prostu rozpierdzieli od środka. W zasadzie rozpierdzieliło i ryczałam w aucie jak durna...
No a wieczorem mówię mu, że on kąpie Zuzię. A on na mnie oczy wielkie i że nie, że razem. Ja mu mówię, niech przyszykuje wanienkę i wszystko inne i niech ją po prostu wykąpie. Mam jechać na parapetówę do kumpeli do Wro 28 stycznia i niech się wdraża chłop. To zgadnijcie co on na to - że jak jeden wieczór Zuzia nie będzie wykąpana, to jej się krzywda nie stanie. Nosz kurwa. A jak ja jestem sama z dzieckiem od rana, to muszę ją przebrać, przewijać, niejednokrotnie zmieniać ubranie, bo się obrzyga, a jak zostawałam sama wieczorami to ją ZAWSZE kąpałam sama. I co ja miałam powiedzieć, kiedy musiałam sobie sama przytargać wannę (ciężka jest wiadomo) i wszystko zrobić sama. A on to ma po pracy totalny luz - bo jak jest wieczór, to ja Zuzannę kąpię (tzn. niby razem, ale bardziej ja niż on), ja ją ubieram, ja ją balsamuję, ja ją czeszę, ja ją karmię i ja ją usypiam. Nosz kuźwa. A jak on ma coś zrobić, to zazwyczaj olewa (np. przy przewijaniu nie smaruje jej linomagiem. Ostatnio go zrąbałam za to i kazałam posmarować, to on z tekstem, że "przecież nie ma odparzeń". No kurdę nie ma - bo ją smaruję linomagiem. Co za ciołek). Rozwalił mnie dziś okropnie.
Ale macie rację - na drugi raz mu powiem, że ma być pół godziny szybciej, albo najlepiej godzinę. Bo biorąc pod uwagę granicę jego błędu to akurat wyjdzie, że będziemy gdzieś na styk.
O właśnie idzie z MakSraczem.
Lecę, bo jeszcze to przeczyta i mi uszy wykręci
A, i Zuzia się rozdarła musiałam jej dać butelkę. Wyduldała 120ml, a w cyckach pusto. Zrobiłam z 1 miarką tego nowego mleka. Po odbiciu nie ulała i zasnęła. Mam nadzieję, że pośpi kilka godzin. Najlepiej do rana he, he, he
Temat został zablokowany.
- [email protected]
- Wylogowany
- gadatliwa
- MaMut
Mniej Więcej
- Posty: 914
- Otrzymane podziękowania: 0
12 lata 11 miesiąc temu #279548 przez [email protected]
fak odpisuje Wam od rana ale ciagle cos!!!
a wy w ten czas napisalyscie okolo 80 postów
NIENAWIDZE WAS!!!
ehhh moze do rana nadrobie:/
a wy w ten czas napisalyscie okolo 80 postów
NIENAWIDZE WAS!!!
ehhh moze do rana nadrobie:/
Temat został zablokowany.
- Batmanik
- Wylogowany
- mistrzyni słowa
- ,,Rączki malutkie a chwycą Cię za serce na zawsze"
Mniej Więcej
- Posty: 2132
- Otrzymane podziękowania: 0
12 lata 11 miesiąc temu #279554 przez Batmanik
Anakol a pomagalas zrobic niuni kupke termometrem?? moze je to pomoze moja wczoraj i dzis nie mogla zrobic wiec termometr poszedl w ruch i podzialalo
a co do mojego matki:
Część wiadomości jest ukryta dla gości. Proszę zaloguj się lub zarejestruj aby ją zobaczyć.
Vestusia to mialas przygode mi to wczoraj auto sie spiepszylo jak wracalam z bioderek
a dlaczego Zuzia ma tyle lezec na brzuszku??
Empakl( jak dobrze pamietam ) to moja juz od miesiaca pije 150ml i wstajemy albo wcale w nocy albo raz...ale zastamawiam sie nad zzwiekszeniem porcji do 180ml albo na noc zageszczac kaszka ryzowa - igor mial dwa mies jak zaczelam mu zageszczac - co prawda na niego nie dzialalo nic na spanie w nocy i dalej nie dziala ale moze na mala zadziala ona z wygladu jest jak ksero igora a charakter calkiem inny:)
a co do mojego matki:
Część wiadomości jest ukryta dla gości. Proszę zaloguj się lub zarejestruj aby ją zobaczyć.
Vestusia to mialas przygode mi to wczoraj auto sie spiepszylo jak wracalam z bioderek
a dlaczego Zuzia ma tyle lezec na brzuszku??
Empakl( jak dobrze pamietam ) to moja juz od miesiaca pije 150ml i wstajemy albo wcale w nocy albo raz...ale zastamawiam sie nad zzwiekszeniem porcji do 180ml albo na noc zageszczac kaszka ryzowa - igor mial dwa mies jak zaczelam mu zageszczac - co prawda na niego nie dzialalo nic na spanie w nocy i dalej nie dziala ale moze na mala zadziala ona z wygladu jest jak ksero igora a charakter calkiem inny:)
Temat został zablokowany.
- Suari
- Wylogowany
- mistrzyni słowa
Mniej Więcej
- Posty: 1174
- Otrzymane podziękowania: 0
- Malina86
- Wylogowany
- mistrzyni słowa
Mniej Więcej
- Posty: 1838
- Otrzymane podziękowania: 0
12 lata 11 miesiąc temu - 12 lata 11 miesiąc temu #279574 przez Malina86
Ja pierdziu Was na chwile zostawic A niby przy dziecku nie ma sie czasu po tylku podrapac, a my i sie podrapiemy i na forum popiszemy
emka moja Misia w ciagu dnia zjada 100-120ml, a na noc zjada 150ml, a czasem nawet 160ml. Jak spi dlugo to tez tyle wciagnie. Widze, ze mamcie chcesz wykorzystac do opieki nad Natka i na balety sie szykujesz. I prawidlowo Napisz jak tam mama zareagowala na wnusie i Natalka na babcie. Chyba sie cieszysz, ze przylatuje co?
Aleksandra to Ci sie szwagierek piwosz trafil haha Pijawka jedna Musisz mu jakiegos srodka na przeczyszczenie dosypac do piwka i podac
Vestusia, ale Bob zablysnal Dobrze, ze mu Twoja karte przyjeli, bo czasem nie chca i dopiero bylby zonk. Chlopy to nie wiem czym mysla. Moj tez pare razy takie babole popelnil, ze normalnie mnie rozwalil swoja glupota. Moj kiedys pojechal zatankowac, wlal paliwo do baku i okazalo sie, ze nie wzial portfela, a tym samym, ani karty, ani kasy.
chlopek moj tez oglada te "rzutki", albo bilaard- nuuuuda! Zabieram pilota, przelaczam i chowam, a dupy mu sie nie chce ruszac, zeby recznie 200 kanalow przerzucac A Ty dostajesz pierwsze ostrzezenie za to noszenie wozka, nastepnym razem bedzie opieprz na calego
Suari ja tez slyszlam, ze na cycku sie dziecko nie spasie
luska ja bym moze i chciala miec wiecej dzieci, chociaz nie wiem czy bardziej mi o bycie w ciazy nie chodzi , ale na dzien dzisiejszy nie mam niestety warunkow na kolejne dziecko i nie wiem czy to sie zmieni w najblizszym czasie- watpie Fajny byl brzusio
Część wiadomości jest ukryta dla gości. Proszę zaloguj się lub zarejestruj aby ją zobaczyć.
Moja Mała przespala cale zakupy, obudzila sie juz przy kasie i zacieszala do nas. Oczywiscie jak juz w koncu zasnela po wrzaskach porannych to przespala caly dzien. Przy wieczornej butli byla taka snieta, ze ledwo jadla, nawet nie bekla po spala mi na ramieniu. Odlozylam do lozeczka, nawet smoka nie zawolala i spi. Zobaczymy jak dalsza czesc nocy minie.
Trzeba sie klasc chyba, nawet Malz juz wylaczyl kompa, a wkur*** mnie tym graniem nieziemsko. Ja tez siedze na kompie, ale jak placze dziecko to rzucam kompa i ide do Małej, a on udaje, ze nie slyszy, a jak mu mowie zeby poszedl to on teraz nie moze No zabic to malo!
Dobrej nocki Mamusie!
emka moja Misia w ciagu dnia zjada 100-120ml, a na noc zjada 150ml, a czasem nawet 160ml. Jak spi dlugo to tez tyle wciagnie. Widze, ze mamcie chcesz wykorzystac do opieki nad Natka i na balety sie szykujesz. I prawidlowo Napisz jak tam mama zareagowala na wnusie i Natalka na babcie. Chyba sie cieszysz, ze przylatuje co?
Aleksandra to Ci sie szwagierek piwosz trafil haha Pijawka jedna Musisz mu jakiegos srodka na przeczyszczenie dosypac do piwka i podac
Vestusia, ale Bob zablysnal Dobrze, ze mu Twoja karte przyjeli, bo czasem nie chca i dopiero bylby zonk. Chlopy to nie wiem czym mysla. Moj tez pare razy takie babole popelnil, ze normalnie mnie rozwalil swoja glupota. Moj kiedys pojechal zatankowac, wlal paliwo do baku i okazalo sie, ze nie wzial portfela, a tym samym, ani karty, ani kasy.
chlopek moj tez oglada te "rzutki", albo bilaard- nuuuuda! Zabieram pilota, przelaczam i chowam, a dupy mu sie nie chce ruszac, zeby recznie 200 kanalow przerzucac A Ty dostajesz pierwsze ostrzezenie za to noszenie wozka, nastepnym razem bedzie opieprz na calego
Suari ja tez slyszlam, ze na cycku sie dziecko nie spasie
luska ja bym moze i chciala miec wiecej dzieci, chociaz nie wiem czy bardziej mi o bycie w ciazy nie chodzi , ale na dzien dzisiejszy nie mam niestety warunkow na kolejne dziecko i nie wiem czy to sie zmieni w najblizszym czasie- watpie Fajny byl brzusio
Część wiadomości jest ukryta dla gości. Proszę zaloguj się lub zarejestruj aby ją zobaczyć.
Moja Mała przespala cale zakupy, obudzila sie juz przy kasie i zacieszala do nas. Oczywiscie jak juz w koncu zasnela po wrzaskach porannych to przespala caly dzien. Przy wieczornej butli byla taka snieta, ze ledwo jadla, nawet nie bekla po spala mi na ramieniu. Odlozylam do lozeczka, nawet smoka nie zawolala i spi. Zobaczymy jak dalsza czesc nocy minie.
Trzeba sie klasc chyba, nawet Malz juz wylaczyl kompa, a wkur*** mnie tym graniem nieziemsko. Ja tez siedze na kompie, ale jak placze dziecko to rzucam kompa i ide do Małej, a on udaje, ze nie slyszy, a jak mu mowie zeby poszedl to on teraz nie moze No zabic to malo!
Dobrej nocki Mamusie!
Ostatnio zmieniany: 12 lata 11 miesiąc temu przez Malina86.
Temat został zablokowany.
- Suari
- Wylogowany
- mistrzyni słowa
Mniej Więcej
- Posty: 1174
- Otrzymane podziękowania: 0
Moderatorzy: ilona