- Posty: 6282
- Otrzymane podziękowania: 1
- /
- /
- /
- /
- /
- MAMUSIE LISTOPAD 2011 - GORĄCO ZAPRASZAM :)
MAMUSIE LISTOPAD 2011 - GORĄCO ZAPRASZAM :)
- Dorciaition
-
- Wylogowany
- mistrzyni słowa
-
- Moje Szczęścia *Lenka 16.11.11* *Blanka 9.01.14*
Mniej Więcej
13 lata 10 miesiąc temu - 13 lata 10 miesiąc temu #125860 przez Dorciaition
Dzień Dobry Dziewczynki 
Vestusia to cudownie! Ciesze się
A facetem się nie przejmuj. Mój też by się tak zachował
i na pewno tak będzie
Wynikami też się nie denerwuj. Suari i Ola na pewno mają rację.
Zaskoczyłyście mnie informacją o tej Dydek. Tak mocno trzymałam za nią kciuki
Miłego dnia kochane
OO, właśnie o porodach jest w DD TVN

Vestusia to cudownie! Ciesze się


Wynikami też się nie denerwuj. Suari i Ola na pewno mają rację.
Zaskoczyłyście mnie informacją o tej Dydek. Tak mocno trzymałam za nią kciuki

Miłego dnia kochane

OO, właśnie o porodach jest w DD TVN

Ostatnio zmieniany: 13 lata 10 miesiąc temu przez Dorciaition.
Temat został zablokowany.
- Suari
-
- Wylogowany
- mistrzyni słowa
-
Mniej Więcej
- Posty: 1174
- Otrzymane podziękowania: 0
- anakol
-
- Wylogowany
- rozmowna
-
Mniej Więcej
- Posty: 609
- Otrzymane podziękowania: 0
13 lata 10 miesiąc temu #125863 przez anakol
Właśnie przeczytałam na onecie o Dydek i też mi się smutno zrobiło. Miała dwóch synków, jeden ma 3 lata a drugi 7 miesięcy. No i sama była w ciąży...
Vestusia, gratuluję ruchów! I zazdroszczę okropnie
Kurcze, denerwuję się że ja ciągle nic nie czuję
Mam nadzieję że wszystko jest OK...
Co do badań to ja też miałam nieprawidłowe wyniki - wyszły mi liczne fosforany w moczu (powinno nie być w ogóle) i podwyższone MCHC w morfologii krwi. Troszkę się denerwowałam ale jak mój gin na wizycie zobaczył wyniki i w ogóle nie skomentował tego, to się uspokoiłam. Może w ciąży niewielkie wychyły poza normę są "w normie"
Vestusia, gratuluję ruchów! I zazdroszczę okropnie


Co do badań to ja też miałam nieprawidłowe wyniki - wyszły mi liczne fosforany w moczu (powinno nie być w ogóle) i podwyższone MCHC w morfologii krwi. Troszkę się denerwowałam ale jak mój gin na wizycie zobaczył wyniki i w ogóle nie skomentował tego, to się uspokoiłam. Może w ciąży niewielkie wychyły poza normę są "w normie"

Temat został zablokowany.
- anakol
-
- Wylogowany
- rozmowna
-
Mniej Więcej
- Posty: 609
- Otrzymane podziękowania: 0
13 lata 10 miesiąc temu #125872 przez anakol
Wczoraj byłam na jodze, u nas nie ma grupy ciążowej więc chodzę na taką ogólną i mam trochę zmodyfikowane pozycje. No i po zajęciach prowadząca się mnie pyta, czy jak była relaksacja na końcu to dzidzia za bardzo nie szalała. A ja jeszcze nic nie czuję! To mnie dodatkowo zaniepokoiło... 
Dorcia, co do morza to chciałabym w jakieś w miarę spokojne miejsce i już się prawie zdecydowałam na Poddąbie - i morze jest, i do jeziora blisko, to będę miała dwa za jednym zamachem
bo pewnie prędko znowu nad wodę nie pojedziemy.

Dorcia, co do morza to chciałabym w jakieś w miarę spokojne miejsce i już się prawie zdecydowałam na Poddąbie - i morze jest, i do jeziora blisko, to będę miała dwa za jednym zamachem

Temat został zablokowany.
- mynia_pynia
-
- Wylogowany
- gaworzenie
-
Mniej Więcej
- Posty: 10
- Otrzymane podziękowania: 0
13 lata 10 miesiąc temu #125876 przez mynia_pynia
Wczoraj byłam na wizycie, wszystko jest oki.
Młody strasznie się wiercił i skakał, gin pomierzył, pooglądał i powiedział że jest bardzo dobrze.
Nie pisałam wcześniej na tym forum więc tylko w ramach informacji (to była moja 3 wizyta, pomiary w 12 tygodnu też były oki)
W sumie myślałm że dowiem się czy dziewczynka czy chłopiec, ale się nie dowiedziałam, ja liczę na córkę - Łucja, ale mówimy w formie męskiej (Rafałek), bo bezosobowo dziwnie brzmi.
Młody strasznie się wiercił i skakał, gin pomierzył, pooglądał i powiedział że jest bardzo dobrze.
Nie pisałam wcześniej na tym forum więc tylko w ramach informacji (to była moja 3 wizyta, pomiary w 12 tygodnu też były oki)
W sumie myślałm że dowiem się czy dziewczynka czy chłopiec, ale się nie dowiedziałam, ja liczę na córkę - Łucja, ale mówimy w formie męskiej (Rafałek), bo bezosobowo dziwnie brzmi.
Temat został zablokowany.
- Aleksandra
-
Autor
- Wylogowany
- mistrzyni słowa
-
- Natalia 04.10.2011 Nasza kochana kruszynka :)
Mniej Więcej
- Posty: 2048
- Otrzymane podziękowania: 0
13 lata 10 miesiąc temu #125896 przez Aleksandra
Ja też chciałabym wiedzieć płeć, może jak póję w czerwu to się dowiemy
Mi sie bardzo podoba imię Filip a dla dzieczynki Nikola więc Dorcia możesz to wkleić do tabelki


Temat został zablokowany.
- Batmanik
-
- Wylogowany
- mistrzyni słowa
-
- ,,Rączki malutkie a chwycą Cię za serce na zawsze"
Mniej Więcej
- Posty: 2132
- Otrzymane podziękowania: 0
13 lata 10 miesiąc temu #125910 przez Batmanik
Witam!!!
mynia_pynia super ze wszytsko oki
ja chyba wytrzymam do wizyty i nie bede chodzic prywatnie gdzie indziej bo zaplace prywatnie a jeszcze dzidzia znow sie pokaze nie dokladnie albo wcale i znow tylko zostanie mi wydajem sie ze ...lekarza...
ach u nas pogoda dzis do bani a ja tak slabo sie czuje mialam wybrac sie na zakupy ale az sie boje gdzie kolwiek wychodzic
milego dnia dziewuszki!!!
mynia_pynia super ze wszytsko oki

ja chyba wytrzymam do wizyty i nie bede chodzic prywatnie gdzie indziej bo zaplace prywatnie a jeszcze dzidzia znow sie pokaze nie dokladnie albo wcale i znow tylko zostanie mi wydajem sie ze ...lekarza...
ach u nas pogoda dzis do bani a ja tak slabo sie czuje mialam wybrac sie na zakupy ale az sie boje gdzie kolwiek wychodzic

milego dnia dziewuszki!!!
Temat został zablokowany.
- madziaska
-
- Wylogowany
- mistrzyni słowa
-
- SZCZĘŚLIWA MAMA :)
Mniej Więcej
- Posty: 2984
- Otrzymane podziękowania: 34
- Dorciaition
-
- Wylogowany
- mistrzyni słowa
-
- Moje Szczęścia *Lenka 16.11.11* *Blanka 9.01.14*
Mniej Więcej
- Posty: 6282
- Otrzymane podziękowania: 1
13 lata 10 miesiąc temu #125942 przez Dorciaition
Ale się wkurzyłam! 
Zadzwoniła własnie do mnie położna z przychodni od mojej ginki. Okazało się, że ona już w poniedziałek nie przyjmuje. To, że to miała być ostatnia wizyta tam to wiedziałam, ale miała się jeszcze odbyć. Teraz nie wiem co zrobić. Prywatnie ona przyjmuje na jakiejś wiosce, daleko ode mnie, no i w jeszcze jednej przychodni gdzie termin jest dopiero na 10 sierpnia
Kobieta mówiła, że mam przyjść 1 czerwca bo ona bedzie i moze mnie przyjmie, ale co, mam tam iść i błagać ją? Jestem zła, bo olała mnie. Mogła chociaz na ostatniej wizycie mi powiedzieć. Pójde w środę, spróbuję, ale zastanawiam się czy nie chodzić do innego gina prywatnie. Musze gdzieś iść w przyszłym tygodniu bo luteina mi się kończy. 
Ola wpisałam już
Wkleję później.
Mynia to cudnie, że z dzidzią wszystko ok
Anakol nie denerwuj się ruchami. Jeszcze nie musisz ich czuć. Większość z nas też jeszcze nie czuje. Nawet jak poczujemy dopiero ok 19, 20 tyg to będzie dobrze.
A ta joga to musi być super sprawa

Zadzwoniła własnie do mnie położna z przychodni od mojej ginki. Okazało się, że ona już w poniedziałek nie przyjmuje. To, że to miała być ostatnia wizyta tam to wiedziałam, ale miała się jeszcze odbyć. Teraz nie wiem co zrobić. Prywatnie ona przyjmuje na jakiejś wiosce, daleko ode mnie, no i w jeszcze jednej przychodni gdzie termin jest dopiero na 10 sierpnia


Ola wpisałam już

Mynia to cudnie, że z dzidzią wszystko ok

Anakol nie denerwuj się ruchami. Jeszcze nie musisz ich czuć. Większość z nas też jeszcze nie czuje. Nawet jak poczujemy dopiero ok 19, 20 tyg to będzie dobrze.
A ta joga to musi być super sprawa

Temat został zablokowany.
- madziaska
-
- Wylogowany
- mistrzyni słowa
-
- SZCZĘŚLIWA MAMA :)
Mniej Więcej
- Posty: 2984
- Otrzymane podziękowania: 34
- Dorciaition
-
- Wylogowany
- mistrzyni słowa
-
- Moje Szczęścia *Lenka 16.11.11* *Blanka 9.01.14*
Mniej Więcej
- Posty: 6282
- Otrzymane podziękowania: 1
13 lata 10 miesiąc temu #125960 przez Dorciaition
Już nie będzie przyjmowała w tamtej, a w tej drugie są strasznie długie terminy do niej. Właśnie prowadziła moją ciąże, dlatego jestem zła, że mnie tak olała.
Chyba faktycznie z niej zrezygnuje i do tamtego się "przepisze". Bo co z tgo, że w środe się do niej dostanę jak potem może dopiero we wrześniu!
Chyba faktycznie z niej zrezygnuje i do tamtego się "przepisze". Bo co z tgo, że w środe się do niej dostanę jak potem może dopiero we wrześniu!

Temat został zablokowany.
- madziaska
-
- Wylogowany
- mistrzyni słowa
-
- SZCZĘŚLIWA MAMA :)
Mniej Więcej
- Posty: 2984
- Otrzymane podziękowania: 34
13 lata 10 miesiąc temu #125962 przez madziaska
To faktycznie przepisz sie do tamtego... Jesli jestes z niego zadowolona to tym bardziej.... Wiem, ze na kase tez sa dobrzy lekarze, ale ja jakos bezpieczniej sie czuje jak place... Moge do niego w kazdej chwili zadzowinic... tto tak dla mojego swietego spokoju

Temat został zablokowany.
- Dorciaition
-
- Wylogowany
- mistrzyni słowa
-
- Moje Szczęścia *Lenka 16.11.11* *Blanka 9.01.14*
Mniej Więcej
- Posty: 6282
- Otrzymane podziękowania: 1
13 lata 10 miesiąc temu - 13 lata 10 miesiąc temu #125969 przez Dorciaition
Ostatnio zmieniany: 13 lata 10 miesiąc temu przez Dorciaition.
Temat został zablokowany.
- madziaska
-
- Wylogowany
- mistrzyni słowa
-
- SZCZĘŚLIWA MAMA :)
Mniej Więcej
- Posty: 2984
- Otrzymane podziękowania: 34
- vestusia
-
- Wylogowany
- mistrzyni słowa
-
- Zuzanka - 15.11.2011 :*
Mniej Więcej
- Posty: 3607
- Otrzymane podziękowania: 1
13 lata 10 miesiąc temu #125991 przez vestusia
Przede wszystkim gratuluję super brzuszków!
Madziaska, brzuszolek rośnie w oczach, naprawdę super!
Dorcia, gdzie to ten tłuszczyk niby jest? Bo też jakoś go nie widzę
Super brzusio!
Dorcia, ta lekarka to rzeczywiście nie zachowała się najlepiej. Ale tak to moim zdaniem jest z lekarzami z przychodni. Jak idziesz prywatnie, to jednak inaczej Cię traktuje, a tutaj nieładnie się zachowała, jakby w ogóle nie liczyła się z pacjentką. Mam nadzieję, że znajdziesz odpowiedniego lekarza, ale tym samym szkoda, bo miałam nadzieję, że obie dowiemy się co nam siedzi w brzuszkach.
Mynia_pynia najważniejsze, że dzidzia jest zdrowa, że wszystko z nią ok
Z tymi ruchami to nie dajmy się zwariować. Wczoraj mi się po prostu tak poczuło, wyjątkowo intensywnie i długo. Ale od wczorajszej sytuacji wsłuchuję się w siebie, w swój brzuch, ale dzidzia nie odpowiada. Więc nie wiem czy zrobiła mi tylko psikusa czy taki mały prezent na wczorajszy Dzień Matki. Z pewnością normalne, regularne ruchy będę czuła dużo później.
Madziaska, brzuszolek rośnie w oczach, naprawdę super!
Dorcia, gdzie to ten tłuszczyk niby jest? Bo też jakoś go nie widzę

Dorcia, ta lekarka to rzeczywiście nie zachowała się najlepiej. Ale tak to moim zdaniem jest z lekarzami z przychodni. Jak idziesz prywatnie, to jednak inaczej Cię traktuje, a tutaj nieładnie się zachowała, jakby w ogóle nie liczyła się z pacjentką. Mam nadzieję, że znajdziesz odpowiedniego lekarza, ale tym samym szkoda, bo miałam nadzieję, że obie dowiemy się co nam siedzi w brzuszkach.
Mynia_pynia najważniejsze, że dzidzia jest zdrowa, że wszystko z nią ok

Z tymi ruchami to nie dajmy się zwariować. Wczoraj mi się po prostu tak poczuło, wyjątkowo intensywnie i długo. Ale od wczorajszej sytuacji wsłuchuję się w siebie, w swój brzuch, ale dzidzia nie odpowiada. Więc nie wiem czy zrobiła mi tylko psikusa czy taki mały prezent na wczorajszy Dzień Matki. Z pewnością normalne, regularne ruchy będę czuła dużo później.
Temat został zablokowany.
Moderatorzy: ilona