- Posty: 2048
- Otrzymane podziękowania: 0
- /
- /
- /
- /
- /
- MAMUSIE LISTOPAD 2011 - GORĄCO ZAPRASZAM :)
MAMUSIE LISTOPAD 2011 - GORĄCO ZAPRASZAM :)
- Aleksandra
- Autor
- Wylogowany
- mistrzyni słowa
- Natalia 04.10.2011 Nasza kochana kruszynka :)
Mniej Więcej
13 lata 7 miesiąc temu - 13 lata 7 miesiąc temu #126286 przez Aleksandra
Ja przy was mam ogromny brzuch
To my w 14 tc Teraz na badanie idę w poniedziałek Przepisałam się na wcześniejszy termin Niestety lekarze robiący badania na nfz robią usg może ze 3 razy w ciągu całej ciąży dlatego uzupełniam sobie prywatą. Na szczęście koło mnie przyjmuje pani gin prywatnie, która jest też specjalistą w innym szpitalu i powiedziała, że nie ma problemu dlatego idę w poniedziałek
To my w 14 tc Teraz na badanie idę w poniedziałek Przepisałam się na wcześniejszy termin Niestety lekarze robiący badania na nfz robią usg może ze 3 razy w ciągu całej ciąży dlatego uzupełniam sobie prywatą. Na szczęście koło mnie przyjmuje pani gin prywatnie, która jest też specjalistą w innym szpitalu i powiedziała, że nie ma problemu dlatego idę w poniedziałek
Ostatnio zmieniany: 13 lata 7 miesiąc temu przez Aleksandra.
Temat został zablokowany.
- luska
- Wylogowany
- mistrzyni słowa
- Amelka nasz Aniołek 25,12,2008-o1.01.2009 [*]
Mniej Więcej
- Posty: 2475
- Otrzymane podziękowania: 27
13 lata 7 miesiąc temu #126312 przez luska
hej
Uff nadrobiłam .Ja tak szybko bo młody stacyjkowo na you tube ogląda wiec mam 1/5 ekranu:)
Brzuszki super .Ech pozazdroscic .Ja to chyba tylko w koszuleczce mój mogę pokazać bo mam straszne rozstępy:(Z waga nie jest zle ale i tak mam paskudna oponę i boczki bo mam 166 i teraz po schudnięciu 57kg.Ale przed pierwsza ciąża warzyłam zawsze 49-50kg a w dniu porodu było 72 na liczniku .Masakra jakaś
Docia tez bym się wkurzyła raczej wściekła na taka gin.
Alksadro to dobrze , ze prywatnie pójdziesz i sprawdzisz.Ty będziesz spokojniejsza .a to na pewno na dzidze wpłynie i tez jestem tego znania co batmanka , ze co miesiąc minimum wizyta.A tak przy okazji mama do mnie dzwoniła ostatnio , ze gdzieś w tv mówili , ze usg jest jednak nie zdrowe dla dzidzi
A no i gratuluje pierwszych ruchow .Wspaniałe uczucie.Ja spokojnie czekam do 19 tc.Dziewczyny nie martwcie sie jak jeszcze ruchow nie poczułyście u mnie na około wszystkie zaczynały czuć dzidzie miedzy 18-a 22 tc wiec spoko.Ja np z Olkiem to katusze przechodziłam a potrafiłam byc atrakcja w sklepie bo on się rzucał , ze mu brzuch cały się poruszała i przez sweter było widać jak z okrągłego zmienia się w coś spiczastego potem wywala mnie z lewego boku i tak przez 3 h myślałam , ze umrę z bólu(tak tak to potem boli) albo pieta jak wystaje hehe z tego bylo smiechu.Ogolnie nawet na ktg pielegniary mój brzuch podziwiały .Twierdzić , ze jeszcze tak ruchliwego płodu w swojej kadencji nie widziały
Uff nadrobiłam .Ja tak szybko bo młody stacyjkowo na you tube ogląda wiec mam 1/5 ekranu:)
Brzuszki super .Ech pozazdroscic .Ja to chyba tylko w koszuleczce mój mogę pokazać bo mam straszne rozstępy:(Z waga nie jest zle ale i tak mam paskudna oponę i boczki bo mam 166 i teraz po schudnięciu 57kg.Ale przed pierwsza ciąża warzyłam zawsze 49-50kg a w dniu porodu było 72 na liczniku .Masakra jakaś
Docia tez bym się wkurzyła raczej wściekła na taka gin.
Alksadro to dobrze , ze prywatnie pójdziesz i sprawdzisz.Ty będziesz spokojniejsza .a to na pewno na dzidze wpłynie i tez jestem tego znania co batmanka , ze co miesiąc minimum wizyta.A tak przy okazji mama do mnie dzwoniła ostatnio , ze gdzieś w tv mówili , ze usg jest jednak nie zdrowe dla dzidzi
A no i gratuluje pierwszych ruchow .Wspaniałe uczucie.Ja spokojnie czekam do 19 tc.Dziewczyny nie martwcie sie jak jeszcze ruchow nie poczułyście u mnie na około wszystkie zaczynały czuć dzidzie miedzy 18-a 22 tc wiec spoko.Ja np z Olkiem to katusze przechodziłam a potrafiłam byc atrakcja w sklepie bo on się rzucał , ze mu brzuch cały się poruszała i przez sweter było widać jak z okrągłego zmienia się w coś spiczastego potem wywala mnie z lewego boku i tak przez 3 h myślałam , ze umrę z bólu(tak tak to potem boli) albo pieta jak wystaje hehe z tego bylo smiechu.Ogolnie nawet na ktg pielegniary mój brzuch podziwiały .Twierdzić , ze jeszcze tak ruchliwego płodu w swojej kadencji nie widziały
Temat został zablokowany.
- luska
- Wylogowany
- mistrzyni słowa
- Amelka nasz Aniołek 25,12,2008-o1.01.2009 [*]
Mniej Więcej
- Posty: 2475
- Otrzymane podziękowania: 27
- Aleksandra
- Autor
- Wylogowany
- mistrzyni słowa
- Natalia 04.10.2011 Nasza kochana kruszynka :)
Mniej Więcej
- Posty: 2048
- Otrzymane podziękowania: 0
13 lata 7 miesiąc temu - 13 lata 7 miesiąc temu #126345 przez Aleksandra
Pewnie, że tak Suszy mnie strasznie, nie mogę się niczym napić. Piję już nawet wodę z sokiem cytrynowym
Mam pytanie - niektóre z Was mają jeszcze podpisy pod avatarami. Gdzie się je wpisuje? I jakiego rozmiaru musi być np zdjęcie, żeby zrobić z nich avatar?
Mam pytanie - niektóre z Was mają jeszcze podpisy pod avatarami. Gdzie się je wpisuje? I jakiego rozmiaru musi być np zdjęcie, żeby zrobić z nich avatar?
Ostatnio zmieniany: 13 lata 7 miesiąc temu przez Aleksandra.
Temat został zablokowany.
- Aleksandra
- Autor
- Wylogowany
- mistrzyni słowa
- Natalia 04.10.2011 Nasza kochana kruszynka :)
Mniej Więcej
- Posty: 2048
- Otrzymane podziękowania: 0
- Aleksandra
- Autor
- Wylogowany
- mistrzyni słowa
- Natalia 04.10.2011 Nasza kochana kruszynka :)
Mniej Więcej
- Posty: 2048
- Otrzymane podziękowania: 0
- Batmanik
- Wylogowany
- mistrzyni słowa
- ,,Rączki malutkie a chwycą Cię za serce na zawsze"
Mniej Więcej
- Posty: 2132
- Otrzymane podziękowania: 0
- Batmanik
- Wylogowany
- mistrzyni słowa
- ,,Rączki malutkie a chwycą Cię za serce na zawsze"
Mniej Więcej
- Posty: 2132
- Otrzymane podziękowania: 0
13 lata 7 miesiąc temu #126376 przez Batmanik
wkurzylam sie bo mialam lepsze ujecie ale wgralam wszytskie zdjecia z aparatu na pena (ktorego dzis kupilam) a ten laptop nie chce mi pokazac tych zdjec bo wyskakuje komunikat ze ze wzgledow bezpieczenstwa aplikacja zostanie zamknieta
Temat został zablokowany.
- Batmanik
- Wylogowany
- mistrzyni słowa
- ,,Rączki malutkie a chwycą Cię za serce na zawsze"
Mniej Więcej
- Posty: 2132
- Otrzymane podziękowania: 0
13 lata 7 miesiąc temu - 13 lata 7 miesiąc temu #126387 przez Batmanik
tu lepiej widac ale balaganik zamalowalam
ach zapomnialam dodac Dorcia- ja mam na imie Paulina a dzidzia podam typy mojego D....-dziewczynka Nadzieja (probuje mu to wyperswadowac ale w razie W tez beda ja kochac) a chlopiec brajan- co mi tez nie lezy ale ja dla chlopca nie mam wogole swojego pomyslu...
ach zapomnialam dodac Dorcia- ja mam na imie Paulina a dzidzia podam typy mojego D....-dziewczynka Nadzieja (probuje mu to wyperswadowac ale w razie W tez beda ja kochac) a chlopiec brajan- co mi tez nie lezy ale ja dla chlopca nie mam wogole swojego pomyslu...
Ostatnio zmieniany: 13 lata 7 miesiąc temu przez Batmanik.
Temat został zablokowany.
- TyszAnka
- Wylogowany
- budujemy zdania
- Bianka jest już z nami :)
Mniej Więcej
- Posty: 357
- Otrzymane podziękowania: 0
13 lata 7 miesiąc temu #126400 przez TyszAnka
Dziewczyny brzuszki super- rzeczywiście każda ma inny brzuszek
Jejku ja bym dzisiaj tylko jadła i jadła. Aż pusta mi się lodówka zrobiła
Przywiozłam ostatnio od mamy ubranka po moich chłopcach (zostawiłam takie najlepsze)Rozmiar 56 jest cudny, taki pici pici)
Jejku ja bym dzisiaj tylko jadła i jadła. Aż pusta mi się lodówka zrobiła
Przywiozłam ostatnio od mamy ubranka po moich chłopcach (zostawiłam takie najlepsze)Rozmiar 56 jest cudny, taki pici pici)
Temat został zablokowany.
- TyszAnka
- Wylogowany
- budujemy zdania
- Bianka jest już z nami :)
Mniej Więcej
- Posty: 357
- Otrzymane podziękowania: 0
- luska
- Wylogowany
- mistrzyni słowa
- Amelka nasz Aniołek 25,12,2008-o1.01.2009 [*]
Mniej Więcej
- Posty: 2475
- Otrzymane podziękowania: 27
13 lata 7 miesiąc temu #126464 przez luska
hej kobietki od rana.
Ja mam dziś laby wczoraj posprzątałam poprałam itd , wiec dziś luz .Młody jeszcze śpi.W nocy wstał o 3 i do 5,30 nie mógł usnąć.Wiertosił się na łóżku marudzi i trzeba było mu towarzystwa dotrzymać
Batmanik brzucho super ale już duży:)No nie wiem czy było czego zazdrościć bo ja często i gęsto zwijałam się z bólu.W nocy to potrafił mnie obudzić A po urodzeniu tez był taki energiczni i bardzo silny.Położna byly w szoku bo on jako noworodek już trzymał sztywno głowę a jak miał 2 tygodnie to podnosił nóżki do pionu położna nie mogła się nadziwić.
Ja mam dziś laby wczoraj posprzątałam poprałam itd , wiec dziś luz .Młody jeszcze śpi.W nocy wstał o 3 i do 5,30 nie mógł usnąć.Wiertosił się na łóżku marudzi i trzeba było mu towarzystwa dotrzymać
Batmanik brzucho super ale już duży:)No nie wiem czy było czego zazdrościć bo ja często i gęsto zwijałam się z bólu.W nocy to potrafił mnie obudzić A po urodzeniu tez był taki energiczni i bardzo silny.Położna byly w szoku bo on jako noworodek już trzymał sztywno głowę a jak miał 2 tygodnie to podnosił nóżki do pionu położna nie mogła się nadziwić.
Temat został zablokowany.
- Batmanik
- Wylogowany
- mistrzyni słowa
- ,,Rączki malutkie a chwycą Cię za serce na zawsze"
Mniej Więcej
- Posty: 2132
- Otrzymane podziękowania: 0
13 lata 7 miesiąc temu #126511 przez Batmanik
Witam!!
heh ale to fajne uczucie takie kopniaczki:)
moj tez po porodzie podnosil glowke a lewdo skonczyl 3 mies i jak tylko probowal usiasc to stawal przy okazji na nogi ach te nasze smyki silne z nich chlopy
ja od mies ciagle w stresie nie pamietam dnia kiedy sie usmiechalam:( a wczoraj chyba w 99proc do mnie dotarlo ze to juz poczatek naszego konca skoro on nie chce sie wyprowadzic:( choc ludze sie i mam mala nadzieje ze zmieni zdanie... co bedzie 8 cudem swiata...no zobaczymy jak to sie dalej potoczy teraz jego mamuska bedzie z siebie dumna ze przez nia rozeszlismy sie tylko znajac zycie i ja nie bedzie mu mowic zeby byl przy nas tylko ze to tez Twoje dziecko masz do niego prawa!!!skas to znam...
ach zobaczymy jak to wszystko bedzie...
milej soboty!!!
heh ale to fajne uczucie takie kopniaczki:)
moj tez po porodzie podnosil glowke a lewdo skonczyl 3 mies i jak tylko probowal usiasc to stawal przy okazji na nogi ach te nasze smyki silne z nich chlopy
ja od mies ciagle w stresie nie pamietam dnia kiedy sie usmiechalam:( a wczoraj chyba w 99proc do mnie dotarlo ze to juz poczatek naszego konca skoro on nie chce sie wyprowadzic:( choc ludze sie i mam mala nadzieje ze zmieni zdanie... co bedzie 8 cudem swiata...no zobaczymy jak to sie dalej potoczy teraz jego mamuska bedzie z siebie dumna ze przez nia rozeszlismy sie tylko znajac zycie i ja nie bedzie mu mowic zeby byl przy nas tylko ze to tez Twoje dziecko masz do niego prawa!!!skas to znam...
ach zobaczymy jak to wszystko bedzie...
milej soboty!!!
Temat został zablokowany.
- vestusia
- Wylogowany
- mistrzyni słowa
- Zuzanka - 15.11.2011 :*
Mniej Więcej
- Posty: 3607
- Otrzymane podziękowania: 1
13 lata 7 miesiąc temu #126524 przez vestusia
Cześć Dziewczyny
Luska i Batmanik, no to macie silnych chłopaków! Wyrosną na silnych mężczyzn
Dziewczynki, ładne brzuszki, Ola to rzeczywiście ma już spory brzuszek. Jak widać, każda z nas ma inny brzusio i w różnym tempie on rośnie
Batmanik, kurczę, naprawdę nie rozumiem Twojego faceta. To z kim on chce żyć? Z mamą? czy z Tobą i z dziećmi? Przecież nadchodzi w życiu moment u każdego człowieka, że trzeba się uniezależnić od rodziców. Tym bardziej u faceta, bo kobiety są raczej bardziej zaradne. Nie robi na nim wrażenia to, że macie dziecko i drugie w drodze? Jak on to sobie wyobraża? Sama nie wiem, co Ci napisać, ja bym chyba podjęła bardziej radykalne kroki. Ale łatwiej się mówi, jak się stoi obok i nie dotyczy nas sytuacja osobiście. Jeśli z każdym dniem utwierdzasz się w przekonaniu, że on nie wyprowadzi się, to chyba naprawdę musisz zadbać sama o siebie i o dzieci.
Ja dzisiaj muszę posprzątać troszkę i zbieramy się do mojego rodzinnego miasta, bo trzeba do lekarza w poniedziałek iść no i zabrać parę rzeczy z mieszkania Mamci. Życzę Wam udanego weekendu, ja tutaj będę rzadziej zaglądać do wtorku, albo nawet w ogóle. Buziaki dla Was i do napisania :*
Luska i Batmanik, no to macie silnych chłopaków! Wyrosną na silnych mężczyzn
Dziewczynki, ładne brzuszki, Ola to rzeczywiście ma już spory brzuszek. Jak widać, każda z nas ma inny brzusio i w różnym tempie on rośnie
Batmanik, kurczę, naprawdę nie rozumiem Twojego faceta. To z kim on chce żyć? Z mamą? czy z Tobą i z dziećmi? Przecież nadchodzi w życiu moment u każdego człowieka, że trzeba się uniezależnić od rodziców. Tym bardziej u faceta, bo kobiety są raczej bardziej zaradne. Nie robi na nim wrażenia to, że macie dziecko i drugie w drodze? Jak on to sobie wyobraża? Sama nie wiem, co Ci napisać, ja bym chyba podjęła bardziej radykalne kroki. Ale łatwiej się mówi, jak się stoi obok i nie dotyczy nas sytuacja osobiście. Jeśli z każdym dniem utwierdzasz się w przekonaniu, że on nie wyprowadzi się, to chyba naprawdę musisz zadbać sama o siebie i o dzieci.
Ja dzisiaj muszę posprzątać troszkę i zbieramy się do mojego rodzinnego miasta, bo trzeba do lekarza w poniedziałek iść no i zabrać parę rzeczy z mieszkania Mamci. Życzę Wam udanego weekendu, ja tutaj będę rzadziej zaglądać do wtorku, albo nawet w ogóle. Buziaki dla Was i do napisania :*
Temat został zablokowany.
- Dorciaition
- Wylogowany
- mistrzyni słowa
- Moje Szczęścia *Lenka 16.11.11* *Blanka 9.01.14*
Mniej Więcej
- Posty: 6282
- Otrzymane podziękowania: 1
13 lata 7 miesiąc temu #126560 przez Dorciaition
Dzień Dobry moje Cieżaróweczki
Ola cudny avatarek i jeszcze cudniejszy brzuszek Śliczny! Super, że w poniedziałek wizyta. Jaka podmianka- ja nie idę, ale Ty za mnie
Batmanik Twój brzuszek też jest świetny. Ach wszystkie nasze brzuszki są piękne!
I widzę, że chyba już wszystkie ciązowe spodnie nosicie?
Ojej Vestusia, a myślałam, że nam tu w poniedziałek dasz znać jak tam dzidzia. No nic, będziemy czekać cierpliwie
Ja wczoraj miałam gości. Pięknie wszystko przygotowałam, posiedziałam, ale w pewnym momencie tak mnie brzuch zaczął boleć, że poszłam się położyć. Nie mogłam wytrzymać z bólu. Wziełam nospe i dalej leżałam. Póżniej mąż przyszedł do mnie (oczywiście musiałam go zawołać, bo choć bym umarła to by nie przylazł), pogłaskał mnie po brzuchu i jak by ręką odjął A już chciałam jechac na pogotowie.
Ogólnie kłuje mnie jeszcze po prawej stronie.
Dziś niestety dużo z Wami nie posiedzę, bo jest u mnie szwagierka, a wieczorem jedziemy do znajomych.
Miłego weekendu
Ola cudny avatarek i jeszcze cudniejszy brzuszek Śliczny! Super, że w poniedziałek wizyta. Jaka podmianka- ja nie idę, ale Ty za mnie
Batmanik Twój brzuszek też jest świetny. Ach wszystkie nasze brzuszki są piękne!
I widzę, że chyba już wszystkie ciązowe spodnie nosicie?
Ojej Vestusia, a myślałam, że nam tu w poniedziałek dasz znać jak tam dzidzia. No nic, będziemy czekać cierpliwie
Ja wczoraj miałam gości. Pięknie wszystko przygotowałam, posiedziałam, ale w pewnym momencie tak mnie brzuch zaczął boleć, że poszłam się położyć. Nie mogłam wytrzymać z bólu. Wziełam nospe i dalej leżałam. Póżniej mąż przyszedł do mnie (oczywiście musiałam go zawołać, bo choć bym umarła to by nie przylazł), pogłaskał mnie po brzuchu i jak by ręką odjął A już chciałam jechac na pogotowie.
Ogólnie kłuje mnie jeszcze po prawej stronie.
Dziś niestety dużo z Wami nie posiedzę, bo jest u mnie szwagierka, a wieczorem jedziemy do znajomych.
Miłego weekendu
Temat został zablokowany.
Moderatorzy: ilona