BezpiecznaCiaza112023

MAMUSIE LISTOPAD 2011 - GORĄCO ZAPRASZAM :)

13 lata 7 miesiąc temu #127385 przez Aleksandra
Od kiedy jestem w ciąży mam wenę na gotowanie i lubię gotwać (czego nie mogłam powiedzieć wcześniej). Chociaż chodzą za mnie mielone ale muszę poczekać aż teściowa zamówi do sklepu świeże.

Faktycznie Julii w tym i poprzednim roku był wysyp. Nam sie też podoba, ale chyba zrezygnujemy z tego imienia, zobaczymy (ja twardo stoje za Nikolą)
Temat został zablokowany.
13 lata 7 miesiąc temu #127396 przez Batmanik
Wy to macie normalne imiona choc nadzieja nie jest jakies zle sa przeciez gorsze delfina:) ale igor i nadja lepiej pasuje...a mi sie dla dziewczynki Ingrid spodobalo a dla chlopca nie mam:( moze oskar no nie mam pojecia ale moze to i dobrze;)
ja z igorem wcinalam i mialam ciagle na cos ochote a teraz moze dla mnie jedzenie nie istniec wszytsko dla mnie nie ma smaku ...
Temat został zablokowany.
13 lata 7 miesiąc temu #127405 przez Dorciaition
To jest Nadia czy Nadja? Chyba to pierwsze co?
Mnie się podobają dziwne, inne, np Karmen, Karla, Denis, ale mąż to tylko się po głowie stuka jak mu o takich mowię. Mówi, że Karmen to gwiazda porno, a Denisa będa przezywac Denis- penis :laugh: Więc do końca nie jestem do zadnego imienia przekonana. Zawsze mi się Alan podobał, ale takie już dałam synkowi.


Alanek[*] :(
Temat został zablokowany.
13 lata 7 miesiąc temu #127410 przez Batmanik
heh to ja jak mial sie Igorek urodzic to dalam propozycje Fabian ale kolega zaczal sie smiac pawian wiec zrezygnowalam;)
Temat został zablokowany.
13 lata 7 miesiąc temu #127411 przez anakol
Strasznie Was przepraszam, dziewczynki - rzeczywiście, to Ola dziś ma wizytę. Avatarki macie podobne :) i dlatego mi się pomieszało B) Mam nadzieję, że nikt się nie gniewa, hę? :unsure: Ola, w takim razie czekam na wieści od Ciebie :)

Mnie też podoba się imię Nadia, ale całkiem nie pasuje do naszego nazwiska, więc nie brałam go pod uwagę. U nas drugą opcja była Marta, ale stanęło na Natalii :)

Ja też często robię 10-miunutowy sos do makaronu. Gotuję spaghetti, na oliwie z oliwek szklę cebulkę i czosnek, dodaję pomidorki i przyprawy - pieprz, sól, bazylię i oregano, jak mam świeżą bazylię to też, i gotowe. To jedna z czterech potraw, jakie robię :silly: Ola, chyba dla odmiany zrobię teraz wersje z boczkiem :)
Temat został zablokowany.
13 lata 7 miesiąc temu #127416 przez Dorciaition
Anakol no co Ty :) Ja też się nie moge przyzwyczaić jak ktoś zmieni avatarek. Choć u Ciebie od razu mi się udało, ale lalę nadal pamiętam :laugh:

Sos robię tak jak Ty, ale często daję pomidorki z puszki. No i mielone :)


Alanek[*] :(
Temat został zablokowany.
13 lata 7 miesiąc temu #127418 przez anakol
Moja mama robi na zimę takie pomidorki do słoików to często je daję, albo takie z puszki właśnie. Mięso rzadko, bo jakoś nie mam przekonania do kupnego mielonego, a w domu nie mam maszynki.
Temat został zablokowany.
13 lata 7 miesiąc temu #127430 przez Dorciaition
Oo, to masz to co ja. Ostatnio oglądałam program Wiem co jem i tam było o miesie mielonym. Od tego czasu, czyli jakies 3 tyg nie kupowalam mielonego.
Ja to ogolnie nie jadam zadnego innego miesa oprocz drobiu. Taka zeschizowana jestem. Mama się juz przyzwyczaila, ale tesciowa przezywa to przy kazdym obiedzie u niej. ;)


Alanek[*] :(
Temat został zablokowany.
13 lata 7 miesiąc temu #127434 przez Batmanik
drob tez nie jest wcale taki zdrowy kiedys slyszalam o 18 mies dziewczynce co miala gruczoly piersiowe powiekszone i lekarze stwierdzili ze to od drobiu bo duzo jadla a tam duzo hormonow jest w sklepowych kurczakach
Temat został zablokowany.
13 lata 7 miesiąc temu #127450 przez Aleksandra
Ja jakbym się miała przejmować każdą "nowiną" na temat mięsa to bym z głodu umarła. Poza tym my już mamy w sobie tyle chemii, przecież praktycznie każda z nas była karmiona mięsem i też były jakieś hormony itp i żyjemy. Mija teściowa ma mięso z dobrego źródła i jeszcze nikomu nie zaszkodziło.
Temat został zablokowany.
13 lata 7 miesiąc temu #127454 przez TyszAnka
Witam poniedziałkowo :)

Olu po wizycie napisz nam co i jak, wszystkie czekamy z niecierpliwością :)

Ja dzisiaj na obiad robię tortillę, ale mi smaka na makarona narobiłyście z sosem ;)

Dorota, kopytka od mamy pycha, tez mam smaka - chyba dlatego mam dzisiaj na wszystko ochotę, bo byłam na czczo na badaniach i zjadłam tylko niedawno banana ale az mi burczy w brzuchu.

Co do imion, to Nadia też mi się podoba oraz Lena (same jakieś ze wschodu ;) )
Dla chłopczyka jeszcze nie mam, bo mam przekonanie że bedzie córcia - inaczej przechodze tą ciążę, z chłopakami miałam mdłości, a teraz wydaje mi się jakbym w ciąży w ogóle nie była.

Oki do kuchni tortillę idę robić, bom głodna i to bardzo :)



Miłoszku, odeszłeś o całe życie za wcześnie
Temat został zablokowany.
13 lata 7 miesiąc temu #127461 przez TyszAnka
Batmanik, masz rację, ślubu nie macie, więc Ty w Urzędzie zarejestrujesz dziecko :), tylko gorzej jak mu odwali i bedzie wołał po imieniu tak jak on chciał, a nie tak jak ma dziecko w akcie urodzenia- wiesz to jak się zachowa "tatuś"?

Co do mięsa- ja jem wszystko jak leci, we wszystkim mamy chemię, w warzywach owocach, w wodzie, w powietrzu...wszędzie...



Miłoszku, odeszłeś o całe życie za wcześnie
Temat został zablokowany.
13 lata 7 miesiąc temu #127463 przez Dorciaition
To może dlatego mam takie duże piersi? ;) haha Ja to ogólnie jadam bardzo mało mięsa, kiedyś przez 2 lata nawet kęsa, ale kiełbasek z grilla nie da się odmówić ;)
Myslę tak jak Ola- wszędzie jest mnóstwo chemii. Dziś nawet w tv mówili, że coś w ogórkach w niemczech jakieś bakterie byłu i 10 osób umarło.

Hehe TyszAnka ja też jak coś przeczytam o jedzeniu za chwilę mam na to ochotę ;)
a jakl ta tortille robisz?
Ja robiłam w sobotę. Kupiłam te gotowe placki, usmażyłam miesko drobiowe w kosteczkę pokrojone i całe posypane przyprawą do gyrosa. sos czosnkowy, kapusta pekińska, pomidor, ogórek, rzodkiewka i wszystko w tym placku. Pychotka!

O własnie- Lena, bardzo ładnie imię :)


Alanek[*] :(
Temat został zablokowany.
13 lata 7 miesiąc temu #127485 przez Batmanik
dokladnie wszedzie jest teraz chemia a w tych ogorkach to odkryli bakterie coli to sa ogorki z hiszpani i ponad tysiac ludzi lezy w szpitalu i to w czechach niemczech i szwecji ponoc w jakis jeszcze warzywach ale nie pamietam jakich...
nie mam pojecia jak sie zachowa ale wczoraj stwierdzil ze on beze mnie tez moze sadownie zarestrowac- chyba cos mu na mozg poszlo
i tak dzis mam mysli czy go nie kopnac w tylek bo mnie wkurza za bardzo ostatnio jeszcze nigdy tak nie bylo a po swietach odkad pojechal jest jakas masakra...
Temat został zablokowany.
13 lata 7 miesiąc temu #127486 przez Dorciaition
Kopnij go, a co tam. Może coś pomoże :silly:


Alanek[*] :(
Temat został zablokowany.
Moderatorzy: ilona
Reklama

Bestsellery

  • Koszulka Regularna mama

    Regularna mama

  • Koszulka Brioko baby

    Brioko Baby

  • Dzienniczek ciąży

    Dzienniczek ciąży

  • Dzienniczek żywienia dziecka

    Dzienniczek żywienia

  • Dzienniczek żywienia maluszka

    Dzienniczek żywienia

Reklama

Wszelkie prawa zastrzeżone © 2007-2025 ZapytajPolozna.pl