MAMUSIE LISTOPAD 2011 - GORĄCO ZAPRASZAM :)

Vertusia gratulujemy przespanych nocek, no oby wpadło to Zuzi w nawyk. Mój Mikus to cwaniak, smokiem zapchac sie da. Moze na chwilkę, a potem wrzask.
Vertusia czyzby weekend przes tv sie zapowiada u Was??

Suari odzywaj sie czesciej kochana Zdrowiej szybciutko

Malina "wodzianka" najwyraźniej smakowała Misi. NO i nieźle po niej spała, czyli nie było tak żle. Aparatka z Ciebie...nie zajrzec do instrukcji...hihi

Katka porządki porządkami, czasem trzeba odpocząć. Kawał roboty odwaliłaś, nie ma co

Mia fajnie że już wiosna, mozna posiedziec w ogrodzie ( no ja conajwyzej w parku, niestety mieszkam w bloku) no i taka zdrowa porcja świeżego powietrza dobrze robi na zdrowie

Dorcia powodzenia czekamy na foty

Wczoraj przyszła paczka z Bobovity. Dostalismy próbkę herbatki przepajającej i jabłko ze słodką marchewką. Jak narazie lecimy na cycach wiec schowany słoiczek do lodówki. A Wy mamcie co karmicie cycem kiedy wprowadzacie cos wiecej niz cyc, w jakim czasie w 4 mies czy pozniej??

Mój synus zaczął budzić mnie dzis po 8ej.. więc dzien jak codzien zaczęłam od kawusi. Miałam ambitne plany sprzątania, niestety moje plany nie zgrały sie z planami mojego dziecka. Niestety marudził, płakał, na łózku nie pasowało, w leżaczku też nie bardzo, przy cycu histeria, na rączkach - cisza i uśmiech. No i tak bujalismy sie do 12ej aż się wkurzyłam, zapakowałam go do wózka i poszlismy na spacer. Pogoda hmmm piękna słoneczko świeciło wiosennie aż miło. Poszlismy po parku
Część wiadomości jest ukryta dla gości. Proszę zaloguj się lub zarejestruj aby ją zobaczyć.


Przyszłam do domu. Przyjechał wkrótce mój małż z pracy. Jak widzę jak czule zwaraca sie do Mikusia,jak sie nim opiekuje to radosc mnie przepełnia. Wiem, że nigdy by nie pozwolił zrobic nam krzywdę i kocha nas nad życie. Taka nasza mała rodzinka :)Przykre że innym dzieciom nie jest dane miec pełną rodzinę.. Ja wychowałam się w niepełnej rodzinie i zawsze marzyłam aby miec swoją rodzinę, aby moje dziecko miało i mamę i tatę. Nie tak jak ja...żę moj ojciec wypiął sie po rozwodzie jak miałam 3 latka i tyle uczestniczył w moim życiu. I tak sobie mysle, że jestem szczęściarą!!!

ehh ale mnie dzis nostalgia dopadła.. dobranoc mamusie

Witam w niedzielny poranek. Zuzanki oszukać się nie da i mimo przestawiania czasu - obudziła się o 6 (obecnie 7 nowego czasu). Ale... znowu nocka przespana!
Znowu po zaśnięciu dałam Zuzię na brzuszek i spała do 4:30, potem zaczęła się wiercić, więc przewróciłam ją na boczek, dałam smoka i zasnęła do 6. Martwi mnie tylko, że jak Zuzia leży na brzuszku to upodobała sobie tylko jeden boczek (policzek). I jak jej nawet przekręcam buźkę na drugą, to ona po krótkim czasie z powrotem obraca główkę. Mam nadzieję, że to nic strasznego. Bo generalnie w czasie zabaw Zuzia patrzy się w obydwie strony i nie zauważyłam, aby miała z tym problem. No ale jak śpi to tylko na tym prawym policzku leży.

Mia super, że dzionek w ogrodzie. Zazdroszczę. I faktycznie wyspałaś się do 12?

Kredka - czasami tak jest, że my sobie coś zaplanujemy i akurat dzieciaczki robią nam psikusa. Może w tygodniu Mikuś będzie grzeczniejszy to sobie posprzątasz to, czego wczoraj nie zdążyłaś

Część wiadomości jest ukryta dla gości. Proszę zaloguj się lub zarejestruj aby ją zobaczyć.


U nas słonko świeci, ale dzionek upłynie zapewne na porządkach...



Dziś postaramy się przenieść łóżeczko do pokoju Zuzi, o ile zdołamy wynieść amerykankę z tamtego pokoju. Właściciel zostawił meble w małym pokoju i mnie to troszkę wkurza, bo to nie jest tak łatwo wynieść je (nawet nie bardzo jest gdzie). Piotrek jest sam, a ja mu przecież nie pomogę w przenoszeniu mebli. No ale. Jakoś musimy sobie poradzić.

Dzien dobry!!!!
Moja mała jeszcze spi sobie z tatą w naszej sypialni a ja juz jakos nie moge bo widno na dworze i zapowiada sie sliczny dzien...Chcemy dzis mała zabrac do parku wziac kocyk jedzonko i troche poleniuchowac...ale tak szczerze to do konca nie umiem sie zrelaksowac...wczoraj miałam z M mała kłótnię ale juz ok...chodziło oczywiście o prace..Ogólnie tak mi troche dziwnie...niby wszytsko w porzadku ale ciagle powracam myslami do tego zwolnienia
Kredka co za idiota z M twojej kolezanki!!!!!!jak w ogole mozna byc takim (i tu pozostawie puste miejsce bo pewnie na forum nie wolno przeklinac)Tez niestety znam wiele przypadkow rodzin, ktore rozpadły sie przez alkohol!!!!powiedzcie mi co jest z tymi facetami, ze potrafia całe swoje zycie zaprzepascic bo wazniejsza jest butelka wódki?????masakra jakas!!!!
A moje dziecko wczoraj tak mało mleka piło w ciagu dnia ze juz myslalam, ze bede miała nocke z glowy bo bedzie sie budzic na karmienie a tu taka niespodzianka bo miala tylko jedna pobudke kolo 1 ...Ale swoją droga to ona naprawde odmawia ostatnio mleka a jak podchodze do niej z miseczka i łyzeczka to od razu sie cieszy i usmiecha wczoraj zjadła na raz cały słoik obiadku kurczaka z warzywami co w sumie sie jej jeszcze nie zdarzyło!!!Chyba ma okres zainteresowania stałymi pokarmami..no mowie wam jak jej sie oczka smieja jak podchodzę do niej z jedzeniem!!! az cała podskakuje na foteliku

Zapomniałam wam napisac, ze wczoraj byłam na tym masazu, który M mi wykupił z okazji ang dnia mamy..na poczatku chciałam zapytac czy moge zrezygnowac z masazu i czy oddadza mi pieniadze bo po zwolnieniu M bedzie kazdy grosz sie pewnie przyda...ale pomyslalam, ze M bym zrobiła tym wielka przykrosc wiec poszłam i bylo cudownie!!!!!!godzina masazu goracymi kamieniami i nawilzania jakimis aromatycznymi olejkami!!!no bajka po prostu bajka przynajmniej mamm mobilizacje, zeby znalezs sobie lepsza prace niz w przedszkolu, zeby bylo mnie stac na takie masaze czesciej niz raz do roku wysłaałam juz cv do kilku szkół, zeby starac sie o prace asystentki nauczyciela..zobaczymy co z tego wyjdzie..w sumie moglabym juz tu uczyc jako nauczyciel (a oni tyle zarabiaja ze sie w glowie nie miesci!!!) ale musze troche jeszcze jezyk podszlifowac..moze kiedys

I my witamy z rana. Z ta zmiana czasu to jakos tak dziwnie. Kacper dzis pospal jak zerknelam na zegarek a tu 8:48 bylam w szoku ze moje dzieco tak dlugo spi i nagle mnie olsnilo ze czas zmienilismy
Vestusiu co do spania do dwunastej to obiecanki cacanki a glupiemu radosc kto wstal do dziecka? oczywiscie mamusia o 7:00 ehhhh to bylo do przewidzenia.... ale powiem Wam ze sama mysl o tym ze sie czlowiek wyspi rano powoduje ze juz o tej 7 bylam wyspana he he he.... musze tak kazdego dnia


Część wiadomości jest ukryta dla gości. Proszę zaloguj się lub zarejestruj aby ją zobaczyć.


Dziewczyny mam pytanie jak zaczelyscie podawac zupke jarzynowa i np. sloiczki z mieskiem to tez zaczynalyscie od mniejszych porcji czy mozna juz dac tyle ile dziecko zje??? Ja jakos nie kumam tego czy to tylko pierwsze sloiczki tak sie daje po malych porcjach czy kazdy nowy smak tak trzeba podawac???

Emka takie masaze to taaaaaaka przyjemnosc super ze moglas sie troche zrelaksowac. Zycze zeby piknik sie udal i zebyscie milutko spedzili czas. Trzymam tez kciuki zeby praca wypalila

aaaaaaaaaa i jeszcze ktoras pytala o sloiczki na cycuchach. Przepraszam ze nie pamietam kto ja zaczelam podawac pierwsze na tydzien przed tym jak Kacperek skonczyl 5 miesiecy. Teraz zaczunam wprowadzac gluten bo tak mowia na cycuchu nie wczesniej niz w piatym nie pozniej niz w szostym

U NAS COS SIE CHMURZY a bylo tak pieknie jak wstalam

Emcia ale zazdroszczę tego masażu!!!!Boziu, ja ciągle mówię Piotrkowi, żeby mi zrobił taki prezent a on jak ciołek nigdy mi takiej przyjemności nie sprawił. Będę przed urodzinami marudzić, żeby mi wykupił takie masaże i już. Zrobiłaś mi tylko smaka
No i myślę, że Twojemu M byłoby smutno, gdybyś z tego zrezygnowała. Dobrze, że poszłaś i widzisz sama jaki relaks

Mia tak myślałam, że i tak będziesz musiała wstawać. Ja miałam to samo dzisiaj. Tzn. Zuzia obudziła się i Piotrek w końcu wziął ją do nas do łóżka. Wkurzyłam się, bo ona stękała. Przecież trzeba było jej zrobić jedzenie i ją przewinąć. W końcu przespała 12 godzin bez przerwy!!! I tak już 3 dzień z rzędu, wcześniej miałam chyba ze 3 dni wstawania raz w nocy a u teściów zeszły weekend przespała również cały bez pobudek.


Część wiadomości jest ukryta dla gości. Proszę zaloguj się lub zarejestruj aby ją zobaczyć.


My wynieśliśmy jedną część amerykanki do piwnicy i zaraz Piotrek złoży tapczan w małym pokoju, ja uporządkuję w szafach ciuchy i wieczorem Zuzia będzie spała w swoim pokoiku Jupi jak się cieszę

Dziś piękna pogoda, więc wybierzemy się na wspólny, rodzinny spacer.

Zuzia przed chwilą zdrzemnęła się aż godzinę. Cudowne dziecko


Część wiadomości jest ukryta dla gości. Proszę zaloguj się lub zarejestruj aby ją zobaczyć.


Dziś zapewne będzie tu cisza, bo weekendy spędzamy rodzinnie.

No a gdzie jest Iva????

Vestusiu to wspaniala wiadomosc Zuzia w swoim pokoiku


Część wiadomości jest ukryta dla gości. Proszę zaloguj się lub zarejestruj aby ją zobaczyć.


Vestusiu co do weekendowej ciszy to ja tu bede moj idzie do pracy na 13:00 i bede sama wiec bede zagladala


Część wiadomości jest ukryta dla gości. Proszę zaloguj się lub zarejestruj aby ją zobaczyć.

Część wiadomości jest ukryta dla gości. Proszę zaloguj się lub zarejestruj aby ją zobaczyć.

Część wiadomości jest ukryta dla gości. Proszę zaloguj się lub zarejestruj aby ją zobaczyć.


Lece ogladac przepis na zycie bo we wtorek przysnelam

vestusia i mia u mnie tez w domu nie za wesoło i jak to mowia z rodzina najlepiej na zdjeciach sie wychodzi...ja mialam cudowne dziecinstwo i uwazalam rodzicow za chodzace idealy ale jak doroslam zobaczylam jak jest naprawde i bardzo mi z tym ciezko sie teraz zyje...
M zamontowal mi necik w ogrodzie wiec siedzimy sobie z natalka..popijam sobie martini i rozkoszuje sie sliczna pogoda...moze zrobimy grilla i wszystko bylo by cudowne gdyby nie ta praca M
mia ja mojej dalam caly sloiczek kurczaka z warzywami i wszystko zjadla i czuje sie oki...kupki tez normalne

Czesc Mamusie!

Jakas jestem zdezorganizowana, ze szok. Zawsze jakos tak jest jak A ma wolne.


Część wiadomości jest ukryta dla gości. Proszę zaloguj się lub zarejestruj aby ją zobaczyć.

Co do kaszek to podaje z miseczki lyzeczka. Jakos sie nie zastanawilam nad forma, tylko od razy mi przyszlo do glowy, ze z miseczki. Na instukci jest miseczka narysowana i chyba tym sie zasugerowalam i Miśka dostaje kasze lyzka.

Dorcia trzymam kciuki za udane chrzciny!

emcia zazdroszcze masazu, przydalby mi sie na bolace plecy.

Co do sliczkow to pierwszej zupki Misia zjadla pol. My narazie dajemy bezmiesne, bo pediatra zalecila dwa tyg. podawac jarzynowe, a dopiero potem miesne wprowadzac.

Dzisiaj A tez mnie wkurzyl, bo oczywsicie nawet w niedziele nie moze sobie gry w pilke podarowac. Czekamy na niego ze spacerem bo niby tak bardzo chce z nami isc, a juz tez sie tak wkurzylam, ze mialam isc sama. Zrbil mi sniadanie, serduszka poukladal z chleba i szcypiorku haha- potem Wam fote wrzuce, no to czekam na niego Tez w planach piknik mamy


Część wiadomości jest ukryta dla gości. Proszę zaloguj się lub zarejestruj aby ją zobaczyć.


Ide sie szykowac, bo maz wroci i bedzie psioczyl, ze ja nie gotowa

Hej laseczki


Próbuje was nadrobić od wczoraj ale marnie mi idzie

emka na pewno się wszystko ułoży , twój facet to jeden z tych bardziej ogarniętych i się stara.Szybko dostanie na pewno lepsza praca , 3 mam za to bardzo ale to bardzo mocno kciuki

Vestusa mieszkano bardzo ładne Ja nie wiem co ty marudzisz na ta swoja corcie.Podsuowujac to grzeczniutki dzieciaczek


Część wiadomości jest ukryta dla gości. Proszę zaloguj się lub zarejestruj aby ją zobaczyć.


EEE dziewczyny to ile razu u was te bioderka sprawdzaja , bo u nas raz i finitko

Mia widzisz troche snu i humorek lepszy , obys miała wiece takich nocek

Docia zdrowka dla ciebie, a Daisy na dietke koniecznie musi przejsc

Sarna chłopaki wymiatają hehehe

Katka no to juz w dwie jestesmy po porzadkach , tylko ja sie chyba z tydzien jebbbb.....


Część wiadomości jest ukryta dla gości. Proszę zaloguj się lub zarejestruj aby ją zobaczyć.




Część wiadomości jest ukryta dla gości. Proszę zaloguj się lub zarejestruj aby ją zobaczyć.

ciekawe jak tam Docia i Lenka....

emka ty i tak masz dobrze z tym swoim M ,tylko mozna pozazdrpscić

A moja mala wtedy spala do 1 w nocy Wstała zjadła , przebrałam ja i poszła dalej spac

kuzka tylko z jakis miesiac temu

A ja wygoniłam moich chlopaków na pole, a sama siedę w domu i ograniam bałagan. JEzcze mnie męczy to wstrętne przeiębienie i wolę nie wychodzić, bo bardzo mnie piekło w tchawicy jak kaszlałam.

Kredka- ja cały czas karmię piersią, a słoiczki też podaję, bo lekarz powiedział żeby dawać. Chociaż Igor nie zawsze chce, czasami się wykręca i woli cycka. Ma też swoje ulubione rzeczy, a i nigdy nie zjada całego słoiczka, wykręca się i wiadomo, że już nie chce.

U nas dziś standard- pobudka co dwie godziny i moje dziecko chyba wiedziało, że zmienia się czas, bo wstał o 5.30, ale już po zmianie.

My na dworze siedzimy bo jednak slonko wyszlo. Ogólnie jest cieplutko ale jak nie wieje. Wiatrzycho zimne i jak tak zawieje to brrrr.... Znalazłam osloniete misjce przed domkiem i się wygrzewam

Suari u mnie podobnie dopiero zaczęłam podawać sloiczki ale mam wrażenie ze woli cycucha bo zawsze jest kwiekanie i kończy się płaczem. A jak klade Go na boczku i widzi cycucha to radość ogromna i je jakby z tydzień nie jadł już nie wiem co mam z nim robić. Suari a Ty podajesz sloiczek jako posiłek zamiast cyca? U mnie to nie przejdzie zaraz po sloiczku musi być cyc i nie ważne ile czasu minęło od ostatniego karmienia.

Malinko dzięki dobrze wiedzieć ze z tym mieskiem to poczekac 2 tygodnie tez tak zrobie

Emka super ze Natalka tak wcina tez bym chciała nie mieć problemów no ale...... Moj mały to wogole dziwny jest butla nie skoczek nie nowe potrawy nie... Wszystko na nie i cycuch najlepszy...

Na to gryzienie proponowalyscie nakladki i zgadnijcie co.......... Tak własnie rownież na nie i histeria taka jakby go ze skory obdzierali wiec dalej sobie mamę podgryza ehhhhhhh ..... Już nie wiem co robić może go trochę przeglodze to nie będzie protestował

Pisze z tel wiec sorki za ewentualne błędy. Czasem mi się słownik wlancza i przekreca wyrazy