- Posty: 6282
- Otrzymane podziękowania: 1
- /
- /
- /
- /
- /
- MAMUSIE LISTOPAD 2011 - GORĄCO ZAPRASZAM :)
MAMUSIE LISTOPAD 2011 - GORĄCO ZAPRASZAM :)
- Dorciaition
- Wylogowany
- mistrzyni słowa
- Moje Szczęścia *Lenka 16.11.11* *Blanka 9.01.14*
Mniej Więcej
12 lata 9 miesiąc temu #339612 przez Dorciaition
Ejj mam nowe okulary I szkła też
No dobra, juz przestanę.
Sarna
Suari oj tam oj tam
Dużo zdrówka dla Igora. Mocno go wycałuj od cioci
U nas pada śnieg z deszczem. Tragedia.
Jak Lenia się obudzi śmigamy na zakupy ciuchowe
No dobra, juz przestanę.
Sarna
Suari oj tam oj tam
Dużo zdrówka dla Igora. Mocno go wycałuj od cioci
U nas pada śnieg z deszczem. Tragedia.
Jak Lenia się obudzi śmigamy na zakupy ciuchowe
Temat został zablokowany.
- vestusia
- Wylogowany
- mistrzyni słowa
- Zuzanka - 15.11.2011 :*
Mniej Więcej
- Posty: 3607
- Otrzymane podziękowania: 1
12 lata 9 miesiąc temu #339618 przez vestusia
Nio a jak Daro się zmienia Taki już fajniusi się robi
Aurelcia to sama nie wiem do kogo podobna. Mnie się wydaje, że chyba do Twojego Męża.
Igoruś malusi był. Boziu jak te dzieci rosną.
Dorcia te okulary to chyba naprawdę na złe wymieniłaś. Ale nie martw się - bo naprawdę zależy jak słońce pada to tak czasami widać te włoski. U Zuzi tak samo, a przecież nie ma rudych włosów. I jaśnieją jej i robi się coraz bardziej blondi.
Lenka jaka zadowolona w kąpieli
U nas leniwa sobota ale musimy lecieć na mieszkanie Mamci i tam posprzątać i pozabierać zabawki dla Zuzi i inne pierdoły, które jeszcze zostały.
Pogoda też do bani, co prawda śnieg nie pada, ale i tak wiosny to nie przypomina.
Miłego weekendu laski
Aurelcia to sama nie wiem do kogo podobna. Mnie się wydaje, że chyba do Twojego Męża.
Igoruś malusi był. Boziu jak te dzieci rosną.
Dorcia te okulary to chyba naprawdę na złe wymieniłaś. Ale nie martw się - bo naprawdę zależy jak słońce pada to tak czasami widać te włoski. U Zuzi tak samo, a przecież nie ma rudych włosów. I jaśnieją jej i robi się coraz bardziej blondi.
Lenka jaka zadowolona w kąpieli
U nas leniwa sobota ale musimy lecieć na mieszkanie Mamci i tam posprzątać i pozabierać zabawki dla Zuzi i inne pierdoły, które jeszcze zostały.
Pogoda też do bani, co prawda śnieg nie pada, ale i tak wiosny to nie przypomina.
Miłego weekendu laski
Temat został zablokowany.
- Malina86
- Wylogowany
- mistrzyni słowa
Mniej Więcej
- Posty: 1838
- Otrzymane podziękowania: 0
12 lata 9 miesiąc temu #339647 przez Malina86
Czesc Mamusie!
Dzisiaj o 4:00 obudzil mnie smiech Miśki. Zachodze, a ta oczy jak 5zl i smile No jak kocham jej usmiech to jak go widze w srodku nocy to mi rece opadaja Na szczescie wypila butle i poszla spac i do 10:30 spalismy.
Część wiadomości jest ukryta dla gości. Proszę zaloguj się lub zarejestruj aby ją zobaczyć.
Hanulka cudowna- oczy ma boskie!
Daro przystojniaczek jak zawsze
Aurelcia sliczna i do braciszka podobna.
Lenka w kapieli rewelacja- mamy taka same wanne
Suari Igor faktycznie nozki jak zapalki- podkolanowki ze skarpetek mial
U nas deszcz pada i znowu na spacer nie pojdziemy, wczoraj tez nie bylismy tylko pod wieczor troche sie wypogodzilo to w nosidlo Misie wzielismy i poszlismy z kundlem.
Milego dzionka Laseczki!!!
Dzisiaj o 4:00 obudzil mnie smiech Miśki. Zachodze, a ta oczy jak 5zl i smile No jak kocham jej usmiech to jak go widze w srodku nocy to mi rece opadaja Na szczescie wypila butle i poszla spac i do 10:30 spalismy.
Część wiadomości jest ukryta dla gości. Proszę zaloguj się lub zarejestruj aby ją zobaczyć.
Hanulka cudowna- oczy ma boskie!
Daro przystojniaczek jak zawsze
Aurelcia sliczna i do braciszka podobna.
Lenka w kapieli rewelacja- mamy taka same wanne
Suari Igor faktycznie nozki jak zapalki- podkolanowki ze skarpetek mial
U nas deszcz pada i znowu na spacer nie pojdziemy, wczoraj tez nie bylismy tylko pod wieczor troche sie wypogodzilo to w nosidlo Misie wzielismy i poszlismy z kundlem.
Milego dzionka Laseczki!!!
Temat został zablokowany.
- madziaska
- Wylogowany
- mistrzyni słowa
- SZCZĘŚLIWA MAMA :)
Mniej Więcej
- Posty: 2984
- Otrzymane podziękowania: 34
12 lata 9 miesiąc temu #339651 przez madziaska
Część wiadomości jest ukryta dla gości. Proszę zaloguj się lub zarejestruj aby ją zobaczyć.
Dorcia Lenka jaka slodka w kapieli
Faktycznie moze to zabki, pewnie cos dzieje sie z dziaslami, bo strasznie trze, kapie jej z buzi. Znim wyjda pewnie sie jeszcze dlugo nameczy.
U nas tez pogoda paskudna, spaceru nie bedzie Wieje strasznie i zimno okropnie.
Część wiadomości jest ukryta dla gości. Proszę zaloguj się lub zarejestruj aby ją zobaczyć.
Dorcia Lenka jaka slodka w kapieli
Faktycznie moze to zabki, pewnie cos dzieje sie z dziaslami, bo strasznie trze, kapie jej z buzi. Znim wyjda pewnie sie jeszcze dlugo nameczy.
U nas tez pogoda paskudna, spaceru nie bedzie Wieje strasznie i zimno okropnie.
Temat został zablokowany.
- emkapl84
- Wylogowany
- gadatliwa
Mniej Więcej
- Posty: 939
- Otrzymane podziękowania: 0
12 lata 9 miesiąc temu #339665 przez emkapl84
Dzien doberek!!!!!
Moja mała ma taki katarek ze jak ja w nocy karmiłam to myslalam, ze sie dusi!!!!Ogolnie przyzwyczajamy ja do nie jedzenia w nocy tzn co 2-3 dni dajemy jje coraz mniej mleczka w nocy...kilka tyg temu zjadała po 180 teraz juz 90-60 ml
Malina doskonale rozumiem jak to jest zyc bez M...ja przez 2 lata widzialam sie z moim 2-3 razy do roku bo on mieszkal juz w anglii a ja konczylam studia w polsce...bylo ciezko ale witanie sie bylo suuuuperowe...przy kazdym naszym spotkaniu mialam motylki w brzuchu i czulam sie jakbysmy dopiero co zaczeli byc ze soba
Madzia no faktycznie ciezka sytuacja....czasem niestety takie rzeczy nam sie w zyciu zdarzaja i krcze ciezko wybrnac...
Suari super, ze z Igorkiem juz lepiej
a ja dzis na 19 lece na wieczor panienski
Moja mała ma taki katarek ze jak ja w nocy karmiłam to myslalam, ze sie dusi!!!!Ogolnie przyzwyczajamy ja do nie jedzenia w nocy tzn co 2-3 dni dajemy jje coraz mniej mleczka w nocy...kilka tyg temu zjadała po 180 teraz juz 90-60 ml
Malina doskonale rozumiem jak to jest zyc bez M...ja przez 2 lata widzialam sie z moim 2-3 razy do roku bo on mieszkal juz w anglii a ja konczylam studia w polsce...bylo ciezko ale witanie sie bylo suuuuperowe...przy kazdym naszym spotkaniu mialam motylki w brzuchu i czulam sie jakbysmy dopiero co zaczeli byc ze soba
Madzia no faktycznie ciezka sytuacja....czasem niestety takie rzeczy nam sie w zyciu zdarzaja i krcze ciezko wybrnac...
Suari super, ze z Igorkiem juz lepiej
a ja dzis na 19 lece na wieczor panienski
Temat został zablokowany.
- kima
- Wylogowany
- mistrzyni słowa
- Najszczęśliwsza na świecie, bo mam Ciebie..
Mniej Więcej
- Posty: 1121
- Otrzymane podziękowania: 0
12 lata 9 miesiąc temu #339668 przez kima
Heeej
Część wiadomości jest ukryta dla gości. Proszę zaloguj się lub zarejestruj aby ją zobaczyć.
Madzia Kubuś ten drze się w niebogłosy gdy nie udaje mu się włożyć gryzaczka czy grzechotki do buzi (czyli za każdym razem). A to może faktycznie skok? A wypadałby jej akurat kolejny?
Malina ten Twój teść to widzę, że ma wyczucie jak i teściówka. Dobrali się
Bartusiu buziaczki od Cioci Kimy i Kubunia
Dorcia przesadzasz z tą rudością ale może teraz Ci troszkę ulży gdy zobaczyłaś, że innym dzieciaczkom czasem też wychodzą rude pod światło Lenka nie jest ruda!
Suari dużo zdrówka dla Igorka, a faktycznie miło patrzeć, jak nabrał fałdeczek dzięki Twoim cycuszkom, wydajne są
Lusia Aurelka słodka
Sarenka ile Twój Daro ma fałdeczek! Wszystkiem bym całowała po 100 razy na dzień uwielbiam je ciesze się, że już dobrze z Darusiem i już nie jedz tych orzechów ja pamiętam jak leżałam w ciąży w szpitalu, to ktoś mi powiedział, że orzechy są dobre na "przetrzymanie". Najadłam się, aż mnie brzuch bolał 3 dni i kupy nie mogłam zrobić, nie dość, że alergeny to jeszcze na maxa ciężkostrawne
A ja mam zapuszczone mieszkanie na maxa, przez ten tydzień nawet kurzy mi się nie chciało zetrzeć zresztą byliśmy tylko we wtorek na szczepieniu i w środę na ćwiczeniach i o spacerze nie było mowy, bo nie wiem co się u nas dzieje z pogodą. Wczoraj waliło takim gradem, że masakra, dzisiaj znowu ciemno się zrobiło jak na koniec świata i pada cały tydzień z przerwami na śnieg no tragedia i to kwiecień za pasem muszę ogarnąć jak mój P wróci, bo aż sie czuję źle jak mam niepostrzątane
Dorcia chyba rzeczywiście trzeba będzie urządzić tutaj panieński Madziaski, trzeba troche pogłówkować, żeby zrobić coś fajnego aż mi się mój panieński przypomniał - świetnie się bawiłam!
Katka zdróweczka dla Olinki, a jej poza to normalnie jest MEGA! hehe jaka rozwalona gwiazdeczka jakby tylko czekała na paparazzi
Różyczka aż się popłakałam ze śmiechu jak sobie wyobraziłam jaką parade robiliście przez kościół normalnie padłam ze śmiechu u nas jest tak, że stoi się na końcu kościoła, ksiądz wychodzi do tych ludzi i tam coś mówi i jest tyle ławek ile chrztów. A że my staliśmy na środku to ksiądz tak rozdzielał, najpierw mówi "naznaczcie dziecko znakiem krzyża, po Was rodzice chrzestni", więc ja zrobiłam krzyżyk na czole Kubusiowi, a ksiądz do mnie po cichu "siadajcie w pierwszej ławce po lewej stronie",(a do tych obok, że w drugiej itd) więc ja noga do przodu i lece do pierwszej ławki, wogóle nie poczekałam na moje P z Kubusiem i chrzestnych Siadłam w tej pierwszej ławce, dumna jak paw, patrze a Ci lecą z końca kościoła za mną P mi do dzisiaj to wypomina, że jak zahipnotyzowana poleciałam i na nich nie poczekałam
Lusia pisałaś o tym, ze Aurelka płacze przez sen.. nie wiem o co chodzi, ale Kubuś od jakiegoś czasu też tak robi albo jęczy tak cierpiąco nie wiem o co chodzi, a jak go usypiam, to zawsze daje cycuszka i przeważnie zasypia, więc go odkładam, po czym po 5 minutach jest straszny płacz, lece do łóżeczka, a on taki zdenerwowany, przestraszony, więc biore na ręce, lulam, śpiewam, uspokaja się znowu do łóżeczka i tak sytuacja się powtarza po 5-7 razy nie wiem może to taki etap?
Ok biorę się za obiadek, miłej sobotki kochane pewnie redakcja będzie nieczynna jak to na wekendzie
Część wiadomości jest ukryta dla gości. Proszę zaloguj się lub zarejestruj aby ją zobaczyć.
Madzia Kubuś ten drze się w niebogłosy gdy nie udaje mu się włożyć gryzaczka czy grzechotki do buzi (czyli za każdym razem). A to może faktycznie skok? A wypadałby jej akurat kolejny?
Malina ten Twój teść to widzę, że ma wyczucie jak i teściówka. Dobrali się
Bartusiu buziaczki od Cioci Kimy i Kubunia
Dorcia przesadzasz z tą rudością ale może teraz Ci troszkę ulży gdy zobaczyłaś, że innym dzieciaczkom czasem też wychodzą rude pod światło Lenka nie jest ruda!
Suari dużo zdrówka dla Igorka, a faktycznie miło patrzeć, jak nabrał fałdeczek dzięki Twoim cycuszkom, wydajne są
Lusia Aurelka słodka
Sarenka ile Twój Daro ma fałdeczek! Wszystkiem bym całowała po 100 razy na dzień uwielbiam je ciesze się, że już dobrze z Darusiem i już nie jedz tych orzechów ja pamiętam jak leżałam w ciąży w szpitalu, to ktoś mi powiedział, że orzechy są dobre na "przetrzymanie". Najadłam się, aż mnie brzuch bolał 3 dni i kupy nie mogłam zrobić, nie dość, że alergeny to jeszcze na maxa ciężkostrawne
A ja mam zapuszczone mieszkanie na maxa, przez ten tydzień nawet kurzy mi się nie chciało zetrzeć zresztą byliśmy tylko we wtorek na szczepieniu i w środę na ćwiczeniach i o spacerze nie było mowy, bo nie wiem co się u nas dzieje z pogodą. Wczoraj waliło takim gradem, że masakra, dzisiaj znowu ciemno się zrobiło jak na koniec świata i pada cały tydzień z przerwami na śnieg no tragedia i to kwiecień za pasem muszę ogarnąć jak mój P wróci, bo aż sie czuję źle jak mam niepostrzątane
Dorcia chyba rzeczywiście trzeba będzie urządzić tutaj panieński Madziaski, trzeba troche pogłówkować, żeby zrobić coś fajnego aż mi się mój panieński przypomniał - świetnie się bawiłam!
Katka zdróweczka dla Olinki, a jej poza to normalnie jest MEGA! hehe jaka rozwalona gwiazdeczka jakby tylko czekała na paparazzi
Różyczka aż się popłakałam ze śmiechu jak sobie wyobraziłam jaką parade robiliście przez kościół normalnie padłam ze śmiechu u nas jest tak, że stoi się na końcu kościoła, ksiądz wychodzi do tych ludzi i tam coś mówi i jest tyle ławek ile chrztów. A że my staliśmy na środku to ksiądz tak rozdzielał, najpierw mówi "naznaczcie dziecko znakiem krzyża, po Was rodzice chrzestni", więc ja zrobiłam krzyżyk na czole Kubusiowi, a ksiądz do mnie po cichu "siadajcie w pierwszej ławce po lewej stronie",(a do tych obok, że w drugiej itd) więc ja noga do przodu i lece do pierwszej ławki, wogóle nie poczekałam na moje P z Kubusiem i chrzestnych Siadłam w tej pierwszej ławce, dumna jak paw, patrze a Ci lecą z końca kościoła za mną P mi do dzisiaj to wypomina, że jak zahipnotyzowana poleciałam i na nich nie poczekałam
Lusia pisałaś o tym, ze Aurelka płacze przez sen.. nie wiem o co chodzi, ale Kubuś od jakiegoś czasu też tak robi albo jęczy tak cierpiąco nie wiem o co chodzi, a jak go usypiam, to zawsze daje cycuszka i przeważnie zasypia, więc go odkładam, po czym po 5 minutach jest straszny płacz, lece do łóżeczka, a on taki zdenerwowany, przestraszony, więc biore na ręce, lulam, śpiewam, uspokaja się znowu do łóżeczka i tak sytuacja się powtarza po 5-7 razy nie wiem może to taki etap?
Ok biorę się za obiadek, miłej sobotki kochane pewnie redakcja będzie nieczynna jak to na wekendzie
Temat został zablokowany.
- luska
- Wylogowany
- mistrzyni słowa
- Amelka nasz Aniołek 25,12,2008-o1.01.2009 [*]
Mniej Więcej
- Posty: 2475
- Otrzymane podziękowania: 27
12 lata 9 miesiąc temu #339698 przez luska
hej kochane
Część wiadomości jest ukryta dla gości. Proszę zaloguj się lub zarejestruj aby ją zobaczyć.
Część wiadomości jest ukryta dla gości. Proszę zaloguj się lub zarejestruj aby ją zobaczyć.
Docia jaki golasek z Lenki słodka jest a nie ruda
Emka zdrówka dla Natki
Kima ja tez mam taki baizglan z powrotem w chacie , ze szkoda gadać ale mam dzis taki ciężki dzień , ze leje na to.taki zakręt dziś jestem , ze cały obiad wylądował w koszu i pier....nie robię.Głupio mi bylo ale poszłam do teściówki po zupke dla Ola(której i tak nie zjadł)Ma dzis na obiedzie dodatkowo 6 osób i od rana walczy przy garach.
Kima tez nie iem o co z tym budzeniem chodzi w nocy jest oki śpi ładnie ale w dzień to jakaś masakra co chwile się budzi .Wystarczy , ze dam jej smoka i śpi dalej
Część wiadomości jest ukryta dla gości. Proszę zaloguj się lub zarejestruj aby ją zobaczyć.
Część wiadomości jest ukryta dla gości. Proszę zaloguj się lub zarejestruj aby ją zobaczyć.
Docia jaki golasek z Lenki słodka jest a nie ruda
Emka zdrówka dla Natki
Kima ja tez mam taki baizglan z powrotem w chacie , ze szkoda gadać ale mam dzis taki ciężki dzień , ze leje na to.taki zakręt dziś jestem , ze cały obiad wylądował w koszu i pier....nie robię.Głupio mi bylo ale poszłam do teściówki po zupke dla Ola(której i tak nie zjadł)Ma dzis na obiedzie dodatkowo 6 osób i od rana walczy przy garach.
Kima tez nie iem o co z tym budzeniem chodzi w nocy jest oki śpi ładnie ale w dzień to jakaś masakra co chwile się budzi .Wystarczy , ze dam jej smoka i śpi dalej
Temat został zablokowany.
- Dorciaition
- Wylogowany
- mistrzyni słowa
- Moje Szczęścia *Lenka 16.11.11* *Blanka 9.01.14*
Mniej Więcej
- Posty: 6282
- Otrzymane podziękowania: 1
- Róża
- Wylogowany
- budujemy zdania
- Szymcio jest już z nami ;)))
Mniej Więcej
- Posty: 369
- Otrzymane podziękowania: 0
12 lata 9 miesiąc temu #339777 przez Róża
Cześć dziewuszki
U nas wichura, śnieżyca, czasem grad, po prostu jakaś masakra !
Katka, poza Olinki bezbledna wyluzowana na maxa dużo zdrówka dla niej :*
Część wiadomości jest ukryta dla gości. Proszę zaloguj się lub zarejestruj aby ją zobaczyć.
Część wiadomości jest ukryta dla gości. Proszę zaloguj się lub zarejestruj aby ją zobaczyć.
Suarii duzo zdrówka dla Igorka :*
Lenia jaka szczęśliwa w kapieli, urocza jest i wcale nie jest ruda :*
Kima, też sobie wyobraziłam Ciebie pędząca w pojedynkę przez ten kościół hihi mama w amoku od razu pewnie było widać, ze jesteś przejęta a u nas daj spokój, fajna scena do serialu komediowego by była
Część wiadomości jest ukryta dla gości. Proszę zaloguj się lub zarejestruj aby ją zobaczyć.
Całuje Was :* miłego weekendu
U nas wichura, śnieżyca, czasem grad, po prostu jakaś masakra !
Katka, poza Olinki bezbledna wyluzowana na maxa dużo zdrówka dla niej :*
Część wiadomości jest ukryta dla gości. Proszę zaloguj się lub zarejestruj aby ją zobaczyć.
Część wiadomości jest ukryta dla gości. Proszę zaloguj się lub zarejestruj aby ją zobaczyć.
Suarii duzo zdrówka dla Igorka :*
Lenia jaka szczęśliwa w kapieli, urocza jest i wcale nie jest ruda :*
Kima, też sobie wyobraziłam Ciebie pędząca w pojedynkę przez ten kościół hihi mama w amoku od razu pewnie było widać, ze jesteś przejęta a u nas daj spokój, fajna scena do serialu komediowego by była
Część wiadomości jest ukryta dla gości. Proszę zaloguj się lub zarejestruj aby ją zobaczyć.
Całuje Was :* miłego weekendu
Temat został zablokowany.
- emkapl84
- Wylogowany
- gadatliwa
Mniej Więcej
- Posty: 939
- Otrzymane podziękowania: 0
- madziaska
- Wylogowany
- mistrzyni słowa
- SZCZĘŚLIWA MAMA :)
Mniej Więcej
- Posty: 2984
- Otrzymane podziękowania: 34
12 lata 9 miesiąc temu - 12 lata 9 miesiąc temu #339788 przez madziaska
Skusilysmy sie na marchewke Aaaa co tam Strasznie Hani smakowala
Część wiadomości jest ukryta dla gości. Proszę zaloguj się lub zarejestruj aby ją zobaczyć.
Część wiadomości jest ukryta dla gości. Proszę zaloguj się lub zarejestruj aby ją zobaczyć.
Część wiadomości jest ukryta dla gości. Proszę zaloguj się lub zarejestruj aby ją zobaczyć.
Część wiadomości jest ukryta dla gości. Proszę zaloguj się lub zarejestruj aby ją zobaczyć.
Ostatnio zmieniany: 12 lata 9 miesiąc temu przez madziaska.
Temat został zablokowany.
- Dorciaition
- Wylogowany
- mistrzyni słowa
- Moje Szczęścia *Lenka 16.11.11* *Blanka 9.01.14*
Mniej Więcej
- Posty: 6282
- Otrzymane podziękowania: 1
12 lata 9 miesiąc temu - 12 lata 9 miesiąc temu #339797 przez Dorciaition
Emcia
Część wiadomości jest ukryta dla gości. Proszę zaloguj się lub zarejestruj aby ją zobaczyć.
Malina wcale się nie dziwie, że wkurzyłaś się Adriana. Też bym była wściekła. Ale wybacz mu już
My po zakupach. Oczywiście nic sobie nie kupiłam. Maasa ludzi. No tragedia. Krzysiu kupił spodnie.
A teraz śpi! Znowu!
Kima i dobrze,że sobie zrobiłaś takie wagary ze sprzątaniem- czasami trzeba
Ha ha Kima Ty wariatko
Część wiadomości jest ukryta dla gości. Proszę zaloguj się lub zarejestruj aby ją zobaczyć.
Malina wcale się nie dziwie, że wkurzyłaś się Adriana. Też bym była wściekła. Ale wybacz mu już
My po zakupach. Oczywiście nic sobie nie kupiłam. Maasa ludzi. No tragedia. Krzysiu kupił spodnie.
A teraz śpi! Znowu!
Kima i dobrze,że sobie zrobiłaś takie wagary ze sprzątaniem- czasami trzeba
Ha ha Kima Ty wariatko
Ostatnio zmieniany: 12 lata 9 miesiąc temu przez Dorciaition.
Temat został zablokowany.
- madziaska
- Wylogowany
- mistrzyni słowa
- SZCZĘŚLIWA MAMA :)
Mniej Więcej
- Posty: 2984
- Otrzymane podziękowania: 34
- Malina86
- Wylogowany
- mistrzyni słowa
Mniej Więcej
- Posty: 1838
- Otrzymane podziękowania: 0
12 lata 9 miesiąc temu #339816 przez Malina86
Czesc Babenki!
My wyszlismy dzisiaj jednak dwa razy na spcer, bo sie przejasnialo, ale jest taki wiatr, ze leb chce urwac!
Część wiadomości jest ukryta dla gości. Proszę zaloguj się lub zarejestruj aby ją zobaczyć.
Gdzie zdjecia Hani z konsumpcji marchewki?
Ja tez sobie nic z ciuchow nie kupuje, nie mam weny jakos, ani figury hehe Za to Misi moglabym non stop
Dorcia z A juz lepiej, ale i tak jeszcze jestem wkurzona, no, ale chlopak sie podniecil nowa praca i hamulce mu puscily
Część wiadomości jest ukryta dla gości. Proszę zaloguj się lub zarejestruj aby ją zobaczyć.
Moj inteligentny maz ostatnio najechal na taki betonowy grzybek, ktore stawiaja, zeby np. gdzies nie parkowac, no, a jego oslepilo slonce i wlasnie na grzybku postanowil zaparkowac:) Jak go piznal to odlecial na drugi koniec parkingu, a na drugi najechal tak, ze znalazl sie pod samochodem. Cud, ze nic wielkiego wymagajacego natychmiastowej naprawy sie nie stalo. No ten moj slubny mnie naprawde czasem zaskakuje
My wyszlismy dzisiaj jednak dwa razy na spcer, bo sie przejasnialo, ale jest taki wiatr, ze leb chce urwac!
Część wiadomości jest ukryta dla gości. Proszę zaloguj się lub zarejestruj aby ją zobaczyć.
Gdzie zdjecia Hani z konsumpcji marchewki?
Ja tez sobie nic z ciuchow nie kupuje, nie mam weny jakos, ani figury hehe Za to Misi moglabym non stop
Dorcia z A juz lepiej, ale i tak jeszcze jestem wkurzona, no, ale chlopak sie podniecil nowa praca i hamulce mu puscily
Część wiadomości jest ukryta dla gości. Proszę zaloguj się lub zarejestruj aby ją zobaczyć.
Moj inteligentny maz ostatnio najechal na taki betonowy grzybek, ktore stawiaja, zeby np. gdzies nie parkowac, no, a jego oslepilo slonce i wlasnie na grzybku postanowil zaparkowac:) Jak go piznal to odlecial na drugi koniec parkingu, a na drugi najechal tak, ze znalazl sie pod samochodem. Cud, ze nic wielkiego wymagajacego natychmiastowej naprawy sie nie stalo. No ten moj slubny mnie naprawde czasem zaskakuje
Temat został zablokowany.
- Malina86
- Wylogowany
- mistrzyni słowa
Mniej Więcej
- Posty: 1838
- Otrzymane podziękowania: 0
Moderatorzy: ilona