- Posty: 2048
- Otrzymane podziękowania: 0
- /
- /
- /
- /
- /
- MAMUSIE LISTOPAD 2011 - GORĄCO ZAPRASZAM :)
MAMUSIE LISTOPAD 2011 - GORĄCO ZAPRASZAM :)
- Aleksandra
- Autor
- Wylogowany
- mistrzyni słowa
- Natalia 04.10.2011 Nasza kochana kruszynka :)
Mniej Więcej
13 lata 3 miesiąc temu #200739 przez Aleksandra
Ide już spać kochane. Mam nadzieję, że dzis lepiej bede spała i nie bede musiała prosic o nospę...
Miłej nocki mamusie
Miłej nocki mamusie
Temat został zablokowany.
- Batmanik
- Wylogowany
- mistrzyni słowa
- ,,Rączki malutkie a chwycą Cię za serce na zawsze"
Mniej Więcej
- Posty: 2132
- Otrzymane podziękowania: 0
13 lata 3 miesiąc temu #200781 przez Batmanik
WITAM!!
JA DZIS CALY DZIEN NA NOGACH LEDWO WIDZE JUZ:(
KURCZE NO TO DORCIA TRAFILA NA SZPITAL TYLKO WSPOLCZUC ALE WIERZE ZE SZYBKO JA WYPUSZCZA DO DOMCIU TAK JAK I ANIE- KURCZE MOZE JA TEZ MOGLAM ISC DO SZPITALA NA TE SKRACAJACA SZYJEK ALE TERAZ TO JUZ ZA POZNO
JA WLASNIE BYLAM DZIS W TESCO WE WROC I OSZOLOMIE ALE KUPILAM TYLKO MALUTKIEJ CZAPECZKE ALE TAK TO FAJNE RZECZY SA...
DOBRA JA UCIEKAM LULKI BO PADAM JUZ
MILEJ NOCKI!!!
JA DZIS CALY DZIEN NA NOGACH LEDWO WIDZE JUZ:(
KURCZE NO TO DORCIA TRAFILA NA SZPITAL TYLKO WSPOLCZUC ALE WIERZE ZE SZYBKO JA WYPUSZCZA DO DOMCIU TAK JAK I ANIE- KURCZE MOZE JA TEZ MOGLAM ISC DO SZPITALA NA TE SKRACAJACA SZYJEK ALE TERAZ TO JUZ ZA POZNO
JA WLASNIE BYLAM DZIS W TESCO WE WROC I OSZOLOMIE ALE KUPILAM TYLKO MALUTKIEJ CZAPECZKE ALE TAK TO FAJNE RZECZY SA...
DOBRA JA UCIEKAM LULKI BO PADAM JUZ
MILEJ NOCKI!!!
Temat został zablokowany.
- kima
- Wylogowany
- mistrzyni słowa
- Najszczęśliwsza na świecie, bo mam Ciebie..
Mniej Więcej
- Posty: 1121
- Otrzymane podziękowania: 0
13 lata 3 miesiąc temu #200786 przez kima
My wróciliśmy przed chwilką od rodziców Pawła, w sumie było fajnie i troche się uśmiałam aa no i podjadłam smakołyków
Vestusia, jak będę miała łóżeczko, to wkleję oczywiście zdjęcie, ale ja też nie mam niestety takiego fajnego pokoiku jak Luśka, ściany w Kubusia czy coś. Łóżeczko damy narazie do sypialni, która urządzona jest na kolor zielony, w sumie wynajmujemy to mieszkanie, więc pomalowanie nie byłoby problemem, ale stwierdziliśmy, że narazie nie ma sensu. Pomalujemy, albo wytapetujemy, jak Dzidzia będzie miała k.2 latek i będzie coś z tego wiedzieć, ale i tak najlepsze jest to, że jak już niedługo w naszych domach będzie taki słodki Dzidziusiowy zapach ! już się nie moge tego doczekać
Vestusia, jak będę miała łóżeczko, to wkleję oczywiście zdjęcie, ale ja też nie mam niestety takiego fajnego pokoiku jak Luśka, ściany w Kubusia czy coś. Łóżeczko damy narazie do sypialni, która urządzona jest na kolor zielony, w sumie wynajmujemy to mieszkanie, więc pomalowanie nie byłoby problemem, ale stwierdziliśmy, że narazie nie ma sensu. Pomalujemy, albo wytapetujemy, jak Dzidzia będzie miała k.2 latek i będzie coś z tego wiedzieć, ale i tak najlepsze jest to, że jak już niedługo w naszych domach będzie taki słodki Dzidziusiowy zapach ! już się nie moge tego doczekać
Temat został zablokowany.
- Aleksandra
- Autor
- Wylogowany
- mistrzyni słowa
- Natalia 04.10.2011 Nasza kochana kruszynka :)
Mniej Więcej
- Posty: 2048
- Otrzymane podziękowania: 0
13 lata 3 miesiąc temu #200811 przez Aleksandra
Witam z samego ranka
Ja dzis się wyspałam. Bolała mnie brzuch w nocy (tak koło 3) ale nie mialam siły wstać do pielęgniarek a w końcu usnęłam i spałam do rana. Teraz mnie nie boli. Może mała mi się tak układa, że ciśnie mnie w jednym miejscu.
U nas dzis ładna jesienna pogoda. Świeci słoneczko i jest nawet ciepło (tak mi się wydaje, bo mamy otwarte okno i nie jest zimno)
Ja też juz nie mogę się doczekać dzidziusiowego zapachu
Ja dzis się wyspałam. Bolała mnie brzuch w nocy (tak koło 3) ale nie mialam siły wstać do pielęgniarek a w końcu usnęłam i spałam do rana. Teraz mnie nie boli. Może mała mi się tak układa, że ciśnie mnie w jednym miejscu.
U nas dzis ładna jesienna pogoda. Świeci słoneczko i jest nawet ciepło (tak mi się wydaje, bo mamy otwarte okno i nie jest zimno)
Ja też juz nie mogę się doczekać dzidziusiowego zapachu
Temat został zablokowany.
- Aleksandra
- Autor
- Wylogowany
- mistrzyni słowa
- Natalia 04.10.2011 Nasza kochana kruszynka :)
Mniej Więcej
- Posty: 2048
- Otrzymane podziękowania: 0
13 lata 3 miesiąc temu #200828 przez Aleksandra
Kochane mam najnowsze wieści po obchodzie, w które sama jeszcze nie mogę uwierzyć otóż powiedziałam pani doktor o wczorajszych i nocnych bólach brzucha i o nospie. Powiedziała, że teraz jak to wystąpi to mam zgłosić jej albo pielęgniarce bo to mogły być skurcze i mam ich nie wstrzymywać...A co do wód to mówi, że mała jest tak ruchliwa, że to musiało nastąpić a poza tym możliwe jest, że mała się przekręciła (oby nie ale jest tak ruchliwa, że czuję ją wszędzie). Zobaczy jeszcze jaki będzie wynik CRP ale mam sie szykowac, że w następnym tygodniu moge urodzić Jeszcze to do mnie nie dociera, nie chce sie tez nastawiać (bo znając mnie jak sie nastawię i do tego nie dojdzie to będe zawiedziona) ale wizja urodzenia juz małej napawa mnie jednoczeście radością ale i przerażeniem
Temat został zablokowany.
- luska
- Wylogowany
- mistrzyni słowa
- Amelka nasz Aniołek 25,12,2008-o1.01.2009 [*]
Mniej Więcej
- Posty: 2475
- Otrzymane podziękowania: 27
13 lata 3 miesiąc temu #200829 przez luska
hej laseczki.
No moja mała na razie będzie w sypialni z nami czyli tez nie będziemy szalec z naklejkami itp itd , Nawet nie mam gdzie ,bo jest juz troszkę zagracona i jedyne miejsce na łóżeczko to zaraz za naszym łóżkiem i więcej nie poszaleje Myślę , ze ja już będzie gotowe to wkleję fotkę , a wole wcześniej przygotować , bo po powrocie ze szpital nie będzie mi w głowie , ubieranie pościeli i szykowanie łóżeczka , zrobi z 3 tygodnie przed porodem i nakryje prześcieradłem.
Batmanka kochana zwolnij troszkę Tobie już naprawdę nie wiele zostało , wiec sie nie przemęczaj.Ogolnie , ze masz siły ja od września z dnia na dzien "słabnę", już tak się do roboty nie pale i mam zamiar częściej do rodziców jeździć , żeby odpocząć
Ola ja rano byłam po warzywka to u nas pizgało, teraz słoneczko wyszło to pewnie dużo lepiej
Mnie tez już coraz częściej brzuszek pobolewa , ale myślę , że to skuter rozciągania się i przemieszczanie wszystkiego w środku
Za trzy dni mam wizytę , mam nadzieje , że już się dowiem co i jak z moim rozpakowaniem bedzie :dry :Bo coraz bardziej mnie to meczy
No moja mała na razie będzie w sypialni z nami czyli tez nie będziemy szalec z naklejkami itp itd , Nawet nie mam gdzie ,bo jest juz troszkę zagracona i jedyne miejsce na łóżeczko to zaraz za naszym łóżkiem i więcej nie poszaleje Myślę , ze ja już będzie gotowe to wkleję fotkę , a wole wcześniej przygotować , bo po powrocie ze szpital nie będzie mi w głowie , ubieranie pościeli i szykowanie łóżeczka , zrobi z 3 tygodnie przed porodem i nakryje prześcieradłem.
Batmanka kochana zwolnij troszkę Tobie już naprawdę nie wiele zostało , wiec sie nie przemęczaj.Ogolnie , ze masz siły ja od września z dnia na dzien "słabnę", już tak się do roboty nie pale i mam zamiar częściej do rodziców jeździć , żeby odpocząć
Ola ja rano byłam po warzywka to u nas pizgało, teraz słoneczko wyszło to pewnie dużo lepiej
Mnie tez już coraz częściej brzuszek pobolewa , ale myślę , że to skuter rozciągania się i przemieszczanie wszystkiego w środku
Za trzy dni mam wizytę , mam nadzieje , że już się dowiem co i jak z moim rozpakowaniem bedzie :dry :Bo coraz bardziej mnie to meczy
Temat został zablokowany.
- vestusia
- Wylogowany
- mistrzyni słowa
- Zuzanka - 15.11.2011 :*
Mniej Więcej
- Posty: 3607
- Otrzymane podziękowania: 1
13 lata 3 miesiąc temu #200836 przez vestusia
Witajcie Kochane
Kima, nio to mamy podobnie z kącikiem sypialnianym - ale masz rację, bo ja też nie mogę się doczekać tego, jak Ty to nazwałaś, "Dzidziusiowego Zapachu" Ja coraz więcej przed snem myślę o dzidzi Jak już to łóżeczko rozłożone, to w ogóle wczoraj siedziałam sobie wieczorkiem przy tej lampce zapalonej w foteliku koło łóżeczka. I tak się rozmarzyłam
Ola, cieszę się, że lepiej Ci się spało, ale jednocześnie przeraża mnie to, że np. ból brzucha to może być skurcz. Myślałam, że jak skurcz, to będziemy "wiedziały", że to skurcz. Jej, w następnym tygodniu będziesz rodzić?
Luska, Ty wcześniej Kochana szalałaś na najwyższych obrotach, więc masz prawo opadać z sił Co do pościeli, to pewnie i tak nie wytrzymam i ubiorę łóżeczko za jakiś miesiąc Na razie stoi puste, a jak będzie ubrane, to będzie już znak, że naprawdę niedługo pojawi się w nim dzidzia
Batmanik, podzielam zdanie Luski - musisz naprawdę odpoczywać. Tym bardziej, że masz ten krążek. Ja to bym pewnie bardziej panikowała i pewnie niewiele bym wtedy robiła he, he, he
Ja wystraszyłam się tego ciśnienia i już w myślach pakowałam się i jechałam do Kędzierzyna do szpitala. Na szczęście ono się unormowało, ale muszę je kontrolować i muszę o tym powiedzieć lekarzowi. Może zaleci pobyt w szpitalu i na to też jestem gotowa. Bo przecież różnie może być, a ja wolę dmuchać na zimne nawet, jeśli wszyscy dokoła będą mówić, że panikuję.
Część wiadomości jest ukryta dla gości. Proszę zaloguj się lub zarejestruj aby ją zobaczyć.
No a czekając wczoraj na niego zdążyłam wyprasować wszystkie ciuszki. Leżą ładnie poskładane w takiej walizce i czekają na komodę, którą musimy przywieźć ode mnie z domu. Została do wyprasowania jedynie pościel, ochraniacze i rożek No i jest już wszystko
Kima, nio to mamy podobnie z kącikiem sypialnianym - ale masz rację, bo ja też nie mogę się doczekać tego, jak Ty to nazwałaś, "Dzidziusiowego Zapachu" Ja coraz więcej przed snem myślę o dzidzi Jak już to łóżeczko rozłożone, to w ogóle wczoraj siedziałam sobie wieczorkiem przy tej lampce zapalonej w foteliku koło łóżeczka. I tak się rozmarzyłam
Ola, cieszę się, że lepiej Ci się spało, ale jednocześnie przeraża mnie to, że np. ból brzucha to może być skurcz. Myślałam, że jak skurcz, to będziemy "wiedziały", że to skurcz. Jej, w następnym tygodniu będziesz rodzić?
Luska, Ty wcześniej Kochana szalałaś na najwyższych obrotach, więc masz prawo opadać z sił Co do pościeli, to pewnie i tak nie wytrzymam i ubiorę łóżeczko za jakiś miesiąc Na razie stoi puste, a jak będzie ubrane, to będzie już znak, że naprawdę niedługo pojawi się w nim dzidzia
Batmanik, podzielam zdanie Luski - musisz naprawdę odpoczywać. Tym bardziej, że masz ten krążek. Ja to bym pewnie bardziej panikowała i pewnie niewiele bym wtedy robiła he, he, he
Ja wystraszyłam się tego ciśnienia i już w myślach pakowałam się i jechałam do Kędzierzyna do szpitala. Na szczęście ono się unormowało, ale muszę je kontrolować i muszę o tym powiedzieć lekarzowi. Może zaleci pobyt w szpitalu i na to też jestem gotowa. Bo przecież różnie może być, a ja wolę dmuchać na zimne nawet, jeśli wszyscy dokoła będą mówić, że panikuję.
Część wiadomości jest ukryta dla gości. Proszę zaloguj się lub zarejestruj aby ją zobaczyć.
No a czekając wczoraj na niego zdążyłam wyprasować wszystkie ciuszki. Leżą ładnie poskładane w takiej walizce i czekają na komodę, którą musimy przywieźć ode mnie z domu. Została do wyprasowania jedynie pościel, ochraniacze i rożek No i jest już wszystko
Temat został zablokowany.
- Batmanik
- Wylogowany
- mistrzyni słowa
- ,,Rączki malutkie a chwycą Cię za serce na zawsze"
Mniej Więcej
- Posty: 2132
- Otrzymane podziękowania: 0
- Aleksandra
- Autor
- Wylogowany
- mistrzyni słowa
- Natalia 04.10.2011 Nasza kochana kruszynka :)
Mniej Więcej
- Posty: 2048
- Otrzymane podziękowania: 0
13 lata 3 miesiąc temu #200844 przez Aleksandra
Kurcze do mnie to jeszcze nie dociera....ale jednocześnie bardzo sie ciesze. Zobaczymy jaki bedzie wynik CRP (dzis wieczorem albo jutro rano).
Ja jak juz wrócę do domu albo jak mąż naszykuje wszystko w kąciku dla Monisi to wkleję zdjęcie.
Ja też myslałam, że będę wiedziała że to skurcz...czyli warto bardziej sie wsłuchiwac w organizm. ja teraz bede czujna i bede pisać godziny jak poczuje znowu skurcz (dla mnie to ból a jak doktor powiedziała że skurcz to nie bede sie kłócic )
Ja jak juz wrócę do domu albo jak mąż naszykuje wszystko w kąciku dla Monisi to wkleję zdjęcie.
Ja też myslałam, że będę wiedziała że to skurcz...czyli warto bardziej sie wsłuchiwac w organizm. ja teraz bede czujna i bede pisać godziny jak poczuje znowu skurcz (dla mnie to ból a jak doktor powiedziała że skurcz to nie bede sie kłócic )
Temat został zablokowany.
- madziaska
- Wylogowany
- mistrzyni słowa
- SZCZĘŚLIWA MAMA :)
Mniej Więcej
- Posty: 2984
- Otrzymane podziękowania: 34
13 lata 3 miesiąc temu #200879 przez madziaska
Witajcie mamusie
Olu trzymam kciuki za WAS, zeby porod przebiegl w porzadku. Ja tez mam skurcze, tzn tak mi sie wydaje, twardnieje mi nagle brzuch i czuje dziwne uczucie, nawet w gardle.
U nas dzis piekna, sloneczna pogoda. Ja rowniez nie moge doczekac sie Hani, chociaz mam nadziej, ze urodze w terminie, a nie przed.
Część wiadomości jest ukryta dla gości. Proszę zaloguj się lub zarejestruj aby ją zobaczyć.
Milego dnia laseczki
Olu trzymam kciuki za WAS, zeby porod przebiegl w porzadku. Ja tez mam skurcze, tzn tak mi sie wydaje, twardnieje mi nagle brzuch i czuje dziwne uczucie, nawet w gardle.
U nas dzis piekna, sloneczna pogoda. Ja rowniez nie moge doczekac sie Hani, chociaz mam nadziej, ze urodze w terminie, a nie przed.
Część wiadomości jest ukryta dla gości. Proszę zaloguj się lub zarejestruj aby ją zobaczyć.
Milego dnia laseczki
Temat został zablokowany.
- Batmanik
- Wylogowany
- mistrzyni słowa
- ,,Rączki malutkie a chwycą Cię za serce na zawsze"
Mniej Więcej
- Posty: 2132
- Otrzymane podziękowania: 0
13 lata 3 miesiąc temu #200882 przez Batmanik
Kurvcze Madzia wiem o czym mowisz ja tez chce naszykowac pokoj przed porodem a sil mi brak kompletnie:( a Wy to juz wogole macie sytuacje i badz madrym co tu zrobic...
mnie tez dzis cos tak zabolalo ze az lzy w oczach mialam ale to nie byl skurcz...
a teraz to juz wogole wstyd- chodze w pizamie i nie mam zamiaru sie dzis ubierac- gadam z mama a tu nagle pizama mokra az sie zdziwilam czym sie tak uciapalam patrze a to z cycoww nalecialo jak krowie hehe
mnie tez dzis cos tak zabolalo ze az lzy w oczach mialam ale to nie byl skurcz...
a teraz to juz wogole wstyd- chodze w pizamie i nie mam zamiaru sie dzis ubierac- gadam z mama a tu nagle pizama mokra az sie zdziwilam czym sie tak uciapalam patrze a to z cycoww nalecialo jak krowie hehe
Temat został zablokowany.
- Aleksandra
- Autor
- Wylogowany
- mistrzyni słowa
- Natalia 04.10.2011 Nasza kochana kruszynka :)
Mniej Więcej
- Posty: 2048
- Otrzymane podziękowania: 0
13 lata 3 miesiąc temu #200894 przez Aleksandra
Madziaska faktycznie macie nie ciekawą sytuację, ale trzymam za was kciuki
Batmanik to juz produkcja ci sie włączyła? Mi nawet siara nie leciała...
Batmanik to juz produkcja ci sie włączyła? Mi nawet siara nie leciała...
Temat został zablokowany.
- Batmanik
- Wylogowany
- mistrzyni słowa
- ,,Rączki malutkie a chwycą Cię za serce na zawsze"
Mniej Więcej
- Posty: 2132
- Otrzymane podziękowania: 0
13 lata 3 miesiąc temu #200916 przez Batmanik
Olu o dziwo sie zaczela bo z Igorem mialam dopiero po porodzie a tak to susza nawet siary a teraz siare mam juz od jakis 2 miesiecy a dzis to az zaczelo cieknac ale wlasnie wczoraj zauwazylam ze cyce zrobily mi sie jakies pelniejsze to moze dlatego- ale cale szczescie ze tak sie stalo w domu a nie gdzies na zakupach czy w innym miejscu teraz juz wkladki laktacyjne poszly w ruch....a cisza tu jak zwykle w niedziele....
Temat został zablokowany.
- Aleksandra
- Autor
- Wylogowany
- mistrzyni słowa
- Natalia 04.10.2011 Nasza kochana kruszynka :)
Mniej Więcej
- Posty: 2048
- Otrzymane podziękowania: 0
13 lata 3 miesiąc temu #200923 przez Aleksandra
Ale to dobrze, że już masz. Ja właśnie miałam ktg bo znowu mi brzuch stwardniał, ale jest wszystko w porządku
Temat został zablokowany.
- luska
- Wylogowany
- mistrzyni słowa
- Amelka nasz Aniołek 25,12,2008-o1.01.2009 [*]
Mniej Więcej
- Posty: 2475
- Otrzymane podziękowania: 27
13 lata 3 miesiąc temu #200935 przez luska
Olu kurcze , teraz dopiero doczytałam o tym porodzie Ni wierze kochana , ty już niedługo core będziesz miała w ramionach
Część wiadomości jest ukryta dla gości. Proszę zaloguj się lub zarejestruj aby ją zobaczyć.
Batmanka a co się przejmujesz niedziela jest w końcu
Ola ja ci zazdroszczę tego ktg , też bym już chciał posłuchać tak serduszka no i mieć ten komfort , ze wszystko jest oki.Ale w gruncie rzeczy bym się z toba nie zamieniała bo bez Ola to bym zwariowała
No cisz cisza jak to przy niedzieli.My po obiadku , pycha był .Ale nie ma jak to mamusia zrobi(wczoraj przyjechała)
Teraz ja odpoczywam, a Łukasz z mamcia poszli po warzywa.Młodzież wstanie to chyba ruszymy mamę odwieść i może skoczymy do tesco.
Część wiadomości jest ukryta dla gości. Proszę zaloguj się lub zarejestruj aby ją zobaczyć.
Batmanka a co się przejmujesz niedziela jest w końcu
Ola ja ci zazdroszczę tego ktg , też bym już chciał posłuchać tak serduszka no i mieć ten komfort , ze wszystko jest oki.Ale w gruncie rzeczy bym się z toba nie zamieniała bo bez Ola to bym zwariowała
No cisz cisza jak to przy niedzieli.My po obiadku , pycha był .Ale nie ma jak to mamusia zrobi(wczoraj przyjechała)
Teraz ja odpoczywam, a Łukasz z mamcia poszli po warzywa.Młodzież wstanie to chyba ruszymy mamę odwieść i może skoczymy do tesco.
Temat został zablokowany.
Moderatorzy: ilona