BezpiecznaCiaza112023

MAMUSIE LISTOPAD 2011 - GORĄCO ZAPRASZAM :)

13 lata 3 miesiąc temu #204737 przez Dorciaition
Ha ha Vestusia nasmazylas tych nalesnikow chyba na tydzien ;)
Madziaska ciekawa metoda. tylko krzywdy sobie nie zrob ;)
Te czopki to chyba cos na pecherz bo z furagina. ale on i tak wyplynal ze mnie... ;)
Ja juz po obchodzie ale nie bede Wam pisam bo tylko sie denerwuje.
Kima tez ma kryzys w szpitalu :-\ Wcale jej sie nie dziwie.
Anyanka wow jaki duzy chlopak. super :-)
Luska zazdroszcze Tobie tego prasowania;-) Sama nie wierze w to co pisze he he ale tak jest. chce tez juz popradowac te maciupenkie ciuszki dla mojej Balbinki ;-);-)
Spijcie dobrze :-*


Alanek[*] :(
Temat został zablokowany.
13 lata 3 miesiąc temu #204740 przez Dorciaition
Ola u nas kroluje Kfc i tez jeszcze nikt nic nie mowil ;) Daja takie slabe jedzenie wiec trzeba sie dokarmiac ;-)


Alanek[*] :(
Temat został zablokowany.
13 lata 3 miesiąc temu #204742 przez aniaa_
Ale robicie ochote dziewczynki, ja do najbliższy kfc mam 25 km ;) jej a ja dzisiaj ciągle bym jadła :silly: :silly: :silly:
Temat został zablokowany.
13 lata 3 miesiąc temu #204746 przez Dorciaition
Ha ha Vestusia nasmazylas tych nalesnikow chyba na tydzien ;)
Madziaska ciekawa metoda. tylko krzywdy sobie nie zrob ;)
Te czopki to chyba cos na pecherz bo z furagina. ale on i tak wyplynal ze mnie... ;)
Ja juz po obchodzie ale nie bede Wam pisam bo tylko sie denerwuje.
Kima tez ma kryzys w szpitalu :-\ Wcale jej sie nie dziwie.
Anyanka wow jaki duzy chlopak. super :-)
Luska zazdroszcze Tobie tego prasowania;-) Sama nie wierze w to co pisze he he ale tak jest. chce tez juz popradowac te maciupenkie ciuszki dla mojej Balbinki ;-);-)
Spijcie dobrze :-*


Alanek[*] :(
Temat został zablokowany.
13 lata 3 miesiąc temu #204748 przez madziaska
Anyanka super, ze wszystko ok. Hipotrofia sie nie przejmuj, maluch nadrobi ;) najwyzej urodzi sie malenki... Bedziesz miala lzej ;) A z tym łożyskiem to nie wiem, ale paietam, ze na wrzesniowkach dziewczyny cos o tym pisaly i jak dobrze pamietam to III stopien to chyba jakos przed porodem jest, wiec pewnie dlatego przeplywy chca sprawdzic i zobaczyc, czy dobrze jeszcze funkcjonuje, czy dostarcza odpowiednio dzidzi pozywienia...
Dorcia krzywdy metoda "po palcu" sobie nie robie ;) Za pierwszym razem tylko uciachalam sobie kawalek paznokcia ;)
Nie wiem jak WY, ale jak fast foodow nie jem... odzywiam sie teraz jak nigdy... A jak nie zjem kilka rodzajow owocow i warzyw dziennie, to mam wyrzuty sumienia. Moze przesadzam, no ale, to napewno nie zaszkodzi ;) Robie sobie soczki, np z ogrodkowej marchewki itp ;) Chyba mam za duzo czasu, albo nie zlapala mnie jeszcze chec na hamburgera ;)
Temat został zablokowany.
13 lata 3 miesiąc temu #204770 przez Aleksandra
Ja gdybym teraz była w domu to nadal bym robiła sobie soczki albo suróweczki z marchwii. Na szczęście koło pracy mojej mamy jest fajna restauracyjka i mama mi przynosi świeże soczki i surówki, a hamburger to tak od czasu do czasu dla zapchania sie bo to szpitalne jedzenie już mi nosem wychodzi i ostatnio ciągle bym coś jadła. Czasami mam wrażenie, że mój organizma się domaga większej dawki jedzenia bo wie, że w poniedziałek mam być na czczo z rana - wtedy kiedy jestem najbardziej głodna :silly:

Ja tez się juz zawijam kochane moje.
Spijcie dobrze :kiss:
Temat został zablokowany.
13 lata 3 miesiąc temu #204775 przez madziaska
Ola nie dziwie sie Tobie, ja kiedys bylam 3 dni w szpitalu i za kazdym razem oddawalam posilek. Nie mozna bylo na to patrzec, a co dopiero zjesc... A tak jak mowisz raz na jakis czas jest ok ;) nie ma tez co przesadzac ;)
Temat został zablokowany.
13 lata 3 miesiąc temu #204787 przez luska
Anyanka , maluszek jak będzie malutki to nic ważne , żeby był zdrowy.Jak Madzialska pisała, masz III stopnie dojrzałości łożyska.Trzecia to ostatni stopieni, wiec przed rozwiązaniem , a w związku z tym trzeba kontrolować częściej bo może się "starzec" czyli nie będzie pracować tak jak powinno , czyli trzeba w razie W kontrolować :)

Dziewczyny ja w kfc nigdy nie byłam , chociaż mam niedaleko jakoś mi ich meni nie odpowiada .Poza tym tez na fas foody nie mam jakiegoś specjalnego parcia .Tylko pizza mnie meczy , ciągle jak bym mogła to bym jadła .Ale tez wole zrobić sama niz zamawiać :)

Batmanik to miałaś dzień, my dziś lajtowo .Wczoraj młody był marudny, ale w nocy wstał nam o 1 i do 3,30 sobie gadał , debatował .W końcu poszłam mu mleko zrobić , zlazł po ciemku za mną B) Ale wypił i łaskawie zasną.Dzis tez wstał o 5 wysłał mnie po mleko, sam polazł do tatusia .Wypił flachę i spał jeszcze do 6,40.Ciekawe jak dziś będzie w nocy B)
Temat został zablokowany.
13 lata 3 miesiąc temu #204805 przez Dorciaition
Oj widze ze dubluja sie moje posty. nie moge do konca polapac sie na tym tel :-\
Anyanka u mojej malej podejrzewano hipotfofie asymetryczna bo malusia taka, w szczegolnosci brzuszek. Dlatego jestem w szpitalu. ale nadrobila. przynajmniej tak wyszlo na ostatnim usg. wiec i pewnie Twoj Synek podrosnie. Trzymam kciuki.
Buziaki :* Sprobuje teraz usnac.
Dobranoc


Alanek[*] :(
Temat został zablokowany.
13 lata 3 miesiąc temu #204851 przez Suari
vestusia napisał:

Suari, nio ja właśnie pomyślałam w ten sposób, że mam bardzo małą dawkę leku. Normalna jest od 2 do 6 tabletek, a ja mam tylko 1, więc moim zdaniem powinno być ok. Na razie chodzę siku jak szalona, od mniej więcej 12 godziny, najpierw średnio co 5-7 minut, teraz już zeszło do 15-20 he, he, he :D Ale nogi nadal mam opuchnięte i bolą. Może jutro będzie jakaś zmiana. Tylko jak tu się ruszyć z domu, jak siram jak nienormalna??

Idę dalej przed tv. Nawet Pierwszą Miłość oglądałam jednym okiem, a drugim Prosto w Serce he, he :D


A u mnie z tymi tabletkami maksymalna dawka to 8 na dobę, a ja biorę 1,5 więc jest ok.
Co do twojego sikania to nie to żebym była złośliwa ;) ale na wyjście z domku może wykorzystasz ten zapas podkładów ;) :laugh:
Temat został zablokowany.
13 lata 3 miesiąc temu #204891 przez luska
hej laseczki a co ja dzis pierwsza :lol:

Mężulek mnie obudził, synek jeszcze chrapie , dziś spała ładnie .Za to ja na siusiu latałam jak opętana B)

Hheh no racja Sauri , chociaż się przydadzą ;)

Moj mała tez spiocha sobie jeszcze, leniuszek jeden :)

OO dziś już październik , matko jak ten czas leci :silly:
Temat został zablokowany.
13 lata 3 miesiąc temu #204911 przez vestusia
Cześć Mamuśki :)

Oj Suari, Ty to Łobuziara jesteś :P Ale z tymi podkładami to może i nie głupi pomysł, ale nie umiem sobie wyobrazić tego uczucia, żeby sobie sikać w majty he, he, he :D

Madziaska, pewnie w Twojej diecie tkwi sekret i wyglądu i samopoczucia w ciąży. Ja nie żebym jakoś przesadzała, ale na pewno czasami skuszę się na McDonald'sa albo coś innego, mniej zdrowego (np. mleczko w puszcze lub jakieś ciasteczka). No ale...
Ja jakoś za KFC też nie przepadam, ich menu jest dla mnie za ostre. Chociaż lubię te skrzydełka, mega ostre, ale smakowe :)

Dorcia, tych naleśników dziś nie będzie. Piotrek jeszcze wczoraj podjadł ze 3, zostało może z 15. Na obiad też troszkę zniknie i na kolację, więc do wieczora ich nie będzie :)
Ale wiesz, z tą hipotrofią to troszkę dziwne. Tzn. chodzi mi o to, że nasze dzidzie są naprawdę bardzo podobnej wielkości i w tym samym "wieku" jeżeli patrząc na ostatnią miesiączkę. Chyba że rzeczywiście ten brzusio dużo mniejszy, niż u mojej. Jestem pewna, że wszystko będzie dobrze, po prostu Lenka nie będzie ważyła 4kg tylko jakieś 3-3,5kg :)

Anyanka, jej a Ty też do porodu się szykujesz. Trzymam kciuki żeby wszystko było dobrze.

Fajnie, że już październik Kochane. Nie mogę się doczekać listopada :)

Ja spałam średnio, chodziłam kilka razy siku, pewnie przez tę tabletkę. Ale wstałam, opuchlizna w sumie nadal jest, ale mniejsza i wydaje mi się, że mi schodzi z nóg, bo aż czuję, jak mocno kostki mnie od tej opuchlizny bolą. Zaraz zjem kolejną tabletkę. Mam nadzieję, że mi to naprawdę minie :)

Właśnie zjadłam śniadanko i piję moją kawkę (czyt. kakao, bo to kawka z 1 łyżeczki, pół na pół z mlekiem :D)
Temat został zablokowany.
13 lata 3 miesiąc temu #204918 przez Dorciaition
Dobry Dzien :-)

Ha ha Suari dobre ;-) Widzisz Vestusia przynajmniej Sie nie zmarnuja ;-)

Z ta hipotrofia dla mnie to tez dziwne. u mnie byla, juz podobni nie ma. Moj bratsnek tez podobno mial a przy porodzie okazali sie ze jest ok. dziewczyna z wrzesniowek kilka tyg lezala na to w szpitalu a urodzila duza core. Ci lekarze to juz chyba troche wymyslaja. wiec Anyanka glowa do gory :*
To prawda Vestusia my to rowniutko idziemy, no oprocz brzuszkow, ale to juz od kobitki zalezy. :)

Dziewczyny teraz tylko pazdziernik i MY! Choc w tym miesiacu tez zostaniemy cioteczkami ;)

A ja tu sama leze. drzwi na noc mialam otwarte bo sie balam ;) Za chwile obchod ale nie licze na wyjscie :(

Madziadka ja tez tu nic nie jem, tylko zupy, a chlebkiem karmie ptaszki. rano zawsze czekaja :)

Milego weekendu Mamusie


Alanek[*] :(
Temat został zablokowany.
13 lata 3 miesiąc temu #204933 przez vestusia
Ja myślę Dorcia, że u Ciebie będzie tak samo, jak u reszty, o której piszesz. Że tylko lekarze czegoś się doszukują ale niczego tak naprawdę nie ma. Tzn. dla Ciebie to stres, ale ma też to swoje pozytywy - bo jednak badają, patrzą, jesteś pod kontrolą lekarzy i troszkę spokojniejsza jesteś. Myślę sobie, że wszystko będzie dobrze, nie ma moim zdaniem aż takiej różnicy w tym brzuszku, żeby można było siać taką panikę. Tak, jak wcześniej pisałyśmy - nigdy żadne dziecko nie będzie przecież takie samo, a po to są te "granice błędu" w pomiarach, że jedno dzieciątko ma troszkę mniej tu, a troszkę więcej tam. Będzie dobrze.

Szkoda, że jesteś sama, bo jednak nudno. Dobrze, że ten telefon wypasiony masz, to możesz do nas zaglądać, no i w ogóle do internetu :)

Kurka, jestem już podekscytowana tym, że następne w kolejce będziemy My :)

Jeszcze tylko październik. No i u nas też będą październikowe Mamusie, mimo Listopadowego terminu :D
Temat został zablokowany.
13 lata 3 miesiąc temu #204938 przez anakol
Suari napisał:

vestusia Co do twojego sikania to nie to żebym była złośliwa ;) ale na wyjście z domku może wykorzystasz ten zapas podkładów ;) :laugh:


:laugh: :lol: :laugh: Vestusiu, mam nadzieję, że się nie pogniewasz, ale jak sobie przypomną tą Twoją pakę... :kiss:

Ja zupełnie nie mam ochoty na fast foody, może dlatego, że zgodnie z zaleceniami lekarza mam podniesione nogi od łóżka, ergo leżę głową w dół, co z kolei okrutnie wzmaga zgagę. Mam ją CIĄGLE :huh: Dobrze, że jest Rennie - ostatnio aż się przestraszyłam, że może za dużo go biorę, bo zjadłam 8 tabletek jednego dnia B) na szczęście sprawdziłam i na ulotce jest napisane, żeby nie brac więcej niż 16 na dobę :laugh: więc póki co się mieszczę ;)

Na ostatnim usg wyszło, że moja mała ma główkę nieproporcjonalnie większą od reszty (różnica 3 tyg), więc się zaniepokoiłam bo od razu pomyślałam o tej hipotrofii. Ale mój gin mówi, że normą jest że dziecko leży główką do dołu i ta główka jest bardziej ściskana, a moja mała cały czas jest głową do góry, gdzie ta głowa ma więcej miejsca i się "rozprostowuje", stąd różnica. Tak pomyślałam, że ciekawe Dorciu, jak twoja malutka była ułożona wtedy kiedy Ci wrzucili ten temat hipotrofii, bo jak główką do góry to może taka sama historia?

Dziewczyny, nie wiem czy macie jeszcze głowę do porad zakupowych, ale ciekawa jestem czy macie laktatory i jakie, i co w ogóle jest ważne, jak się kupuje laktator? Polecacie jakieś konkretne?
Temat został zablokowany.
Moderatorzy: ilona
Reklama

Bestsellery

  • Koszulka Regularna mama

    Regularna mama

  • Koszulka Brioko baby

    Brioko Baby

  • Dzienniczek ciąży

    Dzienniczek ciąży

  • Dzienniczek żywienia dziecka

    Dzienniczek żywienia

  • Dzienniczek żywienia maluszka

    Dzienniczek żywienia

Reklama

Wszelkie prawa zastrzeżone © 2007-2025 ZapytajPolozna.pl