- Posty: 959
- Otrzymane podziękowania: 0
- /
- /
- /
- /
- /
- MAMUSIE LISTOPAD 2011 - GORĄCO ZAPRASZAM :)
MAMUSIE LISTOPAD 2011 - GORĄCO ZAPRASZAM :)
- aniaa_
- Wylogowany
- gadatliwa
Mniej Więcej
13 lata 2 miesiąc temu - 13 lata 2 miesiąc temu #214822 przez aniaa_
Anyanka a co to ten dolargan ??
Właśnie przeczytałam, że on jakis narkotyczny jest, ja takich chciałabym uniknąć, bo wtedy dzidzia rodzi sie taka ospała i mniej pkt w skali Ap-gar dostaje, na szkole rodzenia mowili, ale jak nie bede dawala rady to nie bede iała pewnie wyjścia.
Właśnie przeczytałam, że on jakis narkotyczny jest, ja takich chciałabym uniknąć, bo wtedy dzidzia rodzi sie taka ospała i mniej pkt w skali Ap-gar dostaje, na szkole rodzenia mowili, ale jak nie bede dawala rady to nie bede iała pewnie wyjścia.
Ostatnio zmieniany: 13 lata 2 miesiąc temu przez aniaa_.
Temat został zablokowany.
- vestusia
- Wylogowany
- mistrzyni słowa
- Zuzanka - 15.11.2011 :*
Mniej Więcej
- Posty: 3607
- Otrzymane podziękowania: 1
13 lata 2 miesiąc temu #214825 przez vestusia
O, a ja myślałam, że wchodzenie po schodach może przyspieszyć poród, a nie schodzenie. Mnie się i tak gorzej schodzi, bo mnie noga napitala i nie wiem jak mam stawiać kroki Idę jak pokraka
Ja myślałam jedynie o tym żelu Dianatal, ale w tym momencie nie stać mnie na niego, więc chyba sobie odpuszczę. No i może pomyślicie, że jestem jakaś inna, ale ja tam się bólu nie boję Niech mnie naparza ile tam wlezie, byle się Zuzia urodziła zdrowa
Dorcia gofry?? Masakra.
Faworków tez nie umiem.
Ale właśnie jem lody. A co, niech się nie marnują
Ja myślałam jedynie o tym żelu Dianatal, ale w tym momencie nie stać mnie na niego, więc chyba sobie odpuszczę. No i może pomyślicie, że jestem jakaś inna, ale ja tam się bólu nie boję Niech mnie naparza ile tam wlezie, byle się Zuzia urodziła zdrowa
Dorcia gofry?? Masakra.
Faworków tez nie umiem.
Ale właśnie jem lody. A co, niech się nie marnują
Temat został zablokowany.
- vestusia
- Wylogowany
- mistrzyni słowa
- Zuzanka - 15.11.2011 :*
Mniej Więcej
- Posty: 3607
- Otrzymane podziękowania: 1
- aniaa_
- Wylogowany
- gadatliwa
Mniej Więcej
- Posty: 959
- Otrzymane podziękowania: 0
13 lata 2 miesiąc temu - 13 lata 2 miesiąc temu #214831 przez aniaa_
Ja też chyba odpuszczam sobie ten żel, zresztą on nie działa przeciwbólowo, może jedynie nas uchronić przed pęknięciem lum nacięciem
www.rodzicpoludzku.pl/Bol-porodowy/Niefa...lagodzenia-bolu.html
www.rodzicpoludzku.pl/Bol-porodowy/Niefa...lagodzenia-bolu.html
Ostatnio zmieniany: 13 lata 2 miesiąc temu przez aniaa_.
Temat został zablokowany.
- Doti
- Wylogowany
- gaworzenie
Mniej Więcej
- Posty: 54
- Otrzymane podziękowania: 0
- anyanka
- Wylogowany
- budujemy zdania
Mniej Więcej
- Posty: 327
- Otrzymane podziękowania: 0
13 lata 2 miesiąc temu #214837 przez anyanka
Aniaa a położna u Ciebie w szkole rodzenia nie mówiła np o gazie? nie pamiętam co on ma w sobie w tej chwili ale zaraz sprawdzę i on jest bezpieczny i dla rodzącej i dla dziecka bo nie przenika przez łożysko. Po za tym niektóre szpitale mogą też dać paracetamol dożylnie ale trza sie pytać o to czy coś takiego jest. W Pruszkowie to dają głównie dolargan i nawet gdybym nie chciała go to większość lekarzy na serio go podaje nie pytając się nawet (tak mi lekarka powiedziała w poniedziałek)
Dolargan (petydyna)
To najpopularniejszy środek przeciwbólowy stosowany w polskich szpitalach – z danych Fundacji Rodzić po Ludzku wynika, że używany jest w przynajmniej 17% porodów, przy czym w niektórych oddziałach nawet u 60% rodzących! Dolargan jest lekiem narkotycznym, pochodnym morfiny, działa przeciwbólowo i rozkurczowo. Podawany jest dożylnie lub domięśniowo. Ma wiele skutków ubocznych. U rodzącej może zwolnić akcję porodową, spowodować mdłości, zawroty głowy, zaburzenia orientacji, senność. Lek ten przechodzi przez barierę łożyskową, co oznacza, że przenika do krwi dziecka i niekorzystnie wpływa na jego stan. Maluch po porodzie jest senny, słabiej reaguje na bodźce, może mieć trudności w oddychaniu, słabsze napięcie mięśniowe i upośledzony odruch ssania, co jest przyczyną problemów laktacyjnych. Często konieczne jest podanie dziecku antidotum. Wyniki badań nad długofalowymi skutkami stosowania opiatów u dziecka podczas porodu nakazują ostrożność w ich używaniu, ze względu na ich możliwy wpływ na skłonność do uzależnienia od narkotyków w późniejszym życiu.
Dolargan (petydyna)
To najpopularniejszy środek przeciwbólowy stosowany w polskich szpitalach – z danych Fundacji Rodzić po Ludzku wynika, że używany jest w przynajmniej 17% porodów, przy czym w niektórych oddziałach nawet u 60% rodzących! Dolargan jest lekiem narkotycznym, pochodnym morfiny, działa przeciwbólowo i rozkurczowo. Podawany jest dożylnie lub domięśniowo. Ma wiele skutków ubocznych. U rodzącej może zwolnić akcję porodową, spowodować mdłości, zawroty głowy, zaburzenia orientacji, senność. Lek ten przechodzi przez barierę łożyskową, co oznacza, że przenika do krwi dziecka i niekorzystnie wpływa na jego stan. Maluch po porodzie jest senny, słabiej reaguje na bodźce, może mieć trudności w oddychaniu, słabsze napięcie mięśniowe i upośledzony odruch ssania, co jest przyczyną problemów laktacyjnych. Często konieczne jest podanie dziecku antidotum. Wyniki badań nad długofalowymi skutkami stosowania opiatów u dziecka podczas porodu nakazują ostrożność w ich używaniu, ze względu na ich możliwy wpływ na skłonność do uzależnienia od narkotyków w późniejszym życiu.
Temat został zablokowany.
- vestusia
- Wylogowany
- mistrzyni słowa
- Zuzanka - 15.11.2011 :*
Mniej Więcej
- Posty: 3607
- Otrzymane podziękowania: 1
- aniaa_
- Wylogowany
- gadatliwa
Mniej Więcej
- Posty: 959
- Otrzymane podziękowania: 0
13 lata 2 miesiąc temu #214843 przez aniaa_
Anyanka ona mówiła o relanium i jeszcze czyms narkotycznym co u nas dają ale tylko jak ktos chce (nie pamiętam nazw), znieczulenie dokręgowe, jakąś kroplówkę i jeszcze cos też bezpieczne dla dzidzi, ale o gazie to nie pamietam żeby coś mówiła.
Temat został zablokowany.
- anyanka
- Wylogowany
- budujemy zdania
Mniej Więcej
- Posty: 327
- Otrzymane podziękowania: 0
- aniaa_
- Wylogowany
- gadatliwa
Mniej Więcej
- Posty: 959
- Otrzymane podziękowania: 0
13 lata 2 miesiąc temu - 13 lata 2 miesiąc temu #214847 przez aniaa_
Ja to sie boje tego bólu, dlatego zaczęłam myśleć o tych znieczuleniach, bo jakby co to bede krzyczała, żeby mi cos dali, żeby za późno nie bylo, bo wiadomo tylko do pewnego momentu można podać znieczulenie.
ale to dokręgowe to mnie przeraża, bo to igłe w kręgosłup wbijają i nie mozna sie poruszyć przy tym
I jak tu skorzystać ze znieczulenia, jak samo znieczulanie mnie przeraża
ale to dokręgowe to mnie przeraża, bo to igłe w kręgosłup wbijają i nie mozna sie poruszyć przy tym
I jak tu skorzystać ze znieczulenia, jak samo znieczulanie mnie przeraża
Ostatnio zmieniany: 13 lata 2 miesiąc temu przez aniaa_.
Temat został zablokowany.
- anyanka
- Wylogowany
- budujemy zdania
Mniej Więcej
- Posty: 327
- Otrzymane podziękowania: 0
- aniaa_
- Wylogowany
- gadatliwa
Mniej Więcej
- Posty: 959
- Otrzymane podziękowania: 0
- Dorciaition
- Wylogowany
- mistrzyni słowa
- Moje Szczęścia *Lenka 16.11.11* *Blanka 9.01.14*
Mniej Więcej
- Posty: 6282
- Otrzymane podziękowania: 1
13 lata 2 miesiąc temu - 13 lata 2 miesiąc temu #214878 przez Dorciaition
U mnie w szpitalu nie ma znieczulenia, więc nawet o tym nie myślę. Żelu też nie chce, bo kosztuje kupe kasy, a z tego co słyszałam czasami jest już za późno na podanie go.
Oo, to dobra wiadomośc, że lepiej schodzić ze schodów
Dużo o tym gazie ostatnio mówią. Na to chyba bym się zdecydowała.
Kima jest już w domku. Leży na razie bo umęczona jest. Później postara sie wejśc na forum i napisać więcej. Nie ma jak w domku
Gofry to pikuś, bo gofrownicę mam. Tylko ukręcić jakieś ciasto i jest. A chruściki to dopiero masakra!
Oo, to dobra wiadomośc, że lepiej schodzić ze schodów
Dużo o tym gazie ostatnio mówią. Na to chyba bym się zdecydowała.
Kima jest już w domku. Leży na razie bo umęczona jest. Później postara sie wejśc na forum i napisać więcej. Nie ma jak w domku
Gofry to pikuś, bo gofrownicę mam. Tylko ukręcić jakieś ciasto i jest. A chruściki to dopiero masakra!
Ostatnio zmieniany: 13 lata 2 miesiąc temu przez Dorciaition.
Temat został zablokowany.
- anyanka
- Wylogowany
- budujemy zdania
Mniej Więcej
- Posty: 327
- Otrzymane podziękowania: 0
13 lata 2 miesiąc temu #214880 przez anyanka
acha dzięki no to mam jeszcze z 6 cm do zadecydowania
Tak wg ksiazki w oczekiwaniu na dziecko to ja jestem juz w pierwszej fazie porodu...
Najczęstrzymi objawami w tej fazie są:
* bóle okolicy krzyżowej (stałe lub podczas każdego skurczu)
* bóle podbrzusza jak na okres
* niestrawność
* biegunka
* uczucie gorąśca w brzuchu
* krwista wydzielina z pochwy
Mogą byc wszystkie objawy lub tylko nie które.
Wczoraj miałam biegunkę zanim pojechałam na to ktg. Nawet sie wystraszyłam trochę. Bo na początku ciąży jak jeszcze o niej nie wiedziałam to miałam wirusa coś w stylu rotawirus, ale nie do końca. O mały włos wtedy by mi poleciała...
Niestrawność też mam choć co dziennie jem jabłko i dużo piję wody. Bóle brzucha jak na okres też są, o krzyżu to nawet nie wspomnę, no i to uczucie goraca mam w całym ciele. A co najlepsze to piszą że "całkowite zniknięcie szyjki macicy i jej rozwarcie do ok 3cm może nastąpić w ciągu dni, a nawet tygodni pod wpływem skurczów, które mogą być nie wyczuwalne lub bolesne, ale występują rzadko". Super - ta książka poprawiła mi humor...
Tak wg ksiazki w oczekiwaniu na dziecko to ja jestem juz w pierwszej fazie porodu...
Najczęstrzymi objawami w tej fazie są:
* bóle okolicy krzyżowej (stałe lub podczas każdego skurczu)
* bóle podbrzusza jak na okres
* niestrawność
* biegunka
* uczucie gorąśca w brzuchu
* krwista wydzielina z pochwy
Mogą byc wszystkie objawy lub tylko nie które.
Wczoraj miałam biegunkę zanim pojechałam na to ktg. Nawet sie wystraszyłam trochę. Bo na początku ciąży jak jeszcze o niej nie wiedziałam to miałam wirusa coś w stylu rotawirus, ale nie do końca. O mały włos wtedy by mi poleciała...
Niestrawność też mam choć co dziennie jem jabłko i dużo piję wody. Bóle brzucha jak na okres też są, o krzyżu to nawet nie wspomnę, no i to uczucie goraca mam w całym ciele. A co najlepsze to piszą że "całkowite zniknięcie szyjki macicy i jej rozwarcie do ok 3cm może nastąpić w ciągu dni, a nawet tygodni pod wpływem skurczów, które mogą być nie wyczuwalne lub bolesne, ale występują rzadko". Super - ta książka poprawiła mi humor...
Temat został zablokowany.
- anyanka
- Wylogowany
- budujemy zdania
Mniej Więcej
- Posty: 327
- Otrzymane podziękowania: 0
Moderatorzy: ilona