- Posty: 2984
- Otrzymane podziękowania: 34
- /
- /
- /
- /
- /
- MAMUSIE LISTOPAD 2011 - GORĄCO ZAPRASZAM :)
MAMUSIE LISTOPAD 2011 - GORĄCO ZAPRASZAM :)
- madziaska
- Wylogowany
- mistrzyni słowa
- SZCZĘŚLIWA MAMA :)
Mniej Więcej
- Aleksandra
- Autor
- Wylogowany
- mistrzyni słowa
- Natalia 04.10.2011 Nasza kochana kruszynka :)
Mniej Więcej
- Posty: 2048
- Otrzymane podziękowania: 0
13 lata 2 miesiąc temu #221376 przez Aleksandra
Kucyki z kokardami to i ja nosiłam Mama robiła mi kucyki wysoko na głowie i wiązała kokardy. Wyglądało to przesłodko bo mi się włosy kręciły i miałam jeden wielki lok Ale jak poszłam do przedszkola to mi obcięli włosy na chłopaka Za to do tej pory mama trzyma mojego warkocza, który o dziwo ma kolor ciemnego blondu, a ja mam ciemny brąz obecnie Grzywkę tez miałam ale to w 4-5 klasie zaczęłam robic, tzn tak mnie strzygła fryzjerka a mama mi modelowała włosy po każdym myciu bo inaczej to była katastrofa a nie fryzura. Przez długi czas miałam obcięte włosy do ucha i z grzywką, której nie znosiłam...
Temat został zablokowany.
- luska
- Wylogowany
- mistrzyni słowa
- Amelka nasz Aniołek 25,12,2008-o1.01.2009 [*]
Mniej Więcej
- Posty: 2475
- Otrzymane podziękowania: 27
13 lata 2 miesiąc temu #221410 przez luska
hej laseczki
Część wiadomości jest ukryta dla gości. Proszę zaloguj się lub zarejestruj aby ją zobaczyć.
Oj jaki on śliczny ale widac , ze po porodzie sn opuchniety i troszke zasiniony.Dokładnie tak jak Madzia napisała
No z tym przesądem ze zgaga to u mnie tez se sprawdziło, ale mimo to po miesiacu Olo był zupełnie łysy Teraz zgaga tez mi dopieka
hehe Vestusia właśnie wszytko na Boba
wow Ola to musiałaś miedz czuprynę Ja nawet nie wiem Ale w wieku dziecięcym ponoć miałam piczki z deliczki , wiec mi mam robiła maseczkę z żółtka i nafty.Teraz nie mogę ogarnąć tych moich herów tyle ich mam
Część wiadomości jest ukryta dla gości. Proszę zaloguj się lub zarejestruj aby ją zobaczyć.
Oj jaki on śliczny ale widac , ze po porodzie sn opuchniety i troszke zasiniony.Dokładnie tak jak Madzia napisała
No z tym przesądem ze zgaga to u mnie tez se sprawdziło, ale mimo to po miesiacu Olo był zupełnie łysy Teraz zgaga tez mi dopieka
hehe Vestusia właśnie wszytko na Boba
wow Ola to musiałaś miedz czuprynę Ja nawet nie wiem Ale w wieku dziecięcym ponoć miałam piczki z deliczki , wiec mi mam robiła maseczkę z żółtka i nafty.Teraz nie mogę ogarnąć tych moich herów tyle ich mam
Temat został zablokowany.
- luska
- Wylogowany
- mistrzyni słowa
- Amelka nasz Aniołek 25,12,2008-o1.01.2009 [*]
Mniej Więcej
- Posty: 2475
- Otrzymane podziękowania: 27
13 lata 2 miesiąc temu #221413 przez luska
A mnie dorwało przeziębienie Wychwaliłam się ostatnio , ze nic mnie nie bierze a teraz mam jak na razie katar ale ogólnie się źle czuje.Tak się zastanawiam gdzie mnie mogło dorwać , bo z młodym wszędzie razem.On jak na razie zdrowy i oby tak było , bo jak on tez zacznie chorować to się chyba pochlastam.
A ja sie tak zastanawiam co z Doti bo dawno nic nie pisała
A ja sie tak zastanawiam co z Doti bo dawno nic nie pisała
Temat został zablokowany.
- Aleksandra
- Autor
- Wylogowany
- mistrzyni słowa
- Natalia 04.10.2011 Nasza kochana kruszynka :)
Mniej Więcej
- Posty: 2048
- Otrzymane podziękowania: 0
13 lata 2 miesiąc temu #221426 przez Aleksandra
I nadal mam czupryne. Nie dośc że gęste to grube i długie (korci mnie, żeby trochę obciąc ale wizja modelowania mnie odstrasza )
Luska kuruj się kochana. Przy takiej pogodzie jaką mamy mogło cię dopaśc wszędzie. Oby tylko Olo nie zachorował.
Luska kuruj się kochana. Przy takiej pogodzie jaką mamy mogło cię dopaśc wszędzie. Oby tylko Olo nie zachorował.
Temat został zablokowany.
- Dorciaition
- Wylogowany
- mistrzyni słowa
- Moje Szczęścia *Lenka 16.11.11* *Blanka 9.01.14*
Mniej Więcej
- Posty: 6282
- Otrzymane podziękowania: 1
13 lata 2 miesiąc temu #221511 przez Dorciaition
Igorek też cudaśny.
Ale mamy piękne dzieciątka
Ha ha biedny Bob Nawet Jego wina, że tv padł
Luśka zdrówka
Pędzę do wyrka. Byli u nas znajomi. Popili, więc wesoło było. Oczywiście znowu komentarze, że mam mały brzuch. Madzia rozumiem, że się wkurzasz.
A Twój mężuś to anioł
Po tym siedzeniu mam taki napięty brzuch, że boje się mocno odetchnąć, bo chyba pęknie
Grzywki nie miałam, ale mama robiła mi takiego kucyka wysoko, że aż czoło miałam naciągnięte, tak jak dziś brzuch
Idę lulkać.
Do juterka :* :* :*
Ale mamy piękne dzieciątka
Ha ha biedny Bob Nawet Jego wina, że tv padł
Luśka zdrówka
Pędzę do wyrka. Byli u nas znajomi. Popili, więc wesoło było. Oczywiście znowu komentarze, że mam mały brzuch. Madzia rozumiem, że się wkurzasz.
A Twój mężuś to anioł
Po tym siedzeniu mam taki napięty brzuch, że boje się mocno odetchnąć, bo chyba pęknie
Grzywki nie miałam, ale mama robiła mi takiego kucyka wysoko, że aż czoło miałam naciągnięte, tak jak dziś brzuch
Idę lulkać.
Do juterka :* :* :*
Temat został zablokowany.
- vestusia
- Wylogowany
- mistrzyni słowa
- Zuzanka - 15.11.2011 :*
Mniej Więcej
- Posty: 3607
- Otrzymane podziękowania: 1
13 lata 2 miesiąc temu #221520 przez vestusia
Dżem dobry Ja już nie śpię i zajadam sobie oczywiście kaszkę. Kawka już wypita
Zuzia się rozbudza, ale coś czuję, że znowu walniemy się spać.
Wczoraj tv po wielu próbach w końcu zajarzył i się włączył. Potem go nie wyłączałam, więc obejrzałam akurat to, co chciałam obejrzeć i potem poszłam spać.
W nocy masakra, ja jak inwalidka, nawet obrócić się nie umiem...
Madziaska, gratuluję 9 okienka
Nio a co do czuprynki, no to jak Zuzia będzie łysa, to zwalę na Boba, a co. W końcu on też łysieje, więc mu wmówię, że ten proces u Zuzi nastąpił jeszcze w okresie prenatalnym i że to jego wina, że takie geny łysiejące przekazał
Moja mama zgagi nie miała, a jak ja się urodziłam, to miałam niezłą czuprynkę. Włosy bardzo blond i bardzo długie, później ściemniały
Co do tych dzieci opuchniętych, to macie rację. Nie mam Wam jak wkleić dzidzi mojej szwagierki, ale on był naprawdę umęczony. Jak kiedyś wspominałam, miał zaledwie 53cm "wzrostu" a waga 4450g. Nie pytajcie jaki siny i spuchnięty wylazł spomiędzy nóg. Okropnie. Aż jak zobaczyłam zdjęcie, to stwierdziłam, że wyglądał strasznie (chociaż wiem, że przecież dzieci są słodkie, ale on wyjątkowo źle wyglądał). Po jakichś 2 dniach zaczął wyglądać normalnie.. umęczył się bidulek przy tym porodzie. Jego mama zresztą również.
Luska dokładnie tak, jak pisze Ola - taka jest pogoda, że w zasadzie wszędzie mogło Cię coś dorwać. Kuruj się i obserwuj Ola, aby u niego nic się nie rozwinęło.
Nio i co z tą Ivą i resztą dziewczyn??
Dorcia, imprezka udana, a komentarzy koleżanek nadal nie rozumiem. Wklejałaś nam swoje fotki i moim zdaniem wyglądasz bardzo dobrze. Ale rozumiem, że ciężko Ci się nie przejmować, jak wszystkie koleżanki ciągle gadają to samo... najważniejsze, że my wiemy, że jest inaczej i że to nie jest wskaźnikiem do prawidłowego rozwoju Lenki. Więc głowa do góry
No i wstawać śpiochy. Dziś niedziela więc pewnie prawie żadna tu nie zajrzy
Zuzia się rozbudza, ale coś czuję, że znowu walniemy się spać.
Wczoraj tv po wielu próbach w końcu zajarzył i się włączył. Potem go nie wyłączałam, więc obejrzałam akurat to, co chciałam obejrzeć i potem poszłam spać.
W nocy masakra, ja jak inwalidka, nawet obrócić się nie umiem...
Madziaska, gratuluję 9 okienka
Nio a co do czuprynki, no to jak Zuzia będzie łysa, to zwalę na Boba, a co. W końcu on też łysieje, więc mu wmówię, że ten proces u Zuzi nastąpił jeszcze w okresie prenatalnym i że to jego wina, że takie geny łysiejące przekazał
Moja mama zgagi nie miała, a jak ja się urodziłam, to miałam niezłą czuprynkę. Włosy bardzo blond i bardzo długie, później ściemniały
Co do tych dzieci opuchniętych, to macie rację. Nie mam Wam jak wkleić dzidzi mojej szwagierki, ale on był naprawdę umęczony. Jak kiedyś wspominałam, miał zaledwie 53cm "wzrostu" a waga 4450g. Nie pytajcie jaki siny i spuchnięty wylazł spomiędzy nóg. Okropnie. Aż jak zobaczyłam zdjęcie, to stwierdziłam, że wyglądał strasznie (chociaż wiem, że przecież dzieci są słodkie, ale on wyjątkowo źle wyglądał). Po jakichś 2 dniach zaczął wyglądać normalnie.. umęczył się bidulek przy tym porodzie. Jego mama zresztą również.
Luska dokładnie tak, jak pisze Ola - taka jest pogoda, że w zasadzie wszędzie mogło Cię coś dorwać. Kuruj się i obserwuj Ola, aby u niego nic się nie rozwinęło.
Nio i co z tą Ivą i resztą dziewczyn??
Dorcia, imprezka udana, a komentarzy koleżanek nadal nie rozumiem. Wklejałaś nam swoje fotki i moim zdaniem wyglądasz bardzo dobrze. Ale rozumiem, że ciężko Ci się nie przejmować, jak wszystkie koleżanki ciągle gadają to samo... najważniejsze, że my wiemy, że jest inaczej i że to nie jest wskaźnikiem do prawidłowego rozwoju Lenki. Więc głowa do góry
No i wstawać śpiochy. Dziś niedziela więc pewnie prawie żadna tu nie zajrzy
Temat został zablokowany.
- Milla
- Wylogowany
- budujemy zdania
Mniej Więcej
- Posty: 278
- Otrzymane podziękowania: 0
13 lata 2 miesiąc temu #221540 przez Milla
Zajrzy, zajrzy
Dzień dobry!
Ja nie śpię już od 7:30 ale wstałam przed 9 Teraz wcinam z mlodym płatki
Dorcia olej komentarze koleżanek. Może chcą być miłe mówiąc, że masz mały brzusio a tak naprawdę nie wiedzą, że się tym stresujesz.
Grzywka...hmmm, kiedyś miałam juz jej dość. Mam grube, gęste włosy więc i grzywki było sporo. Gdy byłam mała miałam takie fajne loczki, tak jak teraz mój młody A grzywkę zrobiłam sobie ponownie kilka lat temu. Fryzjer z racji moich włosów musi je zawsze przerzedzić, bo są za grube
Z mlodym miałam mega zgagę a włosów nie miał za dużo Z małą zgaga była umiarkowana a miała takie śliczne długie, czarne włoski...
Czy u Was też panuje przesąd, że jak się ogoli dziecko na łyso to póżniej ma więcej włosów??? Tak zrobiła moja kierowniczka z wnuczką. Gdy miała kilka mcy ogolili ją. Włosy odrosły ale nie zauważyłam by zrobiła się jej bujna czupryna
Iva pewnie odezwie się jak będzie już w domku z małą Vanessą
Dziewczyny, często twardnieje Wam brzuch??
Dzień dobry!
Ja nie śpię już od 7:30 ale wstałam przed 9 Teraz wcinam z mlodym płatki
Dorcia olej komentarze koleżanek. Może chcą być miłe mówiąc, że masz mały brzusio a tak naprawdę nie wiedzą, że się tym stresujesz.
Grzywka...hmmm, kiedyś miałam juz jej dość. Mam grube, gęste włosy więc i grzywki było sporo. Gdy byłam mała miałam takie fajne loczki, tak jak teraz mój młody A grzywkę zrobiłam sobie ponownie kilka lat temu. Fryzjer z racji moich włosów musi je zawsze przerzedzić, bo są za grube
Z mlodym miałam mega zgagę a włosów nie miał za dużo Z małą zgaga była umiarkowana a miała takie śliczne długie, czarne włoski...
Czy u Was też panuje przesąd, że jak się ogoli dziecko na łyso to póżniej ma więcej włosów??? Tak zrobiła moja kierowniczka z wnuczką. Gdy miała kilka mcy ogolili ją. Włosy odrosły ale nie zauważyłam by zrobiła się jej bujna czupryna
Iva pewnie odezwie się jak będzie już w domku z małą Vanessą
Dziewczyny, często twardnieje Wam brzuch??
Temat został zablokowany.
- vestusia
- Wylogowany
- mistrzyni słowa
- Zuzanka - 15.11.2011 :*
Mniej Więcej
- Posty: 3607
- Otrzymane podziękowania: 1
13 lata 2 miesiąc temu #221552 przez vestusia
Milla masz rację, pewnie Iva odezwie się jak już będzie w domku z Vanessą
Mnie najczęściej twardnieje brzuchol jak śpię. Budzę się przez to w nocy. Ale momentami nie wiem, czy po prostu mała się akurat tak wypycha, czy to brzuchol twardnieje. Ale nieprzyjemnie boli... i sama nie wiem już czy to te skurcze B-H. Nie wiem... dobrze, że wizyta w środę, to dowiem się co i jak.
Idę farbować włosy. Nie chce mi się, ale muszę. Muszę być przygotowana i obrobiona do wizyty
Mnie najczęściej twardnieje brzuchol jak śpię. Budzę się przez to w nocy. Ale momentami nie wiem, czy po prostu mała się akurat tak wypycha, czy to brzuchol twardnieje. Ale nieprzyjemnie boli... i sama nie wiem już czy to te skurcze B-H. Nie wiem... dobrze, że wizyta w środę, to dowiem się co i jak.
Idę farbować włosy. Nie chce mi się, ale muszę. Muszę być przygotowana i obrobiona do wizyty
Temat został zablokowany.
- zaguś
- Wylogowany
- Użytkownik jest zablokowany
Mniej Więcej
- Posty: 72
- Otrzymane podziękowania: 0
13 lata 2 miesiąc temu #221557 przez zaguś
Dzień dobry,
co do przesądów co Milla pisała u nas jest przesąd że obcięcie wlosow przed rokiem ma powodowac, klopoty z mową u dzieci- nawet grzywki włażącej w oczy.
A brzuchol mi też twardnieje około 5-10 razy dziennie, ale to mnie nie denerwuje, za to wkurza mnie to że na skórze brzucha już nawet nie czuję czy mój mąż położy ciepłą czy zimną rękę, mogłabym się gorącą wodą oblać a i tak nie poczuję- taki zdrętwiały non stop jest. Ale za to jak się podrapię po nim to az piecze- tak jak nieraz zmarźnięte ręce włożone pod goraca wodę- okropne uczucie.
Miłego dzionka
co do przesądów co Milla pisała u nas jest przesąd że obcięcie wlosow przed rokiem ma powodowac, klopoty z mową u dzieci- nawet grzywki włażącej w oczy.
A brzuchol mi też twardnieje około 5-10 razy dziennie, ale to mnie nie denerwuje, za to wkurza mnie to że na skórze brzucha już nawet nie czuję czy mój mąż położy ciepłą czy zimną rękę, mogłabym się gorącą wodą oblać a i tak nie poczuję- taki zdrętwiały non stop jest. Ale za to jak się podrapię po nim to az piecze- tak jak nieraz zmarźnięte ręce włożone pod goraca wodę- okropne uczucie.
Miłego dzionka
Temat został zablokowany.
- Dorciaition
- Wylogowany
- mistrzyni słowa
- Moje Szczęścia *Lenka 16.11.11* *Blanka 9.01.14*
Mniej Więcej
- Posty: 6282
- Otrzymane podziękowania: 1
13 lata 2 miesiąc temu #221571 przez Dorciaition
Hej Kobitki.
Ja tylko na chwilę życzyć Wam miłej niedzieli.
My jedziemy to teściów, bo Krzysiu tam zostawił quada, a że ładna pogoda to chce pojeździć.
Buziaczki
Ja tylko na chwilę życzyć Wam miłej niedzieli.
My jedziemy to teściów, bo Krzysiu tam zostawił quada, a że ładna pogoda to chce pojeździć.
Buziaczki
Temat został zablokowany.
- madziaska
- Wylogowany
- mistrzyni słowa
- SZCZĘŚLIWA MAMA :)
Mniej Więcej
- Posty: 2984
- Otrzymane podziękowania: 34
13 lata 1 miesiąc temu #221595 przez madziaska
dzien dobry kobietki
Ja pospalam do po 11
No i wskoczylo 9 okienko, teraz to juz z gorki, oby nie za szybko...
sauri pisala, ze czeka na wynik, jak bedzie ok, to dzis z Igorkiem wroca do domku, ale fajnie
Iva pewnie tez w szpitalu
Anyanka tez sie wczoraj nic nie odzywala po tych piatkowych skurczach...
Pogoda u nas piekna, zimno, ale slonko swieci, wiec trzeba sie wybrac na spacerek
zagus mi brzuch twardnieje juz od dawna, na poczatku bez jakiegokolwiek bolu, teraz juz cos czuje, ale to nie bardzo boli. Najczesciej twardnieje wieczorem... Jak na zlosc kiedy lekarz mnie bada zawsze mam miekki brzuch... No, ale teraz to tak juz bedzie, wiec nie ma co sie przejmowac...
Milej niedzielki zycze, pewnie tu jeszcze zajrze nie raz
Vestusia, a kto Cie zawiozl do KK, sama jechalas autkiem???
Ja pospalam do po 11
No i wskoczylo 9 okienko, teraz to juz z gorki, oby nie za szybko...
sauri pisala, ze czeka na wynik, jak bedzie ok, to dzis z Igorkiem wroca do domku, ale fajnie
Iva pewnie tez w szpitalu
Anyanka tez sie wczoraj nic nie odzywala po tych piatkowych skurczach...
Pogoda u nas piekna, zimno, ale slonko swieci, wiec trzeba sie wybrac na spacerek
zagus mi brzuch twardnieje juz od dawna, na poczatku bez jakiegokolwiek bolu, teraz juz cos czuje, ale to nie bardzo boli. Najczesciej twardnieje wieczorem... Jak na zlosc kiedy lekarz mnie bada zawsze mam miekki brzuch... No, ale teraz to tak juz bedzie, wiec nie ma co sie przejmowac...
Milej niedzielki zycze, pewnie tu jeszcze zajrze nie raz
Vestusia, a kto Cie zawiozl do KK, sama jechalas autkiem???
Temat został zablokowany.
- vestusia
- Wylogowany
- mistrzyni słowa
- Zuzanka - 15.11.2011 :*
Mniej Więcej
- Posty: 3607
- Otrzymane podziękowania: 1
13 lata 1 miesiąc temu #221611 przez vestusia
Madziaska, niestety sama tu przyjechałam... 150km, ale dałam radę
Zafarbowałam włoski, troszkę ciemniejsze niż zwykle (będę stopniowo przechodzić na ciemniejszy kolor), zjadłam obiadek i się wyszykowałam, bo jadę do koleżanki (tej od podkładów) na pogaduchy NieRdziela mi zleci pewnie przyjemnie.
Życzę Wam również miłego dzionka.
Buziole
Zafarbowałam włoski, troszkę ciemniejsze niż zwykle (będę stopniowo przechodzić na ciemniejszy kolor), zjadłam obiadek i się wyszykowałam, bo jadę do koleżanki (tej od podkładów) na pogaduchy NieRdziela mi zleci pewnie przyjemnie.
Życzę Wam również miłego dzionka.
Buziole
Temat został zablokowany.
- anyanka
- Wylogowany
- budujemy zdania
Mniej Więcej
- Posty: 327
- Otrzymane podziękowania: 0
13 lata 1 miesiąc temu #221633 przez anyanka
Hej dziewczyny!
Jestem, co dziennie wchodzę ale jakoś nie mam weny na pisanie. Denerwuję się tym porodem pod tym względem że nie wiem czy będę wiedziała że już rodzę... Boję się że zauważę że rodzę jak będę miała główkę małego już prawie na wierzchu
Brzuch mam napięty cały czas. Bóle zaczynają być też silniejsze ale przechodzą. Mały ostatnio skacze jak oszalały, ale nie ma jakiś gwałtownych ruchów. Ech... Jutro jadę na ktg. Lepiej się już czuję, przeziębienie mi przechodzi a to najważniejsze
Jestem, co dziennie wchodzę ale jakoś nie mam weny na pisanie. Denerwuję się tym porodem pod tym względem że nie wiem czy będę wiedziała że już rodzę... Boję się że zauważę że rodzę jak będę miała główkę małego już prawie na wierzchu
Brzuch mam napięty cały czas. Bóle zaczynają być też silniejsze ale przechodzą. Mały ostatnio skacze jak oszalały, ale nie ma jakiś gwałtownych ruchów. Ech... Jutro jadę na ktg. Lepiej się już czuję, przeziębienie mi przechodzi a to najważniejsze
Temat został zablokowany.
- Batmanik
- Wylogowany
- mistrzyni słowa
- ,,Rączki malutkie a chwycą Cię za serce na zawsze"
Mniej Więcej
- Posty: 2132
- Otrzymane podziękowania: 0
13 lata 1 miesiąc temu #221641 przez Batmanik
Witam,
ja to nie mialam wczoraj czasu by sie odezwac
a dzis obiadek, drzemka i wkoncu znalazlam chwile dla Was:)
kurcze jakie piekne te nasze forumowe dzieciaczki:) zakochalam sie
odebralam wczoraj wyniki badan Igora i pogorszyly sie:( kurcze we wtorek szczepienie to zobacze co lekarz powie- najgorsze to ze on sokow z burakow nie chce pic- a nawet na ta okolicznosc kupilismy sokowirowke zebym nie musiala pozyczac od mamy a ten czort maly nie chce pic:(\
a malutka tak mi sie wczoraj ulozyla ze oddychac nie moglam- siedzac to sapalam az moj mi zwrocil uwage co mi sie dzieje pozatym nogi mam jeszcze gorzej spuchniete niz byly- wczoraj ledwo wcislam sie w adidasy i prawy mialam rozpiety( choc sa na rzepy) jeszcze troche to bede siedziec w domu bo jak wyjde....
madziaska ale zazdorszce Ci pogody u nas jeszce pochnurno i mgla nie schodzi:(
igor wstanie to chlopy ida na spacer
uciekam cos porobic....
do napisania pozniej...
ja to nie mialam wczoraj czasu by sie odezwac
a dzis obiadek, drzemka i wkoncu znalazlam chwile dla Was:)
kurcze jakie piekne te nasze forumowe dzieciaczki:) zakochalam sie
odebralam wczoraj wyniki badan Igora i pogorszyly sie:( kurcze we wtorek szczepienie to zobacze co lekarz powie- najgorsze to ze on sokow z burakow nie chce pic- a nawet na ta okolicznosc kupilismy sokowirowke zebym nie musiala pozyczac od mamy a ten czort maly nie chce pic:(\
a malutka tak mi sie wczoraj ulozyla ze oddychac nie moglam- siedzac to sapalam az moj mi zwrocil uwage co mi sie dzieje pozatym nogi mam jeszcze gorzej spuchniete niz byly- wczoraj ledwo wcislam sie w adidasy i prawy mialam rozpiety( choc sa na rzepy) jeszcze troche to bede siedziec w domu bo jak wyjde....
madziaska ale zazdorszce Ci pogody u nas jeszce pochnurno i mgla nie schodzi:(
igor wstanie to chlopy ida na spacer
uciekam cos porobic....
do napisania pozniej...
Temat został zablokowany.
Moderatorzy: ilona