- Posty: 2984
- Otrzymane podziękowania: 34
- /
- /
- /
- /
- /
- MAMUSIE LISTOPAD 2011 - GORĄCO ZAPRASZAM :)
MAMUSIE LISTOPAD 2011 - GORĄCO ZAPRASZAM :)
- madziaska
- Wylogowany
- mistrzyni słowa
- SZCZĘŚLIWA MAMA :)
Mniej Więcej
13 lata 2 miesiąc temu #221643 przez madziaska
Vestusia no to podziwiam Cie, ze tak daleko jechalas, Piotrek Cie puscil ???? Ja ostatnio jechalam 10 km i na wpol lezaco... Juz nie wsiadam za kierownice...
Anyanka podono tego nie mozna przegapic, taki bol ze hohoho
Batmanik duzo zdrowka dla Igorka :*
Anyanka podono tego nie mozna przegapic, taki bol ze hohoho
Batmanik duzo zdrowka dla Igorka :*
Temat został zablokowany.
- luska
- Wylogowany
- mistrzyni słowa
- Amelka nasz Aniołek 25,12,2008-o1.01.2009 [*]
Mniej Więcej
- Posty: 2475
- Otrzymane podziękowania: 27
13 lata 2 miesiąc temu #221648 przez luska
hej laseczki
Dla mnie przesady to przesady i nie ma co im zawierzać.
Ja dziś jak zwykle do 6,30 pasałam ale po 8 dopiero się zwlekam z wyra.W końcu menio przyjechał.Wczoraj na wieczór mieliśmy jeszcze spięcie , ale przeszło :POd rana na zakupy i w sumie znowu wydałam kasę na nie to co trzeba
Any anka dokładnie nie przegapisz tego
Batmanik zdrówka dla Igorka no i porozmawiaj z lekarze , może jakiś suplement przepisze.A znajoma miała z synkiem problem był nadpobudliwy , miał ciężko ze spaniem , nerwowy był i wiecie co się okazało...miała właśnie anemie
U nas też pogoda do d...., zimno , wietrznie pochmurno
Dla mnie przesady to przesady i nie ma co im zawierzać.
Ja dziś jak zwykle do 6,30 pasałam ale po 8 dopiero się zwlekam z wyra.W końcu menio przyjechał.Wczoraj na wieczór mieliśmy jeszcze spięcie , ale przeszło :POd rana na zakupy i w sumie znowu wydałam kasę na nie to co trzeba
Any anka dokładnie nie przegapisz tego
Batmanik zdrówka dla Igorka no i porozmawiaj z lekarze , może jakiś suplement przepisze.A znajoma miała z synkiem problem był nadpobudliwy , miał ciężko ze spaniem , nerwowy był i wiecie co się okazało...miała właśnie anemie
U nas też pogoda do d...., zimno , wietrznie pochmurno
Temat został zablokowany.
- anyanka
- Wylogowany
- budujemy zdania
Mniej Więcej
- Posty: 327
- Otrzymane podziękowania: 0
13 lata 2 miesiąc temu #221653 przez anyanka
Wiecie samego urodzenia dziecka to na pewno nie przegapię chodzi mi o ten moment żeby zdążyć do szpitala. Nie które dziewczyny to jednak szybko rodzą dzieci nawet to pierwsze, wiec ten główny moment może nastąpić jednak w każdej chwili. Ja od dwóch tygodni słyszę że mogę zacząć rodzić w każdej chwili, więc chyba już bym wolała żeby ta chwila nastąpiła już niż jak mam czekać w nieskończoność. Od miesiąca mam bolesne skurcze. Dziś w nocy to myślałam że się przekręcę tak bolało, ale to widać jeszcze nie ten moment bo przeszło i jednak jeszcze nie urodziłam
Mam nadzieję że mój instynkt da mi w dobrym momencie znać że czas jechać
Mam nadzieję że mój instynkt da mi w dobrym momencie znać że czas jechać
Temat został zablokowany.
- Aleksandra
- Autor
- Wylogowany
- mistrzyni słowa
- Natalia 04.10.2011 Nasza kochana kruszynka :)
Mniej Więcej
- Posty: 2048
- Otrzymane podziękowania: 0
13 lata 2 miesiąc temu #221654 przez Aleksandra
Cześc dziewczynki.
Anyanka napewno będziesz wiedziała, że to już czas jechac do szpitala, więc się nie stresuj i czekaj spokojnie
Batmanik - zdrówka dla synusia
Mam nowe zdjęcia Natalki. Dorcia się zawinęła do teściów, którą mogę wykorzystać mailowo, żeby wkleiła focie??
Anyanka napewno będziesz wiedziała, że to już czas jechac do szpitala, więc się nie stresuj i czekaj spokojnie
Batmanik - zdrówka dla synusia
Mam nowe zdjęcia Natalki. Dorcia się zawinęła do teściów, którą mogę wykorzystać mailowo, żeby wkleiła focie??
Temat został zablokowany.
- kima
- Wylogowany
- mistrzyni słowa
- Najszczęśliwsza na świecie, bo mam Ciebie..
Mniej Więcej
- Posty: 1121
- Otrzymane podziękowania: 0
13 lata 2 miesiąc temu #221662 przez kima
Hej Laseczki
Madziaska wielkie gratulacje z okazji 9 okienka Ja niedługo po Tobie, mam nadzieję, że będzie mi dane doczekać
Batmanik, zdrówka dla Twojego syneczka, będzie dobrze
Vestusia, jestem ciekawa Twoich włosków, wklej nam jakąś fotkę Bob Cię puścił w taką daleką podróż? Ja jeszcze przed szpitalem miałam kłopoty za kółkiem, nie dość, że się nie mieściłam za kierownicą to jeszcze osapałam się i upociłam jak świnka przy każdym skręcie
AnyAnka, też mam takie głupie myśli, że czegoś nie zauważe, czasem to wogóle mi się wydaje, że mi główka wystaje z między nóg może dlatego, że jest rzeczywiście bardzo nisko. A mały ostatnio tak strasznie się wierci i przekręca wypina chyba nóżki, do końca nie mogę wyczuć i zaczęłam się zastanawiać czy przy tak niskim ułożeniu główki ma szansę zmienić pozycję? Hmm.. chyba nie, mam nadzieję, że nie A porodu nie przegapisz, podobno się nie da
Luśka kuruj się Kochana, ja też ile razy powiem, że jestem zdrowa - na następny dzień standardowo albo ból gardła albo katar. Jak tylko pochwale chłopa, zaraz kłótnia. Nie wiem czemu tak się dzieje
Mi w sumie nogi nie puchną bardzo, czasem jak dużo pokręce się po domu. Ale ogólnie czuje się jak wielorybek, jestem nieobrotna, ciągle gdzieś zachaczam brzuchem i coś nim strącam
My zaraz jemy obiadek a pogoda średnia, zimno, pochmurno i mgły pełno
Madziaska wielkie gratulacje z okazji 9 okienka Ja niedługo po Tobie, mam nadzieję, że będzie mi dane doczekać
Batmanik, zdrówka dla Twojego syneczka, będzie dobrze
Vestusia, jestem ciekawa Twoich włosków, wklej nam jakąś fotkę Bob Cię puścił w taką daleką podróż? Ja jeszcze przed szpitalem miałam kłopoty za kółkiem, nie dość, że się nie mieściłam za kierownicą to jeszcze osapałam się i upociłam jak świnka przy każdym skręcie
AnyAnka, też mam takie głupie myśli, że czegoś nie zauważe, czasem to wogóle mi się wydaje, że mi główka wystaje z między nóg może dlatego, że jest rzeczywiście bardzo nisko. A mały ostatnio tak strasznie się wierci i przekręca wypina chyba nóżki, do końca nie mogę wyczuć i zaczęłam się zastanawiać czy przy tak niskim ułożeniu główki ma szansę zmienić pozycję? Hmm.. chyba nie, mam nadzieję, że nie A porodu nie przegapisz, podobno się nie da
Luśka kuruj się Kochana, ja też ile razy powiem, że jestem zdrowa - na następny dzień standardowo albo ból gardła albo katar. Jak tylko pochwale chłopa, zaraz kłótnia. Nie wiem czemu tak się dzieje
Mi w sumie nogi nie puchną bardzo, czasem jak dużo pokręce się po domu. Ale ogólnie czuje się jak wielorybek, jestem nieobrotna, ciągle gdzieś zachaczam brzuchem i coś nim strącam
My zaraz jemy obiadek a pogoda średnia, zimno, pochmurno i mgły pełno
Temat został zablokowany.
- kima
- Wylogowany
- mistrzyni słowa
- Najszczęśliwsza na świecie, bo mam Ciebie..
Mniej Więcej
- Posty: 1121
- Otrzymane podziękowania: 0
- Aleksandra
- Autor
- Wylogowany
- mistrzyni słowa
- Natalia 04.10.2011 Nasza kochana kruszynka :)
Mniej Więcej
- Posty: 2048
- Otrzymane podziękowania: 0
13 lata 1 miesiąc temu #221671 przez Aleksandra
Igorek jest śliczny I ta czupryna....
Kima już ładuję zdjęcia na maila. Troszkę sie zejdzie...
Czekam, aż Zbyszek wróci z pracy to pojadę do apteki bo nam się kilka rzeczy pokończyło. Linomag idzie w hurtowych ilościach, moje witaminy też i przynajmniej wyrwę się na chwilę na miasto
Kima już ładuję zdjęcia na maila. Troszkę sie zejdzie...
Czekam, aż Zbyszek wróci z pracy to pojadę do apteki bo nam się kilka rzeczy pokończyło. Linomag idzie w hurtowych ilościach, moje witaminy też i przynajmniej wyrwę się na chwilę na miasto
Temat został zablokowany.
- anyanka
- Wylogowany
- budujemy zdania
Mniej Więcej
- Posty: 327
- Otrzymane podziękowania: 0
- Aleksandra
- Autor
- Wylogowany
- mistrzyni słowa
- Natalia 04.10.2011 Nasza kochana kruszynka :)
Mniej Więcej
- Posty: 2048
- Otrzymane podziękowania: 0
- vestusia
- Wylogowany
- mistrzyni słowa
- Zuzanka - 15.11.2011 :*
Mniej Więcej
- Posty: 3607
- Otrzymane podziękowania: 1
13 lata 1 miesiąc temu #221706 przez vestusia
Witam ponownie
Ja już pogadałam z jedną koleżanką, a przed chwilą poszła ode mnie kuzynka - też pogadałyśmy. Więc pogaduszki udane, teraz mogę odpocząć, zresztą już jest wieczór...
Bob mnie nie puścił, tzn. nasza ostatnia rozmowa wyglądała tak, że on trzasnął drzwiami i wyszedł, a ja po nim spakowałam się i też pojechałam...
W sumie powiem Wam, że mam duży brzusio, ale moje autko umożliwia mi normalną podróż. Kierownica regulowana, oparcie i siedzenie tak samo, jestem odchylona do tyłu, do pedałów sięgam i jest mi względnie "wygodnie". Względnie, bo wiadomo, że w ogóle siedzenie w aucie nie jest najlepsze, ale dałam radę. Muszę być mobilna, no bo jak nie będę mogła liczyć na siebie, to co wtedy zrobię???
Wszyscy mi mówią, że urodzę na dniach. Że mam tak nisko brzuch, że chyba zaraz urodzę. Nie wiem. Moim zdaniem jest normalnie.... sama nie wiem.
Włoski zafarbowałam na troszkę ciemniejszy, więc na razie nie ma się czym chwalić. Póki co jest to jasny popielaty blond, a nie bardzo jasny popielaty blond Ale przy następnym farbowaniu będzie np. jakiś jasny kasztan albo coś takiego zbliżonego. Zobaczymy
Oj kurujcie się Laski. Nie ma co, pogoda nas nie rozpieszcza i łatwo o przeziębienie. Ale to już końcówka, musimy się trzymać
Igorek przesłodki. Te włoski najlepsze Taka fajna czuprynka
Ja dziś spakowałam się do jednej torby ze swoimi rzeczami i z rzeczami dla Zuzi. Znalazłam u mamy fajną torbę. Jest ona jednocześnie taka z uchwytami, ale ma też kółeczka i tę rączkę, więc można ją za sobą ciągnąć. W sumie w ten sposób uniknęłam dwóch mniejszych (chociaż te dwie mniejsze to i tak większe by były niż ta jedna, w którą upchałam rzeczy).
Jestem gotowa do porodu
Może w środę mi powie, że mam rozwarcie i że zaprasza mnie do szpitala Nie pogniewałabym się
Znowu tv nie działa, nie wiem czy dziś się uruchomi. Będę walczyła, ale czarno to widzę...
Nio a ja się ciągle boję, że mi wody odejdą i ja tego nie zauważę Czasami mam takie wrażenie, że oprócz upławów mam zbyt wodnistą wydzielinę, jakbym się posikała (tzn. popuściła troszkę). I dlatego jakoś tak tego się boję...
Anyanka, mam nadzieję, że zdążysz do jechać do szpitala. Ja to Cię podziwiam. Ja generalnie jestem tutaj sama, mam dwie koleżanki, do których mogę zadzwonić, a w ostateczności jest taxi. No i tutaj ta torba z kółkami może mi się przydać, gdybym musiała wezwać taksówkę Ale Ciebie podziwiam, bo masz do pokonania podróż pociągiem i tramwajem. Dla mnie to byłoby zbyt skomplikowane... ja do szpitala mam 10 km.
Idę dychnąć
Ja już pogadałam z jedną koleżanką, a przed chwilą poszła ode mnie kuzynka - też pogadałyśmy. Więc pogaduszki udane, teraz mogę odpocząć, zresztą już jest wieczór...
Bob mnie nie puścił, tzn. nasza ostatnia rozmowa wyglądała tak, że on trzasnął drzwiami i wyszedł, a ja po nim spakowałam się i też pojechałam...
W sumie powiem Wam, że mam duży brzusio, ale moje autko umożliwia mi normalną podróż. Kierownica regulowana, oparcie i siedzenie tak samo, jestem odchylona do tyłu, do pedałów sięgam i jest mi względnie "wygodnie". Względnie, bo wiadomo, że w ogóle siedzenie w aucie nie jest najlepsze, ale dałam radę. Muszę być mobilna, no bo jak nie będę mogła liczyć na siebie, to co wtedy zrobię???
Wszyscy mi mówią, że urodzę na dniach. Że mam tak nisko brzuch, że chyba zaraz urodzę. Nie wiem. Moim zdaniem jest normalnie.... sama nie wiem.
Włoski zafarbowałam na troszkę ciemniejszy, więc na razie nie ma się czym chwalić. Póki co jest to jasny popielaty blond, a nie bardzo jasny popielaty blond Ale przy następnym farbowaniu będzie np. jakiś jasny kasztan albo coś takiego zbliżonego. Zobaczymy
Oj kurujcie się Laski. Nie ma co, pogoda nas nie rozpieszcza i łatwo o przeziębienie. Ale to już końcówka, musimy się trzymać
Igorek przesłodki. Te włoski najlepsze Taka fajna czuprynka
Ja dziś spakowałam się do jednej torby ze swoimi rzeczami i z rzeczami dla Zuzi. Znalazłam u mamy fajną torbę. Jest ona jednocześnie taka z uchwytami, ale ma też kółeczka i tę rączkę, więc można ją za sobą ciągnąć. W sumie w ten sposób uniknęłam dwóch mniejszych (chociaż te dwie mniejsze to i tak większe by były niż ta jedna, w którą upchałam rzeczy).
Jestem gotowa do porodu
Może w środę mi powie, że mam rozwarcie i że zaprasza mnie do szpitala Nie pogniewałabym się
Znowu tv nie działa, nie wiem czy dziś się uruchomi. Będę walczyła, ale czarno to widzę...
Nio a ja się ciągle boję, że mi wody odejdą i ja tego nie zauważę Czasami mam takie wrażenie, że oprócz upławów mam zbyt wodnistą wydzielinę, jakbym się posikała (tzn. popuściła troszkę). I dlatego jakoś tak tego się boję...
Anyanka, mam nadzieję, że zdążysz do jechać do szpitala. Ja to Cię podziwiam. Ja generalnie jestem tutaj sama, mam dwie koleżanki, do których mogę zadzwonić, a w ostateczności jest taxi. No i tutaj ta torba z kółkami może mi się przydać, gdybym musiała wezwać taksówkę Ale Ciebie podziwiam, bo masz do pokonania podróż pociągiem i tramwajem. Dla mnie to byłoby zbyt skomplikowane... ja do szpitala mam 10 km.
Idę dychnąć
Temat został zablokowany.
- kima
- Wylogowany
- mistrzyni słowa
- Najszczęśliwsza na świecie, bo mam Ciebie..
Mniej Więcej
- Posty: 1121
- Otrzymane podziękowania: 0
- kima
- Wylogowany
- mistrzyni słowa
- Najszczęśliwsza na świecie, bo mam Ciebie..
Mniej Więcej
- Posty: 1121
- Otrzymane podziękowania: 0
- Batmanik
- Wylogowany
- mistrzyni słowa
- ,,Rączki malutkie a chwycą Cię za serce na zawsze"
Mniej Więcej
- Posty: 2132
- Otrzymane podziękowania: 0
- kima
- Wylogowany
- mistrzyni słowa
- Najszczęśliwsza na świecie, bo mam Ciebie..
Mniej Więcej
- Posty: 1121
- Otrzymane podziękowania: 0
- luska
- Wylogowany
- mistrzyni słowa
- Amelka nasz Aniołek 25,12,2008-o1.01.2009 [*]
Mniej Więcej
- Posty: 2475
- Otrzymane podziękowania: 27
13 lata 1 miesiąc temu #221747 przez luska
hej laseczki
my juz w domu ale na dzień doby mnie wkurzyli No ale spoko..........
O nie takie dzieciaczki są słodkie na poprawę humoru.Natalka w tych owieczkach po prostu wygląda zabójczo
no i tez bym powiedziała , że do taty tyle , ze co na tej fotce Ole widać
Eh padam ide ziuziu , aż się boje jutro wstać, tyle mnie czeka .Ogólnie kwiaty mi podupadły , menio zapomniał o podlewaniu A takie miałam śliczne fiołki
my juz w domu ale na dzień doby mnie wkurzyli No ale spoko..........
O nie takie dzieciaczki są słodkie na poprawę humoru.Natalka w tych owieczkach po prostu wygląda zabójczo
no i tez bym powiedziała , że do taty tyle , ze co na tej fotce Ole widać
Eh padam ide ziuziu , aż się boje jutro wstać, tyle mnie czeka .Ogólnie kwiaty mi podupadły , menio zapomniał o podlewaniu A takie miałam śliczne fiołki
Temat został zablokowany.
Moderatorzy: ilona