MAMY LISTOPADOWE :-)

ewelka wiem ja tez z poczatku tak myslałam zeby Małej tak nie meczyc to wybrac skojarzone ale coz...
zuzu znow przypomina sie ten bol niestety miesiaczkowy ze tez faceci nie mogliby miec @ haha

co do szczepionek to ja się pytałam znajomej lekarki, no może nie pediatry, ale ma 5 miesięczne dziecko i mówiła,że brała te 5w1. Może się tak zasugerowałam jej opinią, no ale już po szczepionce. Zresztą pediatra też ją doradzała i mówiła,że każda ingerencja może mieć skutki. Lekarzem nie jestem więc człowiek chciał jak najlepiej dla swojego Maleństwa i z tego samego powodu co Ewelka ją wzięłam My mamy następne 14 lutego

No u nas trzeba pieluchować. Byliśmy jak Kacper miał miesiąc. Oby na kontroli było wszystko ok!

Iza ja też jestem za tym żeby faceci mieli okres Myślisz,że byliby do zniesienia? hehhe

Ewelka ja to chyba nie tęsknie bo mi się ciąża kojarzy z leżeniem i zamartwianiem się o Kacpra. Wolę mieć go przy sobie.

Szybko planujecie następne I co odczekasz ten czas ile tam trzeba i bierzecie się do dzieła??? Fajnie jak jest rodzeństwo w takim wieku. Tylko jak ja bym miała takiego drugiego Kacpra to bym osiwiała Nie miałabym czasu zjeść ani się umyć. A z tego co pamiętam to Twoja Pola grzecznie śpi. Zapraszam do mnie to może Ci się odwidzi hhehe

Iza może nie udało Ci się wstawić zdjęcia bo jest za duże?? Tu musi mieć odpowiednią wielkość. Sander kiedyś pisała o jakimś innym sposobie wstawiania to może jeszcze raz napisze

Sander dziękuje w imieniu Kacperka Zresztą wszystkie nasze listopadowe dzieciaczki są cudne!!!

A pytałam o to ile jadła jestem ciekawa czy Kacper je mało czy dużo. Chcę porównać

No i Kacper ma dzisiaj 2 miesiące. Jak ten czas leci

kaska pewnie z facetami byłoby tak samo jak z nami
sander w wolnej chwili napisz mi jak wstawiłas zdjecie-bede czekac

Ja tez nie mysle jeszcze o nastepnym dziecku.
Dopiero przeciez od niedawna moge normalnie funkcjonowac-chodzic,cokolwiek robic.
Poza tym wiem ze kolejna ciaza tez bedzie trudna i nie wyobrazam sobie co by było z Julka.
Owszem fajnie by było miec juz dwa szkraby ale jak dla mnie to za wczesnie.

Kaska moze masz racje Pola taka grzeczna wiec pewnie dlatego chcialabym takiego drugiego aniolka Ale zobaczymy jak to bedzie
Jutro idziemy na to usg bioderek.
A jesli chodzi o miesiaczki to przed ciazą mialam prawie bezbolesne, a teraz jak mialam to wogole nie czulam nawet najmiejszego bolu

Ja też się zdecydowałam na szczepionki 5w1. Następne szczepienie 13stego lutego

Mi bez brzucha jest cuuuuuuuuuuuuuuudownie!!!!
Widzę palce u stóp, mogę się schylić, spać na brzusiu Po ciązy mam taki mięciutki haha
Kręgosłup nie boli- najważniejsze!!

Kolejne dziecko? Nie. Może w przyszłości. Teraz jak widzę babeczki takie co mają zaraz urodzić wzbudzają we mnie strach i wspomnienie porodu. I wydaje mi się to takie okropne, taki wielki bęben ha ha
Dla mnie ciąża była męcząca. Stos proszków, jak najwięcej leżeć, stres,że wyskoczy za wcześnie...
Dziecko- tak, ciąża i poród-nie.

Ewelka ja też Ci mogę zaproponować dzień z moim M.
Dziś mój jedyny sposób na usypianie zawiódł. Spacer. Nawet oka nie zmrużył. A ja tylko zmarzłam. Teraz śpi od 30 min... Ale już się kołdra rusza

Już mi się kończą tematy na jakie z nim mogę rozmawiać ha ha bo jak nie śpi po pare godz to coś robić trzeba

Ja też się podpisuje jak Zuzu- brzuszkowi ciążowemu mówie nie hihi, owszem w tej ciązy wyjątkowo ładnie wyglądałam, no ale i tak ..teraz juz mam prawie wagę z przed ciązy (6 tyg po jestem przecież dopeiro i cieszę sie jak głupia, zwłaszcza że muszę sie wbić w tą kieckę w sobotę juz

Jutro mamy pierwsze szczepienie(5w1) a na bioderkach bylismy tydz temu, wszystko si ufff:)
Karmię tylko bebilonem juz i kupk 1 na dobe, czasem 1 na 2, jak widzę że maluda się męczy podaje espumisan w kropelkach.
Podajecie witaminę D3? mi pediatra moja kazała tez podawac teraz vit C w seozonie grypowym.

My juz mamy w domu 2 bąbelki i faktycznie coś w tym jest, że każde dziecko inne, bo Kapiś dał mi troszkę popalić, a teraz Klarunia mi to wynagradza hehe, dzisiaj nawet jak niania u Kapisia była to ja do fryzjera poszłąm na 2 godz, bo Klarson kimała sobie grzecnie
Kaska- może po Twoim Kapisiu też będziesz mieć później drugie spokojniutkie dzidzi hihi

Ewelka- super body te czarne A z Polcia pulchniutka

A to mój rozrabiaka

Dziewczyny ja nie planowałam następnego malucha ale bałam się że jestem w ciąży. Test negatywny - rozum podpowiada że to bardzo dobrze a serce żałuje.... achhhh Co do tęsknoty za brzuszkiem to tęsknie za kopnakami i głaskaniem... achhh niby to było 2 miesiące temu a ja już prawie tego nie pamiętam Jeszcze rok temu mój instysnk macierzyński nie istnał a teraz już bym chciała mieć drugie dziecko!! Oczywiście nie bardzo moge sobie na to pozwolić

Pola jaka ślicznota No i Maciuś też fajny - świetne te śpiochy ma

Nie wiem na co jeszcze miałam odpisać... bo nie wyświetlają się wszystkie posty przy odpowiedzi...

Basiu jak po szczepieniu?? My mamy jutro

Z moim R. nie moge się dogadać.... Jest strasznie opryskliwy i nie miły... on ma pięć minut tak, a pięc odwrotnie... i czuje się samotna z wychowaniem Izy... Tak jak dziś np, chciałam iśc teraz kolacje zjeść ale nie bo on siedzi teraz przy laptopie, a za chwile sam musi się szykować do pracy na nocke. I efekt taki że siedze głodna... i zjem dopiero jak Isia zasnie po 22giej. No i steper też chciałam zrobić i d..a On ma czas iść na siłownie, iść do gołębi i tak dziennie minimum 3h mijają... a ja?? Co prawda nie mam żadnego hobby ale tez bym sobie posiedziała... achhh z tymi chłopami... chyba jakiś dół dziś łapie...

Iza ja zdjęcia wrzucam przez fotosik. Loguje się , dodaje zdjęcia , kody do zdjęć, kody na forum dyskusyjne, pełen rozmiar na forum, i wklejam w post od [IMG] do [IMG] A to Nasza Isia - Misia :kiss: [IMG]http://images33.fotosik.pl/521/96e2e8c11f01ff05med.jpg

no to my po szczepieniu, wybralismy 5w1 i od razu rotawirusy, będziemy Klarcie szczepić dokładnie takim schematem jakim był Kapiś
Oczywiście był wrzask niesamowity, ale przy drugim dziecko jest o niebo łatwiej, bo zaraz po przytuliłam malutką, pochodziłam z nia chwilę i byłoo si, a z Kapim to ja sie prawie poryczałam, jak on tak krzyczał
Malutka waży 5300 więc 2 kilosy przytyła przez 6 tyg hehe

Okres tez juz dostalam, rowne 6 tyg po, już mi sie konczy, za tydz ide do mojej gin, od razu się dowiem o spiralke kiedy mogę zakładać, bo po cc to chyba szybciej juz mozna.

Sander- z facetami to tak jest..ja teraz po sobie widzę, że przy 2 dziecku łatwiej i już nie bręczę D. nie marudze, tylko sama mam frajdę z opeiki nad malutka, rano wuilabim ją ubierać gadać do niej:) a faceci to wiesz, najpierw oni później dziecku, a my (czasami az przesadnie) nie zjesz, nie wykąpiesz się nie zrobisz miliona rzezcy bo dziecko.... no ale tak mamy my kobiety ale czasami trzeba wyluzować, teraz taka mądra jestem hehe ale pierwsze 3 mc po Kapisiu jezuuuu non stop się kłocilismy więc to chyba norma

a ja dzisiaj dogrywałam szczegóły imprezy urodzinowje, tak się cieszeee już na nią
wkleje zaraz jakies foto Klary tez

milego wieczoru

R. przyszedł po 15 minutach i powiedział że za 40 minut musi wyjśc a do tego czasu zajmie się Małą. Wiec zdążyłam zjeść i wskoczyc na steper. A teraz Isia chyba usneła to pójde się kąpać
Basiu pewnie masz racje ztymi facetami. On też był nie do zniesienia jak się dowiedzieliśmy o ciąży i tak to trwało chyba z miesiąc. Czasem mam wrażenie że on ma 5 lat a nie 28...
Czekam na fotki !!!

Heh Maciej jaką minke zrobił Taki mały ważniaka
Sander Iza jest bardzo do Ciebie podobna
Wczoraj rozłozylam Poli mate edukacyjna. Są tam maskotki, gryzaczki, lusterko, światełka sie swiecą, muzyczka gra i normalnie jak ją tam wloze to dziecka nie ma heh smieje sie, gada po swojemu do swiatelek, a ja moge na spokojnie zajac sie domem i sobą
A zaraz spadam do gina na "przegląd"

Troszkę się tego nazbierało i nie wiem czy będę pamiętać co chciałam napisać

Iza jak zdrówko? Kiedy Julka do Ciebie wraca? a może już jesteście razem. Pewnie nie możesz się nią nacieszyć i dlatego nawet nam zdjęcia nie wkleiłaś. Ej ej my też chcemy chociaż popatrzeć. Nie bądź taka

Sander Iza szczuplutka i długaaaa. Pewnie będzie wysoka No i Ewelka ma rację,że podobna do Ciebie, chociaż męża nie widziałam Widzę,męskie ręce przy kąpieli więc troszkę pomaga.
Kurczę, powiem Ci,że ja to mam o to samo pretensje. No podobnie... Mój Ł to jest taki dobry,że sam nie je tylko mnie goni pierwszą a on zajmuje się Kacperkiem. No ale sam z nim nie zostanie jak bym chciała gdzieś wyjść. On idzie np na piłkę a ja muszę siedzieć. Oczywiście nie przeszkadza mi to,że gdzieś łazi no ale ja to też bym chciała... Z wózkiem wszędzie nie wejdę. I nie to,że nie lubię zajmować się Kacperkiem, bo uwielbiam z nim gadać, no ale człowiek potrzebuje chociaż godzinki żeby w spokoju powiedzieć przed głupim komputerem. Ciesz się,że masz takie spokojne dziecko, bo u mnie jak już pisałam z czasem to na prawdę ciężko
Tak to już jest z tymi facetami. No ale i tak pewnie Iza jest jego oczkiem w głowie,prawda?
Mój jak się dowiedział o ciąży to łezkę uronił no a jak,że będzie chłopak to i nawet więcej. A może odwrotnie, już sama nie pamiętam

Ewelka napisz jak po przeglądzie.
Pola śliczna, taka pulchniutka jak mój Kacper hihi
Też Kacpra kładę na macie, ale on się szybko nudzi - jak wszystkim

Zuzu Ty chyba masz takiego rozrabiakę jak ja. Nic a nic nie da zrobić Zresztą u Ciebie to widać po minie. Mój jest taki cwany,że jak idziemy w gości to on grzeczny i uśmiechnięty jak aniołek Maciuś też tak ma??

Basia ta Twoja Malutka to wcale nie jest taka malutka. 5300 to sporo szczególnie,że ona tu najmłodsza. Obiecałaś zdjęcie i co??


Aaaa i Sander napisz jak po szczepieniu. Mam nadzieję,że nie będzie dużo krzyku. Kacper był twardziel po pierwszym ukłuciu. Po drugim był krzyk i płacz, ale babka się źle wkuła, bo mu krew leciała....

Ze mna wszystko ok heh wygoilam sie ladnie wzielam sobie tabletki anty na wszelki wypadek bo wiadomo po cesarce musze odczekac z kolejna ciaza

Sander- Dziewczyny mają rację mała faktycznie podobna do Ciebie

A wiecie co jeszce mi do głowy przyszło z tym naszym babskim marudzeniem i bręczeniem pt: bo Ty wszędzie wychodzisz a ja nigdzie... NASZA WINA !!
nawet mój D kiedyś mi to powiedział: a czy Ty kiedyś powiedziałaś wychodze jutro do koleżanki na 3 godzinki o 18. i koniec i kropka:) skąd ja miałem wiedzieć, że Ty chcesz gdzieś wyjśc, coś zrobić...
czyli Mężczyxcni są z Marsa a Kobiety z zWenus hehe, nam sie wydaję że jak zrobimy minę, albo sie naburmuszymy to oni rozumieją...no właśnie nie rozumieją hehe:)
więc teraz już tak robię, mówie Kochanie jade z dziewczynami na zakupy, idę na kawę...cokolwiek..nawet jak średnio mi się chcę,,, ale facet też musi być z dzieckiem:)
Spróbujcie u nas super to działo:)

no i wklejam fotki, musiałam zgrać z komórki, bo w aparacie coś karta mi fiksuje:)

Ewelka no to super a ja głupia się przestraszyłam na wizycie u gin, ze zapomniałam o tabletkach no ale idę za miesiąc na cytologię więc wtedy poproszę


no i też Wam wkleję zdjęcie Kacperka