MAMY LISTOPADOWE :-)

Dziewczyny ile jednorazowo zjadają wasze maluchy obiadku lub deserku?

ewelkajuz pytałam o te deserki i ilość,ale pytanie umknęło... mojazje niecale półmałego słoiczka

Dziwczyny ale się wkur********************
mążpilnował Maje i mu spadłaz wersalki,nabiła se guza!!!!!!!!!!!!! Faceci sa do dooopy, ale raban zrobiłam chwilkę popłakała ale guz jest, teraz mam stresa,siedze przy niej i nie śpię, nic sie niedzieje,jutro chyba sie bujne do pediatry,ona ma te torbielki w glłówce
a ten głupi osioł jeszcze sie obraził, ze krzyczałam i jeszcze domnie z pretensjami!!!!!!!!!!!! normalnie sie zagotowało we mnie!!!!!!!!!!!!!!!!!!! nie chciałam sie kłócic bo Majkęmiałam na rekach a jak ja uspałam to stary tez już zasnał. Kuwa kuwa kuwa,tak jestem nerwowa że nie zasnę

Aj Gorla bo niektorzy faceci sami są jak dzieci nie dziwie sie ze sie wscieklas. Ja chyba tez bym sie przeszla na wszelki wypadek do pediatry, ale na pewno nic jej nie bedzie
Daje Poli pol sloiczka, a ona dalej otwiera buzke i z checia by zjadla caly i nie wiem czy jej dawac wiecej

Ewelka Maciek zjada cały na raz deserek - każdy A z obiadkami, zupkami to różnie ale wiadomo,że one nie są za smaczne- jak zje pół jestem zadowolona

Daj jej cały jak chce to czemu nie??

Również przeszłabym się do pediatry. Ale podejrzewam,że z moim panikarstwem znaleźlibyśmy się na IP.

gorla, ja Ci sie nie dziwie, tez sie wsciekam na meza jak cos odwali. a jesli chodzi o spadanie z lozka,to za kazdym razem jak ja chce zostawic,to musze mu milion razy przypominac zeby oblozyl poduszkami zeby nie spadla, nie wiem czemu oni sami na to nie wpadna

Ja tez pol sloiczka daje czy to obiadku czy deserku i tez mam wrazenie,ze jakbym jej dala caly,to by wciagnela bez zajakniecia

A co do szwagierki,to przerazilas mnie! nie sadzilam,ze przy dzisiejszym dostepie do informacji ktos tak moze dziecko karmic :/ smiechy smiechami,ale ona serio mu szkodzi Swoja droga ciekawe czym kierowala sie kupujac tego batonika... ze niby ma tyle wartosci odzywczych np.cukier, cukier, cukier no i cukier? eh...

Basia, tez zazdroszcze Ci wypadu! jak mi sie teskni gdzies wyjsc i wino wypic... no ale cos za cos kumpele do mnie wpadaja i zeby mi nie bylo smutno kupuje sobie Bavarie 0% piwko i tez jest good

No i wlasnie tu plus niekarmienia cyckiem..no ale tez coś za cos..nuiby ta odpornosc maluchów lepsza po maminym mleczkui..ale kurka reguły nie ma , kumpela karmila do 8 mca i co malutka co miesiac na antybiotyku..wiec juz sie nie stresuje:P a przynajmniej moge na winko wyskoczyc

Gorla- ale bym zrobiła jazde jezuuu!!1 ale tak jak Yummy MuMMY mówisz, oni nie kumają ze muszą barykade zrobić, ja tez milion razy powayrzam tylko patrz na mała, i zrób blokade z poduszke, i odp: o jezuuu przestan marudzic, widze przeciez! ona sie nie przekręci tak szybko...wrrrrr

co do słoiczków, podgrzewam w miseczce pól tego małego 125g i zawsze musze leciec dogrzać do końca:) bo Klarson raban robi na cały dom haha

a porównywałam sobie wagę Kacperka jak miał 4 mc dokłądnie ważył 7580 a Klarcia 4 mc i 10 dni ważyła 7800:) czyliw sumie podobnie, tylze że Kacperek ważył 4200 a Klarcia 3300 przy urodzeniu:) więc kloc baba mi rosnie hihih

Gorla pocieszyłaś mnie że też młoda jeszce mleko 3 razy pije w nocy, a nie że tylko moje małe się budzi w nocy jeszcze:) a wczoraj zrobiłąm kaszke do wypicia na gęsto, butla przygotowana dziurka większ,a wypiła o 19.30aż miło 160ml i co..jajco obudzila sie 23.45!!! a po zwyklym mleku 150 budzi sie ok 1 ale sie wkurzyłam jakbym chodziła spać np ok północy, to bym nie miała 2 karmień hehe bo tylko to ok 4-5 ale ze ja przed 23 najczęsciej ląduje w łózku to później mam 2 karmienia nocne jeszcze:)

ja jestem an etapie tapet i kolorów ścian o mannnn mentlik w głowie:)))

Dziewczyny poszłam rano do pediatry i na USG główki, [rzy okazji dowiedzialam sie, ze torbielki w główce sie zmniejszyły jupiii!!!!!!!!!!dla spokojności usg zrobine ale jest ok nic się na szczęście nie stało. A dziś Marecki na środku łózka siedział z Mają obłozony poduszkami.

A po drodze odebrałam wyniki cytomegalii... bo z Banku krwi Pępowinowej kazali pismo przyszło, ze wątpliwy wynik na cytomegalie miałam we krwi podczas porodu. Wyszło, ze w przeszłości przechodziłam ją, ale nie wiadomo kiedy. Podejrzewam , ze w listopadzie 2011, wtedy poroniłam, a Oliwia miała ospe, a to ten sam wirus wywołuje te choroby. W 2010 robiłam badanie i jeszcze wtedy było ok. No i DNA wirusa kazali zrobić. 400 zł!!!!! badanie oszaleli, zrobiłam te zwykłe IGM i IGG cytomegalii, teraz trzeba Maję badać, na poczatku maja mamy neurologa i powinna dac skierowanie od tego mogą być torbielki i pępowina dwunaczyniowa

Dziewczyny nie nadążam już za Wami Jestem taka zabiegana, wchodzę tylko na moment czytam co piszecie, ale żeby coś samemu napisać to ciężko...

Czy Wasze maluchy przeszły już na pieluchy "4"??

Gorla bo te chłopy to w większości tylko trochę starsze dzieci niż nasze pociechy... Mój nie wiem czy pisałam ale zwalił Izie na głowę karuzele... szok!! I jak tu wyjść z domu???
Bardzo się ciesze że te torbiele znikły!!! No a na resztę trzeba poczekać.

Basiula i jak urządzanie?? bo pamiętam że coś było z Kapiego pokojem że tapet nie było czy coś?? My zamiamy okna, jutro ma 3 gości z różnych firm na pomiar.

Ewelka dawaj więcej jak chce Moja mama twierdzi że dziecko zje tyle ile chce i sie nie przekarmi, jak chce niech je. Dziś Izka dostała obiad "ziemniaki ze szpinakiem" Nałozyłam jej do buźki troche z łyżeczki a ona bleeee i wszystko zwymiotowała.... już więcej jej tego nie dam. Ja nie wiem ale te deserki pyszne a te obiadki są obrzydliwe!! Sam zapach mnie odrzuca!!

A dawałyście już soczki??? Ja dałam ostatnio jabłkowy z gerbera... bardzo Iśce smakował

Izka się urodziła 11.11 a chrzściny mamy 5.5 Będe date pamiętać

Gorla ciesze sie ze torbiele zmniejszaja sie ale to badanie o ktorym piszesz łoo jej... ile kasy
Sander my juz dawno na "4" jestesmy

A czy wasze maluchy robią gęste kupki??? Dopoki Pola byla tylko na piersi to robila takie luzne, a odkad jej rozszerzylam diete robi takie geste te kupki i nie wiem czy to tak powinno byc

Cześć Dziewczyny!

No nie mogę się ogarnąć,żeby coś naskrobać... To mieszkanie,kredyt, Kacper rozrabiaka, no i egzamin mam w piątek

Ewelka mi też Kacper robi twardsze kupki. Lekarka powiedziała,że mogą być jak plastelina. No ale mój biedaczek to miał zatwardzenie. Chyba po "słonecznych brzoskwiniach" w deserku
Daje mu taką herbatkę na trawienie i już jest ok

Kacper zjada zazwyczaj pół deserku. Potrafi czasami zjeść cały, a czasami tylko 3 łyżki. Nie wciskam mu na siłę. Pediatra mówiła,żeby już cały dawać i za tydzień, dwa wprowadzać obiadki. Nadal jesteśmy na cycu

Gorla no on niby podciągnął tą główkę tak jak go kładę na kolana lub siedzi w huśtawce. No ale on to robi raz na tydzień Za ręce nadal nie chce. Wyrywa je i krzyczy.

No ale zaczął mi pełzać na brzuchu Tyłek do góry i maszeruje.Z 2 metry tak potrafi przepełznąć, a zadowolony Pewnie prędzej będzie raczkował niż siedział hehhe

Basia kurczę zazdroszczę tych wypadów Ja to chyba nigdy się nigdzie nie urwę. I nie chodzi o karmienie. Bo jak idę na zakupy lub załatwić sprawy to dostaje mm. Tylko je z niekapka bo z butli nie umie hehe

Gorla no to ładnie mąż pilnuje Mai Całe szczęście nic się nie stało No i przy okazji dowiedziałaś się dobrych wieści o torbielkach.
ah ci faceci

No właśnie Basia jak rozwiązałaś problem z tapetami Kiedy się wprowadzacie?

Zuzu 4Xmm plus deserek to mało??? Mi się wydaje,że normalnie je. No ale ja to się nie znam se mogę pogdybać. Skoro dobrze przybiera na wadze to chyba jest ok


Część wiadomości jest ukryta dla gości. Proszę zaloguj się lub zarejestruj aby ją zobaczyć.


Gorla a ta dieta Twojego kuzyna... No super! Dziwić się,że teraz tyle dzieci z nadwagą. No i co zrobić jak rodzice tacy?

A Ty jednak się uparłaś przy swoim i zawozisz Oliwię do szkoły do miasta. No i super Później jak będziesz chciała wrócić do pracy to będzie lżej.

No właśnie. Temat pracy też był. No ja miałam umowę zlecenie więc w sumie nie mam gdzie wrócić. Będę szukać na nowo, ale jeszcze nie wiem kiedy.

Sander już okna mówisz A Wy kiedy się wprowadzacie do nowego domku?

Zuzu co do tabletek to z tego co pamiętam ( a pamięć mnie może mylić ) to bierzesz kolejne opakowanie, nawet jak nie wystąpiło krwawienie. Może się pojawić w czasie brania- chociaż powinno w trakcie tych 7 dni gdy nie bierzesz. No najlepiej zapytaj lekarza i mi napisz bo z chęcią się doedukuje

Pewnie o czymś jeszcze zapomniałam eh

Pozdrawiam

Ja i maciek mamy grype zoladkowa. jest bardzo bardzo nie dobrze. Myslcie o nas cieplo. Pozdrawiam.

No Polcia robi kupke taka jak plastelina, ale nie ma zatwardzen, nie boli ją brzuszek wiec jest chyba ok a deserku czy obiadku to jest w stanie zjesc caly sloiczek wczoraj zjadla caly jabluszek, a wprowadzalam marchewke z ziemniakiem i dalam tylko 3 lyzeczki na poczatek a ona dalej chciala

Zuzu grypa zoladkowa w takim razie zdrowka wam zycze. Szybciutko wracajcie nam do zdrowia

Zuzu zdrowka !!! byliscie u lekarza?

Ewelka no to chyba jest w porzadku A dajesz jej i deserek i obiadek czy to albo to? Jak u innych to wyglada?

Na poczatku dawalam albo jedno albo drugie. Teraz od 2 dni dostaje obiadek i deserek

tylko na szybko ale postaram sie w weekend cos napiasac bo do rodzicow na 4 dni do leszna z mlodymi jade bo dawid do rumunii wegier w businessach wiec nudy by tu byly a w lesznie znowu sie taneczna sobota szyjkuje )))