- Posty: 364
- Otrzymane podziękowania: 1
- /
- /
- /
- /
- /
- SZCZĘŚLIWE MAMUSIE LUTY 2012
SZCZĘŚLIWE MAMUSIE LUTY 2012
- Angelaw
- Wylogowany
- budujemy zdania
Czytam i widze ze moj przypadek nie jest odosobniony...
Nicolas nauczyl sie wprawdzie ssac cyca oczywiscie z nakladka ale po 3-4 minutach zasypia i zadne triki nie dzialaja aby pobudzic go do jedzenia co w rezultacie konczy sie tym ze za pol godziny chce znowu jesc...
Mam troche malo pokarmu a on jest caly czas glodny, podlaczam sie pod dojarke kilka razy dziennie aby stymulowac wzrost produkcji ale mam juz dosyc, bo najpierw cyc malemu, potem odciaganie ok 15 minut, po drzemce jego znowu cyc i znowu odciaganie drugiego cyca...
I w miedzy czasie przewijanie...gdzie tu czas na spanie oczywiscie moje...
A maly lubi zjesc jak mamusia kiedy mala byla, moja mama nie mogla mnie wykarmic piersia wiec musiala dokarmiac mlekiem ktore szybko musiala zastapic kaszkami...
Nasz Nicolas mimo iz stracil 400g po porodzie to dzisiaj brakuje mu do wagi tylko 50g...
Anuskka
Zycze zeby mala zdrowa byla i klopotki sie skonczyly...
Na ropiejące oczko dobrze jest przemywać je mlekiem z cyca...
Chyba ze juz jest stan zapalny to nie wiem czy to pomoze...
Pozdrawiam, lecę moze uda sie zdrzemnac na 5 minut...
Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.
- martela89
- Wylogowany
- budujemy zdania
- Jestem szczęśliwą mamą Vanesski :)
- Posty: 472
- Otrzymane podziękowania: 0
Witam dziewczyny
Czytam i widze ze moj przypadek nie jest odosobniony...
Nicolas nauczyl sie wprawdzie ssac cyca oczywiscie z nakladka ale po 3-4 minutach zasypia i zadne triki nie dzialaja aby pobudzic go do jedzenia co w rezultacie konczy sie tym ze za pol godziny chce znowu jesc...
Mam troche malo pokarmu a on jest caly czas glodny, podlaczam sie pod dojarke kilka razy dziennie aby stymulowac wzrost produkcji ale mam juz dosyc, bo najpierw cyc malemu, potem odciaganie ok 15 minut, po drzemce jego znowu cyc i znowu odciaganie drugiego cyca...
I w miedzy czasie przewijanie...gdzie tu czas na spanie oczywiscie moje...
A maly lubi zjesc jak mamusia kiedy mala byla, moja mama nie mogla mnie wykarmic piersia wiec musiala dokarmiac mlekiem ktore szybko musiala zastapic kaszkami...
Nasz Nicolas mimo iz stracil 400g po porodzie to dzisiaj brakuje mu do wagi tylko 50g...
Anuskka
Zycze zeby mala zdrowa byla i klopotki sie skonczyly...
Na ropiejące oczko dobrze jest przemywać je mlekiem z cyca...
Chyba ze juz jest stan zapalny to nie wiem czy to pomoze...
Pozdrawiam, lecę moze uda sie zdrzemnac na 5 minut...
Co do karmienia to miałam tak samo,moja mała była leniwa na początku i jadła co 30min ale ,też miałam mało pokarmu i bardzo mnie to martwiło,ale jak się rozkręciło to normalnie szok,od razu maiłam nawał pokarmu i okropny ból i litry mleka a moja mała jak się przyssała to się najadła i spała 2-3 godziny i tak sobie karmiłam 10 mc(karmiła bym dłużej ale szybko wprowadziłam małej stałe pokarmy i sama zrezygnowała z cyca bo wolała dorosłe jedzonko).
Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.
- sylwia89
- Wylogowany
- gaworzenie
- kiedy Cię zobacze....
- Posty: 25
- Otrzymane podziękowania: 0
Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.
- anuskka
- Wylogowany
- mistrzyni słowa
- Posty: 1548
- Otrzymane podziękowania: 0
Sylwia daja w kosc-pewnie-ale na pewno zadna z nas nie oddalaby tych chwil z dzieckiem(nawet tych trudniejszych) za nic w swiecie. a i ty sie doczekasz-po prostu malutka jeszcze rozkoszuje sie zyciem bez stresu zwiazanego z pobytem po drugiej stronie brzuszka. poglaskaj ja ode mnie.
smoczek u Milenki to wrog-musi byc juz naprawde zdesperowana,zeby sie na niego zgodzic-choc wyprobowalismy pare modeli. Na szczescie akceptuje lozeczko jako miejce do spania.Nasze jest na kolkach wiec w nocy przysuwam je sobie do lozka i gdy wydaje sie ,ze cos ja budzi,jest niespokojna(a jest sucha i najedzona) -biore ja za raczke,albo klade reke na glowce i powoli sie uspokaja.
Dzis mam kontrole u poloznej. a tak przy okazji dziewczyny nie macie dolegliwosci ze strony pecherza?
Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.
- Angelaw
- Wylogowany
- budujemy zdania
- Posty: 364
- Otrzymane podziękowania: 1
Anuskka
Nam poki co nie pomaga nic zeby malego poruszyc do jedzenia, po 5 minutach cyca spi jak susel i nic nie pomaga...
Coz dostaje cyca i spi a ja odciagam jeszcze 10 minut reszte, budzi sie po pol godzinie lub godzince dostaje drugiego cyca i spi a ja odciagam jeszcze 10 minut...
Wiec mam troszke z tym zachodu ale juz jest coraz lepiej i lepiej...
Dobrze ze malej wymioty przeszly bo to musi byc frustrujace jak sie patrzy na ta mala istotke ktora sie meczy...
My tez podlozylismy pod materac zlozony recznik zeby byl lekki spadek, wpadl na to moj maz...
Sylwia89
Ciesz sie chwila...nie myslalam ze juz tydzien po urodzeniu zatesknie za swoim brzuszkiem mimo iz bylo sporo ciezszych dni...
Pozdrawiam mamuski i te jeszcze nie rozpakowane...
Zycze zdrowka wszystkim bez wyjatku...
Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.
- ann-sunshine
- Wylogowany
- mistrzyni słowa
- Nieopisana radość
- Posty: 3656
- Otrzymane podziękowania: 178
A tak swoją drogą, to mąż się śmieje, jak łatwo moje piersi stały się cycami (bo tylko tak teraz o nich mówię)
Zaczęłyśmy werandowanie jutro pierwszy prawdziwy spacerek.
Poza tym jak na prawdziwą mamę przystało to ciągle się martwię o to moje maleństwo. Wczoraj, że boli ją brzuszek i tak strasznie płacze, że nie mogę jej uspokoić, a dziś, że śpi cały czas i nawet na karmieni muszę ją budzić i wcale nie płacze (stresuję się, że jej głodzę i że nie przybiera na wadze). Chyba nie wytrzymam jeszcze tygodnia do wizyty i pójdę ją jutro zważyć.
Któraś pytała o problemy z pęcherzem. Ja nie, więc nie pomogę.
U mnie też nic nie pomagało, jak Marta przysypiała po dwóch minutach przy cycu. Teraz na całe szczęście ciągnie już porządnie. Zauważam tylko, że ma preferencje i woli lewy cyc, a przy prawym marudzi.
Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.
- anuskka
- Wylogowany
- mistrzyni słowa
- Posty: 1548
- Otrzymane podziękowania: 0
a coz to taka cisza?
Ann swietny awatarek -mama i coreczka razem. co do plynow i laktancji masz racje.To wlasnie picie -a ie jedzeia wplywa na ilosc pokarmu-zreszta na pewno zauwazylyscie wzmozone pragnienie
Martusia na pewno przybiera na wadze-gdyby byla glodna nie dalaby sie spokojnie ulozyc spac .
kurcze a Milenka zaczyna mi sie buntowac na zasypianie w lozeczku. zaczyna przerazliwie plakac i dopiero sie uspokaja kiedy ja przytule do siebie. I znow jestem rozdarta-bo wiem ,ze dla wszystkich byloby lepiej gdyby zasypiala sama-ale znow mysl,ze czuje sie samotna ,opuszczona i potrzebuje czulosci...I oczywiscie odpuszczam-ale szczerze ja tez czuje sie nieswojo ,kiedy za dlugo spi i teskie za jej bliskoscia...
Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.
- ann-sunshine
- Wylogowany
- mistrzyni słowa
- Nieopisana radość
- Posty: 3656
- Otrzymane podziękowania: 178
taki już nasz maminy los, że się przejmujemy na każdą okoliczność.
W końcu nie poszłam do przychodni, bo tak strasznie dziś pada deszcz. Nawet nie chce mi się na spacer z małą iść. A Marta się ożywiła, karmimy się co dwie godziny od 1 w nocy, sama się tak domaga.
Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.
- sylwia89
- Wylogowany
- gaworzenie
- kiedy Cię zobacze....
- Posty: 25
- Otrzymane podziękowania: 0
Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.
- milibryl
- Wylogowany
- pierwsze słowa
- Posty: 192
- Otrzymane podziękowania: 0
jestem jestem i Sylwia nie martw się też jeszcze w dwupaku.
Widzę że u mamusiek dużo się dzieję i to dobrze bo będzie się kogo pytać w razie problemów na pewno dacie sobie radę cały czas trzymam za was kciuki mamuśki
mi jutro mija termin i zero jakichkolwiek oznak na poród, nie wiem czy one jakoś się ujawniają stopniowo czy może mnie wziąć niespodziewanie w każdej chwili?????
jak do 8 marca nie urodzę to mam się zgłosić do lekarza, pewnie będą wywoływać mam nadzieję że jednak urodzę wcześniej byle nie jutro
Sylwia czekam na wieści jak po ktg
pozdrawiam
Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.
- sylwia89
- Wylogowany
- gaworzenie
- kiedy Cię zobacze....
- Posty: 25
- Otrzymane podziękowania: 0
Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.
- lusieńka
- Wylogowany
- pierwsze słowa
- Posty: 192
- Otrzymane podziękowania: 0
Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.
- ann-sunshine
- Wylogowany
- mistrzyni słowa
- Nieopisana radość
- Posty: 3656
- Otrzymane podziękowania: 178
Milibryl i Sylwia korzystajcie z ostatnich chwil laby, śpijcie ile się da, zajmijcie się sobą, bo potem paznokcie obcina się na raty między jednym karmieniem a drugim
Lusieńka, ja coś tam słyszałam o tym becikowym samorządowym, ale to chyba raczej funkcjonuje jako zasiłek dla uboższych i trzeba jakieś tam wytyczne spełnić. Poza tym każda gmina (miasto) decyduje o tym czy wypłaca i w jakich kwotach. Dowiedz się u siebie w MOPSIE jak będziesz normalne becikowe załatwiać.
Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.
- milibryl
- Wylogowany
- pierwsze słowa
- Posty: 192
- Otrzymane podziękowania: 0
co do paznokci to właśnie dziś zrobiłam z nimi porządek a ze spaniem to masz rację korzystam póki mogę
Lusienka ja mieszkam na wsi i mnie to becikowe samorządowe nie obejmuje ale koleżanka która mieszka w Krakowie dostała 1000 zł rządowego i 1000zł od miasta Kraków, także to zależy gdzie mieszkasz, w urzędzie miasta czy gminy Ci powiedzą, może Ci się poszczęści
Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.
- ann-sunshine
- Wylogowany
- mistrzyni słowa
- Nieopisana radość
- Posty: 3656
- Otrzymane podziękowania: 178
Już się nie mogę doczekać, jak wszystkie lutowe mamy się rozpakują i będzie komplet (przynajmniej te które udzielają się na forum)
Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.