- Posty: 77
- Otrzymane podziękowania: 0
- /
- /
- /
- /
- /
- SZCZĘŚLIWE MAMUSIE LUTY 2012
SZCZĘŚLIWE MAMUSIE LUTY 2012
- agaszymekg
- Wylogowany
- gaworzenie
Co do diety z moich notatek ze szkoły rodzenia wynika,aby unikac:
-produktów mlecznych,
- miodu, az do 6 miesiaca, bo jest uczuleniowy,
- orzechów,
- kapusty i podobnych produktów wzdymających,
- uwazac na przyprawy, ktore zmieniaja smak mleka, tj cebuli czosnku,
- jogurty.
Po czym stopniowo je wprowadzac, ale zwracac uwage na to zeby byly niskotluszczowe dot.to serow, jogurtow,smietany itp i obserwowac reakcje dziecka.
Co do RUCHÓW DZIECKA,lekarz mowil aby w ciagu 12 godzin np o 9 do 21 zaobserwowac 10 ruchow,stopsuje sie tą zasade od 36 tygodnia, nie ma mozliwosci obserwacji 10 w ciagu godziny, bo pod koniec ciazy dziecko ma mniej miejsca i nie jest juz takie ruchliwe. Ja wczesnie tez o tym czytalam i bylo to mozliwe,ale we wczesniejszym etapie ciazy, potrafiłam mnie moja córa okopac nawet 30 razy w ciagu minuty:)
A co do mnie dziewczyny, na wizycie usłyszałam, żeby stawic sie do szpitala w piatek, w sobote zaczną mi robic indukcje porodu, tj wywołanie, z tego co sie dowiedziałam, najpierw balonik, który pecznieje w pochwie i dochodzi do rozwarcia, potem przebijaja błonę,żeby odeszły wody płodowe. wtedy dostaje sie skurczy i lekarz oceni co dalej.
A to wszystko z tego powodu, że pomimo prawidłowego ułożenia dziecka, główka nadal jest za wysoko (to ten garbik o którym pisałam wcześniej, że Maja sie pcha ale nie w tym kierunku co trzeba), i do tego dziecko jest bardzo duuuuuże, (od 3,8 kg do 4 kg) wiec chyba bede miała cesarke.
I wiecie co chyba sie ciesze, tylko zeby mnie za długo nie meczyli z probami wywołania naturalnego i oceną sytuacji. Bo potem tylko zastrzyk i po sprawie. Fakt, że przez pierwszy dzien nie bede miala dostepu do dziecka, jak inne mamy. ale tak poza tym unikne tych meczarni, a przy tak duzym dziecku to bylby spory wysiłek, ale jeszcze nic pewnego i to najgorsze:(
Wczorajsze badanie na wizycie, bylo bolesne, po powrocie Maja byla niesforna, jakby chciala wyjsc, czulam ogromny dyskomfort i parcie na szyjke, bol w kroczu, ciezko mi sie chodzilo, tak jakby dopiero po wizycie zaczela tyle wazyc, a ja dopiero wtedy zaczelam do odczuwac. Do soboty jeszcze 4 dni.
Pozdrowienia dla mamusiek, odezwe sie po powrocie
Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.
- anuskka
- Wylogowany
- mistrzyni słowa
- Posty: 1548
- Otrzymane podziękowania: 0
Cos ten nasz luty nas nie rozpieszcza. Prawie minal pierwszy tydzien-a u nas jak na razie wszystko stanelo w miejscu w styczniu Jedyne pocieszenie to ze maluszki kiedys musza wyjsc ze swoich przytulnych gniazdek
Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.
- Sisi82
- Wylogowany
- gaworzenie
- Posty: 62
- Otrzymane podziękowania: 0
Ja też już zaczynam świrować apropos porodu i wiem, że jak minie termin a ja nie urodzę to wpadnę w panikę i paranoję. Tym bardziej że niektórzy lekarze mają takie zdanie, że w przypadku pępowiny dwunaczyniowej nie powinno się "przenosić" dzieciaczka.Ale moja pani doktor ma pewnie odmienne zdanie.
Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.
- duszyczka
- Wylogowany
- gaworzenie
- Posty: 8
- Otrzymane podziękowania: 0
Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.
- ann-sunshine
- Wylogowany
- mistrzyni słowa
- Nieopisana radość
- Posty: 3656
- Otrzymane podziękowania: 178
AgaSzymek to trzymamy kciuki za ciebie, do piątku już niedaleko
Sisi rozumiem Cię, bo ja całą ciążę ostoją spokoju byłam a teraz świruję na maxa, nie wiem co mam ze sobą zrobić i z tym czekaniem
Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.
- martela89
- Wylogowany
- budujemy zdania
- Jestem szczęśliwą mamą Vanesski :)
- Posty: 472
- Otrzymane podziękowania: 0
Bo ja mam dzisiaj urodzinki to dzidzia którejś z Was była by równe 23 lata młodsza ode mnie
Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.
- ann-sunshine
- Wylogowany
- mistrzyni słowa
- Nieopisana radość
- Posty: 3656
- Otrzymane podziękowania: 178
Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.
- hopeforlife
- Wylogowany
- gaworzenie
- Posty: 78
- Otrzymane podziękowania: 0
Dziś mnie coś jakby rozwierał od środka, coś mi ciągle tam przeskakuje i kłuje. Może to już dziś w nocy się stanie lub wieczorem... Zjadłam obiadek, chwilka odpoczynku i zabieram się za sprzątanie. Spakowałam dziś resztę rzeczy, takie drobiazgi, które też muszę mieć.
Niby do terminu zostały 4 dni, ale mam nadzieję, że złapie mnie z zaskoczenia i odjadę już lada chwilka
Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.
- sylwia89
- Wylogowany
- gaworzenie
- kiedy Cię zobacze....
- Posty: 25
- Otrzymane podziękowania: 0
Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.
- duszyczka
- Wylogowany
- gaworzenie
- Posty: 8
- Otrzymane podziękowania: 0
Cześć dziewczynki.
Dziś mnie coś jakby rozwierał od środka, coś mi ciągle tam przeskakuje i kłuje. Może to już dziś w nocy się stanie lub wieczorem... Zjadłam obiadek, chwilka odpoczynku i zabieram się za sprzątanie. Spakowałam dziś resztę rzeczy, takie drobiazgi, które też muszę mieć.
Niby do terminu zostały 4 dni, ale mam nadzieję, że złapie mnie z zaskoczenia i odjadę już lada chwilka
Masz termin na ten sam dzień,co ja Ja z tym rozwieraniem,to miałam tak w zeszłym tygodniu.W tym jakby bardziej spokojnie.Wczoraj miałam jeden bolesny skurcz,aż mnie skręciło.A dziś od południa brzuch mnie prawie ciągle boli,raz mocniej,raz mniej.Szkoda,że nie mogę wiedzieć kiedy urodzę
Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.
- agaszymekg
- Wylogowany
- gaworzenie
- Posty: 77
- Otrzymane podziękowania: 0
najgorsze jest to że mnie własnie przeziebienie dopadło, w piatek do szpitala, a ja zamiast zbierac siły i pozytywną energię ( bo naczytałam się o tej indukcji porodu różnych opini,ale nie myśle o tym-narazie) to sie chyba rozłoże
Narazie zjadłam czosnek, a wieczorem wypije mleczko z miodziem, mam nadzieje ze pomoże
Ale ze mnie mięczak
Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.
- lusieńka
- Wylogowany
- pierwsze słowa
- Posty: 192
- Otrzymane podziękowania: 0
DZiś odwiedziła nas położna i pierwszy raz po wyjsciu ze szpitala zważyła maluszka 3950- przybiera na wadze a to najwazniejsze.Niestety zaczęło mu ropiec jedno oczko i pochrapuje sobie,kobitka twierdzi że to od suchego powietrza w domu i kazała uruchomic nawilżacz.Zobaczymy...Pediatra juz wybrany, urlop macierzyński do pracy zaniesiony, podanie do żłobka czeka, jutro jeszcze tylko becikowe i móJ M. zakończy bieganie i załatwianie tych wszystkich spraw.Oby tylko tem mróz puścił to bedzie można zacząc werandowanie, utknełam w domu z Maluszkiem....
agaszymekg ja tez jakis czas przed porodem byłam przeziębiona plecam w ramach kuracji maliny na gorąco i herbatę żurawina + maina i oczywiście kocyk.
Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.
- ann-sunshine
- Wylogowany
- mistrzyni słowa
- Nieopisana radość
- Posty: 3656
- Otrzymane podziękowania: 178
AgaSzymek, nie daj się przeziębieniu. Jaki tam mięczak z Ciebie, każda z nas boi się porodu, to normalne, przecież do końca nie wiemy czego się spodziewać. Dasz radę, tak jak my wszystkie tu.
Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.
- dolores181
- Wylogowany
- gaworzenie
- Posty: 98
- Otrzymane podziękowania: 1
Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.
- hopeforlife
- Wylogowany
- gaworzenie
- Posty: 78
- Otrzymane podziękowania: 0
A ja Wam powiem, że porodu się nie boję, bo nie wiem co mnie czeka... Nie biorę do siebie "cierpienia" innych dziewczyn, bo wiem, że każda inaczej znosi ból i każdy organizm jest inny. Będzie co ma być, ważne, że dzieciątko będzie z nami.
Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.