Macierzyństwa pierwszy tom ;)

Haniu, nr 1? A coś Ci się nie pomyliło? Może o 2 Ci chodzi? Bo jedynka jest od urodzenia do zakończenia 6 miesiaca.
A jesli chodzi o kaszki, to moze i lepiej, że nie ma smakowych? W nich musi być cukier a po co dziecku? Moja koleżanka specjalnie kupowała takie kaszki, o których piszesz z jakis sklepów ze zdrową żywnością,

A ja sie zastanawiam kiedy moim dzieciom spanko się poprzestawia.
Wyobraźcie sobie, że wczoraj zrobiłam Artkowi na noc 150ml wody, do tego 5 łyzeczk mleka, czyli tak jak powinno sie robić...dodałam zagęszczacz i zrobiło się 170ml...jednak za geste, dolałam wody i było 200ml...stwierdziłam, dobrze, zje ile będzie chciał a reszte wyleje...a on zjadł wszystko, jak sie skończyło to trochę plakał, ale cumel załatwił sprawę.
A najlepsze jest w tym wszystkim to, że spał na tej bombie od 20-23 ...a później budził się co 2 godziny, a nad ranem prawie co godzinę...nie rozumiem jak to możliwe...już się bałam, że go brzuszek będzie bolał...a ten po 3 godzinach przyssał sie niemiłosiernie do cyca.
I co ja mam zrobić?
przecież jak czytam, że wasze maluchy tak pięknie śpią w nocy to ja się załamuje psychicznie...
dzis w ogóle mam denny dzień....wczoraj pokłciłam się z D.

Malutka prosze w tabelce napisz przy karmieniu cyc/mm...bo jednak na wieczór daje Artusiowi mm, chociaż juz sama nie wiem czy jest sens, skoro od tygodnia śpi tyle samo na moim mleku

haniu troche przesadzilam z przesiadkami jest ich 3
wszystko co napisalas zgadza sie, a najgorsze, ze o tym wiem nie pierwszy rok i zdaje z tego wszystkiego sprawe, ale mam strasznie slaby charakter, a przez to nie potrafie zostawic czlowieka ktorego kocham. przeciez na poczatku ciazy wzielam wszystkie rzeczy i wyjechalam do rodzicow, to juz po 2 godzinach podrozy chcialam wrocic, ale dotaram do domu i to dopiero zaczela sie meka, po tygodniu mi bylo wszystko obojetne tak chcialam zpowrotem, no i po 3 tygodniach wrocilam. cienka jestem w tych sprawach

no agusia sama nie wiem co z tym mlekiem, wszystkie numerki sa, ale nr1 nie ma we wszystkich sklepach w poblizu. smiech na sali...
no to ladnie arturek sobie ciumka moja elizka pewnie tez by zjadla jakbym jej tyle dala. widocznie dzieicaczki urodzone po 4 kg juz tak maja glodomorki ale dziwne, ze tak malo po takiej kolacji spi.

Dziewczyny... od jakiejś godzinki w głowie buszuje mi myśl, kiedy i jak mam Kubutkowi powiedziec o Piotrku.. wiecie o co mi chodzi.. Normalnie aż chce mi sie płakac...

Kakaszka super z 33 na 3 uwielbiam cię trzymam kciuki żeby się między wami ułożyło

Ja mam chwilę relaksu zrobilam co najważniejsze maly zasnal zakopal się pod kocykiemi pochrapuje a ja mam kawke i ciastko maz mój przyjedzie za niedługo z tesciowka i po obiedzie transportuje ich na spacer i może coś jeszcze porobie

Uważajcie na kasztany tzn te zielone skórki bo wczoraj mój ma gume złapał w kole wozka

A to mój sposób na lezenie ma brzuszku

kakszka no 3 to co innego haha ale to i tak dużo jak dla tak małego dziecka. Kochana to już nie wiem co Ci radzić. Musisz wiedzieć sama najlepiej czy tak chcesz i ci odpowiada czy nie. Niektórym kobietą tak jest dobrze, każdy jest inny trzymam kciuki by było lepiej

Agusia nie pomyliło mi sie 1 tak jak piszesz jest do skończenia 6 miesiąca czyli akurat teraz Lenka je pije a dwójka jest po 6 miesiącu (tak mam napisane na kartonie) Najpierw Lenka piła mleko o nazwie "Pre" czyli Humana HA Pre. Tyle tylko że za długo jej je podawałam bo do końca 3 miesiąca (zgapiłam się trochę) i dopiero od 2 tygodni pije numer 1

Agusia kurka ale głodomorek ...ale chyba wszystkie Arturki to głodomorki bo mój też haha ale dziwne, że go to mleko tak nie trzyma, ja pikolę żeby wypić 200ml i wytrzymać 3h tylko? to moja po takiej dawce to z 8h by chyba nie jadła hmmm wiesz co zapytaj się może pediatry co jest grane jak pójdziesz na najbliższa wizytę.

Moja Lena spała od 21 do 3 (ale o tej 3 sie niby obudziła niby nie, coś tam stękoliła mój A. zrobił jej mleko i wypiła zaledwie 50ml) później usnąc nie chciała oczy jak 5zł polulałam chwile bo sama na pół spiąca byłam, odłożyłam ją do łóżeczka, chwile się pokręciła i sama zasnęła i spała do 8.30.

Marta dzięki za ostrzeżenie ...faktycznie juz kasztany leca i nie tylko na koła trzeba uważać bo na głowę też bo bym dzis o mało co nie dostała haha Bartek fajnie sobie leży i pozuje

Abra - nic się nie martw...przyjdzie ten czas...ale to jeszcze dłuuuga droga zanim Kubuś to zrozumie...prędzej nie ma co mówić...a jeśli bedzie miał dobry kontakt z P. to przyjmie to na pewno dobrze

Abra ńie martw się :-* będzie dobrze Piotrek jest z wami prawie od samego początku i z tego co piszesz to zajmuje się kubusiem więc on będzie wiedział ze to jest jego tata do tego ty jestes prży nim szczesliwa więc kubuś też to zauważy ńie ten jest ojcem kto splodzi a ten kto wychowa a piotrek chce żeby kubuś mógł mówić mu za jjakiś czas tato?

I przepraszam ze pytam a jak jego prawdziwy ojciec? Odzywa się coś? I jak alimenty?

Piotrek bardzo chce żeby mówił mu "tato" on z resztą nazywa go swoim synkiem.
A prawdziwy ojciec nawet jednego smsa nie napisał od tamtego czasu kiedy sie wyprowadził...A czekam na termin rozprawy..

Tak jak Marta pisze. Twój P. jest z Kubusiem od samego początku i nawet jeśli za jakis czas się dowie że nie jest biologicznym to i tak pewnie to nic nie zmieni. I prawda jest w pewnym sensie że ojcem jest ten co wychowuje a nie ten co spłodził i ma syna czy córkę gdzieś. Głowa do góry bedzie okej sama zobaczysz Moja ciotka kupę lat temu wzięła na wychowanie rodzeństwo i wszyscy jesteśmy jak rodzina...ciotka niedługo już prababcią bedzie hehe

Kochane jestescie :*

Abra jak Piotrek uważa się za tatę to ńie ma się czyn martwic a za 31 dni będziecie rodzina już całkowicie

A kubusiowi powiedz to jak najwcześniej - jak zacznie tyko rozumieć co nieco bo po pierwsze ńiech się dowie tego od was a ńie od życzliwych sąsiadów a po drugie im wcześniej się dowie tym łatwiej mu to będzie przyjąć i zaakceptuje to jak normalną kolej rzeczy i ńie będzie żadnego buntu

I ty mi tu myśl o weselichu a ńie o takich rzeczach kubuś strój ma?

Ma śliczny biały garniturek Musze mu jeszcze buciki jakies dokupic i krawacik albo muche

Czesc lalunie.

Załatwiłam dzis ubezpieczenie w UP. Jutro muszę sie dodzwonić do kliniki na wizyte sie umówić i po to zaswiadczenie do becikowego. No i w skarbówce tez bylam więc teraz tylko B. Musi załatwić zaswiadczenia i bedzie ok

Bartus pięknie leniuchuje na rogalu:*

Abra ja osobiscie uwazam ze ojca ma sie jednego jakiby on nie był. Ale to tylko głupia ja. Więc rób kochana tak zeby bylo dobrze. A przeciez Kubus niczego nie traci. Najwazniejsza jest milosc jaka go z Piotrkiem otaczacie;)

Bylam w netto bo świecie przekonana calyczas ze dzis czwartek a tu zong

Wiecie co przeczytałam artykuł o tych BESTIACH co skatowali malutką Nadię. W głowie mi się to nie mieści. Podgrzewali ciało farelką jeszcze by było cieplejsze co za CHAMY !!! Mam nadzieję że odpowiednio się nimi współwięźniowie zajmą !!!! Kuźwa rząd pieprzony patrzy tylko jak podnieść podatki i jak zwiększyć bezrobocie ( bo taka prawda niestety) a nie zajmuje się takimi sprawami !!! Niech wprowadzą w końcu karę śmierci !!! Mam nadzieję że ci co zabijają dzieci bedą tak samo cierpieć na łożu śmierci jak te malutkie istoty. Boże poryczałam się dziś...napisali też że zamykali buzię ręką malutkiej jak płakała z bólu...kuźwa no nie mogę...znowu ryczę
Ja się pytam co robiła opieka społeczna? chodzili do tej rodziny? na pewno nie !!!! siedza tylko i bąki zbijaja i kase biorą świnie jedne !!!! A gdzie sasiedzi?? Zawsze tacy "życzliwi" i wtykający się w nie swoje sprawy, wszystko wiedzący o innych lepiej niz o sobie...ale jak dzieje się komus krzywda, jak katuja dziecko lub inną osobe to od razu nikt nic nie widzi, nikt nic nie wie, nikt nic nie słyszał !!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!! Boże co za znieczulica !!!!!!!!!!!!!!! Obrzydliwe !!!!!!!!!!!!!!!!!!

Sorrki że tak tu na forum pogarszam nastrój tym, ale musiałam sie gdzies "wykrzyczeć" !!!
bo szlag mnie trafia jak czytam takie rzeczy !!!

Ikunia fajnie że juz masz UP z głowy i zdrowotne w pełni

JA BIOLOGICZNEGO "OJCA" ZA OJCA UWAŻAC NIGDY NIE BEDE, NIE ZASLUGUJE NA TO MIANO I MOIM SKROMYM ZDANIEM JAJA MOGA MU USCHNAC

Kurde pokłociłam się z M