Macierzyństwa pierwszy tom ;)

Abra a może akurat nie bedzie taka jego babka Bo wiesz są przedszkolanki i "przedszkolanki"

Abra skoro synusia zlowilas to i mamuske przekupisz

Haniu moja podroz do Abry nie wypali. Niestety takie czasy ze nic za darmo nie ma, a mnie nie stac na taka podroz pkp/pks tymbardziej z masakryczna iloscia przesiadek z zosia:(

uuu Ikunia to szkoda bo tak fajnie się zapowiadało i Abra tak bardzo Cię chciała na świadkową...no ale zrozumieć trzeba, tym bardziej że z malutkim dzieckiem. Szkoda. A to pewnie teraz patrzyłaś dopiero ile by to było tego wszystkiego co?

Skoro uważała,że ślub cywilny to szatański wymysł To myśle,że to właśnie ta "przedszkolanka"

hehe Abra to chyba TA "przedszkolanka" a Ty pewnie jesteś wg niej Cruella Demon co porywa jej wnuka haha

Pewnie tak

Hania sprawdzalam połączenia w wakacje byly polowe tansze i o wiele wiecej pociągów.
Z zusem nic sie nie wyjaśnia a pieniedzy brak.

Abra życzę wam wszystkiego co najlepsze, bardzo chcialabym byc przy tobie w tym ważnym dla ciebie dniu i nie obrażaj sie bo nie robię tego kurde specjalnie. A ty mnie olewasz. Nie nawidze takiego ponizenia, wolalabym zebys mi nawtykala! No ale nic nie zrobie, nie moge. Bedzie mi Ciebie brakować.

Dobranoc dziewczyny.

Abra wejdź na luzie i sama bądź luźna bo wiesz jak wyczuja żeś spieta to pomyślą że masz powody he he powodzenia.
Ikunia szkoda że nie jedziesz no ale będziemy za Abre trzymać kciuki tutaj!
Alan też nosi rajszczochy i bardzo sobie chwali
My nie ulewamy więc nie pomogę niestety, ale myślę że to nie sprawa zapachu

Ja dziś nie mam weny na ćwiczenia. Alan śpi a my oglądamy Magdę G
Dobranoc kochane

Ikunia od dwóch dni takie cyrki wyprawia, nigdy nie ulewała ani nie cudowała :/ oj to szkoda że się nie spotkacie z Abrą , no ale
autobusem z mała to mogłoby być ciężko

Abra oby dały się przekupić obydwie , po ślubie to juz mają guzik do gadania , tym się pocieszaj
Moja przed ślubem to wróg bo synusia zabrałam, normalnie co nie wyprawiała to włosy dęba staja kupowała takie same ubrania i buty jak ja miałam :/ np czerwone rurki sprawiła sobie dzień po tym jak u mnie zobaczyła ,odchudzała sie zeby grubsza nie byą , te same perfumy kupowała he a mnie to tak wkurzało ze hej ale ze teraz synusia zabralam to musiala sie pogodzic z tym.

Karolka Dobra kobita Nie ma co Fakt, po ślubie ma guzik do gadania
Gochens Postaram sie wejśc na luzie Chyba,że oszaleją tak na punkcie Kuby,że o mnie zapomną Bo i tak bywało

u mnie dzis corcia byla caly dzien aniolkiem. obudzila sie po 18 i sobie siedziala dwie godzinyw bujaczku i sobie rozmawiala, pozniej chciala troche uwagi, ale to ja juz sie stesknilam i siepobawilysmy godzinke, pozniej kapiel ( nawet sie nie darla przy zakladaniu rekawow), jedzonko i znowu slodki sen nawet bez smoczka. jakby tak bylo codziennie to bym byla najszczesliwasza na swiecie.

abra powodzenia u tesciow, napewno bedzie dobrze i nie gniewaj sie na ikunie, bo napewno chciala byc z wami w ten dzien, no ale z dzieckiem faktycznie nie jest to takie proste, no i co do finansow to jak najbardziej rozumiem, czasami sie poprostu nie da nic zrobic.

ikunia nie smuc sie, samo zycie, tak czasami bywa, niestety.

a my nie mamy zadnych rajstop, jakos nie wpadlam, zeby je miec najszesciej jestesmy w leginsach czy jak to sie fachowo nazywa u dzieci

Kakaszka ale masz aniołka , w sumie Gabi na ogół też jest grzeczna ostatnio jakiś diabeł w nią wstąpił
My na zmianę geterki i rajtki lub dresy bo najwygodniej

Słodkich snów

Hej
Ale znow mam nadrabiania… dziewczyny piszecie jak szalone

Albercie wszystkiego naj naj naj…
Marrta super że Bartuś tak pieknie się rozwija i jest taki dzielny.

Mój malutki tez gada jak jest cicho w około.
Aleksia współczuje tej ciężkiej nocy, a reszcie zazdroszcze tego kimania nad ranem. U nas jak Tomus rano o 6-7 wstanie to już koniec, ja się tak rano mecze. Kakaszka a te twoje 2 godziny Spokoju Elizy to dla mnie bajka byłaby…

Serenka 70? Powiedz ze za 700 to mogłabys pomyśleć z tymi włosami .
Karolka śnieg??????? Nie strasz!!!!
Co do wlosów to ja sama nie wiem… fajnie mieć krótkie bo można je ułożyć… ale dłuższe szybko spinam i spokoj… zawsze mam problem bo chciałabym ściąć a się boje a mąz zabrania.
Lenka zaciekawiona światem
Karolka ja tez lubie dzieci w rajtuzkach i te ich stopeczki małe. Alksia ja zakładam pod spodnie Tomkowi własnie rajtuzki i często po domu tak go ubieram tzn w rajtuzach samych.

Gochens co to za metoda z usypianiem? Ja dzis na wytrwałość wziełam Tomka i zasnął po wielkim płaczu sam w łózeczku. Serce mnie bolalo ze tak płacze….
Gratuluje Alankowi przewrotki. Mój ma już blisko ale tak się wygina w łuk ze zawsze cos mu przeszkodzi żeby do konca się przekręcić.

Ikunia ale ruch w interesie u Ciebie. Jednak węsze nosem, że kreci Cie to wszystko co?

Kakaszka, Hania ja też uwielbiam te momenty kiedy Tomek śpi…. I marze często żeby zasnął i spał przynajmniej 2 godzinki (rzadko to się zdarza).

Sophie Zośka cudna z takim zadziorem w twarzy…. Już widze jak za pare lat będzie szaleć!

Abra powodzenia u teściów. Jestem pewna że ich przyszły wnuk skradnie ich serca.

Karolka mój ulewa, raz mniej raz wiecej czasem wcale… ja dodaje do jedzenia zagęszczacz, ale myslę ze Ty na razie obserwuj bo to może być przejsciowee.

Ikunia abra przykro mi że się nie spotkacie… ale co się odwlecze to nie uciecze… Dzieciaczki podrosna troche i Abra ty przyjedziesz na Ikuni ślub… albo wszystkie przyjedziemy!!!! Ale by była dzieciarnia !!!!!!!!!

Milych snow zycze

Dzień doberek
Dzisiaj wielki dzień Damy rade
Poza tym mój synek urządza sobie wedrówki ludów w łóżeczku, teraz widze jaki błąd zrobiłam,że kupiłam prostokątne łóżeczko mogłam okrągłe, to by sie spokojnie obrkecał w kółeczko
Bo dzisiaj rano obudził sie w poprzek łózeczka z nogami miedzy szczebelkami ;P

dzien doberek

noc jak i wczorajszy dzien idealna jedna pobudka kolo 4 godziny i juz koniec spania o 7 rano. boze jak ja mam nadzieje, ze eliza ma anielski charakter ( czyli po mnie), a te ostatnie dni, to byl okresu skoku rozwojowego ( czyli charakter tatusia).
teraz siedzie ladnie w bujaczku i przysypia

a ja pije kawusie i pewnie za niedlugo biegne po pampersy, bo tatus oczywiscie wczoraj zapomnial kupic. grr