- Posty: 8113
- Otrzymane podziękowania: 5
- /
- /
- /
- /
- Macierzyństwa pierwszy tom ;)
Macierzyństwa pierwszy tom ;)
- Agusia83
- Wylogowany
- mistrzyni słowa
- 17IX2011-4000g,58cm; 22VI2013-4010g,57cm:)Cuda:)
Udało mi się go nakarmic cycem, ale raz... no cóż, może zostanie mi jedynie odciagać pokarm? Dałam mu dziś pół słoiczka zupki jarzynowej, pięknie otwierał pyszczek ale jak się skończyło to znów ryk ...szybko podałam mu 60ml mleka, bo tylko miałam czas na odciągnięcie takiej ilości
teraz dzieciaczki śpią...obym miała z godzinę czasu dla siebie...bo czuję się znów gorzej..obudziłam się z bólem gardła, głowy i bólem mięśni i kości...jak to dobrze, że wczoraj ugotowałam zupę na dzisiaj...jutro tez nie bedę musiała robić.
Jest taka piękna pogoda, że chyba nawet nie zważając na moje samopoczucie jak Emi się obudzi i zje zupkę to pójdziemy na plac zabaw.
Kakaszka wcale Ci się nie dziwię, że nie chcesz zostawić Elizy przy teściowej...ja nie wyobrazam sobie by ktoś palił w domu, w którym są dzieci...od tego jest balkon, albo pole...a jak się nie da wyjść ani na balkon ani przed klatkę to sie NIE PALI...nie mówiąc już o spożywaniu alkoholu pilnujac dzieciaka...
Haniu, dobrze, że wyrwałaś tą wstrętną 8...już Cię szczęka nie boli?
Aleksia ja myślę, że to moga byc dziąsełka równocześnie z jakimś skokiem rozwojowym...bo widzę, że Artkowi też coś się zaczyna przestawiać.
Dziękuję za komplementy i za życzonka dla Artusia...kurcze, jak to szybko minęło a za 8 miesięcy wracam do pracy hahaha
Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.
- KaRoLkA
- Wylogowany
- mistrzyni słowa
- Kiedy śmieje się dziecko, śmieje sie cały świat !!
- Posty: 1158
- Otrzymane podziękowania: 5
Agusia oby Cię chorubsko nie złapało
Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.
- Hania84
- Wylogowany
- mistrzyni słowa
- Lenka nasze małe - wielkie szczęście :* ur.29.05
Jak ja bym chciała, zeby Lena tak pyszczola do warzyw otwierała Dawałam jej teraz przez dwa dni dynie i tez jej nie lubi...tak jak marchwi...alee do jabłuszka to pyszczola otwiera
Agusia to już ząbki ida Artusiowi? Kurka ale dużo naszych dzieciaczków ząbkuje...a moja Lena nadal nic...dziś lekarz jej tam zaglądał i mówił że ząbkowanie jeszcze daleko w tyle
kakaszka zgadzam się z Agusią...nie pali sie przy dziecku i tym bardziej nie pije jak się jest jedynym opiekunem w tym czasie. W tej sytuacji Cię rozumiem, że nie chcesz iść do pracy. A zmęczona to ja jestem też całe życie jestem zmęczona haha
Ja jeśli nic nie wyjdzie z UP to bedę musiała wrócić do pracy od czerwca...ale mam nadzieje że uda mi sie jeszcze wysępic to co mi się nalezy z UP to od przyszłego czerwca jeszcze rok bede mogła posiedzieć w domku czyli wróciłabym do pracy jakby Lenka miała 2 latka
Karolka dzięki za przepis na pewno spróbuję bo czytam że fajnie to wychodzi
aaa i zapomniałam...Lenka waży już 6200g zauważyłam ze teraz mniej przybiera. Skończył juz jej się chyba ten szybki przyrost wagi. Teraz w około miesiąc (może nie cały) przybiera 500g.
Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.
- Agusia83
- Wylogowany
- mistrzyni słowa
- 17IX2011-4000g,58cm; 22VI2013-4010g,57cm:)Cuda:)
- Posty: 8113
- Otrzymane podziękowania: 5
Dziewczyny a ja chętnie bym się już wyrwała z domu do pracy....pewnie pomyslicie, że przez to złą matką jestem...kocham swoje dzieci, ale z ręką na sercu, chciałabym czasem od nich odpocząć i wyjść do ludzi...a przede wszystkim zacząć zarabiać więcej kasy...bo to mnie wkurza, że teraz w pracy można dobrze zarobić a ja znów siedzę w domu.
Haniu, ja nie wyczułam zgrubień na dziąsłach, ale widzę po zachowaniu, że to musi być to...w końcu jak mu pomasowałąm i wysmarowałam, to przestał się drzeć...bo inaczej tego płaczu nie można nazwać a do tego może jeszcze jaki skok rozwojowy sie przyplątał?
Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.
- Gochens
- Wylogowany
- mistrzyni słowa
- Jestem mamą ♥
- Posty: 1696
- Otrzymane podziękowania: 9
Chciałam coś napisać więcej ale mój książę nie daje więc Artus najlepszego!!!
Kotletony zrobię jutro akurat mam mięso mielone z kury;-)
Do później
Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.
- Agusia83
- Wylogowany
- mistrzyni słowa
- 17IX2011-4000g,58cm; 22VI2013-4010g,57cm:)Cuda:)
- Posty: 8113
- Otrzymane podziękowania: 5
Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.
- Hania84
- Wylogowany
- mistrzyni słowa
- Lenka nasze małe - wielkie szczęście :* ur.29.05
Agusia a może stwórz tutaj osobny temat że sprzedajesz ciuszki i jak co to na priv niech ci pisza...wstaw trochę zdjęć i już albo na tablica.pl
Ide na spacer z Leną bo ładnie jest . Aż 22 stopnie mamy
Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.
- violcia00
- Wylogowany
- mistrzyni słowa
Ja tez nie zauwazylam zadnych zmian na dziaselkach,ale tak sie zastanawiam bo Oskar tez poplakuje,czasem krzyczy wrecz piszczy ale to nie jest placz tylko taki wlasnie krzyk ,czasem sie bawimy sie razem kto glosniej krzyknie,tylko ze ja to robie delikatnie zeby sie nie wystraszyl,no i zaczal strasznie pluc,bo slinil sie od dawna.
Dzisiaj jedlismy marchewke domowej roboty,ale lyzeczke tylko zjadla a kiedys jabluszko(tego wogole nie chcial jest)a tak to nic wiecej nie probowalismy.
W nocy nadal budzi sie 2 razy i juz tylko raz w nocy go karmie piersia,a w ciagu dnia to odciagam zeby sie nazbieralo i choc troche mial mojego mleka,a tak to mm,malo mam pokarmu co mnie bardzo smuci ze nie bede mogla karmic juz piersia
Ja do pracy wracam juz w lutym,z jednej strony tez chce wyjsc troche do ludzi a z drugiej sie boje jak to pogodzimy
Artus wszystkiego najlepszego...Agusia slicznie wygladacie i kuruj sie kochana.
Haniu dobrze ze wyrwalas zabola i juz nie boli..a przepis na zupke tez wyprobuje bo jadlam raz to mi bardzo smakowala.
Ja lubie gotowac ale teraz jakos nie chce mi sie stac przy garach...tak kiedys pisalyscie o tych krewetkach to kupila sobie i bede jakas salatke robic tylko poszukam fajny przepis
kakaszka z Ta tesciowa to przegiecie,nie dziwie sie wcale ze nie chcesz z nia malej zostawiac,ale ktos chyba powinien z nia porozawiac,przynajmniej zeby nie pila i palila przy dziecku.
Karolka Gabrysia ladnie wazy i fajna z niej smerfetka,nie moge sie doczekac az ja poznam
a z tym odkurzaczem to bym nie testowala,jakos balabym sie ,ja odciagalam aspiratorem i plus woda morska i po 2 dniach juz bylo lepiej
milego dnia
Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.
- Agusia83
- Wylogowany
- mistrzyni słowa
- 17IX2011-4000g,58cm; 22VI2013-4010g,57cm:)Cuda:)
- Posty: 8113
- Otrzymane podziękowania: 5
u nas 20 stopni w cieniu ...tez wyjdziemy
Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.
- srenka_918
- Wylogowany
- mistrzyni słowa
- Ciało jedno, serca dwa :-)
- Posty: 1358
- Otrzymane podziękowania: 0
Mi padł modem i nie mam dostępu do świata... Mój telefon nie "umie" łączyć się z netem, brak konfiguracji... Weszłam z telefonu małża żeby powiedzieć Wam, że z nami wszystko ok odezwiemy się jak złapiemy normalny dostęp do neta.
Pa Pa
Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.
- Sophie25
- Wylogowany
- mistrzyni słowa
- Nigdy nie trać nadziei !
- Posty: 1860
- Otrzymane podziękowania: 22
Zosia grzeczniutka,nawet tak bardzo nie płacze przy tych zębach a juz powoli sie wykluwa
Na chrzcie była spokojna nawet gadała po swojemu jak ksiadz mowił hah wszyscy na Nia patrzyli i była w centrum uwagi,były 3 chrzty, Zosia była najstarsza tamte maluchy były w betach i była jedyna dzieczynką,był Tymoteusz i Marcel.
Steskniłam sie za Wami hah
A tu obiecane dla Was zdjecia:
A to z chrzestnym:
Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.
- Hania84
- Wylogowany
- mistrzyni słowa
- Lenka nasze małe - wielkie szczęście :* ur.29.05
My wróciłyśmy z 1,5 godzinnego spacerku...normalnie pogoda tak piękna że nie chciało się wracać do domu...ale musiałyśmy bo matkę głowa rozbolała fest i potrzebny był proszek
A tak w ogóle co tu taka cisza? Ikunię rozumiem bo porządki robi w gniazdku ...ale reszta dziewczyn?????
Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.
- Hania84
- Wylogowany
- mistrzyni słowa
- Lenka nasze małe - wielkie szczęście :* ur.29.05
500-600g piersi z kurczaka kroimy w kostkę i układamy na dnie naczynia żaroodpornego posypujemy to zupka francuską (dostępna w PL w Kauflandzie , a poza Pl to może byc chyba cebulowa bo jak mi podawała kuzynka skład tej zupki to 48% cebuli tam było) i na to kroimy w plastry i kładziemy ser topiony (smietankowy/naturlany) i polewamy 3 słodkimi śmietanami (żeby więcej sosu było to nawet i 4 mogą być. I do piekarnika na 180 stopni około 40-45 min. (tego czasu mi nie podała ile ma to tam siedzieć...ale wydaje mi sie że tyle na kuraka starczy) Podajemy z ryżem SMACZNEGO
Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.
- _Klara_
- Wylogowany
- pierwsze słowa
- Posty: 184
- Otrzymane podziękowania: 0
Z naszej zupy dyniowej jak narazie nici, mój bratanek zabrał Dynie do przedszkola bo nigdzie nie mogli dostać dyni. Całkiem ładnie mu wyszła zrobił podobnie jak Karolka i dodatkowo miał ozdobione ją rysunkami.
Arturku najlepszego, śliczna z was rodzinka Agusia.
Zosieńka piękna i ma fajne długie włoski :)a Mamusia laska.
Hania to ty pracowałaś na myjni? Twarda babka z Ciebie.
Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.
- violcia00
- Wylogowany
- mistrzyni słowa
Sophie-wow,swietnie wygladasz
Ja ide kapac Oskarka i mam nadzieje ze szybko zasnie.
Zrobilam ta salatke z krewetek tak o bez okazji ale nie mam ochoty nic jesc,ani na nic innego
Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.